TV

Pierwsza studniówka na stadionie PGE Arena Gdańsk

26552 wyświetlenia 19 stycznia 2013 (158 opinii) autor: ZSŁ

Zobacz jak maturzyści Zespołu Szkół Łączności z Gdańska bawili się na studniówce zorganizowanej na stadionie PGE Arena Gdańsk. Hitami wieczoru były Gangnam style i Ona tańczy dla mnie

Więcej na ten temat

Opinie (158) ponad 10 zablokowanych

  • nawet nie złe świnie :)

    • 1 6

  • fajne dziunie.

    • 2 1

  • Dobra pupa nie jest zła!

    To tyle. Dziękuje.

    • 1 2

  • haha lincoln LIMUZYNA

    a tyl znacznie wyzej niz przod, bo resory nie wytrzymaja. Zenujace.

    • 3 1

  • ;] (1)

    ta ruda jest hot

    • 10 3

    • :D

      Dokladnie :D

      • 6 0

  • widac dobra zabawa :) kiedys chodzilem do tej szkoly :)

    • 4 1

  • Piekne dziewczyny

    Fajne dziewczyny mlode i ladne :)

    • 4 1

  • dziewczyny! (1)

    skąd biała sukienka dziewczyny na początku???????????????

    • 3 2

    • od rzeźnika, może ze sklepu? dziwne nie ;)

      • 1 0

  • baloniki (1)

    A kto wymyslil zolto-niebieskie balony na Lechii??no tak a ten trzeci co byl glupi poszedl do lacznosci...

    • 5 1

    • to są barwy szkoły

      złoto granatowe

      zapewniam ze ostatnia rzecza o ktorej ktokolwiek myslał były chore nagonki między arka i lechia

      • 0 0

  • Koszt (3)

    Serio tak mało? Moja klasa ma tam w następny weekend i koszt był 280zł+250 za osobę towarzyszącą o.O

    • 12 2

    • (1)

      Bo u nas IB koniecznie chciało mieć w sobotę studniówkę dlatego my płacimy więcej...

      • 1 0

      • w sobotę...

        dyrekcja decydowała...

        • 1 0

    • ile uczniów

      impreza ma zazwyczaj dużo kosztów stałych, które trzeba pokryć niezależnie od liczby gości (sala, muzyka, koszt zabawy nauczycieli). Jeśli szkoła jest duża i na studniówkę przyjdzie dużo uczniów to i cena na osobę może by niższa niż w innej szkole. Oczywiście zależy też co jest na stołach oraz jakie dodatkowe "atrakcje" zażyczyli sobie uczniowie (np. sztuczne ognie)

      • 2 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Popularne, a nie widziałeś

Najczęściej oglądane