Po śmierci sąsiada nie mogą wrócić do swojego domu
11031 wyświetleń 25 września 2018 (568 opinii)Sączące się zacieki na suficie i fetor zwłok unoszący się w całym mieszkaniu - z takim problemem od kilku dni boryka się małżeństwo z 5-letnią córką, zamieszkujące mieszkanie przy ul. Chrzanowskiego 51 we Wrzeszczu. To efekt śmierci sąsiada, który zajmował mieszkanie nad nimi. Jego zwłoki przeleżały kilka dni i w końcu rozlały się podłodze. Młoda rodzina nie ma teraz gdzie mieszkać, a miasto odmówiło im pomocy, choć denat zamieszkiwał lokal komunalny.
Więcej na ten temat
Opinie (568) ponad 20 zablokowanych
-
2018-09-26 06:42
Super temat.
Przyjemnie poczytać przy porannej kawie.
- 29 7
-
2018-09-26 06:42
Sprzedam mieszkanie w kamienicy, Strzyża, 10 tys zł za m2.
Tyle sobie ludzie życzą za mieszkania w ruderach zwanych kamienicami z sąsiadem alkoholikiem.
- 64 0
-
2018-09-26 06:38
Jak zwykle
urzędnicza pomoc tym co płacą im pensję jest jak zwykle zerowa. Na zbity pysk 80% urzędników to może się nauczą jak podchodzić do płatnika.
- 51 2
-
2018-09-26 06:36
W Polsce nie ma mieszkań komunalnych. Niestety, ale komunalne = socjalne.
- 37 5
-
2018-09-26 06:33
A może ktoś poczęstował sąsiada metanolem?
- 12 13
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.