Po jesiennej edycji Darów Ziemi
7131 wyświetleń 26 września 2011 (8 opinii)Impreza promująca naturalne produkty rolne oraz rękodzieło ludowe przyciągnęła do Kolibek tłumy.
Więcej na ten temat
Opinie (8)
-
2011-09-26 18:56
byłam,było baaardzo sympatycznie
bezpiwnie ale sympatycznie
- 6 1
-
2011-09-27 10:50
faktycznie.....
było miło...
- 5 0
-
2011-09-27 13:13
JAK ZAWSZE SUPER
BYLIŚMY Z MĘŻEM 6 RAZ Z RZĘDU I JAK ZWYKLE BYŁO BARDZO PIĘKNIE I PIKNIKOWO,CHOCIAZ CENY BYŁY BARDZO WYSOKIE,NP.CHLEBKA.,WĘDLIN...
- 6 0
-
2011-09-27 13:24
Zejdźcie na ziemię (3)
Czy to Dary Ziemi, czy to impreza towarzysząca Zlotowi Żaglowców, czy to Festiwal Sera i Wina, czy to "Dary Lata" (poprzednia impreza na Kolibkach) - ZAWSZE TO SAMO. Dosłownie ci sami wystawcy i regionalni producenci z tymi samymi produktami nawet czasem w tych samych miejscach poustawiani. Kiedy znów będzie impreza z kuchniami świata - przypominam na Liwie, Gruzji i regionie kaszubskim świat się nie kończy :)
- 5 8
-
2011-09-27 13:39
Jesteśmy na ziemi (2)
Nie ma w kalendarzu naszych imprez imprezy Dary Lata
Co roku w czasie Darów Ziemi są 2 inne kraje europejskie teraz były to Finlandia i Rumunia
Nie organizujemy imprezy z kuchniami świata to jest jednie wątek towarzyszący
W tym roku na Darach Ziemi gościło ponad 150 wystawców w zeszłym roku 130
Część wystawców jest z nami od lat ponieważ publiczność naszych imprez jest z nich zadowolona i czeka na możliwość robienia u nich zakupów.
Nie jesteśmy hipermarketem żeby dla zmylenia uwagi zmieniać lokalizację asortymentu czy w naszym przypadku wystawców.
Za uwagi dziękujemy będziemy je brali pod rozwagę przy organizacji następnych imprez- 0 0
-
2011-09-27 13:55
(1)
Nie bez powodu napisałem Dary Lata w cudzysłowiu a w nawiasie o którą imprezę chodziło -> przedostania. I tak sądzę, że zdało by się coś nowego albo za każdym razem jakiś motyw przewodni - Finlandia i Rumunia były niezauważalne. Może trzeba zwracać uwagę na to co się dzieje w trakcie tych imprez a nie na to co deklarują wystawcy np. bardzo się zdziwiłem podchodząc do stoiska reklamującego się greckimi symbolami gdy w sprzedaży mieli placki ziemniaczane, pierogi i Lasagne. Na tej imprezie jak i 3 tygodnie temu wzdłuż al. JP2.
- 0 1
-
2011-09-27 14:53
Jeszcze raz dziękuję za uwagi. Poprzednia nasza impreza na Kolibkach to cykliczna impreza pod nazwą Ogród i odbywa się na wiosnę. Finlandia była reprezentowana przez sauny i nordic walking, Rumunia była reprezentowana przez zespół rumuński i scenografię ogrodu rumuńskiego z małą restauracyjką. Co do wystawców to trudno nam zabronić dekorować stoiska wg własnego uznania. Możemy się jedynie cieszyć że są świadomi stali bywalcy i potrafią rozpoznać symbole narodowe krajów jak również znają ich kuchnię. Następnym razem proszę skarcić wystawcę że wprowadza w błąd. 3 tygodnie temu faktycznie miał prezentować kuchnie śródziemnomorskie i stąd w wystroju pojawiły się flagi Grecji.
- 0 0
-
2013-09-28 19:52
organizatorzy nie przygotowani na jesienną imprezę
błoto,błoto, błoto....
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.