TV

O krok od kolizji na rondzie przy Nieborowskiej Gdańsk 14.12.2020

733 wyświetlenia 14 grudnia 2020 (7 opinii) autor: Amp

Problematyczne rondo przy skrzyżowaniu ulic Nieborowskiej i Królowej Bony. Nie każdy wie, jak prawidłowo je pokonać. Nie po raz pierwszy inni użytkownicy ruchu mają do mnie pretensje...

Opinie (7) 2 zablokowane

  • Nagrywający w razie kolizji (1)

    Ma sprawę wygraną , nasi kierowcy nie radzą sobie z ruchem okrężnym.

    • 5 3

    • Nie w tym przypadku.

      Audi wjechało na rondo 0:19.
      Nagrywający wjechał na rondo około 0:20/0:21.
      Nagrywający zatem wjechał później na rondo i miał obowiązek ustąpić pierwszeństwa audi.

      • 2 1

  • W sumie chyba dobrze, że mają do ciebie pretensję. (2)

    Kamera nieco ustawiona na zoom (nawet maski twojego auta nie widać).
    W 0:19 audi dotarło do ronda (linia warunkowego zatrzymania) i zaczęło kontynuować jazdę.
    Ty do linii warunkowego zatrzymania jeszcze nie dojechałeś.

    Zatem zgodnie z przepisami to Audi jako pierwsze wjechało na rondo i miało pierwszeństwo nad tobą.
    Wymusiłeś tutaj pierwszeństwo.
    W razie kolizji te nagranie by było dowodem na twoją winę :)

    pamiętajcie wszyscy!
    Na skrzyżowaniach to nie prędkość stanowi o pierwszeństwie przejazdu!
    O pierwszeństwie decydują znaki, światła, policjant kierujący ruchem i zasady ogólne.

    • 6 0

    • Podobna sytuacja a jakże sporna

      https://moto.trojmiasto.pl/Kolizja-na-rondzie-Policja-i-PORD-widza-ja-inaczej-n147632.html

      • 0 0

    • Nie.

      "W 0:19 audi dotarło do ronda (linia warunkowego zatrzymania) i zaczęło kontynuować jazdę.
      Ty do linii warunkowego zatrzymania jeszcze nie dojechałeś."

      On dotarł do linii w 0:18, był więc na rondzie pierwszy.

      • 0 0

  • Po co dajesz nagranie z 2016 roku

    • 0 0

  • wleczesz sie całą droge, po czym jak ktos do ronda dojezdza to przyspieszasz zeby mu triumfalnie pokazać ze masz pierwszeństwo

    taki z ciebie wlasnie kierowca. Pajac rzekłbym

    • 2 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Popularne, a nie widziałeś

Najczęściej oglądane