TV

Nowy punkt widokowy: wieża na szczycie Góry Markowca

29433 wyświetlenia 16 września 2023 (151 opinii)

Nowa wieża widokowa, z której widać Hel, morze, zatokę oraz sporą część Trójmiasta i Kaszub, wznosi się ponad drzewami największej góry w okolicy: Wzgórza Markowca w Rumi. To miejsce blisko Trójmiasta, które bez wątpienia warto odwiedzić. Inwestycja nie jest jeszcze w pełni zakończona, ale już można korzystać z większości jej atrakcji.

Więcej na ten temat

Opinie (151) ponad 10 zablokowanych

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Z tej wieży widać Trójmiasto i Hel

    Pamietam jak w latach 90 (2)

    Nie było u podnóża domów i można było zjeżdżać ba sankach jak chevy chase

    • 5 0

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Z tej wieży widać Trójmiasto i Hel

      (1)

      Tak było. Na sankach można było zjechać nawet za przedszkole.

      • 0 1

      • Opinia do artykułu

        Zobacz artykuł Z tej wieży widać Trójmiasto i Hel

        Kto minusuje fakt?

        • 0 0

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Z tej wieży widać Trójmiasto i Hel

    Tam dbają o ludzi, mają wizje, patrzą i widzą dalej a jest to tylko tuz przy granicy miasta które kiedyś miało ambicje i górnolotne opinie wrsod reszty kraju

    • 9 0

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Z tej wieży widać Trójmiasto i Hel

    Coś podobnego!

    Tyle lat tu mieszkam w pobliżu, a nie sądziłem, że to taka atrakcja. Przecież największą atrakcją jest łażenie w te i wewte ze znudzonymi gębami po ul. Długiej.

    • 2 2

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Z tej wieży widać Trójmiasto i Hel

    Ze strony fortyfikacje.eksploracja: (2)

    Góra Markowca stanowi naturalny "bastion" wcinający się od zachodu rozległą pradolinę ciągnącą się od Redy w kierunku Gdyni. Miejsce to odegrało znaczącą rolę podczas walk w 1939 roku. W okresie wojny Niemcy postanowili w pełni wykorzystać strategiczne walory Góry Markowca. Na szczycie wzniesienia powstała bateria obrony przeciwlotniczej. Wchodziła ona w skład 259. Marine Flak Abteilung, który został sformowany w grudniu 1942 roku. Składała się ona z czterech dział 105mm. Zostały one zamontowane na okrągłych platformach z betonu. Na wschodnim krańcu wzniesienia zostało zamontowane poczwórnie sprzężone działko kal 20mm. W północno-zachodniej części wzniesienia postawiono dalmierz. Flakbateria posiadała również radar typu Würzburg FuMG 62. Przez ostatnie dwa lata wojny załoga wstrzeliwała się do tarcz o wymiarach trzy na cztery metry, usypanych z białego piasku lub zrobionych z płótna i umieszczonych pod wzniesieniami Kępy Oksywskiej.

    Góra Markowca już w kwietniu 1944 roku została sprawdzona w warunkach bojowych podczas alianckiego nalotu na gdyński port. Niemcy po nalocie dawali za darmo szyby, pragnąc jak najszybciej usunąć ślady po bytności Anglików. Faktem jest, że po każdym dużym nalocie ze zboczy góry masowo turlały się łuski od pocisków.

    W 1945 roku góra Markowca była jednym z najważniejszych punktów w niemieckiej obronie Trójmiasta. Stanowiła ona doskonałą zaporę ogniową przeciwko radzieckim wojskom nacierającymi z kierunku Redy i Szmelty. Baterią dowodził wówczas porucznik rezerwy Heinrich Witt, który za swe dokonania 20 kwietnia został odznaczony krzyżem rycerskim.

    • 6 0

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Z tej wieży widać Trójmiasto i Hel

      Cd. (1)

      Do rejonu Rumi wojska radzieckie podeszły 12 marca 1945 roku. Niemieckie oddziały broniące góry Markowca wykazały się niezwykłą walecznością. Przez pierwsze trzy dni walk na tym odcinku było skierowane główne siły radzieckie. Rosjanie wielokrotnie próbowali zdobyć górę szturmem, często dochodziło do walk nocnych. 1B panc. Biorąca udział w tych walkach straciła większość swoich czołgów u podnóża góry Markowca. Po 15 marca Rosjanie zwątpili w szanse przełamania frontu na tym odcinku i skierowali główne siły na odcinek Chwarzno Wiczlino. Niemieckie jednostki broniły się w rejonie góry Markowca przez 15 dni, do 27 marca! Siły niemieckie wycofały się z tego rejonu ze względu na organizowanie całej swojej obrony na teren Kępy Oksywskiej.

      • 2 1

      • Opinia do artykułu

        Zobacz artykuł Z tej wieży widać Trójmiasto i Hel

        może jeszcze wrócą

        • 0 0

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Z tej wieży widać Trójmiasto i Hel

    szkoda ze widac z niej rumie i jej reklamy

    • 1 4

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Z tej wieży widać Trójmiasto i Hel

    A z tamtej też widać??

    • 0 1

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Z tej wieży widać Trójmiasto i Hel

    Akurat

    to, że inwestycję realizuje ,,mtm", mogliście pominąć. Bo wszyscy wiemy dlaczego. Aż dziw, że coś działa.

    • 1 0

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Z tej wieży widać Trójmiasto i Hel

    To taka drobna ciekawostka: to wzgórze ma 92 metry, a ul. Łazienkowska w Warszawie, ze stadionem Legii, jest na wys. 94 m n.p.m.

    Tylko to jest setki kilometrów dalej na południe.

    • 0 0

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Z tej wieży widać Trójmiasto i Hel

    Tymczasem

    W Gdyni...

    • 1 0

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Z tej wieży widać Trójmiasto i Hel

    Proponuję (2)

    od razu założyć jakieś siatki albo panele szklane, które choć trochę utrudnią prosty skok, bo zaraz znajdzie się jakiś samobójca-egoista, który oprócz siebie zniszczy jeszcze życie świadków swojego odejścia lub nie daj jeszcze kogoś innego zabije na dole.

    • 2 1

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Z tej wieży widać Trójmiasto i Hel

      (1)

      Bez przesady. Siatki będą tylko kusiły co niektórych, by wrzucać tam śmieci. A jeśli chodzi o samobójców to miejsc by skoczyć jest w okolicy conajmniej kilka i jak ktoś będzie chciał się targnąć ba własne życie to i tak to zrobi.

      • 0 0

      • Opinia do artykułu

        Zobacz artykuł Z tej wieży widać Trójmiasto i Hel

        Ale zaznaczyłem, że nie chodzi mi o "dobro" samobójcy, tylko o psychiczną bliznę świadków, których w popularnym miejscu na pewno będzie więcej i łatwiej spotkać.

        • 0 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Popularne, a nie widziałeś

Najczęściej oglądane