TV

Nie jedź jak batman. Używaj oświetlenia, aby poprawić bezpieczeństwo swoje i innych

4323 wyświetlenia 23 października 2017 (158 opinii)

Używanie oświetlenia rowerowego, odblasków i odpowiednio widocznej odzieży jest niezbędne do bezpiecznego poruszania się na rowerze zarówno w dzień, jak i w nocy, ponieważ określając swoją pozycję na drodze, stajemy się zauważalni dla innych uczestników ruchu. "Niewidzialność" rowerzystów zwiększa szansę na ich potrącenie przez np. samochód, dlatego każdy rozsądny cyklista powinien zdawać sobie sprawę z faktu, że bycie widocznym jest tożsame z byciem bezpiecznym na drodze. Oczywiste jest również, że dzięki lampkom podczas jazdy po zmierzchu ominiemy niebezpieczne przeszkody. Jakie zatem oświetlenie dobrać, gdzie umieścić odblaski oraz czy widoczna odzież to wyłącznie ta w jaskrawych kolorach?

Więcej na ten temat

Opinie (158) 3 zablokowane

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Przegląd oświetlenia rowerowego

    NIE dla trybu migającego przedniego , (13)

    to oślepia też innych rowerzystów, nie wspomnie o kierowcach.

    • 56 31

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Przegląd oświetlenia rowerowego

      mnie tam zwisa jak nie świeci mi za wysoko czy miga czy nie a część ma lampki słabej mocy

      na bateryjkę od zegarka i mignie jest aby żywotność była 2 razy większa

      • 1 0

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Przegląd oświetlenia rowerowego

      oślepianie wynika ze spadku ilości rodopsyny w pręcikach które są w siatkówce oka (2)

      za ich spadek odpowiedzialna jest ilość światła, nie jego miganie ani kolor a po prostu światło. Miganie nie ma tu nic do rzeczy. Rodopsyna ulega izomeryzacji tylko w wyniku jego odziaływania a nie sposobu

      • 3 4

      • Opinia do artykułu

        Zobacz artykuł Przegląd oświetlenia rowerowego

        Pitolocie Hipolicie (1)

        Mialem kiedys taka sytuacje - z przeciwka jechal przy swojej krawedzi nadmorskiej sciezki rowerowej pewien jegomosc z lampka blyskajaca jak na dyskotece. Jak mnie minal okazalo sie, ze bylo ich dwoch. Po jego lewej stronie, a wiec srodkiem sciezki jechal jego kolega bez swiatla i absolutnie nie bylo widac ani jego ani nic innego. W podobnych sytuacjach, gdy swiatlo jest ciagle, a nie blyskowe, widac ze czlowiek z przeciwka nie jedzie sam.

        • 2 3

        • Opinia do artykułu

          Zobacz artykuł Przegląd oświetlenia rowerowego

          bzdury gadasz, też byś go nie zobaczył

          a to co porównujesz to dwa różne źródła swiatła o których mocy nie masz pojęcia bo nie porównujesz tej samej latarki (chyba że za każdym razem zaczepiasz rowerzystę). To o czym ja piszę to fakt medyczny. Jakbyś poczytał to byś wiedział o czym piszę.

          • 1 0

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Przegląd oświetlenia rowerowego

      Bo ciągły nie oślepia (6)

      • 18 10

      • Opinia do artykułu

        Zobacz artykuł Przegląd oświetlenia rowerowego

        (2)

        Nie nie oslepia

        • 13 10

        • Opinia do artykułu

          Zobacz artykuł Przegląd oświetlenia rowerowego

          (1)

          oślepia każda lampa źle ustawiona
          nie oślepia prawie żadna dobrze ustawiona

          chyba że ktoś naprawdę ma spawarkę-stroboskop

          • 3 0

          • Opinia do artykułu

            Zobacz artykuł Przegląd oświetlenia rowerowego

            zdecydowanie popieram. No niestety mnóstwo jest mistrzów, zwłaszcza kobiet na rowerkach

            co zamiast oświetlać drogę, oświetlają jadących z naprzeciwka, skutecznie ich przy tym oślepiając. Zawsze wtedy wołam "obniż tę lampę..."!

            • 1 0

      • Opinia do artykułu

        Zobacz artykuł Przegląd oświetlenia rowerowego

        też trochę oślepia (2)

        ale przynamniej tak nie wq*wia

        • 19 4

        • Opinia do artykułu

          Zobacz artykuł Przegląd oświetlenia rowerowego

          (1)

          Na tym to polega żeby zwracał uwagę.
          Ciągłe światło się zlewa z otoczeniem i rowerzysty nie widać.

          • 12 10

          • Opinia do artykułu

            Zobacz artykuł Przegląd oświetlenia rowerowego

            Hahahahaha...

            Obcisłe gacie chyba ci całe gónwo do łba wepchnęły, bo gadasz bzdury jak mało który.

            • 2 13

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Przegląd oświetlenia rowerowego

      Zgadza sie wiekszosc baranów oslepia jadących z przeciwka!

      • 8 0

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Przegląd oświetlenia rowerowego

      chodzi o wysokośc a nie o to czy miga czy nie.

      tylne migające też jest złe. w ogóle - niedozwolone.

      • 11 16

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Przegląd oświetlenia rowerowego

    (8)

    Rowerzysto, zwróć uwagę, czy twoje światła nie oślepiają innych, nadjeżdżających z przeciwka i po co Ci milion lumenów (luksów) w mieście?!

    • 34 0

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Przegląd oświetlenia rowerowego

      limeny i luksy są po to by być widocznym (5)

      szczególnie przez kierowców

      • 2 8

      • Opinia do artykułu

        Zobacz artykuł Przegląd oświetlenia rowerowego

        to jej wywal wszystkie do kosza bo one sa poto by oswietlac drogę a nie dla sygnalizacji (4)

        gdybys miał przynajmniej iloraz inteligencji meduzy to bys wiedział ze kierowcom w autach tez niewolno stosowac długich świateł gdy oslepiaja innych z przeciwka.

        • 7 2

        • Opinia do artykułu

          Zobacz artykuł Przegląd oświetlenia rowerowego

          (3)

          U nas nie ma żadnych norm prawnych dotyczących rowerowego oświetlenia i jego ustawienia.

          Np. w Niemczech lampki rowerowe do użytku na drogach publicznych muszą mieć certyfikat, że spełniają normę StVO. Taka lampka musi mieć m.in. górne odcięcie światła, ale wymagań jest więcej.

          • 5 0

          • Opinia do artykułu

            Zobacz artykuł Przegląd oświetlenia rowerowego

            Wszystko musi być regulowane przepisami ? I nie bardzo ci wierzę, aby policja (2)

            nie mogła cię na rowerze zatrzymać za oślepianie.

            • 0 2

            • Opinia do artykułu

              Zobacz artykuł Przegląd oświetlenia rowerowego

              (1)

              Chyba żartujesz z tym oślepianiem. Nawet najmocniejsza lampka rowerowa świeci słabiej, niż światła mijania w samochodzie.

              • 0 1

              • Opinia do artykułu

                Zobacz artykuł Przegląd oświetlenia rowerowego

                nie prawda!

                ostatnio jechałem rowerem na Trakcie Sw Wojciecha rowerzysta mial metahalogen 100W na czole i prawie wjechałem w drzewo tak mnie oślepił! on coś widział, ale w d..e miał tych jadących z naprzeciwka... ale co tam... myślenie boli przecież a empatia to takie trudne słowo... ustawić światło tez trzeba umiec... a i rowerzysci i kierowcy mają z tym wielkie trudnosci...

                • 0 0

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Przegląd oświetlenia rowerowego

      Coś ci się pomyrdało koleś ! Przejedź się po parku w Brzeźnie, szczególnie na łukach.

      W mieście nie wszędzie są latarnie uliczne.
      Chyba wieczorami mało się poruszasz, albo tam gdzie jest dobre oświetlenie uliczne.

      • 0 0

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Przegląd oświetlenia rowerowego

      żadne swiatła niemoga oslepiac innych!

      • 5 0

  • Hmmm

    Im ciemniej są ubrani tym więcej ich zginie a o to chodzi.

    • 1 0

  • elektrownia na czolo wam potrzebna

    http://mmtuning.pl/products/elektrownia-na-maske-halogeny-rajdowe

    • 0 0

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Przegląd oświetlenia rowerowego

    Convoy S2/ S2+ (13)

    Szukajcie a znajdziecie. Forum światełka, Dariusz70, oferta w sklepiku. Wybajerzone i w bardzo sensownej cenie Convoye deklasujące te wszystkie Cataye, Mactroniki i inne "dedykowane" rozwiązania. Polecam.

    • 20 7

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Przegląd oświetlenia rowerowego

      A ma to jakiś atest? (3)

      Czy lewizna, robiona w garażu Dariusza?

      • 3 1

      • Opinia do artykułu

        Zobacz artykuł Przegląd oświetlenia rowerowego

        (2)

        Na latarkę potrzebujesz atest? W Polsce nie obowiązują żadne przepisy w temacie latarek czy oświetlenia rowerowego poza tym, że ma ono być założone i sprawne. Ogniwo kupujesz rasowe, firmowe a nie jakiegoś ujowego chińczyka "ultrafire" czy inne "fire" w nazwie i nie masz się czego obawiać. To tylko dioda, włącznik, sterownik oraz obudowa. Zwykłe elektryczne komponenty.

        • 4 0

        • Opinia do artykułu

          Zobacz artykuł Przegląd oświetlenia rowerowego

          i to jest włąsnie fatalne. Z takimi latarkami dopuszczalne powinno być jeżdżenie wyłącznie po lesie (1)

          żadna bez atestu nie powinna się pojawiać na jezdni i chodniku. Wszystkie te chińskie latarki to jakaś patologia jest, a podniesienie jej zbyt wysoko powinno skutkować mandatem za oślepianie.

          • 1 0

          • Opinia do artykułu

            Zobacz artykuł Przegląd oświetlenia rowerowego

            Ale co za różnica czy czereśniak ustawi zbyt wysoko lampkę z STVZO czy latarkę? I to i to oślepiać będzie tak samo. Pretensje miej do użytkowników a nie do towaru.

            I ponownie: w PL nie istnieją żadne przepisy nakładające ograniczenia na strumień rzucanego światła - czytaj wszystko jest dozwolone. Tu z kolei pretensje miej do ustawodawcy a nie do użytkowników czy producentów.

            Patologią jest jeżdżenie po zmroku bez światła.

            Patologią jest świecenie w ryja tym z przeciwka.

            A chińskie latarki dzielą się na tradycyjną chińską tandetę z bajecznymi chińskimi parametrami oraz na budowane przez pasjonatów genialne latarki, które mocą z Wata, wielkością i jakością wykonania deklasują nawet wiele rasowych i kilkukrotnie droższych produktów.

            • 0 0

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Przegląd oświetlenia rowerowego

      Czy to kolejne chińskie cudo? (7)

      Miałem 2 tego typu latarki, nawet nieco droższe, i żadna nie wytrzymała sezonu jesień-wiosna. Na leśnych wertepach szybko coś się luzowało i latarka świeciła kiedy chciała. Do tego trudno kupić akumulatory 18650 dobrej jakości, większość szybko ulega uszkodzeniu. Nawet produkcji Panasonica nie wytrzymały długo.
      Dlatego w końcu kupiłem Mactronica Roy 2 i kłopoty się skończyły.

      • 2 4

      • Opinia do artykułu

        Zobacz artykuł Przegląd oświetlenia rowerowego

        (2)

        sr*tatata.

        Mactonicki są dwu albo i trzykrotnie za drogie do możliwości. Ogniwa 18650 dobrej jakości są dostępne na każdym kroku, najlepsze to panasy ncr18650b po kilkanaście pln sztuka. Convoye to mega trwałe i mocne latarki z wymiennymi optykami i możliwością dobrania całego osprzętu, od koloru gumek i uszczelek po kształt strumienia światła na funkcjach sterownika i kolorze diody kończąc. No i najważniejsze - w przypadku jakiejkolwiek usterki każdy element, szybkę, driver, włącznik czy nawet głupi oring można dokupić w przeciwieństwie do dedykowanych jakichkolwiek innych światełek.

        No i na koniec: moc z 1W w Convoyach wyżyłowana do maxa, szybki z powłokami AR, podłoża diod miedziane, mostkowane sterowniki i składane na pastę termoprzewodzącą hosty latarek to przepaść względem wszystkiego innego co jest dostepne w produkcji.

        Latarki modyfikowane przez pasjonatów to małe dzieła. Pisząc, że Mactronic jest w czymkolwiek lepszy - kłamiesz.

        • 4 4

        • Opinia do artykułu

          Zobacz artykuł Przegląd oświetlenia rowerowego

          Nie kłamię tylko opisuje swoje doświadczenia i pytam innych o to samo. (1)

          Mactronic Roy 2 sprawdza mi się i tyle. Nie jestem zainteresowany samodzielnym naprawianiem usterek w chińskich latarkach. Jeżdżąc od jesieni do wiosny lasem muszę mieć pewność, że latarka nie padnie z powodu zamoknięcia lub wstrząsów.
          Wprawdzie i tak zawsze wożę dodatkową czołówkę, ale odpukać - przy Roy 2 nie miałem sytuacji awaryjnej.

          • 2 0

          • Opinia do artykułu

            Zobacz artykuł Przegląd oświetlenia rowerowego

            Cóż, Ty masz Roya 2, ja nawet o nim nie pomyślę.

            Światło masz czarne, bo w trybie max tylko 600 lumen, ja jak potrzebuję to mam do dyspozycji ponad 2000lm na wyściu z latarek. Akku? 1500mAh to jakiś żart, ja w dwóch S2 mam po jednym akku 3400mAh. Rozkład światła? Ty masz dwa spoty i spille, ja mam jeden spot, jeden spill a reszta to dywanik z kolimatora. Barwa świata? Ty masz trupiosine niebieskie koszmarne światło, ja barwę 4C czyli kolor najbardziej zbliżony do światła dziennego. Ty masz plastikową obudowę, ja znakomicie wykonane aluminium które mimo wielu upadków, otarć i katowania od 3 lat wygląda bardzo dobrze jak nie znakomicie.

            Sorry, ale obcowałem z mactronickiem, znajdziesz w sieci moje porównania na forum światełka w temacie Mactronic scream, noise, convoy s2".

            Wybacz, ale jedyny argument za Royem czy innym oświetleniem dedykowanym to mocowanie do kierownicy. Tego zazdroszczę. Reszta, od początku do końca nie ma żadnego startu do dobrego zestawu na convoyach.

            Miałem w życiu wiele lampek, jeżdżę od lat i mnóstwo sprzętu mi się przez łapy przewinęło. Nigdy nikt mnie nie zapytał co ja tam mam, a w przypadku Convoi już kilka razy byłem zagadywany cóż to mam na kierownicy.

            • 1 2

      • Opinia do artykułu

        Zobacz artykuł Przegląd oświetlenia rowerowego

        Dziwne, ja moje latarki mam już 5 lat i mają się dobrze (3)

        A dobre akumulatory 18650 o pojemności 3400mAH np: firmy Sanyo lub Panasonic można kupić w gdańskiej hurtowni elektronicznej Baltrade. Z dwoma takimi po 500 lumenów każda jazda po leśnych duktach to ogromna przyjemność. Przy 100% mocy świecenia żywotność baterii wystarcza na 1,5 godziny. Przy spokojniejszej jeździe, bądź podjazdach wystarczy moc 25% i jedna lampa.

        • 6 1

        • Opinia do artykułu

          Zobacz artykuł Przegląd oświetlenia rowerowego

          (2)

          Kiedys szukalem dobrej lampki rowerowej, natknalem sie na opis latarki marki ultrafire napisany wlasnie przez Krzysztofa , kupilem dziala mi juz kilka lat, w tym roku kupilem taka sama do drugiego roweru. Dobre baterie 18650 i jest ok.

          • 3 0

          • Opinia do artykułu

            Zobacz artykuł Przegląd oświetlenia rowerowego

            Jedna z moich lampek to właśnie ultrafire (1)

            Była raz na naprawie gwarancyjnej. Ale potem szybko znowu padła. Jak pisałem, akumulatory kupiłem Panasonica i też lipa.
            Może te latarki nadają się na suche warunki i dobre drogi, ale jak się jeździ cały rok po wertepach leśnych, to mi nie wytrzymały, a Roy 2 działa nadal.

            • 0 1

            • Opinia do artykułu

              Zobacz artykuł Przegląd oświetlenia rowerowego

              A my co jeździmy tylko w suchym?

              Chłopie! Katujemy rowery w każdej pogodzie, niezależnie od pory dnia czy roku, na okrągło, więc nie mów przez pryzmat jednej swojej lampki, która ci padła. Bo wśród nas jest przynajmniej 20 osób, które zakupiły chińskie latarki UltraFire model WF-501B i działają im już od dobrych paru lat. Oprócz tego mam super mocną latarkę na trzy ogniwa, z trzema diodami T6 o nawzie CREE CM-L 3800 oraz trzy diodową czołówkę Boruit RJ-3000, które w lesie bądź innych ciemnościach wymiatają i w ale nie kosztują majątku. Tak jak ktoś wspominał powyżej - w tych urządzeniach siedzą podobne układy jak w tych wszystkich markowych i prawdopodobnie robiły je te same rączki, tyle że jedne są markowane przez znane firmy, inne nie.

              • 0 0

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Przegląd oświetlenia rowerowego

      pierniczenie

      porównywałem te latarki i to to samo, w tej samej cenie. Mówię o convoyu i mactroniku. Nie ma sensu nawet się zastanawiać tylko brać to co wpadnie pierwsze w rękę. Mactronika używałem bezawaryjnie przez 6 lat, aż zgubiłem, teraz mam takiego convoya. Jeden grzyb, i to i to dobre

      • 1 3

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Przegląd oświetlenia rowerowego

    Nie rozumiem tego ciągłego obrażania kierowca-rowerzysta-pieszy (3)

    Przecież większość z nas jest w zależności od okoliczności w każdej z tych roli.
    Każdemu powinno zależeć na bezpieczeństwie swoim i innych i jeżeli jesteś słabo albo wcale widoczny, to musisz się liczyć z większym ryzykiem. A słabszy czyli pieszy lub rower ma mniejsze szanse przeżycia

    • 2 1

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Przegląd oświetlenia rowerowego

      To powinno się wklejąc w pierwszym komentarzu każdego podobnego artykułu (1)

      "Nie rozumiem tego ciągłego obrażania kierowca-rowerzysta-pieszy
      Przecież większość z nas jest w zależności od okoliczności w każdej z tych roli."

      • 1 0

      • Opinia do artykułu

        Zobacz artykuł Przegląd oświetlenia rowerowego

        Chyba "...każdej z tych ról."

        • 0 0

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Przegląd oświetlenia rowerowego

      Hmmmmmmmmmmm...

      A ja przy podobnych artykułach zauważam jedno, że wkomentarzach wojny słowne dzielą się na - kierowca vs pieszy, kierowca vs rowerzysta, pieszy vs kierowca, pieszy vs rowerzysta, rowerzysta vs kierowca, rowerzysta vs pieszy, rowerzysta vs inny rowerzysta, rowerzysta vs rolkarz/deskorolkarz, rowerzysta vs rikszarz, rowerzysta vs matka z wózkiem na ddr, rowerzysta vs psy na smyczy, rowerzysta vs psy bez smyczy, rowerzysta vs ...

      • 0 1

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Przegląd oświetlenia rowerowego

    samochody i motocykliści muszą jeździć na światłach przez cały rok 24h na dobę (6)

    to samo powinno dotyczyć rowerzystów - dlaczego jest inaczej ?

    • 20 18

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Przegląd oświetlenia rowerowego

      (4)

      można wprowadzić taki nakaz tylko pytanie. po co ?

      nie zachowuj się jak pies ogrodnika. że jak ty musisz to wszyscy muszą.

      • 10 2

      • Opinia do artykułu

        Zobacz artykuł Przegląd oświetlenia rowerowego

        tu chodzi o bezpieczeństwo (1)

        dlaczego motocykliści muszą ? - by byli bardziej widoczni, a rowerzystów to nie dotyczy ?
        teraz coraz więcej osób jeździ na rowerach przez cały rok i nie tylko po ścieżkach rowerowych, ale po jezdniach też. Bądź widoczny na drodze to akcja która ma sens, a włączone światło poprawia tą widoczność - niestety większość rowerzystów nie stosuje się do tego, wiec jeśli by był taki nakaz to zwiększył by ich bezpieczeństwo

        • 0 2

        • Opinia do artykułu

          Zobacz artykuł Przegląd oświetlenia rowerowego

          Ta, szczególnie poprawiałby ich bezpieczeństwo w słoneczny dzień, w którym i tak nie widać było by rowerowych lampek. Lampki są tak słabe, że nawet w nocy ciężko nieraz zauważyć, a Ty chcesz wprowadzać obowiązek jazdy za dnia?

          • 1 1

      • Opinia do artykułu

        Zobacz artykuł Przegląd oświetlenia rowerowego

        (1)

        Ale wy łamaniem przepisów zawsze bronicie się brakiem zatrzymania samochodu na zielonej strzałce.Czyli wam obcisłym nie przeszkadza robić to co wszyscy.

        • 1 3

        • Opinia do artykułu

          Zobacz artykuł Przegląd oświetlenia rowerowego

          przecież też jesteś rowerzystą

          • 1 0

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Przegląd oświetlenia rowerowego

      ja zawsze mam włączone światła - w dzień również

      ale i u jednych i u drugich, a nawet u trzecich te słowo "muszą" jest czasami źle rozumiane

      • 0 1

  • wygląda na to, że każdy pragnie być potrącony

    "zwiększa szansę na ich potrącenie przez np. samochód" ...czy też może ryzyko ?

    • 0 1

  • ja do rowerzystów ze światełkami (2)

    do bulwy nędzy jak już kupisz tą lampkę to świeć na drogę a nie w oczy. Połowa pajaców jeździ świecąc w niebo .... @!#!@!@#$

    • 6 0

    • macie obaj racje :)

      • 0 0

    • mośku

      A druga połowa kierowców samochodów osobowych, po wymianie żarówek, n********* po oczach nie tylko rowerzystom ale i innym kierowcom bo kurka ciężko wymienić i ustawić odpowiednio światła. Lepiej przycebylić janusza i co ja nie dam rady ?

      • 2 0

  • dlaczego nie ma kart rowerowych poprzedzonych egzaminami i szkoleniem (1)

    • 2 1

    • bo się nie sprawdzają. Widać to dobrze na przykładzie kierowców. Są po kursach i egzaminach i powodują 40tys wypadków i 3x tyle pewnie kolizji.

      • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Popularne, a nie widziałeś

Najczęściej oglądane