Pożar dźwigu na obwodnicy Gdynia 04.06.2014
25039 wyświetleń 4 czerwca 2014 (127 opinii)Pożar dźwigu stojącego na obwodnicy za zjazdem z Trasy z Kwiatkowskiego sparaliżował popołudniu ruch (4 czerwiec). Dźwig usunięto późnym wieczorem.
Więcej na ten temat
Opinie (127) 4 zablokowane
-
2014-06-04 18:32
Dobrze,że żadnego wiaduktu nie rozwalił! (21)
Jaki był finał sprawy koparki,która rozwaliła wiadukt w Borkowie? Kto zapłacił za odbudowę? Gdaka? Ubezpieczyciel? Posiadacz koparki?
- 48 22
-
2014-06-04 18:36
Najlepiej OC (4)
Byłby jakiś pożytek z tego podatku
- 12 11
-
2014-06-04 18:40
OC nie jest podatkiem. I nie styknie na kupno wiaduktu. Doedukuj sie ;) (3)
- 17 11
-
2014-06-04 19:15
Czyli masz prawo nie opłacać OC ??? (2)
Skoro nie możesz zrezygnować z czegoś, w tym wypadku OC, i musisz płacić, to jest to forma podatku. Nie jest to forma wyrazu twojej wolności i zapobiegliwości, a przymus narzucany przez państwo (przepisy)...
Także doedukuj się ;)- 29 8
-
2014-06-04 19:23
Jest to przymus,ale nie "podatek" i nie płacisz go Państwu. Także jednak Ty się doedukuj.
A nawiasem mówiąc,jako użytkownik dróg ja Tobie z chęcią narzucam ten przymus,a nie,że w wypadku kraksy i szkody będzie bezradne rozkładanie rąk.
- 14 9
-
2014-06-04 22:15
doedukuj się
Nie musisz jeździć samochodem, nie musisz być lekarzem itp.
- 9 0
-
2014-06-04 19:04
Kierowca (6)
Szkodą obciążono kierowcę cieżarówki który w nieodpowiedni sposób przewoził koparkę. Właściciel nie ma wplywu na to jak przewożony ładunek jest zabezpieczony przez pracownika.
- 5 7
-
2014-06-04 19:19
Mylisz się,czynności dokonywane w czasie pracy i na polecenie pracodawcy obciążają ryzykiem pracodawcę. (4)
Jeżeli łyżka koparki się nie składała,to gość musiał by jedynie udowodnić,że dostał takie polecenie.A pewnie nie zadbał o pisemne polecenie,co firmie było na rękę. Jeżeli to prawda,to gość ma przerąbane do końca życia,nie podejmie legalnej pracy,straci majątek,bo ubezpieczyciel go będzie ścigać regresem. A i tak zapłacą za to ubezpieczeni w składkach. Porażka. A masz gdzieś info,jakiś artykuł o finale tej sprawy?
- 10 1
-
2014-06-04 19:52
(2)
Naleznosci z tytulu ubezpieczen przedawniaja sie po tzrech latach. Dziekuje, do widzenia.
- 0 3
-
2014-06-04 20:49
"Należności z tytułu ubezpieczeń", cokolwiek to znaczy, to nie to samo, co "roszeczenia z regresu ubezpieczeniowego". (1)
Chociaż zupełnym przypadkiem przedawniają sie po 3 latach.
- 3 0
-
2014-06-04 20:58
Czyli na jedno wychodzi.
- 0 2
-
2014-06-05 09:19
nie wytrzymał ciśnienia
ten gość niestety nie wytrzymał ciśnienia i się powiesił :(
- 0 2
-
2014-06-05 07:50
Bzdury piszesz
Za naprawę wiaduktu w Borkowie zapłacił ubezpieczyciel w części dotyczącej odbudowy. Za roboty dodatkowe(remont nieuszkodzonej części) zapłaciła GDDKiA
- 0 0
-
2014-06-04 19:58
Zastanów się (1)
co ty człowieku piszesz! Jeżeli jesteś taka menda to wiedz, że kierowca został obciążony kosztami z tym związanymi, nie wytrzymał presji i popełnił samobójstwo. Żadne ubezpieczenie nie chroni od takich wypadków, płacić musimy a jak co do czego firmy ubezpieczeniowe mają nas głęboko w d....ie. Ja współczuję rodzinie tego kierowcy, samemu kierowcy już mniej ale każdy kierowca i to bez wyjątku ma coś za kołnierzem, ty na pewno też świętoszku
- 17 1
-
2014-06-05 10:34
OC pokrywa szkody w majątku do 1 mln euro
I nie wyzywaj czlowieka od "mend",zadał pytanie,czy remont był opłacony z kieszeni podatnika,czy sprawcy? Jeżeli przez ten wypadek człowiek ma zniszczone życie,to źle,ale w sumie nie wiadomo,czy to była wina pracownika,czy pracodawcy,bo nie wiemy i nie udowodnimy,czy dostał polecenie wiezienia tej koparki w takim stanie,czy to była bezmyślność? Znamy tylko plotki,najwyraźnuiej w sądzie pracodawca we własnym interesie zeznał,że takiego polecenia nie było,a kierowca nie miał tego na piśmie na dowód. Trzeba myśleć,bezmyślność i niefrasobliwość mści się strasznie!
- 4 0
-
2014-06-05 09:59
(2)
za odbudowę wiaduktu obciążyli kierowcę koparki MILIONOWYMI kwotami kar a w rezultacie facet się powiesił po kilku sprawach sądowych :(
- 2 1
-
2014-06-05 10:09
(1)
Też słyszałem że kirowa się powiesił. Ale nie jestem pewien czy pracownik może za to odpowiadać bo ja odpowiadam za błędy swoich pracowników i mogę ich obciążyć jedynie do 3 pensji no chyba że działali świadomie to znaczy że świadomie złamali prawo wtedy sami odpowiadają całym swoim majątkiem a jak było w tej sytuacji to nie wiem OC przy osobówkach odpowiada do 2 000 000 Euro ale most jest pewnie droższy
- 2 0
-
2014-06-05 10:28
Za szkody na majątku (jak ten WIADUKT,a nie "most") OC pokrywa do 1 mln euro.
A pracownik nie odpowiada za czynności wykonane na polecenie pracodawcy,tutaj wystarczyło tylko udowodnić,że pracownik wcale nie otrzymał polecenia jazdy z tą koparką z nie złożoną lyżką (pewnie nawet,jeśli było inaczej,to pewnie właściciel firmy i wszyscy pracowniky chórem zeznali,że wcale nie,a kierowca nie miał tego na piśmie, zresztą kto z nas to teraz wie,znamy tylko plotki) - przestroga na przyszłość, trzeba myśleć,niefrasobliwość i bezmyślność mści się strasznie!
- 2 0
-
2014-06-05 10:39
Posiadacz koparki... (1)
Jeżeli masz na myśli kierowce, który wiózł koparkę to koleś popełnił samobójstwo.
- 0 0
-
2014-06-05 18:10
Raczej firmę,która najmowała lub do której należała koparka.
Akurat w przypadku koparki posiadacz to posiadacz,a kierowca to kierowca,to nie to samo,jak u tego tirowca na gdyńskiej Estakadzie
- 0 0
-
2014-06-05 18:13
Scigał się z Audikiem GWE tedeik (1)
- 1 3
-
2014-06-05 19:35
Nie karmić trolla.
- 0 0
-
2014-06-04 18:32
Rany Julek (2)
codziennie podobnie zdażenie na obwodnicy
- 50 11
-
2014-06-04 18:50
zdaRZenie?
- 22 0
-
2014-06-05 14:11
normalnie kunic świata
- 0 0
-
2014-06-04 18:34
, (2)
No i korek :)
- 21 5
-
2014-06-04 18:58
(1)
wczoraj ok 18 to był korek na obwodnicy, miał 10 km. Stało sie ok 2h.
- 10 0
-
2014-06-04 21:24
wczoraj ok.godz 15 w stronę Gdyni też był korek jakaś stłuczka
j.w.
- 1 0
-
2014-06-04 18:34
:) (14)
A kierowca może by się skupił na prowadzeniu auta a nie na fimowaniu :) Standardowo na obwodnicy, wypadek itp w jedną str a druga zwalnia się gapić :)
- 178 8
-
2014-06-04 18:36
(5)
filmował pasażer. obejrzyj raz jeszcze..
- 3 30
-
2014-06-04 18:52
Ale kierowca zwolnił i wstrzymał ruch (3)
żeby nagrać film.Akurat jechałem z tyłu i musiałem mocno hamować na mokrej drodze bo jakiś matoł ogląda sobie pożar.
- 51 2
-
2014-06-04 19:36
A to dobre (2)
Bo wszyscy jechali tym tempem więc jak mogłeś gwałtownie hamować?Jak tak było to znaczy ze dojeżdżałeś do wypadku z dużą prędkością.
- 6 7
-
2014-06-04 23:11
Wypadek był na drugim pasie czaisz? (1)
- 2 6
-
2014-06-05 08:40
I to jest powód,żeby nie zdjąć nogi z gazu?
A gdyby np. ktoś wybiegł na drugi pas np. w panice,albo żeby wezwać pomoc,i byś go trafił pełne 120 km/h, to oczywiście by była jego wina i byś sobie nie miał nic do zarzucenia? To niesamowite,ile usprawiedliwień znajdzie polski "kierowca",żeby zachować prędkość (ale już nie ostrożność)!
- 5 3
-
2014-06-04 21:43
To u nas pasażerowie siedzą po lewej stronie i mają kierownicę ? Jesteś jakiś przygłupi czy masz zwidy pijackie ?
- 18 2
-
2014-06-04 18:39
Dokładnie,wsiury. Potem BUM i już wypadki w obie strony,bo nie patrzyli na drogę.
- 23 1
-
2014-06-04 18:57
Oj dana, oj dana!
Wiśta wio i ho ho ho! :-)
- 5 2
-
2014-06-04 19:59
do najmądrzejszych (2)
po 1-wsze: było takie zadymienie na sąsiednim pasie (co widać na filmie), że wszyscy jechali 10-15 km/h bo nie było widać na kilka metrów w przód.
po 2-gie: filmował pasażer, kierowca był skupiony na prowadzeniu.
!!!- 5 13
-
2014-06-04 21:16
A od kiedy to pasażer siedzi za kierownicą? Proponuję obejrzeć film do końca. Filmujący niepotrzebnie spowalniał ruch na tym pasie - nawet ciężarówka na prawym go wyprzedzała, a widać też od 20. sekundy, że dystans między nim, a osobówką z przodu, powiększa się.
- 18 1
-
2014-06-04 21:44
Do okulisty się wybierz bo masz oczy błoną zarośnięte.
- 3 1
-
2014-06-04 20:56
Noooo pełno dymu co widać na filmie (2)
ale twoim zdaniem trzeba było i tak zapier%%^ dozwolone 120 albo i więcej
- 2 3
-
2014-06-04 22:24
z takim mysleniem daleko nie zajedziesz (1)
120 to nie jest za...dalanie i niech to do Ciebie dotrze. To jest normalna predkosc przelotowa , a jak to dla Ciebie za szybko bo sie boisz to wybieraj inne drogi i Tobie podobni tez.
- 4 2
-
2014-06-05 08:51
Prędkość dostosowuje się do warunków na drodze,matolarzu. Kolejny "kierowca" myli prędkość
- 2 0
-
2014-06-04 18:35
czas na obwodnicę metroplitalną
już czas najwyższy.....+ zjazdy na obecjen ( awaryjne ) czyli przekierowanie jednią przeciwległą, w razie takich zdarzeń.....
- 26 9
-
2014-06-04 18:38
Tu sie klania brak tzw. poboczy na ktore w razie awarii mozna zjechac!!! (6)
Gdyby wraz z budowa dróg pomyslano aby stworzyc szerokie pobocza to by bylo mniej klopotow a tak ? w razie awari zamiast zjechac na pobocze to stoi na drodze i blokuje. Dzis ogolnie dziwnie zapomina sie przy budowie wszelkich drog o poboczach czy chodniku dla pieszych a i pasy coraz wezsze . Kurczy sie wszystko :)
- 56 8
-
2014-06-04 18:42
Gdzie masz "pasy coraz węższe"? A z poboczy Polak nie umie korzystać,myśli,że służą (2)
do spychania na nie innych uczestników ruchu podczas "wyprzedzania na trojaczka".
- 23 2
-
2014-06-04 18:58
co to za wytlumaczenie na brak poboczy ? ty tez lamiesz przepisy i spychasz ? (1)
Napisales chyba o swoim zachowaniu na drodze 1. Nie pisz '' ze polak to czy tamto bo tez jestes jednym z polakow wiec zacznij od siebie wymagac kultury na drodze''. Pobocza sa potrzbne a szczegolnie przy drodze za miastem . Pobocze z zalozenia mialo czemus sluzyc wlasnie w razie awarii , czy nawet jak masz ochote sie ni stad ni owad zatrzymac lub unikac nieraz wypadku lub dla pieszych chodzacych przy drodze. Pobocza nie sa zadna nowoscia na swiecie bo powstaly z jakichs powodow . Powody zapewne byly niby banalne gdyz piesi zamiast isc droga gdzie jezdza pojazdy mogli isc poboczem bo to tansze niz kladzenie chodnika a zawsze ma wiele funkcji przydatnych. Samochod jak wiesz szczegolnie w PL moze sie z banalnych powodow '' rozkraczyc '' w czasie jazdy w najmniej oczekiwanym momencie i wypadalo by go wtedy zepchnac z drogi ale skoro nie ma gdzie to stoi i blokuje . Co stoi na przeszkodzie zeby stworzyc zwirowe pobocze ? ani to zaden koszt a pozytek spory . Czy sa wezsze drogi ? TAK ! bo w wielu miejscach za Gdanskiem kiedys autobusy sie mijaly jadac a dzis musza zwalniac i swiadomie zjechac do samej krawedzi lub sie zatrzymac aby sie minac i sa takie miejsca wiec chyba troche sa wezsze drogi ! niestety . Logika nakazywala od lat robic szersze i z wieksza ilosca pasow ale widac ze komus wiecznie brak wyobrazni ze motoryzacja sie zmienia lub zwieksza.
- 4 4
-
2014-06-04 19:25
Ale ci ciśnienie skoczyło! A jak to jest,że wolę jechać wąską drogą wojewódzką na Kaszuby,niż siódemką do Elbląga,gdzie ciągle
- 2 4
-
2014-06-04 19:28
(2)
Stal na poboczu. Oba pasy przejezdne. Tylko, że na prawym pasie temperatura nie do zniesienia. Ciepło poczułem przez zamknięte okno. Najgorsi są gapie. Każdy zwalnia i patrzy jak sroka w piczkę:( zamiast jechać dalej.
- 15 0
-
2014-06-04 20:07
lecz gdyby to byla jaks inna droga gdzie jest jeden pas w kazda strone to bylaby kicha
dawniej sie mowilo '' idz poboczem , zjedz na pobocze , grzybiarze sa zawsze na poboczach etc etc '' a dzis nawet poboczy brak . Podobno kiedys nasi drogowcy slyneli na swiecie z budowy drog wspanialych. Budowalismy drogi w Afryce i krajach arabskich i zawsze mowili drogowcy ze marza aby miec takie drogi jak w USA ale mowili ze komuna i to i tamto etc. A dzis moga budowac super drogi a klepia kiche znowu z asfaltem zamiast solidne z betonu robic i poboczy jeszcze brak. Wiec jestesmy ciagle krajem cymbalow wszyscy ! niestety
- 2 2
-
2014-06-04 20:38
w tym konkretnym wypadku
trzeba było zwolnić z dwóch stron ponieważ dym był taki, że trzeba bylo zachowac ostrożność.
- 2 1
-
2014-06-04 18:39
Wlot Estakady na obwodnice. (9)
Gdyby wlot był lepiej zaprojektowany, to... no właśnie to...
- 16 13
-
2014-06-04 19:06
spytaj "ekologów" czemu jest tak a nie inaczej (5)
- 8 5
-
2014-06-04 20:26
Wygodnie ostatnio jest obwiniać ekologów za każdy bubel (1)
Słyszałem że zapadnięte studzienki to też ich wina !!!
- 7 2
-
2014-06-04 20:32
Zapadnięte studzienki to typowo polski "niedasizm"
Dozwolone jest umieszczanie studzienek w jezdniach natomiast jak masz właz od szamba metr za blisko domu to nie dostaniesz pozwolenia od nadzoru budowlanego
- 4 1
-
2014-06-04 22:19
(2)
Spytaj inżynierów ile by kosztowało splantowanie tej góry żeby kierownikom wyprostować łuk geniuszu.
- 2 0
-
2014-06-05 08:53
On nie zna żadnego inżyniera,tylko wykładowców chemii (w markecie na półki) (1)
- 0 1
-
2014-06-05 09:46
Jako inżynier mówię Wam że bzdury pleciecie ;)
- 0 0
-
2014-06-04 22:26
brebe
jakby tam nie było zakazu wyprzedzania, głupia policja nie stała i jakieś cieniasy włączające się osobówkami 50km/h to też było by inaczej///
- 0 1
-
2014-06-04 22:38
nie jest idealny ale (1)
Ludzie nie potrafia z tego wlotu kozystac. Po minieciu zakretu trzeba ostro dodac gazu i rozpedzac auto do predkosci zblizonej do tej jaka sie poruszaja auta ktore maja PIERSZENSTWO i wykozystac maksymalna dlugosc pasa. Teraz wyglada to tragicznie jak mi zajezdzaja droge majac 40km/h . Jak z predkoscia 160km/h przywale w taki pojazd to calej rodzince urwie glowy.
- 4 0
-
2014-06-05 08:57
160 to trochę powyżej limitu bezpiecznej prędkości tam,ale co tam.
Ty wiesz lepiej,to twoja rodzinka w końcu. A wiedzą,jak bardzo dbasz o ich bezpieczeństwo,może pokaż im ten wpis?
- 0 1
-
2014-06-04 18:41
Gaszenie samochodu (4)
Kierowca dźwigu zrobił jedną z głupszych rzeczy jaką można zrobić podczas pożaru pojazdu, zwłaszcza tak dużego. Jeśli się pali samochód to go nie gasimy, tylko czym prędzej uciekamy i dzwonimy po odpowiednie służby. Gaśnicą samochodową nic się nie ugasi (no może jakieś małe ognisko).
- 54 10
-
2014-06-04 20:09
wróżka jesteś? (2)
Byłeś świadkiem na miejscu, że wiesz i się wypowiadasz co kto kiedy robił?
- 8 6
-
2014-06-04 21:14
(1)
"Kierowca dźwigu ma poparzone ręce. Urazu doznał prawdopodobnie podczas prób gaszenia pożaru."
- 3 3
-
2014-06-04 21:26
kultury trochę
"Prawdopodobnie". Sugerujesz się pisaniną pismaków, którzy teoretyzują zamiast pisać fakty i obrażasz ludzi...
- 7 5
-
2016-03-19 22:19
kierowca a dokladnie operator żurawia samojezdnego poprostu robił co mógł aby ratować pojazd. .... każdy tak samo by zareagował mając go do swojej odpowiedzialnosci... zwykły -poprawny odruch ratujący -cokolwiek sie dało !
- 0 0
-
2014-06-04 18:46
2kg (3)
gasnica - zakladajac ze ja od razu odpalimy i odpowiedno nacelujemy na ogien bedzie dzialac 6s...
w tym aucie to pewnie kierowca mial duza gasnice 6kg- 12 2
-
2014-06-04 18:47
Dżoni,chciałabym,żebyś we mnie wymierzył i trysnął z Twojej wielkiej,czerwonej gaśnicy ;) (2)
Tylko nie po 6s ogierze :*
- 40 4
-
2014-06-05 14:14
Nie ukrywam ... (1)
Też mam się czym pochwalić. Gdyby Dżon - Strażak nie "stanął" na wysokości zadania ... możemy wspólnie zrobić coś konstruktywnego w tym kierunku.
I wcale nie obraziłbym się abyś została moją fanką! :)- 0 0
-
2014-06-05 19:38
Phi, co to za imię "Karol"? Dżoni jest dużo bardziej dżezi.
Nawet papież to wiedział, więc zmienił. A papież jest NIEOMYLNY i prawie tak fajny, jak Dżoni. Ale trochę za stary :/
- 0 1
-
2014-06-04 18:50
(4)
Jakim cudem dźwig sie zajarał? Podobno toto oprócz badań technicznych przechodzi też jakiś UDT i insze? Za flaszkę?Jeśli tak to może zaczną płonąć te wszystkie co po mieście stoją?A potem pitolenie kotka że osobówki wyklepane .
- 7 21
-
2014-06-04 18:55
te dzwigi
nie sa zarejestrowane w polsce tylko w niemczech. z tego co kilka razy widzialem na drogach. nie chce podawac nazwy firmy
- 3 1
-
2014-06-04 19:23
Do ja
Istnieje coś takiego jak zwarcie instalacji elektrycznej nawet ja blondynka to wiem i ŻADNE badanie i przeglądy tego nie wychwycą
- 11 2
-
2014-06-04 19:34
Bo to stary dźwig był...
Jw
- 0 2
-
2014-06-04 21:09
A jakim cudem osobówki się palą skoro też przechodzą badania?
Zabłysnąłeś widzę wiedzą...
- 5 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.