Poślizg i kolizja przed tunelem pod Martwą Wisłą Gdańsk 02.02.2018
59564 wyświetlenia 2 lutego 2018 (278 opinii)Szlachetną postawą wykazała się kierująca samochodem uczestniczącym w porannej kolizji na wjeździe do tunelu pod Martwą Wisłą. Po tym, jak jej auto uderzyło i zniszczyło bariery energochłonne kobieta - prawdopodobnie spiesząc się do pracy - odjechała z miejsca zdarzenia pozostawiając na miejscu kartkę z informacją i swoimi danymi, by służby mogły z jej polisy pokryć koszty naprawy drogowej infrastruktury.
Więcej na ten temat
Opinie (278) ponad 10 zablokowanych
-
2018-02-02 13:12
powinna ich pozwać za niebezpieczną nawierzchnię niedostosowaną do polskiego klimatu.
- 5 5
-
2018-02-02 12:33
(2)
Do garnków!!!
- 7 23
-
2018-02-02 13:10
To idź. ...
- 1 3
-
2018-02-02 12:35
Autor
A zapłaciłeś już zaległe alimenty. Sory ty to masz mandaty nieuregulowane.
- 5 3
-
2018-02-02 12:38
. (1)
Rozumiem że tej Pani postawa jest godna naśladowania ale ja bym jechała dalej a kto mi zapłaci za uszkodzone auto ? Ślisko było więc dla bezpieczenisywa mógł by ktoś posypac , potem płacic kolosalne ubezpieczenie. Polowa z nas już płaci bardzo wysokie ubezpieczenie
- 5 13
-
2018-02-02 13:09
Tylko sypie sie sól jak jest lód a nie jak jest ślisko
- 2 0
-
2018-02-02 12:33
Ja (2)
Obejrzałam ten filmik kilka razy. Kobieta najpierw wpada w poślizg po czym uderza w barierkę, nie traci zimnej krwi zjeżdża na awaryjnych na p. techniczny ..... Twarda kobieta. Szacunek i brawa.
- 20 4
-
2018-02-02 13:07
a co miała zrobić zostać przy barierkach czy może jechać pod prąd?
- 1 1
-
2018-02-02 12:48
Ja
A za co ten kciuk w dół?
- 3 4
-
2018-02-02 13:07
I to nie była mieszkanka Gdańska!!
Tak, należy to pochwalać, bo na co dzień widuje się mnóstwo połamanych barierek, stojaków dla rowerów, znaków i innych elementów infrastruktury zniszczonych przez anonimowe samochody. A jest to wykroczenie, bowiem kwalifikować to należy jako ucieczkę z miejsca kolizji.
- 3 3
-
2018-02-02 13:05
Co za szowiniści
A co to ma do rzeczy, że kierowca była kobieta- miała egzamin, dostała dokument na podstawie umiejętności i jest takim samym kierowca jak meżczyzna. A niektóre osoby tak piszą jak by kobieta była jakaś podkategorią "kobiety nie powinny prowadzic","maż jej powiedział co ma robić" -widocznie jakieś męskie ego zostało skrzywdzone. Dla mnie ta osoba zachowała się odpowiedzialnie i całe szczęście że tylko do tego doszło. A duża odpowiedzialność leży do zarzadcy drogi za zaniedbanie -brak posypania drogi, tym bardziej że jest planowane ogrzewanie drogi wiec jest coś na rzeczy i co powinno tym bardziej uczulic zarzadce.
- 15 4
-
2018-02-02 13:01
szukam winowajcy
co podczas opadów pierwszego sniegu wyrąbał w mojego taboreta /opelka/
- 6 0
-
2018-02-02 12:55
Zarządca drogi ponosi odpowiedzialność za jej nieprzygotowanie do jazdy. (1)
Więc to zarządca drogi powinien pokryć koszta naprawy barierek i samochodu.
- 8 8
-
2018-02-02 12:59
ciekawa teoria tylko jak to się ma z tym, ze na kierowcy ciąży dopasowanie prędkości do
panujacych warunków na drodze? :)
- 5 0
-
2018-02-02 12:54
Oc * 2, potem powolone zniżki (1)
skasowany rupieć, tego złomu chyba już sie nie opłaca robić. W sumie to kobietka, Miszczyni Kierwonicy na zakręcie, umoczyła jakieś 10-13 OOO pln. Brawo Mondra Kobieto o poranku.
- 6 17
-
2018-02-02 12:58
Debil i analfabeta. Boli Cię to, ze ktoś jezdzi takim autem na jakie go stać a nie na kredyt, ponad stan?
- 8 1
-
2018-02-02 12:56
smutne troche, że w dzisiejszym świecie ktoś normalny uważany jest za wariata :(
i na odwrót, kiedy to wariat uznawany jest przez większość za kogos normalnego.
Szacunek dla Pani za taką postawę!- 16 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Popularne, a nie widziałeś
Najczęściej oglądane
-
0:42
-
0:34
Groźnie wyglądająca kolizja przy Tunelu pod Martwą Wisłą
56793 wyświetlenia 21 lutego 2019 (315 opinii) -
0:25
-
1:00
-
0:31
-
0:48
-
0:42
-
2:03
-
1:31
-
0:06
-
0:48
-
0:44
-
0:12
-
2:01
-
1:44
-
2:05
Tłumy gdańszczan zwiedziły Tunel pod Martwą Wisłą
32428 wyświetleń 19 października 2014 (401 opinii) -
0:40
-
2:20
-
3:47
-
0:59