TV

Potrącenie rowerzysty na Świętokrzyskiej

45952 wyświetlenia 7 września 2018 (802 opinie) autor: Marian

Kobieta potrąciła rowerzystę na skrzyżowaniu Świętokrzyskiej i Niepołomickiej. Rowerzyście nic poważnego się nie stało.

Więcej na ten temat

Opinie (802) ponad 20 zablokowanych

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Potrącenie rowerzysty na Świętokrzyskiej. Kto zawinił?

    rowerem na świętokrzyskiej = samobójstwo (1)

    Od 5 lat jeżdżę codziennie z Południa do Gdyni rowerem - cały rok, bez względu na pogodę. Najpierw jeździłem jak Bóg przykazał ulicą - ale w ciągu roku zostałem 3 krotne potrącony, wielokrotnie zepchnięty z drogi a wymuszeń pierwszeństwa czy zajechań drogi nie zliczę - bo to była codzienność.
    2 x złamania kilka razy uszkodzony rower - dziękuję, Od 4 lat dokładam 3 km i jadę ścieżkami przez Chełm - tam zagrożeniem są tylko emerycie z psami na dłuuugiej smyczy. Można dostać parasolką i wyzwiskami ale nikt nie chce Cię zabić ;-)
    Świętokrzyska/małomiejska jest zbyt wąska i zbyt ruchliwa, aby zmieścić tam i samochody i rowery. Na dolnym odcinku Małomiejskiej pomimo ograniczenia do 40 - rower jadący blisko maksymalnej dopuszczonej szybkości jest wyprzedzany niezależnie od sytuacji na drodze: czerwone, podwójna ciągła, brak miejsca - to nic trzeba rowerzystę wyprzedzić, nawet jak potem za 10 m trzeba ostro hamować bo korek - a rowerzysta niech kombinuje jak wyhamować, czy uciec przez 20 cm krawężnik...
    Na przedstawionym odcinku - w godzinach szczytu na każdego pieszego przypada 100-150 samochodów - wybór jest prosty bezpieczniej jest na chodniku. Stąd tylko desperaci jadą tam zgodnie z przepisami.
    Reasumując- w całym ciągu Świętokrzyska/Małomiejska od Kowal (a dokładniej od końca ścieżki rowerowej z Kolbud) aż do Traktu powinna być ścieżka z jednej strony ulicy, chodnik z drugiej.
    Aktualnie z wielotysięcznych osiedli praktycznie nie ma jak się dostać do centrum inaczej niż samochodem/ autobusem i tramwajem, bez wspinania się na Chełm i dokładania ok. 3 km.
    Dopóki ten problem nie zostanie rozwiązany - jazda po chodnikach w tym rejonie będzie normą, gdyż żaden rozsądny człowiek, który nie może sobie pozwolić na okrężną drogę przez Chełm raczej złamie głupi i nieżyciowy przepis - niż będzie ryzykował zdrowie i życie.

    • 6 0

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Potrącenie rowerzysty na Świętokrzyskiej. Kto zawinił?

      według exprertów z Gdańska jesteś po prostu niedoświadczonym rowerzystą a infrastruktura jest idealna :).

      • 2 1

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Potrącenie rowerzysty na Świętokrzyskiej. Kto zawinił?

    Policjant coś tu nie przemyślał. Wszystko by się zgadzało gdyby nie to że są tam światła. (5)

    "Stąd kierujący rowerem, który zjeżdża z chodnika na przejście dla pieszych, jest włączającym się do ruchu i jest zobowiązany zachować szczególną ostrożność oraz ustąpić pierwszeństwa innemu pojazdowi lub uczestnikowi ruchu"

    Czyli nawet jak byłby tam chodnik dopuszczony do ruchu rowerowego plus przejazd dla rowerzystów kierowca na czerwonym ma pierwszeństwo? a rowerzysta nie ma prawa skorzystać ze swojego zielonego?

    Wyjeżdżając z drogi osiedlowej "strefy zamieszkania" na zielonym też nie mam pierwszeństwa przed pojazdem jadącym na czerwonym (bo ja się włączam do ruchu)?

    Ważne kto "włącza się do ruchu", a światła są do ozdoby w takim przypadku?

    • 2 4

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Potrącenie rowerzysty na Świętokrzyskiej. Kto zawinił?

      (1)

      Kobieto nie męcz się i tak nie zrozumiesz ale dla bezpieczeństwa wszystkich nie prowadź żadnych pojazdów.

      • 1 4

      • Opinia do artykułu

        Zobacz artykuł Potrącenie rowerzysty na Świętokrzyskiej. Kto zawinił?

        nie ma to jak merytoryczna odpowiedz

        • 1 0

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Potrącenie rowerzysty na Świętokrzyskiej. Kto zawinił?

      Co to znaczy , że wyjeżdżasz ze stery zamieszkania na zielonym? (2)

      • 0 2

      • Opinia do artykułu

        Zobacz artykuł Potrącenie rowerzysty na Świętokrzyskiej. Kto zawinił?

        (1)

        Nie wiedziałeś, że wyjeżdżając ze strefy zamieszkania włączasz się do ruchu? Prawo jazdy w chipsach znalazłeś? Jak na skrzyżowaniu jest sygnalizacja świetlna, to "wyjeżdżasz ze strefy zamieszkania na zielonym" - proste.

        • 2 1

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Potrącenie rowerzysty na Świętokrzyskiej. Kto zawinił?

    ! (2)

    Śmieszą mnie rowerzyści, którzy na siłę szukają sensacji i nagrywają kierowców którzy wjechali na drogę rowerową tak jak na filmie powyżej. Bohater ostatniej akcji nagrał jak samochód wjechał na ddr. jeżdżę dużo samochodem i dużo rowerem. Może dzięki temu mam większa wyobraźnię i więcej zrozumienia dla wszystkich. Szczerze mówiąc nie lubię jeździć DDR bo to wymusza codziennie tę samą trasę, a ja lubię pojeździć wokół kamienic we Wrzeszczu czy Śródmieściu czy w Oliwie. Niestety zawsze ktoś się przyp....oli, że ścieżka gdzie indziej. Nawet jak wyjeżdżam na rowerze od siebie z domu to mnie opierdzielają, że ścieżka gdzie indziej! No wiem ale najpierw muszę do niej dojechać. Przez te kilka kilometrów ścieżek w mieście piesi stali się jacyś nie do zniesienia, niestety jak pieszy wejdzie na DDR to nie wie o co tyle szumu. Ja nigdy nikogo nie ochrzaniam: ani pieszych na DDR, ani kierowców na ddr. sam jestem pieszym, rowerzystą i kierowcą i nigdy złośliwie nie wjechałem na DDR samochodem czy w pieszych rowerem tylko dlatego że szli po ddr. trzeba się tego uczyć i nasze dzieci od maleńkości to będzie dobrze.

    • 1 2

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Potrącenie rowerzysty na Świętokrzyskiej. Kto zawinił?

      (1)

      akurat na filmie powyżej to kierowca nagrał filmik i wrzucił do sieci... :-)

      • 1 0

      • Opinia do artykułu

        Zobacz artykuł Potrącenie rowerzysty na Świętokrzyskiej. Kto zawinił?

        !

        Tam jest kolejny film pt. Ja jako rowerzysta muszę być czujny jak saper.

        • 0 0

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Potrącenie rowerzysty na Świętokrzyskiej. Kto zawinił?

    Karać mandatami rowerzystów ! (2)

    jak inaczej nie kumają, państwo buduje ścieżki a Ci po chodniku jak św. krowy a do przechodniów jak wejdą na ścieżkę to się rzucają jakby mieli zatłuc...

    • 3 2

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Potrącenie rowerzysty na Świętokrzyskiej. Kto zawinił?

      Niech próbuje jeden z drugim..to kask do konca życia bedzie nosił..

      • 0 0

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Potrącenie rowerzysty na Świętokrzyskiej. Kto zawinił?

      dlatego piesi powinni chodzić jezdnią

      kierowcy są b. tolerancyjni i się dogadają z pieszymi

      • 1 0

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Potrącenie rowerzysty na Świętokrzyskiej. Kto zawinił?

    kolejność stosowania przepisów (9)

    Dziwna ta interpretacja policji. w pord obowiązuje zasada pierwszeństwa sygnalizacji świetlnej przed znakami drogowymi i ogólnymi przepisami ruchu. Skoro samochód miał czerwone światło (z zieloną strzałką) to musiał się zatrzymać. Włączanie się do ruchu rowerzysty (a tak policja zinterpretowała przejazd przez przejście) jest przepisem stosowanym w tym miejscu w drugiej kolejności. Policjanci na egzamin!

    • 4 3

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Potrącenie rowerzysty na Świętokrzyskiej. Kto zawinił?

      (5)

      Zrób eksperyment: Wjedź na chodnik samochodem, pojedź z 500 m chodnikiem
      i zjedź znowu na jezdnie prosto na przejściu i wtedy zacznij dochodzić swoich racji. Wtedy zrozumiesz dlaczego klepiesz głupoty. A potem zaznajom się z definicją włączania się do ruchu, co to jest "ruch drogowy" i co oznacza "bycie wyłączonym z ruchu drogowego.

      • 0 3

      • Opinia do artykułu

        Zobacz artykuł Potrącenie rowerzysty na Świętokrzyskiej. Kto zawinił?

        (4)

        Ale o czym ty piszesz? Bzdury jakieś. To policja zakwalifikowała manewr rowerzysty jako włączanie się do ruchu, a nie ja: "Stąd kierujący rowerem, który zjeżdża z chodnika na przejście dla pieszych, jest włączającym się do ruchu i jest zobowiązany zachować szczególną ostrożność oraz ustąpić pierwszeństwa innemu pojazdowi lub uczestnikowi ruchu". Lepiej przeczytaj artykuł, zamiast samemu pisać głupoty.
        Ale skoro tak to zakwalifikowała, to w pierwszej kolejności powinna rozpatrzyć, kto miał czerwone światło, bo zgodnie z pord art.5, ust.3 "Sygnały świetlne mają pierwszeństwo przed znakami drogowymi regulującymi pierwszeństwo przejazdu."
        Czytanie nie boli, a czytanie ze zrozumieniem uszlachetnia.

        • 3 0

        • Opinia do artykułu

          Zobacz artykuł Potrącenie rowerzysty na Świętokrzyskiej. Kto zawinił?

          Facet. Dowiedz się najpierw co to jest "ruch drogowy" (2)

          "bycie w ruchu drogowym" i "bycie wyłączonym z ruchu drogowego" zanim zaczniesz dyskutować.

          • 0 2

          • Opinia do artykułu

            Zobacz artykuł Potrącenie rowerzysty na Świętokrzyskiej. Kto zawinił?

            nie praw o ruchu drogowym, bo te przepisy w wielu punktach, to brednie wariata (1)

            Art. 27. 1a. Mówi wyraźnie, że kierowca zjeżdżający musi ustąpić rowerzyście choćby jadącemu obok, przejazdem, drogą rowerową, czy po chodniku wzdłuż jego toru jazdy, który zamierza opuścić.
            Chodnik jest częścią drogi i argumentacja, że nie jest przeznaczony do ruchu pojazdów jest chybiona, bo przepisy dopuszczają ruch rowerowy chodnikiem.
            Dochodzimy do takiej sytuacji, że gdyby ta kobieta zjeżdżała z głównej, to wina by była jej? I mamy patologię, bo różne są wyroki.
            Ten arcygłupi i tylko polski przepis o przeprowadzaniu roweru już dawno powinien być zmieniony. To jest polski absurd, żeby ktoś schodził z roweru na przejściach.
            Wszędzie domalować linię i zmienić wszystkie przejścia na przejścia z przejazdem, bez względu na to czy jest tam droga rowerowa, czy tylko chodnik.

            • 0 0

            • Opinia do artykułu

              Zobacz artykuł Potrącenie rowerzysty na Świętokrzyskiej. Kto zawinił?

              TO jest kierowca zjeżdżający ze skrzyżowania?

              To jest rower jadący wzdłuż pojazdu? Ty nie
              Rozumiesz co czytasz najwidoczniej.

              • 0 1

        • Opinia do artykułu

          Zobacz artykuł Potrącenie rowerzysty na Świętokrzyskiej. Kto zawinił?

          I dobrze zrobiła, że tak zakwalifikowała.

          • 0 3

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Potrącenie rowerzysty na Świętokrzyskiej. Kto zawinił?

      (2)

      Pośle tam niema ścieżki rowerowej. Więc rowerzysta powinien być na ulicy a nie na chodniku

      • 0 1

      • Opinia do artykułu

        Zobacz artykuł Potrącenie rowerzysty na Świętokrzyskiej. Kto zawinił?

        hint: przeczytaj artykuł uważnie i zwróć uwagę na to, jak manewr rowerzysty określili policjanci

        • 2 0

      • Opinia do artykułu

        Zobacz artykuł Potrącenie rowerzysty na Świętokrzyskiej. Kto zawinił?

        dlaczego powinien? nie ma przepisu zakazującego stania na chodniku z rowerem i włączania się z niego do ruchu. Nie można tylko jechać wzdłuż przejścia/chodnika. Włączać się do ruchy z chodnika jak najbardziej można i nie ma znaczenia czy tam jest przejście czy nie. Fakt tylko że musi ustąpić pierwszeństwo wszystkim.

        • 3 0

  • W Centrum Gdańska jeżdżą rowerami wszędzie na pasach, chodnikach po Długiej!! Konrtole Policji potrzeba i mandaty!!!

    • 1 0

  • Durniowi dowalić karę bo jeździ na pasach!!!!!

    • 1 0

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Potrącenie rowerzysty na Świętokrzyskiej. Kto zawinił?

    Czyli winny rowerak..jaaazda z ****** !!!

    • 0 0

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Potrącenie rowerzysty na Świętokrzyskiej. Kto zawinił?

    Czy ktoś kiedykolwiek widział policjanta

    wypisującego mandat cykliście ? Natomiast nader często obserwuję brak reakcji policji na ewidentne łamanie przepisów przez rowerzystów, pomimo, że dzieje się to na ich oczach. O przeprowadzaniu roweru na przejściu dla pieszych (bez ścieżki rowerowej)nie wspomnę. Jeszcze dzwonią na pieszych, bo im wchodzą pod koło.

    • 1 5

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Potrącenie rowerzysty na Świętokrzyskiej. Kto zawinił?

    Niektórzy są sami sobie winni

    Jeżdżę rowerem do pracy, staram się jeździć przepisowo. Dziś na ciągu pieszo-rowerowym wyprzedziłam pieszych i chciałam spokojnie zjechać do prawej, fakt, że nie od razu, a w pewnej odległości, tak na wszelki wypadek, a już jakiś dzwoniec zaczął mnie wyprzedzać z prawej strony - ani dzwonka, ani odgłosu paszczy - nic, dobrze, że go zauważyłam kątem oka. I to nie pierwszy raz na Kieleckiej w Gdyni... Ludzie, nie jesteśmy w Anglii, nie jesteśmy też w świecie, w którym nie można się odezwać, choćby głupim "uwaga"...

    • 3 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Popularne, a nie widziałeś

Najczęściej oglądane