"Niech żyje bal" w wykonaniu André Rieu
22992 wyświetlenia 11 maja 2014 (164 opinie)Andre Rieu wraz z Orkiestrą Johanna Straussa podczas koncertu w Ergo Arenie wykonał jeden z najpopularniejszych polskich walców, "Niech żyje bal" z repertuaru Maryli Rodowicz.
Więcej na ten temat
Opinie (164) 2 zablokowane
-
2014-05-13 12:05
sacrum profanum z dodatkiem wiejskiej nuty
- 4 11
-
2014-05-11 21:47
spóźnialscy? (5)
Ludzie kupcie sobie płyty dvd z całego świata to zobaczycie, że to są celowe tricki dla rozbawienia publiczności ! Polaku uśmiechnij się !!!!
- 20 9
-
2014-05-13 11:38
Fragmenty koncertu, dotyczące spóxnialskich to jest stały fragment gry na jego koncertach - dlatego nie została ogłoszona długość przerwy. Pozdrawiam wszystkich, którzy swietnie sie bawili.
- 1 1
-
2014-05-11 22:20
(2)
chyba nie byłeś na koncercie skoro tak piszesz,to nie były celowe triki dla rozbawienia publiczności.Widać było,Andre Rieu z trudem powstrzymuje niezadowolenie z tego co się działo na widowni po przerwie,ratował sytuację i robił to wdzięcznie ale niesmak pozostał.Wątpię czy będzie chciał jeszcze raz wystąpić przed polską publicznością !
- 0 8
-
2014-05-12 22:04
do reni58
To był mój 3ci koncert na żywo (2 w Berlinie) + cała dyskografia w domu. Wiem co piszę !
- 1 0
-
2014-05-11 22:42
Renia wyluzuj
Poczytaj proszę co ludzie napisali na temat innych koncertów Andre. Wszędzie jest ten sam scenariusz i uwagi do spóźnialskich. W Dreźnie, Berlinie, Lodzi było to samo. Te uwagi były wkalkulowane w program. Taki sam trick dotyczy bisowania. To nie była domena Gdańska tylko czystej artystycznej kalkulacji. Pozdrawiam i więcej luzu :)
- 3 0
-
2014-05-12 08:17
triki
"odpowiedź" Mistrza na spóźnialskich to może trik ale spóźniający się nasi widzowie to niestety, prawda!
Wstyd!!!- 2 0
-
2014-05-11 08:50
kolejna nauczka dla Polakow (6)
Ktorym na codzien brakuje rzetelnosci, solidnosci, a z Niemcow czy Holendrow potrafia sie tylko smiac.
- 44 8
-
2014-05-11 09:24
(5)
Spóznieni byli, ale niekoniecznie ze własnego niedbalstwa. Wyjechalismy z Gdyni punktualnie o 19, co wydawało się wystarczającym wyprzedzenim, a dotarlismy na parking o 20.10 Od ronda do ErgoAreny totalny korek - ten odcinek jechalismy 45 minut :-(
- 2 8
-
2014-05-13 10:59
O 19 wyjechaliście z Gdyni......To dopiero wyczyn. Przy takiej imprezie , to o 19 trzeba być już w pobliżu wejścia do obiektu. Wiadomo, że w tak obszernej hali mieści się dużo widzów i spora ilość ludzi musi dotrzeć na ten występ, więc należy spodziewać się korków. Samo już tylko podwiezienie powoduje, że pojazd musi się zatrzymać a pasażerowie muszą wysiąść. Na to też potrzeba czasu.
Wystarczyło się zastanowić, pomyśleć i wyjść z domu odpowiednio wcześniej a nie zwalać wszystko na korki.- 2 0
-
2014-05-12 16:09
Andrea Rieu
Parking to jedno a drugie to stoisko z płytami jedno jedyne na tyle tysięcy ludzi,a można było to lepiej zorganizować.Chcąc kupić płytę nie można było uniknąć spóźnienia.Ja byłam wcześniej ale nie mogłam wejść dołem bo miałam górną trybunę i dopiero na przerwie mogłam zejść,nie po myśleli o tym,więc sorki to nie wina widzów.
- 1 1
-
2014-05-11 10:58
brak wyobraźni totalny... (1)
kilka tysięcy osób przyjeżdża w jedno mce w tym samym czasie - trudno by korków nie było, trzeba było wyjechać o 19.30 - przecież w weekend do Sopotu jedzie się z Gdyni 15 min
- 9 2
-
2014-05-11 11:17
przerwa trwała 20 minut o czym wspominano
Mistrz Andre zapytał po przerwie: czy w Ergo jest tylko jedna toaleta?
- 9 0
-
2014-05-11 11:12
drzwi były otwarte od 18:30
- 5 0
-
2014-05-13 08:58
niech żyje bal
Koncert lepszy niż ten ubiegłoroczny w Kopenhadze!!! - publiczność reagowała bardzo żywiołowo, spóźnialscy zrobili nam tylko obciach, szczególnie Ci, którzy po przerwie wracali z torbami żarcia. Andre, jak zwykle GENIALNY!!! pani Agnieszka, skrzypaczka z orkiestry tłumaczyła bardzo dobrze, cała orkiestra spisała się na medal!!! Od soboty siedzi mi w głowie: niech żyje bal, szacun dla pana Krajewskiego i pani Osieckiej
- 16 0
-
2014-05-12 19:16
żal ... (2)
..od dawna słucham ich na Youtube, było super ,szkoda tylko że w tym naszym kraju nie znalazła sie chocby jedna stacja chcąca transmitowac te koncerty,lub choćby promowac te wystepy,troche miejsc było pustych-po prostu nie wszyscy wiedzieli o tych koncertach.
Za to do pokazywania durnoty i prostactwa np.eurowizja z pedałami i idiotami, i inne show ...music- sruzik ,to by się pozabijali..
ot...dziki mamy kraj ,dziki...- 32 1
-
2014-05-13 08:35
Na to, by TV mogła transmitować, musi być zgoda wykonawcy. Mozę AR nie wyraził takiej zgody?
- 0 0
-
2014-05-12 22:13
promocja
Przed rokiem mignęła mi reklama w internecie więc zaraz zakupiłam bilety i czekałam. Liczyłam na koncerty w tv w okolicy Gwiazdki i Nowego Roku (są specjalne wydania), żeby zachęcić znajomych, a tu nic. Nie spotkałam też żadnych plakatów np. w Bydgoszczu. Czyżby Gdańsk zaprosił JSO tylko dla siebie? Kto był zainteresowany większą sprzedażą biletów?
- 1 0
-
2014-05-12 20:46
o
Zgadzam się - promocja była żadna
- 20 0
-
2014-05-12 20:13
Następnym razem pójdę
ale nie będę tańczyć. Ulatuje mi wówczas czar muzyki
- 0 0
-
2014-05-11 12:36
A ja byłem za darmo (3)
na koncercie hehe jako obsluga techniczna
- 15 3
-
2014-05-11 14:08
(2)
A ja byłam za 490złotych za bilet i tez nie żałuję.Warto było. Wspaniały koncert - piękna muzyka, piękny Andre Rieu, piekna Agnieszka, wspaniały Carlos, . Publiczność bawiła się wspaniale. Zatańczyć gdy gra do tańca taka orkiestra - to pozazdrościc. Nie odpowiadał mi tylko poziom orientacji polityczno geograficznej Wielkiego Goscia. Zdaje mi sie, że nie zna relacji polsko-rosyjsko-ukraińskich, wiec lepiej gdyby nie brnął w te rejony. I mimo, że muzyka nie zna granic, Te podteksty były komletnie niepotrzebne. Mógłby przyjechać do Polski raz w roku. Moze kiedys przywiezie Amirę Willighagen?
- 6 1
-
2014-05-12 00:23
490 Zł ? To zawrotna cena. Dlaczego w Polsce wszystko musi być takie drogie ? W Kolonii za doskonałe miejsca dałem tylko 25 EUR. (1)
Organizatorzy złupali słuchaczy i włożyli do swojej kieszeni, gdyż Rieu tego nie dostał.
- 1 1
-
2014-05-12 18:40
A Rieu
25 euro to w Gdańsku kosztowała 1płyta DVD albo 2 CD a sprzedawał chyba holender bo sprzedawał na migi więc ceny ustalali Holendrzy!!!
- 0 0
-
2014-05-11 21:54
telebimy (2)
Byłam na koncercie - wrażenia niesamowite...ale...ja równiez byłam duzo przed czasem bo ponad godzinę, byłam na Ergo arenie pierwszy raz. Kupujac bilet trudno zwrócic uwagę ze na miejscach na pietrze ( sektor 503, 504) sa przeszklone barierki. Musze z przykrością stwierdzic,ze rzad w którym siedziałam rząd 2, balustrady miałam na wysokości oczu, musiałam się bardzo prostowac zeby dostrzec orkiestrę albo sie garbić zeby widziec coś przez przeźroczyste szyby barier!!czekajac na wystep cieszyłam się, ze bede dobrze widzieć z telebimów, które sa podwieszone pod sufitem, na których były puszczane reklamy przed koncertem...a ty...rozczarowanie koncert sie zaczął a telebimy u góry wyłaczone!!!!!Szkoda mi było osób z sektora 504, gdyż z tamtego miejsca to Ci państwo juz nic nie widzieli tylko bok sceny i rant telebimu przy orkiestrze...nieprzemyślane to było ze strony organizatorów za cene 190 zł siedziec w takim miejscu to porażka.Ogólnie co do orkiestry bardzo mi sie podobało.
- 13 0
-
2014-05-12 17:09
miejsca
Ja miałam tak samo w sektorze 321 pierwszy rząd. Ograniczona widoczność i fotografowanie ! Te miejsca powinny być dużo tańsze albo całkowicie wyłączone ze sprzedaży. Ale to nie w PL, gdzie liczy się tylko kasa, a nie człowiek.
- 1 0
-
2014-05-12 08:40
Ja siedziałam w sektorze 512, nie było tak zle, liczyłam też na telebimy pod sufitem - niestety.Jesli chodzi o komentarze p.Andrea na temat spóznien to....Polacy, trochę luzu-nikt nikogo nie obraził!!!
- 2 0
-
2014-05-12 16:39
Rewelacyjny koncert
Byłem, widziałem i wróciłem zaczarowany muzyką André Rieu - to perfekcjonista w każdym calu ...
Wielkie dzięki André!!!- 14 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.