Muzyka PRL-u w Gdynia Arenie "Zadzwońcie po milicję"
3706 wyświetleń 15 grudnia 2019 (117 opinii)W czasach cenzury muzyka była nośnikiem zaszyfrowanych informacji, a artyści ambasadorami prawdy. W sobotni wieczór w Gdynia Arenie gwiazdy polskiego rocka przypomniały swoje przeboje sprzed lat, nawiązując do rocznicy wprowadzenia stanu wojennego oraz jubileuszu pierwszych wolnych wyborów.
Więcej na ten temat
Opinie (117) 8 zablokowanych
-
2019-12-15 12:04
Zabrakło Mannam znaczy się Kory....IRA to tam nie pasuje (1)
- 7 2
-
2019-12-15 14:59
Gdyby Maanam istniał to by zagrał
Miłym akcentem było to, że Małgorzata Ostrowska oddała hołd Korze śpiewając w jej stylu w utworze, który nagrała razem ze śp. Markiem Jackowskim.
- 3 1
-
2019-12-15 12:16
Na zdjęciach oraz w filmie brak ujęć perkusistów. Oni nie tworzą zespołu? Autor zdjęć nie ma bladego pojęcia o muzyce. Nie jestem perkusistą ale zdziwił mnie ten szczegół.
- 5 1
-
2019-12-15 12:41
Że też nie wiedziałem :(
- 0 3
-
2019-12-15 13:52
Ciekawe czasy mamy (2)
podłość komuny wspominają dzieci kacyków partyjnych i ciemiężycieli
- 6 10
-
2019-12-15 14:55
(1)
Słyszałeś o czymś takim, jak bunt przeciwko rodzicom. Zresztą podaj, kto według ciebie był dzieckiem owych partyjnych dygnitarzy?
- 4 4
-
2019-12-15 15:25
Osoba, która wspominała,
jak to krwiożercza komuna wzięła tatusia 13.12.1981 roku w kamasze i biedna rodzina musiała zostać sama. Było im naprawdę ciężko...
- 3 1
-
2019-12-15 14:04
Odnośnie merytoryki artykułu (1)
Szanowna Pani pisząca powyższy artykuł, w jaki sposób IRA miała postawić na muzykę z lat 80., jeśli zespół wydał pierwszą płytę w 1990 r., a pierwszą, która była powszechnie dostępna w 1991 r.??? Błąd merytoryczny, karygodny, jeśli piszemy i pobieramy wynagrodzenie za napisany tekst.
Róże Europy w formie bardzo dobrej, choć z problemami akustycznymi. Sztywny Pal Azji zaimponował skromnością i świetnym wykonaniem swoich szlagierów, IRA, Rezerwat i Chłopcy z Placu Broni nieźle. Big Cyc muzycznie dobrze, wokalnie słabo. Małgorzata Ostrowska dramatycznie źle - irytujące maniery gwiazdorskie, dłuższy repertuar niż pozostali uczestnicy, wplecione piosenki z najnowszej płyty (choć kilka starszych utworów nieźle podkręconych muzycznie), a chyba nie taki był zamysł imprezy, w efekcie hala niemal opustoszała.
Prowadzenie Skiby, choć z reakcji publiczności wynika, że wielu się podobało, było momentami niesmaczne - nieustanne obrażanie wszystkich i wszystkiego (choć była też i autoironia) jest niegrzeczne i być może wywołuje uśmiech gawiedzi, ale jednak poziom dowcipu bardzo niski...
Nie mniej jednak, koncert bardzo udany (poza końcówką), co należy oddać wykonawcom.- 17 0
-
2019-12-16 11:31
Małgorzata Ostrowska z zespołem nie wypadła wcale źle, jak sugerujesz. Widać, że ona i jej zespół dawali z siebie wszystko. Wokalnie mimo upływu lat wciąż jest w znakomitej formie. Ludzie podczas jej występu wychodzili nie dlatego, że im się nie podobało, tylko dlatego, że byli zmęczeni. Nic dziwnego, skoro wszystkie koncerty trwały prawie 5 godzin. Poziom żartu Skiby może czasem ociera się o granicę dobrego smaku, niemniej mimo to anegdoty przez niego opowiadane, odzywki do publiczności, riposty są przezabawne. Trzeba mieć tylko w sobie trochę luzu i dystansu do samego siebie. Ja uśmiałem się do łez, a jestem zwolennikiem wysublimowanego typu poczucia humoru...
- 1 1
-
2019-12-15 14:06
Niewiele wiem o IRA, (6)
bo mnie ten zespół nigdy nie grzał. Pogrzebałem więc w wiki, a tam... "W grudniu 1988 zespół wyruszył na koncerty po ówczesnym ZSRR, gdzie grał w ramach Międzynarodowego Festiwalu Młodzieży Artystycznej Krajów Socjalistycznych Moskwa 88. Koncerty odbyły się w Moskwie, Kownie oraz Wilnie." To tyle jeśli chodzi o muzycznych buntowników z lat ciężkiej komuny...
- 16 0
-
2019-12-15 14:51
(5)
No i co z tego, że grali w ZSRR? Gra się dla zwykły ludzi czy dla polityków?
- 3 3
-
2019-12-15 15:03
Proszę się zgrywać... (4)
Uczciwość wymagałaby od samego zespołu, żeby po takich "międzynarodowych sukcesach" nie brać udziału w koncercie, który rzekomo ma uczcić "ambasadorów prawdy" w latach PRL. Zespół IRA w początkach swojej działalności nie był buntownikiem lecz beneficjentem systemu. Pomijam fakt, że ich popularność przypadła na lata, kiedy złej komuny już nie było i grało się głównie ecie-pecie o miłości i "wewnętrznych dramatach podmiotu lirycznego". To był koncert tematyczny, a nie gala piosenki.
- 8 2
-
2019-12-16 11:22
(3)
Ale twoje sugerowanie, że koncerty Iry dla fanów rocka z ZSRR były czymś niewłaściwym i jakąś formą zdrady, nie mają racji bytu. Fakt, Ira wypłynęła w latach 90-tych, ale przecież tak samo było z Big Cycem.
- 1 0
-
2019-12-16 20:54
"Fanów rocka z ZSRR".... A to dobre. (1)
Czcigodny tuczniku. Ile ty masz lat? To były koncesjonowane imprezy o charakterze ideologicznym, a nie jakaś wersja ruskiego Jarocina. Pojechali tam nie dlatego, że pragnęła tego radziecka publiczność, tylko z rozdzielnika jakiś jajogłowych z pagartu. tak to wtedy funkcjonowało. Naprawdę, daremny wysiłek z tym bronieniem IRA. Można sobie lubić tę grupę, mieć do niej sentyment, ale koncert wspominkowy dla muzycznych weteranów PRL mogli sobie darować. Nie mieli z tym nic wspólnego...
- 0 1
-
2019-12-16 23:38
"jakichś jajogłowych" - uprzejmie przepraszam...
- 0 0
-
2019-12-16 21:01
Proszę bez wielkich słów.
Nie mówimy o "zdradzie", tylko o zwykłej uczciwości i elementarnym szacunku dla faktów.
- 0 0
-
2019-12-15 14:34
Trójmiejska Scena Alternatywna (4)
Jak dla mnie zabrakło chociaż jednej kapeli lokalnej sceny alternatywnej. Big Cyc to nurt tzw. Student Jajcarz a wiec się nie liczy. Zabrakło przedstawiciela z poniższych formacji:
Apteka
Pancerne Rowery
Bielizna Goeringa
BUM Wakacje w Rzymie
Los Piranias Del Baltico
Dzieci Kapitana Klossa
Joanna Dead
Jeśli kogoś pominąłem to przepraszam.- 15 0
-
2019-12-15 14:53
Po co komu występ wymienionych przez ciebie zespołów? Tylko by zaniżały poziom. Zresztą impreza miała ogólnopolski a nie trójmiejski charakter...
- 0 5
-
2019-12-15 14:56
(1)
:) no ale przecież to prawdziwa GSA, a na w/w koncercie grały z innej bajki lajtowe kapele post rockowe z Listy Trójki i RH :) chyba tylko Big Cyc wtedy miał sens i pazur...
- 2 1
-
2019-12-15 15:45
Żaden z tych wykonawców nie grał post rocka. A każda z tych kapel ma w swoim repertuarze utwory, w jakiś sposób buntownicze, mimo że cała ich twórczość nie miała charakteru stricte antysystemowego. A zespoły ze sceny GSA też grają jeszcze koncerty. Pamiętam, ze jakiś czas temu odbył się taki koncert w klubie Ucho.
- 0 0
-
2019-12-15 18:19
Pominąłes ważne kapele
Po prostu I dom dziecka
- 0 0
-
2019-12-15 16:06
Koncert niezły (4)
Tylko ten Skiba taki niewiarygodny jeśli chodzi o walkę z komuną. Przecież jego PO wsparła towarzyszy z byłego PZPR-u w ostatnich wyborach europejskich - vide jedynka na wspólnej liście towarzysza Cimoszewicza w Warszawie. Poza tym mógłby sobie darować te wulgaryzmy i niesmacznych żartów ( karły, Natasza).
- 12 6
-
2019-12-15 16:29
(1)
Cimoszewicz ci nie pasuje, a np. o takim komunistycznym prokuratorze stanu wojennego Piotrowiczu nie wspomnisz...cicho sza... Bo on pisowski komunista! Znaczy-dobry!!!
- 5 5
-
2019-12-15 19:27
Piotrowicz - zgoda, partyjny.
Tylko co to zmienia jeśli chodzi o Skibę?
- 4 2
-
2019-12-15 19:43
No to trzeba było iść na koncert Ireny Santor...zamiast na koncert kapel rokowych.
- 3 4
-
2019-12-16 09:41
Piszesz o tym Skibie, tym etatowym salonowym błaźnie PO-lszewickim?
- 2 0
-
2019-12-15 19:01
Nie rozumiem... (1)
Dzisiaj jak w PRLu.... nie ma teleranka a piotrowicz orzeka....
I gdzie jest Wrak?!?! Ludzie miał być wrak!!!!!!- 4 3
-
2019-12-15 22:36
POwski bełkot nienawiści!
- 1 2
-
2019-12-15 19:11
Nostalgia
Do systemu co dymal Polaka
To i mądrość narodu- 2 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.