Projekt Gdańsk Południe - Wrzeszcz (nowa wersja Nowej Politechnicznej)
30698 wyświetleń 8 września 2015 (265 opinii)Nowy przebieg trasy Nowej Politechnicznej, alternatywny wobec dotychczasowych rezerw terenowych zapisanych w studium i planach zagospodarowania
Więcej na ten temat
Opinie (265) ponad 10 zablokowanych
-
2015-09-09 10:23
bywal
Dziwi mnie jedna rzeczy czy tzw. Gorny taras to tylko Morena ?czemu wszystko biegnie wlasnie tam ?A moze ma najbardziej wplywowych radnych?Czy nikt nie widzi potrzeby tramwaju na ujescisko i oscienne tereny jest coraz wiecej osiedli a poloczenie tragiczne .Moze Adamowicz zamiast sprzedawac dzialki coraz to nowym deweloperom i kupowac sobie z dzieki temu mieszkania zainreresuje sie mieszkancami pudnia my nie jestesmy gorsi tez placomy podatki ...Paranoja
- 2 1
-
2015-09-09 09:49
Dla calosci ukladu komunikacyjnego to nie ma sensu (1)
1. Skoro PKM konczy sie we Wrzeszczu , to zrobienie tu wezla tramwajowego ma sens.
2. Linia Piecki/Gumed/Suchanino fajna , przydatna , ale bez sensu dla calosciowego rozwiazania komunikacyjnego.
Po co kolejna odnoga w poblizu starowki ? Sens ma tylko polaczenie Wrzeszcza z Bulonska , co zapewni wielka petle komunikacyjna. Jak to juz bedzie gotowe, mozna myslec o zageszczeniu lini i wtedy Piecki i Gumed mozna tworzyc.
A teraz sam smaczek . Wilenska pomiedzy Swismedem a Jaskowka ma potezna ronice poziomow na bardzo krotkim odcinku.
Czy mamy zamiar zakupic takie same tramwaje jakie uzywane sa w San Francisco ? Tylko na ta linie ?- 3 2
-
2015-09-09 10:03
"Wielką pętlę" masz już dziś, szkoda tylko iż przez urzędników nie zadziała jak należy.
Trasa przez GUmed to także możliwość wprost przesiadek na Brzeźno/Nowy Port czy Dolny Wrzesz i wtedy połączenie tramwajowe przez Dworzec we Wrzeszczu i Kościuszki nabiera sensu. Inaczej trzeba puścić tramwaj przez Miszewskiego co jest ryzykownym pomysłem.- 1 0
-
2015-09-09 09:15
czas przejazdu! (1)
Nowa koncepcja oznacza, że tramwaje z Południa jadące do Oliwy będą musiały przejechać półtora kilometra więcej (policzcie sobie), co oznacza wydłużenie czasu przejazdu co najmniej o 5 minut - chyba że w końcu tramwajom da się priorytet na światłach.
Im dłuższy czas przejazdu tramwajem Południe-Oliwa, tym więcej ludzi wybierze samochód na tej trasie.- 3 0
-
2015-09-09 09:34
Przy czasie jazdy 30 minut wydłużenie go do 35 minut nie ma znaczenia. Szczególnie iż dałby się go skrócić, gdyby wybudowano przejście podziemne przy Klonowej oraz dokończono węzeł Dmowskiego.
Co ważne, te 5 minut w szczycie tramwaj na NP traciłby na skrzyżowaniu z Grunwaldzka.- 1 1
-
2015-09-09 08:05
Malkontenci (2)
Nowa koncepcja zła, bo omija leniwych studentów PG?
Albo nie łączy Piecek-Migowa z Wrzeszczem? To po kiego PKM (oczywiście jak w końcu będzie wspólny bilet)?
Jak widać tramwaj musi być z pod domu pod szkołę (pracę) a przesiadki zaleca się innym, ale samemu już ich się nie chce.
Skomunikowanie "Moreny" przez GUMed jest pomysłem odważnym, ale mającym duży sens praktyczny i stanowi uzupełnienie obecnego układu komunikacji szynowej z tą częścią Gdańska.
A NP, która szczególnie w wersji lansowanej przez FRAG to jedynie niszczenie tkanki miejskiej, na dziś powinna zostać rezerwą, uruchomioną po wybudowaniu Drogi Czerwonej (czyli odkorkowaniu Wrzeszcza). Wtedy ma sens jako połączenie drogowe uzupełniające Słowackiego.- 7 3
-
2015-09-09 08:54
twierdzenie, że Droga Czerwona odkorkuje Wrzeszcz (1)
rozumowi bluźni
Doświadczenie wielu miast świata pokazuje, że budowa kolejnej arterii zwiększa ruch na sąsiednich ulicach i skłania większą liczbę ludzi do korzystania z samochodu - nawet na małe odległości.
Tworzy się popyt indukowany i miasto nadal jest zakorkowane.- 0 1
-
2015-09-09 09:27
Myślenie, iż bez budowy dróg rozłożenia ruchu obecnego i przyszłego poprawi komunikacje w mieście jest irracjonalne.
Myślenie, iż wybudowanie kolejnej linii tramwajowej poprawi dostępność komunikacji dla mieszkańców zaprzecza faktom.
Ludzie przesiądą się na komunikacje miejską wyłącznie, gdy będzie ona przewidywalna i będzie gwarantować dojazd z punktu A do punktu B w określonym czasie.
Obecnie nikt takich gwarancji nie da, a oparcie miasta o jedną arterię komunikacyjną to proszenie się o kłopoty.
Choćby w wypadku wpięcia tramwaju z NP w Grunwaldzka już dziś niewydolne skrzyżowanie Grunwaldzka/Miszewskiego będzie przyczyną problemów nie dla kierowców, ale dla pasażerów tramwajów.
Tak jak dziś przeszkodą dla rozwoju tramwajów dla dolnego tarasu jest łącznik Hallera/Zwycięstwa.- 0 0
-
2015-09-09 09:01
a co z połączeniem na Chełm i Łostowice z Moreny przez Łostowicką? (1)
Ciekawe, czy kiedykolwiek powstanie takie połączenie, biorąc pod uwagę niedawną przebudowę ul. Łostowickiej z pominięciem nawet miejsca na położenie linii tramwajowej w przyszłości... Brak tego połączenia uniemożliwia połączenie całego Gdańska Południe i jest wielkim błędem.
- 2 3
-
2015-09-09 09:09
Rolę połączenia pełnić będzie "Nowa Bulońska". To rozsądniejsze, bo tworzy drugą arterię tramwajową bliżej dużych dzielnic przy obwodnicy.
- 2 0
-
2015-09-09 08:59
Tramwaj donikąd ?
Najbardziej podoba mi się tramwaj donikąd czyli do stacji PKM Brętowo .
- 6 2
-
2015-09-09 08:32
A co z koncepcją wchłonięcia Gdyni przez Gdańsk? ;-) Gdynia zaczęłaby się w końcu rozwijać.
- 5 3
-
2015-09-09 08:20
Stawiamy na TRamwaje i słusznie. W Śródmieściu jak najmniej busów!!
- 3 6
-
2015-09-09 08:15
Dziadowska 7-ka zwana tramwajem. Od września codzienne opóźnienia począwszy od pętli Łostowice.
- 5 2
-
2015-09-09 07:57
tramwaj
Czary mary Harry Pottera
- 3 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.