TV

Potrącenie rowerzysty. Zastanawiasz się, kto miał pierwszeństwo?

34037 wyświetleń 25 czerwca 2020 (321 opinii) autor: Aneta

Gdynia ul.Legionów, kolizja rowerzysty ze Skodą. Rower jechał prosto, samochód skręcał - rowerzysta miał pierszeństwo: "Kierujący pojazdem, który skręca w drogę poprzeczną, jest obowiązany zachować szczególną ostrożność i ustąpić pierwszeństwa rowerzyście jadącemu na wprost po jezdni, pasie ruchu dla rowerów, drodze dla rowerów lub innej części drogi, którą zamierza opuścić" - Art. 27. - [Obowiązki kierującego pojazdem wobec rowerzystów] - Prawo o ruchu drogowym.

Więcej na ten temat

Opinie (321) 8 zablokowanych

  • Autor artykułów nie zna przepisów (1)

    Rowerzysta poruszał się tym samym pasem ruchu, czyli wyprzedzał na przejściu dla pieszych ! Przepuscić mogł rowery po skrecie przy przepuscie rowerowym po prawej na przejsciu.

    • 5 11

    • coś ci dzwoni ale w którym kościele to już nie wiesz ;)

      • 2 1

  • oczywiście że samochód miał pierwszeństwo

    większemu się zawsze ustępuje chyba że jesteś nieśmiertelny

    • 3 7

  • Wyprzedzanie za skrzyżowanie też jest zabronione. (1)

    • 6 10

    • skrzyżowanie o ruchu kierowanym sygnalizacją mówi Ci coś? wyprzedzanie w takim wypadku dozwolone nawet na przejsciu dla

      • 4 4

  • przerażająca jest ta dyskusja i brak znajomości podstawowych przepisów i zasad obowiązujących w ruchu... (2)

    wina jest ewidentna kierowcy, jeśli ktoś się zastanawia to zapraszam na jazdy dodatkowe.

    • 11 4

    • Ważniejsze (1)

      ... od wskazywania winowajcy jest unikanie kolizji. W tym wypadku widzimy brak zdrowego rozsądku u rowerzysty. Powinien skumać zawczasu że był niewidoczny dla kierowcy (martwe pole dla lusterek) i nie pchać się na siłę pomimo posiadania prawa do pierwszeństwa.

      • 1 6

      • czyli racje ma silniejszy. brawo piękna postawa

        • 3 1

  • winny - niewinny

    ale trzeba przyznać, że miał niezłego skilla, że nie wyleciał z tego roweru. Wszystkim zalecam więcej ostrożności i rozwagi na drodze

    • 0 0

  • Klka spraw (3)

    1. Tak naprawdę to nie jest rowerzysta to jest kolarz. To właśnie kolarze domagają się pasów na jezdni zamiast osobnych dróg rowerowych. I teraz dokładnie widać po co się domagają i jak bardzo takie pasy są niebezpieczne.
    2. Teoretycznie z prawnego punktu widzenia rowerzysta ma pierwszeństwo w takich sytuacjach. Teoretycznie jak ktoś przechodzi przez jezdnie tam gdzie nie ma pasów pierwszeństwo na samochód. Czy to oznacza że można takich pieszych z premedytacją rozjeżdżać ? Sad z pewnością wykazałby winę kierowcy a Tu nie wykaże żadnej winy rowerzysty.
    3. Praktycznie tylko i**ota jedzie z taką prędkością przez skrzyżowanie na rowerze.niezależnie czy jest na wydzielonym pasie czy na osobnej drodze. Z nie prawnego punktu widzenia winny jest kolarz.

    Niestety i**otów i i**otek na rowerach nie brakuje.
    Przykład z wczoraj.
    Jadąc po wydzielonej drodze chciałem wyprzedzić panią na rowerze która wolno jechała. Gdy zacząłem wyprzedzać wspomniana pani postanowiła zjechać na chodnik po lewej stronie i bez upewnienia się czy może to bezpiecznie zrobić centralnie zajechała mi drogę. Na szczęscie zdążyłem wyhamować. Z małą ucieczką w bok udało uniknąć nawet dotknięcia.

    • 4 7

    • (2)

      1. Nie problem jest pasów tylko beznadziejnych kierowców
      2. Chyba w twojej głowie tylko, nie wykaże bo skąd ma rowerzysta wiedzieć że kierowca mu zajedzie drogę? że nie poczeka? wróżką nie jest.
      3. Na rowerze to i**ota ale jak kierowca jedzie 3x szybciej to normalny kierowca?

      • 6 1

      • (1)

        1. Oczywiście że kierowcy są beznadziejni a kolarz może wyłączyć myślenie i lecieć na pełnej prędkości przez skrzyżowanie.
        3. Każdy kierowca również kierujący rowerem powinien dostosować prędkość do warunków. Wydaje Ci się że szybko jadący rowerzysta jest doskonale widoczny ?
        4. Za kierownicą samochodów też jest sporo i**otów a nawet kretynów ale statystycznie mniej bo wszyscy powinni mieć uprawnienia. Kierowca samochodu który wjechał w rowerzystów w górach jest np kretynem.

        To jeszcze jeden przykład z życia.
        Puste skrzyżowanie, wieczór. Na zielonej strzałce zaczyna skręcać skoda i wtedy z za zakrętu z drogi rowerowej na przejazd na pełnej prędkości wjeżdża rowerzysta który za moment wali centralnie w drzwi skody. Oczywiście wina kierowcy skody bo przecież rowerzysta miał zielone. Ja jechałem za tym rowerzystą bo chwilę wcześniej mnie wyprzedził na DDR. Ja pojechałem dalej on nie.

        • 1 2

        • czy skoda zatrzymała się za zielonej strzałce? w dzień robi to może z 10% samochodów, wieczorami nikt

          • 4 1

  • Pierwszeństwo (1)

    ... powinien mieć zdrowy rozsądek. Jest to typowa sytuacja, w której kierowca nie widzi rowerzysty ani w lusterku bocznym ani przez tylną szybę. Tzw martwe pole. Wystarczy żeby rowerzysta o tym pamiętał i nie korzystał na siłę ze swojego prawa do pierwszeństwa.

    • 6 7

    • jak nie widzi? a co w tym czasie robi kierowca? jak nie widzi to jedzie na rympał? może się uda?
      no ja się nie dziwie że tyle wypadków jest.

      • 2 2

  • (3)

    rowerzysta poruszał się po ścieżce rowerowej która kończyła się na przejściu dla pieszych

    • 4 6

    • poruszał się po jezdni, po prawej stronie. pojazd z prawej ma pierwszeństwo

      • 3 3

    • Poruszał się po wydzielonym pasie a nie ścieżce.

      • 2 0

    • W przepisach o ruchu drogowym nie ma czegoś takiego jak ścieżka rowerowa, istnieją drogi dla rowerów, drogi dla rowerów i pieszych, i pasy rowerowe.

      • 0 0

  • Szybciej

    Rowerzysta za wolno - szybciej by pedałował toby zdążył.

    • 3 4

  • Utrwalona ślepota kierowców na ścieżki rowerowe to jedno, ale żeby na ulicy też nie spojrzeć w lusterko to już dramat... (1)

    • 8 5

    • to jest ten typ, co nie zobaczy tramwaju na drodze

      • 2 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Popularne, a nie widziałeś

Najczęściej oglądane