Po śmierci sąsiada nie mogą wrócić do swojego domu
11031 wyświetleń 25 września 2018 (568 opinii)Sączące się zacieki na suficie i fetor zwłok unoszący się w całym mieszkaniu - z takim problemem od kilku dni boryka się małżeństwo z 5-letnią córką, zamieszkujące mieszkanie przy ul. Chrzanowskiego 51 we Wrzeszczu. To efekt śmierci sąsiada, który zajmował mieszkanie nad nimi. Jego zwłoki przeleżały kilka dni i w końcu rozlały się podłodze. Młoda rodzina nie ma teraz gdzie mieszkać, a miasto odmówiło im pomocy, choć denat zamieszkiwał lokal komunalny.
Więcej na ten temat
Opinie (568) ponad 20 zablokowanych
-
2018-10-18 09:55
Miałam identyczny przypadek tylko zwłoki sąsiada znajdowały się za ścianą gdzie spałam nieświadoma niczego :v. To wcale nie takie rzadkie zjawisko, starzy są samotni, pozostawieni sami sobie i umierają jak każdy. Wróciłam z zagranicznego wyjazdu a tu plomby i policja. :v O ile pamiętam koszty skucia obu mieszkań do zera poniósł syn zmarłego. Aha - i trup leżał tam miesiąc a nie tydzień. :)
- 4 0
-
2018-10-29 15:39
Wrzeszcz, taki zawsze był !!!! o co chodzi?
Wrzeszcz taki zawsze był... "grzeczne" dzielnice znajdują się gdzieś indziej. Wybierali mieszkanie tylko w internecie?
- 0 0
-
2018-11-25 02:02
urzędnik zawsze bez winy
miasto powinno za to zapłacić!!!!! skoro nie reagowali też wcześniej na zgłoszenia! w Polsce urzędnicy za nic nie odpowiadają, bezkarnie podejmują złe decyzje! tak w cywilizowanych krajach to nie wygląda!
- 2 0
-
2018-12-26 10:09
Panie Rafale, streszczaj się Pan!
Może Panu płacą od słowa, lecz powinien Pan liczyć się z czytelnikiem.
- 2 0
-
2020-02-26 10:08
Najważniejsze w tym artykule jest to że sprawa pijaka była zgłaszana i nikt na to nie reagował
w tym kraju nikt na nic nie reaguje ludzie muszą płacić ale jak co do czego to zostają sami z problemami na głowie
- 3 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.