Prolog Biegu Św. Dominika
2091 wyświetleń 2 sierpnia 2014 (22 opinie)Już po raz 21. zawodnicy biegną przez historyczne centrum Gdańska w Biegu św. Dominika.
Więcej na ten temat
Opinie (22) 5 zablokowanych
-
2014-08-02 15:59
b. miłe wydarzenie (2)
Zgodnie z obietnicą pobiegłam. Bardzo udana inicjatywa, zachowanie biegaczy na trasie też w większości normalne.
- 0 0
-
2014-08-02 18:09
Re: b. miłe wydarzenie (1)
-"też w większości normalne''?
- 0 0
-
2014-08-02 18:21
Tak.
- 0 0
-
2014-08-02 16:09
Na zakonczenie kazdego Jarmarku (1)
Dominikanskiego powinien odbyc sie Maraton. Trasa z Gdanska do Gdyni i z powrotem. Akurat 42 kilometry. Powinno wejsc to w tradycje.
- 1 2
-
2014-08-03 00:32
Za 2tyg masz Maraton Solidarności.
- 0 0
-
2014-08-03 08:48
ten bieg powinien byc dla zwyklych ludzi-amatorow (4)
A nie co roku wygrywa jakis lekkoatleta lub murzyn
- 26 17
-
2014-08-03 08:57
a przeczytales ze byl dla amatorow
amatorzy tez wygrywali ....
co za ludzie- 9 11
-
2014-08-03 16:38
(1)
w prologu? Tutaj nie było nawet pomiaru czasu:)
- 4 2
-
2014-08-04 09:38
Nie było pomiaru a są wyniki?
To ciekawa sytuacja.
- 0 1
-
2014-08-04 05:18
marny polaku
murzynem to ty jestes
- 1 3
-
2014-08-03 12:39
wow, niesamowite, ja mam na dyszke okolo 1 godziny, czasem mniej
a tutaj 2 razy szybciej, co oni cpaja :)
- 8 2
-
2014-08-03 15:23
(5)
w biegu kobiet na metę pierwsza wbiegła Marta Krawczyńska, ale pierwsze miejsce przyznano Aleksandrze Lisowskiej, która wbiegła na metę trzy sekundy za nią. Żenada podwójna - ze strony organizatorów, którzy doprowadzili do tej sytuacji i potem odrzucili protest, a ze strony zawodniczki, że przyjęła nagrodę za pierwsze miejsce, chociaż doskonale wiedziała, że przybiegła druga. Gdzie tutaj fair play????
- 23 9
-
2014-08-03 21:07
nie manipuluj (2)
jakby wbiegla pierwsza to by miala lepszy czas bo były czipy i na tej podstawie mierzono czas
po prostu Marta pomyliła się na końcówce i zamiast wbiec w rękaw pobiegła tam gdzie te które miały jeszcze kółko do mety
dlatego protest odrzucono- 5 3
-
2014-08-04 00:48
Organizatorzy zmanipulowali (1)
To nie ona się pomyliła, tylko organizatorzy to spaprali. Sorry, ale jeśli pierwszy zawodnik na mecie nie wie, gdzie ma biec, to jest to wina organizatorów. Filmik z finiszu tutaj:
Człowiek organizatora, która pokazuje zawodniczkom, którędy mają biec za szybko zaczął sygnalizować kierunek i w efekcie prawą stroną pobiegła zawodniczka, która miała biec jeszcze jedno kółko (powinna biec lewą stroną trasy). To zmyliło prowadzącą Krawczyńską i tylko przez to przebiegła matę sekundę po Lisowskiej. Gdyby organizatorzy mieli resztki honoru, to by uwzględnili protest Krawczyńskiej i przynajmniej dali jej taką samą nagrodę, co Lisowskiej. Ja bym na miejscu Lisowskiej odstąpił pierwsze miejsce Krawczyńskiej albo zaproponował dwa pierwsze miejsca.
Prawda jest taka, że Dominik schodzi na psy z każdym rokiem. W tym roku spasowałem z udziału, bo od dobrych dwóch lat organizatorzy przestali sobie radzić z tym biegiem. Chaos przed i po biegu. Jak słyszę pana Lange, że "stworzyli nową jakość organizacyjną", to śmiać mi się chce. Biorąc pod uwagę niską jakość organizacji i wysoką cenę wpisowego, to jest to zdecydowanie najgorszy bieg w Trójmieście. W ubiegłym roku w Biegu Westerplatte wystartowało kilka razy więcej ludzi niż w Dominiku, wpisowe było z lekka dwa razy niższe, a poziom organizacyjny ze trzy klasy wyższy.- 3 2
-
2014-08-04 11:57
1 lisowska
Lisowska na czytnikach czipow byla 1 wiec nie ma dyskusji w tym temacie
- 2 0
-
2014-08-03 22:52
nie była pierwsza (1)
Biegła pierwsza ale na ostatnich metrach zmylił ją człowiek z lina
Skandal, ale organizacyjny- 6 1
-
2014-08-04 09:37
Jeśli tak było, to faktycznie skandal...
Fair Play też widzę zanika - liczy się wynik. Wstyd zarówno dla organizatora jak i pani, która oficjalnie jest pierwsza.
- 2 2
-
2014-08-03 20:49
uczestników byloby więcej, gdyby... (2)
organizacja była lepsza, my z całą rodziną zapisaliśmy się do prologu przez internet, ale nie było szans odebrać kart startowych, taka była kolejka na godzinę przed biegiem... jesteśmy rozczarowani i wiemy, że wiele innych osób też rezygnowało...
- 7 4
-
2014-08-03 21:55
A myśmy z rodzinką już o godzinie 10 odebraliśmy koszulki na prolog i ominęliśmy te tłumy, które na ostatnią chwilę chciały to zrobić. Jeśli wiadomo, że w biegu bierze udział ponad 1000 uczestników, to można przewidzieć taką sytuacje :) Pozdrawiam
- 4 2
-
2014-08-04 17:08
Dziekujemy,
Dzieki tym co im sie nie chcialo dalismy rade odebrac, nawet na 30min przed rozpoczeciem imprezy:-)
- 0 0
-
2014-08-04 10:30
Kiplagat Lagat
to taki Kenijski Wojtek Wojciechowski?
- 0 0
-
2014-08-04 12:03
porażka
Dla mnie p Lisowska wygrala i tu nie ma dyskusji , zawodnik tez musi patrzeć gdzie biega a nie tylko patrzec na prace sędziów bo każdy jest omylny A p Krawczyńska wbiegła na sędziego wiec rozpędzona rywalka wbiegła tak jak powinna i wygrała więc jaka jest jej winna w tym A jak kobiety by biegały mocno od początku do konca to by takich sytuacji nie było a jak jest czainik od poczatku to pozniej sa pretesje i do kogo jedynie do samego siebie Jak p K chce udowodnic ze jest mocniejsza to niech sie zapisze do pasłeka gdzie jest p L zapisana i sie zmierza Choć p K nie pokazala klasy na MP w Szczecinie , wiec trzeba sie wykazywac na MP a nie mieć pretesje o taki bieg a jesli chodzi o roznice 200zl to moge p K przelac te pieniadze A po takich zachowaniu widac od razu klase zawodnika wiec p K prosze sie nawet 3 razy zastanowic a pozniej robic z igły widły
- 2 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.