Orangutan w berecie od seniorek
7532 wyświetlenia 7 grudnia 2016 (63 opinie)Trzy berety, torebka i dwie pary kapci to mikołajkowe prezenty, które otrzymały orangutany z oliwskiego zoo. Podarki wykonały własnoręcznie panie z gdańskich klubów seniora. Przedmioty mają urozmaicić życie sędziwych małp w ogrodzie zoologicznym.
Więcej na ten temat
Opinie (63) ponad 10 zablokowanych
-
2017-02-10 14:40
super pomysł
świetny pomysł, pożyteczne z przyjemnym i już więcej energii dobrej!:)
- 0 0
-
2016-12-07 14:56
Orangutan w moherze (3)
A co orangutany zrobiły dla pań z klubu seniora ?
- 25 16
-
2016-12-07 15:31
(1)
Opluły je tak jak plują na turystów :D
- 6 3
-
2016-12-12 14:15
orangutany nie pluja, tylko szympansy
- 0 0
-
2016-12-07 15:10
upiekły ciasto
- 9 0
-
2016-12-09 09:32
(1)
tak tak, bo orangutany lubią czapki, przeraża mnie głupota ludzi. MOże pomyslcie o tym aby go nie męczyć w klatce...
- 0 1
-
2016-12-09 15:42
w czym się zamęczenie w tym wypadku przejawia?
w cyrku nie występują nikt ich nie tresuje więc co jest bulwersującego w tych beretach?czym berety je tak zameczaja??najlepiej się tylko bulwersowac w czym te berety są meczarnia?uzasadnij swe zbulwersowanie.
- 0 0
-
2016-12-09 12:40
OOOOOOO!!!
Moherowy orangutan !!
- 0 1
-
2016-12-07 15:01
dlaczego nie dla biednych dzieci? (7)
- 5 78
-
2016-12-09 08:24
!
u nas nie ma biednych dzieci bo dostają 500+, poza tym dzieciom niech własne babcie robią!
- 0 0
-
2016-12-08 14:40
Nie ma biednych dzieci,
są tylko takie, które mają niezaradnych rodziców!
- 1 1
-
2016-12-07 15:19
(1)
Doczytaj, człowieku, do końca, a potem komentuj...
- 30 3
-
2016-12-07 22:40
on nie umie czytać - tylko pisze
- 8 0
-
2016-12-07 21:42
bo mają 500+
- 7 3
-
2016-12-07 21:34
dla dzieci też zrobiły czapeczki
jest o tym na końcu filmiku
- 13 1
-
2016-12-07 15:13
nie ma biednych dzieci tylko ich rodzice to patologia
- 42 3
-
2016-12-08 21:47
teraz trzeba
gwożdzikiem do łebka przymocować, żeby nie pogubiły
- 0 2
-
2016-12-08 21:03
Bravo bravo
Mamy nowego czlonka pis ,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,, moglby buc ochroniarzem p.Jarka nikt nie ruszy ...................
- 1 2
-
2016-12-08 19:44
brawo dla Pań
za dystans i poczucie humoru. chyba się wybiorę do zoo obejrzeć jak się zwierzątka prezentują w nowym ubiorze
- 1 0
-
2016-12-07 16:29
Bardzo fajny pomysł z tymi prezentami dla Rai i Albercika. (5)
Raja jest inteligentna. Kiedyś widziałem jak opiekun bawi się z nią.
Po kilku tygodniach powtórzyłem to sam. Poprosiłem orangutankę, żeby pokazała mi swoje oko, potem grzywkę i brzuszek. Za każde zadanie dostała orzeszka ziemnego w łupinie. Obrała je i zjadła, a łupiny wyrzuciła poza klatkę, bo nie śmieci się we własnym domu.
Gdy zobaczyłem, że zsuwa się w kierunku ziemi poprosiłem, żeby dała mi jeść. Oczywiście z wcześniejszych obserwacji wiedziałem co zrobi. Wzięła trochę trawy, zrobiła kulkę i rzuciła dokładnie w moją wyciągniętą dłoń. Stałem w tłumie około 20 osób, a Raja wiedziała komu kulką trawy podziękować za orzeszki.
Dzisiaj alejka od strony krat jest zamknięta. Orangutany można oglądać tylko z górnej alejki przez szybę.
Tylko proszę mnie nie krytykować dałem Rai orzeszki, a nie cukierki.- 47 6
-
2016-12-08 17:05
tak czy siak, karmienie zwierząt w zoo jest zabronione - dla bezpieczeństwa orangutanów oraz zwiedzających.
dziękujemy za miły komentarz, ale proszę nie powtarzać "zabawy".- 3 0
-
2016-12-08 11:18
(1)
Właśnie opisałeś wszystkim Januszom co mają próbować robić i ZOO może mieć z tym problem.
- 3 0
-
2016-12-08 14:43
Ale Grażyny jeszcze nie wiedzą ;)
wiec spoko
- 0 1
-
2016-12-08 04:12
Krytyka (1)
Niestety skrytykować trzeba. Zwierzęta dostają wytyczoną porcje jedzenia (chociaż Albert Rai trochę podjada). Wyobrazi sobie Pan, że Takich jak Pan było więcej i brzuszek rośnie, forma nie ta i zaszkodzić coś może. Te 20 osób na pewno wpadło na pomysł papugowaniu po Panu. Ktoś rzucił orzeszka, a ktoś inny chipsa. W zoo jesteśmy gośćmi więc powinnismy przestrzegać regulaminu, który tam Panuje. Czy jak przychodzi Pan do kogoś kto ma psa to pierwsze co to karmi go Pan swoim przyniesionym jedzeniem? Jeśli jest Pan taki chętnydo pracy ze zwierzętami to wystarczyło złożyć cv. Tak się składa, że mało kto garnie się do pracy za te pieniądze, które dostaje się w zoo i długi czas było miejsce na dziale małp człekokształtnych.
Z górnej alejki również są kraty, a nie tylko szyby.- 4 2
-
2016-12-08 11:16
Zgadzam się
Wszystkie takie rzeczy powinny odbywać się jedynie za zgodą i przy obecności Michała a w przypadku np. żyraf Mateusza (tak przy okazji Mateusz pozdrów Izę ;) ).
- 3 0
-
2016-12-08 14:05
O rzesz kurde.....
- 0 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.