Odwieczny dylemat. Pojazd nowy czy używany?
2916 wyświetleń 30 października 2013 (161 opinii)Salony samochodowe i kolorowe gazetki motoryzacyjne próbują przekonać nas że współczesne samochody to prawdziwe cuda techniki, w zasadzie pozbawione wad i całkowicie bezawaryjne. Wieloletni marketing sprawia, że wielu z nas chce mieć auto prosto z salonu, bo tylko takie zapewnia bezproblemową eksploatację. Czy to jednak prawda?
Więcej na ten temat
Opinie (161) 2 zablokowane
-
2013-11-01 01:16
Polecam Mitsubishi Lancera
Auto może nie jest szczytem techniki ale jest solidne i bezawaryjne, i co najwazniejsze robione całe w Japonii. Do Evo z psiągami mu troche daleko ale nie po to kupuje sie auto aby scigac po mieście. No i w przeciwieństwie do wielu marek za tym agressorem zawsze ktoś sie na mieście oglądnie.
- 3 1
-
2013-10-31 23:41
auto
Kiedyś kupowało się auta od starszego pana, jezdził dziadek itp
A teraz są takie czasy że dziadków nie stać na nowe!!
a jak już sprzedają to jest złom bo nie mają kasy na serwisowanie i robią wszystko na patentach z poloneza- 3 1
-
2013-10-31 23:38
kupić auto
śa dwie zasady, 1 auto bez wypadkowe, 2 z prawdziwym małym przebiegiem
- 2 0
-
2013-10-31 12:28
Cud ekonomii
Auta w Niemczech droższe, niż te sprowadzone do Polski i sprzedane jeszcze z zarobkiem.
- 12 0
-
2013-10-30 19:41
Porownywanie Citroena c5 i Peugeota 607 (2)
Pod względem konstrukcji zawieszenia to jakby porównać Dode do śpiewaczki operowej. Niezajechane C5 nie wymaga napraw zawieszenia prze 200 tysięcy km więcej. Ceny części nie sa takie straszne .
Artykuł napisany w oparciu o polskie urban legends i tyle- 17 0
-
2013-10-31 08:01
żart jakiś.. (1)
zawieszenie w C5 to nie bardzo wiem co autor mial na mysli.. gruszki pneumatyczne? kosztuje to tyle co standardowo amorek i sprezyna.. a zastepuje komplet.. roznica polega na tym, ze to sie w zasadzie nei psuje :D ..mam 200tys przejechane i działa jak nalezy.. a koncowki i cala reszta pierdół kosztują jak to za pierdoły.. przejezdzam rocznie ok 40tys km po drogach 'polskiej' jakosci, i generalnie z zawieszenia robilem końcowki drazkow i tuleje wachaczy.. raz w ciagu 3 lat.. i to jest awaryjne niby? :D
- 5 0
-
2013-10-31 12:09
Wiesz,spotkali sie redaktory z mechaniorami przy piwku i se popitolili o autach których kompletnie nie znają ale słyszeli że są do bani...
- 1 2
-
2013-10-31 11:36
najbardziej podobaja mi sie auto handle w holandii......
lewa strona: auta dosc swieze, do 3-4 lat, majace male przebiegi i bardzo małe.... np 3 letnie auto z przebiegiem 20tys km to zaden przypadek ALE te auta kosztuja 1,5 razy wiecej niz w PL!!! Prawa strona: auta 3-5 letnie na "dangeruous market" z przebiegami 250 tys wzwyz nawet do 400-500tys km, kosztujace tyle co w PL. Wnioski prosze wyciagnac samemu. Aaaaaaa jeszcze jedna obserwacja z drog: lawety np litewskie: starsze auta ale całe. Laweta polska: nowsze ale rozbite. pozdrawiam.
- 10 0
-
2013-10-30 16:04
A może lepszy nasz polonez??? (2)
Duma i szczyt polskiej motoryzacji!!!
nie ma to jak polacy gadają o samochodach- 30 8
-
2013-10-31 09:46
No pewnie że lepszy. Znajomy taksówkarz zrobił Polonezem 300 tys. km (1)
bez ani jednej usterki unieruchamiającej samochód i bez remontu silnika. Miał go od nowości i dbał, tylko że zaczął ulegać biodegradacji. Później kupił Passata 2.0 TDI, szczyt marzeń każdego mieszkańca wsi. Teraz ma niecałe 200 tys. km i już trzeci silnik. W pierwszym pękł wał korbowy. Drugi się zatarł. I gdzie ta niemiecka jakość i solidność?
- 2 0
-
2013-10-31 11:32
mialem poldolota kiedys
pickupa, zlamal mi sie za kabina. nie ulegl co prawda dekapitacji ale podluznica sie tak wygiela ze bylo widac kąt między naczepa a kabiną. żebym to ja jeszcze woził niewiadomo co, jakieś graty na działke, lodówka, pralka... ehh stare czasy
- 1 1
-
2013-10-31 09:30
(2)
w Polsce ludzie miast wstawić zęba, bądź kupić kurtkę na zimę , w tej cenie kupują auta.
- 2 1
-
2013-10-31 10:40
potrzebują skasować samochodem poostałe zęby
- 0 0
-
2013-10-31 10:26
bo może potrzebują samochodu? np. do pracy?
- 0 0
-
2013-10-31 10:39
lepiej jeżdźić taryfą niż mieć własne auto
- 2 0
-
2013-10-30 20:48
mam juz druga toyote, nie wiem co to awaria i naprawa (2)
auto regularnie serwisuje w aso
- 6 11
-
2013-10-31 10:37
a ile zostawiasz w aso bo jak miałbym regularnie serwisować inne auto niż toyota w aso to też nie wiedziałbym co to awaria
- 0 0
-
2013-10-30 21:32
było zostać przy tej pierwszej skoro się nie psują :(
- 13 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.