"Początek" na Męskim Graniu
4330 wyświetleń 12 sierpnia 2018 (83 opinie)"Początek" w wykonaniu Męskie Granie Orkiestra w Gdyni.
Więcej na ten temat
Opinie (83) 4 zablokowane
-
2018-08-12 14:27
nie wiem o co im chodzi z parkingami jak jest klif z tysiacami miejsc bo sklepy
pozamykane ale debile musza wjechac na sam festiwal to niech stoja w korkach
- 10 0
-
2018-08-12 15:13
niech wraca do grania w reklamach
to mu wychodzi i tyle. gdzie tu mowa o ambitnych muzykach? ktorzy to przed 30-stka po 2 giej plycie robia za lalki marketingowe.
- 6 2
-
2018-08-12 15:30
orlowianin (2)
Jeszcze jedna impraza taka glośna w tym roku..to poprostu pojedziemy do wariatkowa...dzieci ,,starsze i chore osoby .. nie mogły spać do 2 w nocy..a po koncercie musiały slyszec jak pracownicy walą w rurki i rozbierają scenę...czy nie wiadomo co!!!! koszmar....Panie prezydencie szczurek..a może następnym razem taką imprezkę zorganizuje pan pod swoim domem..na Wiczlinie???
- 13 6
-
2018-08-12 15:52
Jeszcze jedna impraza taka glośna w tym roku..to poprostu pojedziemy do wariatkowa. (1)
nie zyjesz sam na tym smutnym swoim swiecie(staraj sie byc bardziej socjalny)
- 4 9
-
2018-08-12 18:46
ciwkawe
jak bardzo ty jesteś socjalny gdy w grę wchodzi cudzy a nie twój socjal
- 4 0
-
2018-08-12 18:59
Sukces kupić bilet (1)
Szkoda, że kupno biletów graniczyło z cudem i co chwilę wyrzucało z serwerów. A tak bardzo chciałam iść :((((
- 6 1
-
2018-08-19 10:02
Potnij się czerstwą bułką biedaczko
- 0 0
-
2018-08-12 19:50
pytanie (1)
O której godzinie grał Dawid Podsiadło ?
- 0 2
-
2018-08-12 22:36
23:50
- 0 0
-
2018-08-12 21:36
Szkoda, że tak mało biletów i wyprzedane od razu
- 1 0
-
2018-08-13 01:59
roszczeniowiec
bezapelacyjnie was to trzeba izolować
- 0 0
-
2018-08-13 10:39
mam mieszane opinie
Na MG widać słabość polskiej muzy... bo idą w to co się sprzedaje
Od lat mieszają ten sam sos, który jest coraz bardziej niestrawny i coraz bardziej słaby. "Nowi" zaczynają od coverów "starych". Potem coś nagrywają, a i tak najlepiej sprzedają się covery "starych" i tak w kółko. Ale, to nie wina tylko producentów, to jest też wina słuchaczy (70/30). Nigdy nie wypromowaliśmy żadnego zespołu o europejskiej randze, nie mówiąc o światowej.
Na marginesie: tylko nasze black metalowe / metalowe zespoły się liczą na świecie i występują na największych festiwalach jako headlinerzy.
Tymczasem są w Polsce ciekawe rzeczy, ludzie robią dobrą muzę, ale one się nie sprzedają, więc takie MG ma na nich wyje..ne. Wolą mielić Nosowską, Janerkę, Staszewskiego i całą odświeżaną chemicznie, starą resztę wciąż na nowo. Czasem dorzucą coś tam mocno średniej jakości Organek, Kortez i mielą dalej. Potem pakują to w kichy i wam opychają. Wy tę kiełbachę zjadacie, przepijacie produktem piwopodobnym, który je reklamuje i jest super. I tak to zarzygania.
Na większości festiwali to ich nazwa jest marką i oni mogą nie muszą. U nas marką jest Ż i to oni dyktują co i jak. A im na rękę na stara kiełbacha ze słabymi dodatkami.
Dlatego mam żal do MG, bo byłem na przynajmniej 10 festiwalach w PL i EU w ostatnich 2 latach i wiem, że tu można wyszukać dobrze rzeczy, ale trzeba mieć jaja i odstawić cyca z produktem piwopodobnym Ż.- 9 1
-
2018-08-13 11:07
Sr*nie w banie...
- 1 0
-
2018-08-13 12:17
Była moc
Koncert był bardzo udany - mimo pewnych braków.
Nosowska niestety nie urzekła mnie, sprawia wrażenia przebranej Kasi Nosowskiej za obecną Nosowską. Na głowie peruka elektro-gwiazdy a ciuchy w stylu starej. Śpiewa mocno, pewnie i rockowo - a zachowuje się pomiędzy piosenkami jak infantylna blondzia. Pytanie - na ile to poza sceniczna, a na ile szczere? Ludzie to w niej uwielbiają, ja - niekoniecznie.
Kortez- najlepszy jest do słuchania w radiu, niestety, ale w części grania z Orkiestrą wyglądał, jakby był tam za karę, na instrumentach grał fajnie, ale nie śpiewał z resztą.
Zalewski - występ 10/10, nie wymaga komentarza, Krzysztof jest gwiazdą i lokomotywą tegorocznej Orkiestry.
Koncert MGO - najlepszy! gwiazda - Marcin Dorociński - zaczarowała tłum. Skromny, piękny i elegancki człowiek zaśpiewał (no dobra-fałszując z lekka) denną piosenkę w uroczy, czarujący sposób.
Repertuar MGO - różny. Bardzo dobrze wypadła Brodka z utworem Maanam, Kortez mógłby sobie darować "Ostatni" Bartosiewicz- to było takie przewidywalne, oczywiste.
Bardzo fajny numer "Sorry Polsko!" Marii Peszek, udana , bardzo dynamiczna aranżacja z mocnym przytupem. No i Podsiadło, który zaśpiewał Perfect lepiej niż...Perfect :)
Podsumowując: warto było i za rok warto będzie znów powalczyć o bilety, może znów się uda? :)- 4 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.