TV

Protest przeciwko likwidacji Pałacu Młodzieży

6739 wyświetleń 31 stycznia 2015 (463 opinie)

Ok. 1000 osób wzięło udział w proteście przeciwko likwidacji Pałacu Młodzieży. Uczestnicy przeszli ulicami głównego miasta Gdańska.

Więcej na ten temat

Opinie (463) 5 zablokowanych

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Likwidacja Pałacu Młodzieży. Inny punkt widzenia

    bajki o pozytywnej szkole podstawowej przy ul. Azaliowej

    od roku bowiem działa w Gdańsku szkoła, w której nauczyciele zatrudnieni są z pominięciem karty nauczyciela.(...) Nie obniżyło to poziomu nauczania, nie sprawiło, że uczą tam ludzie o niskich kwalifikacjach. Wręcz przeciwnie. (...), a darmowych zajęć dodatkowych dla dzieci - dwa razy więcej. Zapytajcie któregokolwiek rodzica, czy jest niezadowolony z takiego rozwiązania. Ja słyszę same komplementy. I zazdroszczę, bo w szkole, do której chodzi moje dziecko zajęć pozalekcyjnych jest jak na lekarstwo. "

    Nie wierzcie w te bajki powyżej .... niezadowolonych jest dużo. Zadowoleni są głównie rodzice -zwolennicy tego aby dzieci robiły co chciały i nie ,ają pojęcia o planowaniu pracy w placówce oświatowej.

    Przykłady :

    -obiady - brak stołówki ( była i zmieniła się w jadalnię ) .... dyrektor umywa ręce bo wynajął pomieszczenia firmie zewnętrznej - koszt obiadu 8 zł ( w innych szkołach 3,5-5 zł) obiady smaczne,ale spora część dzieci nie uczęszcza (koszty + kolidują z zajęciami.....za krótkie przerwy na taki tłok w stołówce)

    -przyjęto "planowo" tak dużo dzieci spoza rejonu, że we wrześniu 2014 dyrektor podał że zostanie w klasach przekroczona liczba dzieci podana podczas oferty oraz od września 2015 szkoła będzie dwuzmianowa

    zajęcia dodatkowe - kl.1-3 ( co stanowi większość dzieci w szkole bo jest np. 8 klas pierwszych i jedna nieliczna szósta klasa , podobnie jest z 5tą i 4tymi): przykłądowo tańce, ścianka wspinaczkowa czypiłka nożna zg z grafikiem odbywają się kilka (np. tańce w zależności od klasy 3-5 zajęć/sem) zajęć w semestrze.
    -
    dyrektor to były ksiądź bez doświadczenia w zarządzaniu tak dużą placówką oświatową bądź bez znajomości ustawy o oświacie w związku z czym wszystkie problemy organizacyjne kwituje -muszą się nauczyciele dogadać sami ....ciekwe jak mają to zrobić i za co płaci się dyrektorowi

    - mundurki - manipulacja i bałagan wprowadzany przez dyrektora odnośnie informacji co, gdzie jak i kiedy ( efekt ściągane przez każdego rodzica z nexta z Anglii : koszt w zależności od wielkości dziecka ok.180-240zł)

    - oferta pierwotna niezgodna z tym co się dzieje w szkole ....brak np. klas ogólnych ( ze zwiększoną liczbą lekcji W-F), świetlice to tak na prawdę są poprostu dowolne pomieszczenia
    -ciągle wypływający temat " braku krzyży" w szkole ........ dyrektor od września nie ustosunkował się do tematu , choć zobowiązał się do tego.
    Ogólnie dyrekcja lekko podchodzi do zobowiązań i obietnic złożonych rodzicom (nawet publicznie).
    -na pytanie o basen czy wszystkie dzieci ze szkoły będą miały dostęp....dyrektor kpi i twierdzi, że nie "bo on wraz z dyrektor Chachulską będzie w nim tylko pływał" .......kpiny,kpiny,kpiny, dyrektor sobie nie daje rady emocjonalnie

    -informacje wrzucane są na stronę inetrnetową chaotycznie( potem zmieniane "po cichu" ) ........harmonogram zajęć w ferie wrzucono w niedzielę o g.20.02 ...szkoda ,że nie o północy ......a wcześniej zapisy były na ślepo i obowiązkowa zgoda na pokrycie wyjść tylko nie wiadomo ile i gdzie ( nadmienię tylko że klasy 1-3 nie wyszły nigdzie)......krótko mówiąc, zajęcia plastyczne, rysowani ei oglądanie bajek na rzutniku we wszystkich możliwych wariantach bo nauczyciele nie dostali materiałów do prowadzenia zajęć z grafiku......aha na 2tydz. ferii nie ma grafiku .

    - ciągła walka rodziców ( oczywiście tych świadomych i zainteresowanych) o wszystko - np. logopedę dla zerówek

    -bezpieczeństwo : słabo .....zdaża się odbiór dzieci bez upoważnień ze świetlicy, jedno z wyjść zamknięte na coś jakby "zapięcie rowerowe"...podobno z certyfikatem ,ale jakim ? , dzieci "gubione" między świetlicami, karty dostępu obowiązkowe zg z umową z miastem wciąż tylko w planach itp. ; nie działająca poprawnie ( nadal się wyłączająca choć były próby jej regulacji) wentylacja co jest dość niebezpieczne przy salach bez możliwości otwarcia okna (zerówki)

    -dziennik elektroniczny - dyrektor zarządzający "ukrył się " bo z założenia nie będzie odpisywał ( "jak to sobie Państwo wyobrażają przy takiej liczbie dzieci")

    ale dyrektor cały czas powtarza ...jesteśmy pionierami, potrzebujemy czasu ...itp.

    Ale dodam ta szkoła ma również plusy :
    -organizacja etyki - nie znam w szkoły w Gdańsku, która tak bezproblemowo rozwiązałaby to zagadnienie we wszystkich rocznikach

    - starsze rodzeństwo bez problemu odbierze młodsze z tzw. świetlicy ( pustej auli bądź jak dyrektor mówi " wewnętrzne boisko" )
    -sala gimnastyczna z dużym potencjałem(choć jak były mrozy to temperatura była ledwo kilkanaście stopni wewnątrz obiektu)
    -niektórzy nauczyciele .... furore robi np. Pan od hiszpańskiego
    -poradzono sobie z dużą ilością chętnych np. na kółko z angielskiego i hiszpańskiego
    - będzie basen ...ale jak dużo dzieci będzie mogło z niego korzystać przy tym poziomie organizacji tego nie wie nikt
    -ferie i przerwa świąteczna - jest /i była/ zorganizowana opieka w formie przechowalni
    -całe szczęście działąją na terenie szkoły firmy prywatne oferujące tennis, bale, gimnastykę, piłkę nożną czy parkur (polecam!!) a nawet łyżwy , dzięki temu można zapłacić i posłać dziecko na zajęcia.
    -płatne feriie na terenie szkoły organizowane przez profesjonalną firmę zewnętrzną z bogatą ofertą wyjść i atrakcji ......więc jest wybór-
    -bardzo inteligentny dyrektor zarządzający i o pięknej barwie głosu ( niestety używa swych walorów w dziedzinie zupełnie obcej dla siebie i efekty są marne)

    Gdyby to nie była szkoła rejonowa ......wybrałabym inną,ale pomimo niżu do wybranej szkoły nie zawsze można się dostać.

    Trzymam kciuki za grupę rodziców, którzy próbują coś "pozytywnie" zmieniać

    • 3 0

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Likwidacja Pałacu Młodzieży. Inny punkt widzenia

    jak zorganizują te zajęcia ( w tej samej liczbie godzin) w innych dzielnicach nie likwidując przy tym innych społecznych projektów ....bo stowarzyszenia już pracują z dziećmi poza centrum gdańska to uwierzę

    ale najpierw likwidacja a potem przez rok rozkręcanie zajęć - jestem przeciwna

    • 3 0

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Likwidacja Pałacu Młodzieży. Inny punkt widzenia

    Pozytywna chyba pensja dla prowadzących szkołę na Azaliowej

    Ciekawe czy dyrektor zarządzający tą placówką posiada stosowne wykształcenie np. zarządzanie oświatą , bo to były ksiądz z tego co Klara napisała:) a pensyjkę bierze...Bałagan w tej szkole tworzy zarząd fundacji PO z Pucka ,który sobie też nie radzi z prowadzeniem żłobków. Rzucili się na kaskę z Unii pootwierali żłobki ,a teraz zamykają ,bo ich to wszystko przerosło. Opiekunki bez motywacji pracują za 8zł na umowach śmieciowych zmieniają się co chwile ,bo znajdują lepszą pracę na godziwych warunkach jak chcą wziąć wolne muszą tyrać po 10 godzin i rewelka ! mają w wakacje tylko tydzień urlopu ,do czego to wszystko prowadzi?

    • 3 0

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Likwidacja Pałacu Młodzieży. Inny punkt widzenia

    smieszne

    Naprawdę wierzycie, że nauczyciele kiedyś będą zapitalać 40 godzin przy tablicy za takie pieniądze z bachorami. Hehe, prawdę mówiąc wolałbym być operatorem wózka widłowego, albo konserwatorem. Najlepiej zlikwidujcie szkoły, przecież teraz mamy Internet. Niech zostaną tylko studia i po problemie.

    • 1 0

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Likwidacja Pałacu Młodzieży. Inny punkt widzenia

    Joanna to ideal czlowieka i matki

    Widac z postu, ze dla Pani sprawy finansowe nie sa w zyciu wazne oraz ze poswiecanie calkowitej uwagi dzieciom przez caly dzien nie powoduje u Pani zmeczenia. Gratuluje szczerze, nie znam ani jednej takiej osoby prawde mowiac. To unikalny dar. Zazdroszcze Pani dzieciom -zapewne licznym- takiej matki, ktora przez caly dlugi czas jaki im poswieca jest opanowana, pelna zapalu i wydajna w 100 % Zakladam, ze Pani nie pracuje, bo jasno z postu wynika, ze szczescie malych pociech to najwazniejsza sprawa, a kalkulacje finansowe w kkontekscie dobra dzieci sa dla Pani nie na miejscu. Kiedy dzeci podrosna a Pani nie bedzie mogla ich miec wiecej (szkoda zmarnowac taki wprost nadludzki talent) zapewne wlaczy sie Pani w jakis program pracy z dziecmi i zrzeknie sie Pani swojego honorarium. Jest Pani niesamowita osobowoscia. Dxiekuje ze moglam sie natknac na Pani madry i niezwykly wpis

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Popularne, a nie widziałeś

Najczęściej oglądane