TV

Potrącenie rowerzystki na skrzyżowaniu Polanki i Abrahama

13879 wyświetleń 19 stycznia 2020 (222 opinie) autor: hop_siup

Na skrzyżowaniu Polanki i Abrahama auto osobowe wjechało w rowerzystkę, która przejeżdżała przez pasy na zielonym świetle. - Dużo policji i karetka przy meczecie na rogu Abrahama i Polanki - informuje czytelnik.

Opinie (222) 5 zablokowanych

  • (1)

    I tak się kończy jak się jeździ po przejściach a nie przeprowadza roweru a na dodatek bez jakiegokolwiek oświetlenia. Powiem szczerze nie jest mi takich rowerzystów szkoda. Dziwię się tylko że są tacy odważni a życie ma się jedno.

    • 3 2

    • Czyli kierowca wjeżdżając na czerwonym, jest ok.

      Powinien wymusić pierwszeństwo przed walcem, ale drogowym.

      • 2 1

  • z przerażeniem czytam te komentarze! (4)

    ludzie, przecież potrącił człowieka na przejściu, na zielonym świetle! Powinien od razu prawo jazdy stracić. I najpierw zdać na kartę rowerową, a jak się dobrze bedzie sprawował, to jeszcze raz na kurs prawa jazdy!!!

    • 9 13

    • a skąd mamy wiedzieć czy rowerzysta ma prawo jazdy (1)

      bo wtargnął przed samochód na pasach gdzie powinien był przeprowadzić rower pieszo

      • 4 3

      • Nie. To samochód wtargnął na przejście, bo nie zastosował się do zielonej strzałki matole

        • 3 4

    • To dobrze że z przerażeniem - będziesz bardziej uważać na ulicach.

      • 4 3

    • Dla buraka niema zaczenia blacha czy człowiek!!

      • 2 3

  • (7)

    Jeżeli na tym skrzyżowaniu nie ma ścieżki rowerowej to należy rower przeprowadzić przez przejście

    • 76 4

    • (1)

      Przepis swoją drogą bardzo życiowy. To tak jakby trzeba było auto przepychać przez skrzyżowanie.

      • 11 20

      • Ty na serio z tym porównaniem ?

        • 2 2

    • (1)

      Ale aby to wiedzieć trzeba mieć prawo jazdy. Przywrócić kartę rowerową!!

      • 7 1

      • jak by gupia rowerzystka miała prawo jazdy,
        to wiedziała by, że jak się jedzie i ma się czerwone światło,
        oraz zieloną strzałkę, to niezależnie, czy jedzie się rowerem
        czy samochodem, naleźy się zatrzymać, czyli sprawić,
        że koła pojazdu przestają się obracać, a po zatrzymaniu się
        trzeba się rozejrzeć, czy nikt nie idzie/jedzie, a dopiero wtedy
        wolno jechać dalej

        nietrudne, ale do tego trzeba mieć IQ, a nie numer buta

        • 3 2

    • i co z tego.... ze nie ma sciezki rowerowej....mi kobieta wyjechała na przejsciu dla pieszych na rowerze zza samochodu i prokuratura uznała ze to moja wina...sprawa smierdzi na odległoośc , chyba ktos dostał w łapę..sprawa cały czas w toku juz prawie dwa lata...

      • 2 3

    • (1)

      To należy jechać po ulicy, ale ludzie się boją i jak widać słusznie. Póki była na chodniku nic jej nie było. Wystarczyło wjechać na ulicę i BUM!

      • 6 9

      • Czy zatrzymała się przed przejściem tylko dla pieszych? Czy miała oświetlenie roweru? NIE.

        • 15 2

  • no i

    dlaczego jechała chodnikiem i nie zeszła z roweru nawet sie nie rozejrzała

    • 3 0

  • (5)

    Większość pisze że wina rowerzystki. A gdyby na przejście wbiegł człowiek , ma zielone to byłby winny bo miał ochotę sie przebiec. Co by nie było kierowca miał czerwone i powinien stanąć a dopiero potem strzałka go upoważnia do opuszczenia skrzyżowania, z zachowaniem ostrożności.

    • 6 4

    • (1)

      Przed wejściem na przejście dla pieszych mamy obowiązek upewnienia się czy nam nic nie zagraża a nie- bo mam ochotę pobiegać to wolna amerykanka .

      • 1 1

      • Ale wy jesteście po....rąba,,,,,ni. A wjechać na czerwonym bez zatrzymania przy zielonej strzałce można?

        • 1 1

    • (1)

      Na przejściu dla pieszych nie można: biegać, przyspieszać lub zwalniać kroku i zatrzymywać się.

      • 0 1

      • I widzisz, czyli gdyby pieszy wbiegł na przejście na zielonym, to też byłaby to jego wina? Nie, byłaby wina kierowcy, bo wjechał na czerownym, a pieszy odpiwiedziałby tylko za wbiegnięcie.

        • 4 0

    • Nie wbiega

      Się na przejście dla pieszych.

      • 0 1

  • 200% wina kierowcy wjechał na przejście na czerwonym świetle (1)

    • 11 22

    • Jedyna mądra i sensowna opinia. Pozdrawiam

      • 0 0

  • Kierowca powinien żądać od tej rowerzystki pokrycia kosztów uszkodzonego auta ! (7)

    • 14 8

    • Buraku wiesz dlaczego tego nie zrobi? Bo jego wina jest ewidentna to on wjechał w rowerzystkę nie ona w niego (3)

      • 1 3

      • Ciekawe czy jego winę stwierdziła Policja ? (1)

        Ciekawe czy tak samo jesteś winny jak uderzysz w samochód jadący pod prąd po przejściu dla pieszych lub skuter lub motor ?

        • 2 0

        • Wg jego logiki tak, ale to skończyło 5 klas szkoły podstawowej więc logiki u niego nie szukaj.

          • 0 0

      • przejeżdzała rowerem po przejściu dla pieszych

        prawo w takim przypadku nie stoi po jej stronie, powinna zejść z roweru i następnie przeprowadzić go przez przejście pieszo.

        • 2 1

    • Na jakiej podstawie jak to jego wina?

      • 1 1

    • przecież wjechał na czerwonym sam zaplaci

      • 3 5

    • Czyli koszt kilku takich rowerów - myślisz że rowerzystów stać? Uciekają po prostu najczęściej z miejsca zdarzenia.

      • 4 2

  • Przez przejscia sie nie jezdzi.buahaaaaa (6)

    • 59 12

    • (3)

      Natomiast kierowca - skoro potrącił - to nie zachował należytej ostrożności. Wina po 50%.

      • 7 14

      • (2)

        Typowy rowerzysta 0 pojęcia o przepisach ruchu drogowego i takie coś się porusza po ulicach, masakra.

        • 8 8

        • Typowa burak za kierownicą, który widząc coś zielonego, jedzie bez zastanowienia. (1)

          • 5 4

          • Widział kosmitę?

            • 1 1

    • ...

      Rowerzystka powinna była przeprowadzić rower przez przejście a na zielonej strzałce w prawo należy się zatrzymać, czego kierowca nie zrobił.
      Trafił swój swego na swego i wypadek gotowy.

      • 5 1

    • Dobra, to ja ci ukradnę telewizor, i potem powiem że wina 50%, bo mogłeś go lepiej zabezpieczyć.

      • 15 2

  • kolejny burk za kierownicą blachoszrota jakich tysiace codziennie na ulicach

    • 5 4

  • To są dwie różne kwestie, różne sprawy. A nawet trzy. (4)

    Po pierwsze wina kierowcy, który nie zatrzymał się przed zieloną strzałką i nie zachował należytej ostrożności powodując kolizję. Mandat + punkty karne.
    Po drugie - rowerzystka przeprowadzić rower przez przejście - mandat.
    Po trzecie - rowerzystka nie uzyska odszkodowania dlatego, że postąpiła niezgodnie z przepisami.

    • 7 0

    • inteligencie rowerzystka odtrzyma odszkodowanie bo to ona została uderzona z winy kierowcy!!

      zresztą sam to potwierdziłeś wpisem

      • 0 0

    • Bzdury co do 3. Kierowca odpowiada na podstawie ryzyka. Jeśli chce się zwolnić z odpowiedzialności (cywilnej) musi udowodnić "wyłączną" winę rowerzysty w kolizji, co w tym przypadku jest niemożliwe, bo sam nie zatrzymał się na zielonej strzałce. Sąd jedynie obliczy procentowe przyczynienie się rowerzysty do kolizji i o tyle zmniejszy kwotę odszkodowania. Tak to wygląda od strony prawnej, a nie od znawców internetowych. Kwestia odpowiedzialności karnej to już inna bajka.

      • 0 0

    • Czwarta kwestia. (1)

      Odszkodowania - kto komu płaci?

      • 1 1

      • Sami sobie. Dostaną po mandacie i tyle z tego będzie.
        Kierowca wyklepie za swoje autko a rowerzystka rower i swoje kości i stawy

        • 0 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Popularne, a nie widziałeś

Najczęściej oglądane