Pies Barry z parkingu na Zaspie odnajdzie dom
6594 wyświetlenia 30 września 2014 (163 opinie)1 października znika parking na Zaspie a wraz z nim jego 12-letni pracownik, pies Barry. Na szczęście ma on znaleźć dom.
Więcej na ten temat
Opinie (163) ponad 10 zablokowanych
-
2014-10-01 18:41
(3)
Od dawna wiadomo ,że poziom ucywilizowania ludzi można zmierzyć ich stosunkiem do zwierząt.
W Polsce w ostatnich latach trochę się poprawiło ale nadal część tego społeczeństwa to najzwyklejsze chamy i prostaki co wyczytać można z poniższych komentarzy.
Z tego co jest napisane w artykule pies pracował więcej i ciężej niż niejeden cwaniak i obszczymur wygłaszający kretyńskie uwagi na tym portalu i robił to za przysłowiową michę zupy.
To nie jego wina ,że kilku cwaniaczkom z UM trafił się klient na tą działkę i ludzie i pies pozostali bez "pracy".
Należy zwierzęciu pomóc . Od czego mamy te wszystkie wielkie organizacje pomocy zwierzętom?
Od brania kasy i pierdzenia w stołki?
Najlepiej uśpić jak pies już stał się niepotrzebny. To takie proste i "humanitarne".
Do uśpienia to znalazłoby się kilku innych kandydatów - nierobów z UM.- 11 1
-
2014-10-02 10:10
Znawca się znalazł! (1)
Większość wysokich urzędników w nazistowskim aparacie Niemiec to byli szczerzy miłośnicy zwierząt. Zwierząt i sztuki. Tak w praktyce wygląda ta olśniewająca teza o stosunku do zwierząt jako o probierzu cywilizacji.
- 0 2
-
2014-10-03 14:55
Tobie chłopie to się chyba epoki pomyliły.
Zatrzasnęły się Tobie w 1939r drzwi od schronu i wczoraj ktoś Ciebie uwolnił?
Proponuje cofnąć się w swoich twierdzeniach do czasów Mieszka I i tam szukać wyjaśnienia problemu.
Uważasz ,że obecnie w Niemczech po ulicach biegają SS-mani a zwierzęta mają gorzej niż w Polsce.
Zajrzyj do naszego schroniska dla zwierząt i do schroniska np.w Berlinie.
Podejrzewam , że takich warunków jakie w berlińskim schronisku mają zwierzęta to Ty chyba w domu nie masz.
Więc nie pitol głupot.- 1 0
-
2014-10-01 20:02
co znaczy "Człowiek"?
Jestem wolontariuszką zajmującą się "psimi staruszkami" w gdyńskim Ciapkowie.To najukochańsze i najbardziej oddane psiaki jakie kiedykolwiek spotkalam.
Niestety ich wlaściciele często zachowują się dokladnie tak jak w historii z Barrym.Ostatnio przywiązano do płotu przed wejściem do Ciapkowa starą, schorowaną sunię rasy amstaf - nazwano ją Aldonką, a dzisiaj już trafił do schroniska następny stary, smutny porzucony amstaf.
Proszę mi wierzyć, wlaśnie w schronisku najlepiej widać co znaczy "Człowiek".
Nic mnie już nie zaskoczy: porzuca się starych rodziców, stare, zniedołężniałe psy, nieudane dzieci......
Te psie staruszki są tak wdzięczne za każde zainteresowanie, spacer, glaskanie, pieszczoty, czesanie - tam, w schronisku odnajduje się często prawdziwą,bezinteresowną miłość i psi uśmiech pomimo tragicznych doświadczeń i smutnej starości za kratami schroniska.- 4 0
-
2014-10-03 10:36
redaktorze, gdzie uzupełnienie artykułu
o informację, że piesek znalazł dom na Mazurach??
- 2 1
-
2014-09-30 23:21
Wszyscy mówią o przyszłości psa a nikt nie pyta czemu on jest w takim kiepskim stanie? (3)
Może i na dożywionego wygląda ale jakiś taki nie wyczesany, wytargany na prawej tylnej łapie i pod brodą łysawy (prawdopodobnie od niezdejmowanej obroży i przywiązywania albo choroby skórnej).
Jak na psa pracującego to za bardzo się nim nie opiekowali...- 26 0
-
2014-10-01 12:09
Ale z drugiej strony (1)
12 lat dla dużego psa to sporo. A na starość wygląda się coraz gorzej: siwizna, łysina itp. (zwierząt też to dotyczy ;))
- 1 0
-
2014-10-02 22:49
mama psa co ma akurat 11 lat u mnie i 1,5 w ciapkowie i wygla na 5 latka
- 0 0
-
2014-10-01 13:24
A co mieli go wytrzyc jak pudla ?
To pies robol,
zobacz jak robole wyglądają na emeryturze
Psie 12 lat to ludzkie ponad 80.- 1 1
-
2014-09-30 21:04
Strasznie ten pies wygląda (4)
- 32 107
-
2014-10-01 10:28
(3)
za to Ty z pewnością przecudnie..... Psa nie kocha się za wygląd! Psy, ogólnie zwierzątka, to najcudowniejsze istoty. Kochają bezwarunkowo, i to jest coś, czego powinniśmy się od nich uczyc!
- 23 5
-
2014-10-01 10:43
refleksja (2)
Każdy Wietnamczyk lubi takie psy.
- 4 13
-
2014-10-02 13:07
również refleksja
oddaj klawiaturę
- 2 0
-
2014-10-01 15:52
Pies jest po operacji wiec ma niedogojona ranę - jak sierść odrośnie będzie jak nowy :)
- 8 0
-
2014-09-30 23:26
SMUTNE TO JEST TO CO DZIEJE SIĘ ZE ZWIERZĘTAMI W RZEŹNIACH (3)
Nigdy nie uwierzę że ludzie którzy jedzą mięso naprawdę kochają zwierzęta, nie rozumiem dlaczego pasztet z psa jest równoznaczny ze znęcaniem się nad zwierzętami a zabicie świni to nic bulwersującego mimo że świnie są inteligentniejsze od psów
- 10 11
-
2014-10-01 22:29
W czasie wojny pasztet z psa był dosyć popularny
Nawet powstańcy wspomianali że popularna była wtedy zupa z psa, i to też nie było bulwersujące. Do dziś na wsiach działa nielegalna produkcja smalcu z psów który traktuje się jako lekarstwo na wszystko, chętnych nie brakuje
- 1 0
-
2014-10-01 18:56
Pasztetu z psa bym nie zjadła, na pewno byłby niezdrowy- psa karmionego całe życie jakimś sztucznymi chrupkami z lidla i nie odrobacznego. Glisty byś dostał na 100%.
- 0 0
-
2014-10-01 01:49
tworzysz w wyobraźni pasztet z psa?
jesteś kanalią.
- 4 1
-
2014-10-01 20:55
Kochana mordka - a krwiopijcy mają zarówno ludzi jak i zwierzęta za nic :(
na szczęście jest pod okiem i nikt mu nie zrobi krzywdy. Podłe, bezduszne kreatury. W głowie mi się nie mieści, że są ludzie, którzy potrafią po prostu wyrzucić kota, psa i potem jak gdyby nigdy nic wziąć sobie nowego bo ''to fajnie wygląda'' , albo jeszcze jakiś jeden debilny powód. Zwierzę jest jak człowiek, czuje, myśli, kocha i chce być kochanym, sam potrafi dać bardzo dużo miłości. 3mam kciuki za Barryego.
- 9 1
-
2014-10-01 19:29
Ciąg dalszy historii psa z Zaspy
Dzisiaj, w godzinach przedpołudniowych pies został zabrany, dzięki pomocy Pomorskiej Fundacji Rottka, do hotelu dla zwierząt w Stanisławowie, gdzie spędzi noc. Jutro popołudniu pani Aleksandra, która była zarządcą parkingu, zawiezie psa na Mazury, do miejscowości Wojnowo nad Krutynią, gdzie Barry zamieszka w gospodarstwie agroturystycznym i będzie miał do swojej dyspozycji ogródek, a docelowo całą posesję o czym donosi portal zaspa24.pl
- 1 0
-
2014-10-01 19:14
Dziś środa i co dalej?
Jak wyżej minęła środa - co z pieskiem? Obietnica monitorowania sprawy padła ?
- 9 1
-
2014-10-01 18:47
Odpowiedzialność
Zwracam uwagę na fakt, iż ktoś psa wziął z azylu i dla kogoś ten pies 12 lat pracował, ten ktoś odpowiada też za zapewnienie staremu i wiernemu psu emerytury. Pies to nie jest mebel, dla którego lokum szuka się w ostatniej chwili.
Jestem zbulwersowana tym, że dla pracującego psa domu szukają media, a nie zapewni mu go ktoś, dla kogo pracował przez tyle lat. To są jakieś podstawowe wartości i zasady postępowania.
Przygarnęłam psa wyrzuconego w lesie w worku po ziemniakach, mam też dwa wcześniej bezdomne koty i podkreślam, że to nie są rzeczy tylko żywe i czujące stworzenia -... chyba bardziej ludzkie .- 14 0
-
2014-10-01 15:03
prociem pan, ja być student architekta z azja, nie tsieba psa do schroniskaj,
ja go psigarne, ziadna problema.
- 3 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.