Muzycy na ulicy, czyli gdańscy grajkowie na Długim Targu
10007 wyświetleń 6 sierpnia 2019 (313 opinii)Nie ukrywają, że robią to dla pieniędzy. Podkreślają jednak, że taki sposób ich zarabiania sprawia wielką frajdę, a wyrazy uznania ze strony słuchaczy stanowią dodatkową motywację do dalszego, artystycznego rozwoju. O tym, jak wygląda codzienność muzyka ulicznego rozmawiamy z artystami spotkanymi na gdańskim Trakcie Królewskim.
Więcej na ten temat
Opinie (313) ponad 20 zablokowanych
-
2019-08-07 11:33
Jestem na nie!!!
Niestety wielkie utrapienie dla mieszkańców ale i dla tych, którzy tu pracują. Łaskawa zmiana miejsca przez grajków nic nie daje bo po godzinie przychodzą następni i tak przez 10 godzin. Można oszaleć!!! Wyłączone z grania powinny być bramy bo potęgują hałas. Parków i skwerów w Gdańsku nie brakuje. Poza tym to z firm, które tu funkcjonują miasto czerpie korzyści ( podatki, opłaty wjazdówek, opłaty za media, śmieci, inwestycje w estetykę wokół swoich posesji itd.) Każdy turysta chętnie przystanie na 5-10 minut max ale posadźcie go na tydzień przez 10 godz obok artysty to zmieni zdanie. Taki to koloryt!!!
- 7 4
-
2019-08-07 09:17
Stop smutasom (1)
Osłabia mnie jak w piękny dzień słyszę jak uliczny grajek z uporem maniaka zapodaje smutną, płaczliwą muzykę. Są też tacy którzy przez cały sezon grają w kółko ten sam repertuar. Muzyka tak ale niech w depresję nie wpędza....
- 9 0
-
2019-08-07 10:45
Jestem za grajkami ale co prawda to prawda, niektórzy medzą.
żal d*pę ściska jak się slucha
- 2 0
-
2019-08-07 10:32
A mnie szlag trafia
jak widzę psychola z torbą pełną węży stojącego na środku Długiego Targu - miejscu, które niby Gdańsk zarezerwował dla artystów plastyków tworzących tylko rzeczy związane z Gdańskiem, którzy muszą pisać podania o to by miasto zechciało wydzierżawić im powierzchnię. A jak już miasto łaskawie podpisze umowę z artystą, to w miejscu, które jest przedmiotem umowy wstawia stację Mevo
- 4 0
-
2019-08-07 10:11
Najfajniejszą muzyką dla mieszkańców są wyjce towarzyszące ponoszeniu, opuszczaniu kładki. Mają wszystkie zgody.
- 7 0
-
2019-08-07 09:58
Ja naprawdę przestaję rozumieć to miasto.
O co wam chodzi... męczennicy kuźwa.
Muzyków zapraszamy do Gdyni. Chętnie posłuchamy.- 9 4
-
2019-08-06 15:33
Akurat muzycy, którzy dobrze grają są zdecydowanie lepszą atrakcją również turystyczną, niż stoiska z balonikami (14)
Na całym świecie grają naprawdę uzdolnione osoby, występują i nikomu to nie przeszkadza. Ale co tam władze Gdańska postanowiły zablokować Twórców ulicznych. Lepiej zdusić w zarodku twórczość prawda?
- 245 24
-
2019-08-06 15:52
(5)
W metrze w NYC zaczynały grać niektore wielkie gwiazdy.
Wiec kurna Polakom wszystko przeszkadza. Kraj smutasow z kompleksami.- 42 11
-
2019-08-06 17:26
Właśnie, w metrze. Mieszkaj sobie w kaminicy z grajkiem. (4)
Jestem w stanie zrozumieć ludzi, którzy mają dość grajków pod domem. Cały dzień te same melodie lub bębenki, tego nie da się wytrzymać. Niektórzy grają głośno, tzn mają niezłe głośniki. Nie jesteś w stanie cały dzień siedzieć z zamkniętymi oknami. Nawet w kawiarnianym ogródku nie da się tego czasami zdzierżyć, wiadomo to jest kwestia gustu. Tunele i stacje metra to co innego, chyba że jest tak głośno że pękają bębenki w uszach.
- 14 6
-
2019-08-06 23:42
To po co siedzisz w domu? (2)
Jest lato, piękna pogoda, tyle się dzieje, po co gnić w murach?
- 1 6
-
2019-08-07 09:55
po co grajki siedzą na ulicach centrum? jest lato, piękna pogoda, po co gnić na bruku, skoro można pograć na plaży?
- 3 0
-
2019-08-07 09:32
Najbardziej lubię jak ktoś mówi innym co mają robić.
- 4 0
-
2019-08-06 18:42
a mieszkasz w kamienicyu z grajkiem? takim z konserwatorium albo szkoły muzycznej
no to jest problem
grajkowie na ulicy nie graja przez 24/24 tylko co jakis czas, w sumie zarabiaja tyle, ze wystarczy im jakieś 30 minut- 0 9
-
2019-08-06 17:18
P. slodkowski (1)
Pan Słodkowski widzę staje się lokalną "gwiazdą" ,zamyka ogródki restauracją , przegania artystów , zaraz pewnie będzie zamykał muzea i galerie, czyli powoli rozwala , cały klimat ,do którego ciągną turyści z całego świata. A jeżeli ktoś zdecydowal się mieszkać na starówce to powinien zaakceptować gwar jaki panuje na trakcie królewskim ,a nie narzekać i skarżyć się na każdy głośniejszy moment na starówce,l...
- 22 6
-
2019-08-07 09:09
restauracjOM
- 2 0
-
2019-08-07 08:52
A chciałbyś aby pod twoim oknem stali"bębniarze" którzy od rana do wieczora walą w metalowe kotły? Ja tu mieszkam , ja tu mam chwilę kiedy czuję się gorzej a tu pod oknem radosni młodzieńcy walą bez opamiętania w cos co nazywają instrumentami i mówią że to sztuka . Jeżeli chciałem obejrzeć sztukę szedłem do teatru , jak chciałem posłuchać koncertu szedłem do filharmonii a jezeli ktoś chce robić na ulicy to trzeba znaleźć miejsce gdzie innym to nie przeszkadza . Żyj i daj żyć innym a tu ja jestem na swoim od 1954 roku a Ty jesteś gościem więc uszanuj zwyczaje i potrzeby gospodarza.
- 4 2
-
2019-08-06 22:41
biurokracja...jeden wielki cyrk
- 1 1
-
2019-08-06 22:34
Działanie władz w tej kwestii jest bardzo podejrzane.
- 2 1
-
2019-08-06 19:49
(1)
Którzy dobrze grają/śpiewają, a nie ci, którym się wydaje, że dobrze to robią. Pracuję od lat na tej ulicy i tych grajkow mam okazję słuchać każdego roku. Trafiają się naprawdę perełki jak pewna niewidoma dziewczyna, która ma niesamowity głos i ja miło było posłuchać. Kiedyś niesamowite występy miał chłopak, który grał na takich dużych cymbalkach. Wiem, że ten instrument ma swoją nazwę, ale wylecialo mi z głowy. On zawsze zbierał wokół siebie dużą publiczność, przy okazji nieźle zarabiając. Fajnie też grają trzy absolwentki szkoły muzycznej i je też się miło słucha. Ale są też panowie, którzy często"koncertuja" przy Ratuszu. Może i nieźle grają, ale na litość, zmiencie repertuar, bo słuchanie trzech kawałków od lat, staje się męczące. Nie wspominajac o młodym cyganie z harmonią, który wcale nie potrafi grać, ale potrafi nieźle zmęczyć. Zauważyłem, że ostatnio nawet Ukrainki zabrały się za śpiewane.
- 11 1
-
2019-08-06 21:28
No tak, tylko że pomimo zakazu cygan i tak będzie grać na harmoszce w Gdańsku, a uzdolnione osoby będą grały w Krakowie albo inn
- 5 0
-
2019-08-06 16:40
Takich
Se wybraliście to se macie
- 12 1
-
2019-08-07 09:23
Grajkowie...
Tych "artystów" rzępolących w przejściach podziemnych ze wzmacniaczami, tak, że nie da się własnych myśli usłyszeć, powinno się obłożyć mandatami i bezwzględnie egzekwować. A tak w przejściu podziemnym do Forum Gdańsk, ustawić się potrafi nawet 3 czy 4 takich "grajków" i rzępolą jeden przez drugiego. Przecież to jest echo, to się niesie, tego się nie da wytrzymać. Niejeden przechodzień pewnie ma ochotę zabrać takiemu to na czym gra i rozwalić mu na łbie.
Niech oni sobie stoją i grają na ul. Długiej czy w Zielonej Bramie, ale przejścia podziemne powinny być wolne od wszelakich form żebractwa, a już na pewno od grających wiecznie ten sam repertuar "grajków-sr*jków" ze wzmacniaczem.- 7 2
-
2019-08-06 16:04
Przeszkadza (20)
Mi przeszkadzają grajkowie uliczni, zbierający przy tym pieniądze. Grajcie w domu lub pod swoim blokiem ...idźcie do szkół muzycznych albo na scenę...Gdybym chciała posłuchać muzyki słuchała bym ja w domu na dworzu chce się zrelaksować...ps co kupujecie za zebrane pieniądze alkohol ? i czy odprowadzacie podatek?
- 60 205
-
2019-08-06 16:10
(6)
"Jak ja nie cierpię grajków".
Mam dla Ciebie radę. Nie wychodź z domu i relaksuj się w domu. Koniec problemu :)- 20 8
-
2019-08-06 18:59
w tym problem, że mieszkańcy mają problem nawet we własnym domu. Zrelaksuj sie z perkusistami grającymi pod oknem po kilka (5)
godzin dziennie prez 3 miesiące. Nawet przy zamkniętnych w lato (!) oknach.
- 15 7
-
2019-08-06 22:39
(4)
Mieszkasz w takim a nie innym miejscu. Ja mieszkam przy ruchliwej ulicy, i co mam nalegać o jej zamknięcie, bo nie mogę się zrelaksować, bo ciągle słyszę hałas tramwajów, czy samochodów? Każdy teraz wielki właściciel wszystkiego dookoła....
- 13 7
-
2019-08-07 00:22
kiepskie porównanie (2)
odpowiednie porównanie byłoby gdyby ktoś każdego dnia, przez cały dzień, ścigał się na motocyklach pod twoimi oknami.
- 8 2
-
2019-08-07 00:26
(1)
Lotnisko to kiepskie porównanie? :D Każdego dnia przez cały dzień i noc startują i lądują samoloty. Porównaj ten hałas z czymś bardziej uciążliwym zatem :)
- 3 2
-
2019-08-07 09:13
za uciążliwości związane z lotniskiem mieszkańcy moga dostać odszkodowanie
a na GM mieszkańcy mają znosić wszelkie niewygody i nie mają nawet prawa upomnieć się o swoje ? No chyba coś nie halo...
- 3 3
-
2019-08-06 22:56
Dokładnie, inny mieszka przy kościele, szpitalu, lotnisku. Niestety, czasem trzeba się pogodzić z hałasem, który nas otacza coraz bardziej, a jeśli nie - to zawsze pozostaje zmiana miejsca zamieszkania.
- 6 7
-
2019-08-07 00:33
Co cię to interesuje
Niech maryhunanen nawet bioro jak chco :) fajnie grajo to niech grajo
- 3 2
-
2019-08-06 16:46
bardzo często grają uczniowie szkoł muzycznych (8)
zbierający kasę na instrument. No ale ignorant nie wie, że na przykład saksofon to 10 tys, a flet poprzeczny to i do 20 tysi stoi...
no ale czego chcieć od damulki, która tylko tipsy, siajomi i insta uznaje. No i ew. blachę...- 33 10
-
2019-08-06 17:31
Dobra, ale co innego gra w bramie a co innego komuś pod oknami. (2)
Jak grają w Zielonej Bramie, lub gdzieś w tunelu czy na molo nie ma problemu. Chyba, że jest tak głośno, że bolą uszy. A pod domem nie chciałbym kilkugodzinnych koncertów, to jest szkodliwe dla słuchu. Szkoda, że nikt nie bierze tego pod uwagę. Hałas jest szkodliwy dla zdrowia. Nie mów, że w centrum musi być głośno, nie musi. U nas nie ma czegoś takiego jak myślenie o innych, a szkoda.
- 16 11
-
2019-08-06 18:38
(1)
A mnie przeszkadzają dzwony kościelne regularnie walące po garach..Czy straż miejska mogłaby coś z tym zrobić?
- 19 10
-
2019-08-07 00:20
dzwony tam biją od kilkuset lat
regularnie, i relatywnie cicho.
- 2 6
-
2019-08-06 20:53
bujać to my, ale nie nas ;) to, że na kartoniku ma napisane "zbieram na skrzypce" nie oznacza, że ktoś zbiera na skrzypce ;)
- 6 5
-
2019-08-06 17:06
Nie tylko uczniowie. (3)
Jakoś w tamtym roku trafiłam na Rapsodię Węgierską - wiek grających zdecydowanie średni ;)
- 13 0
-
2019-08-06 19:17
Zdarzają się (2)
absolwenci. Proste.
- 4 2
-
2019-08-06 19:49
... a nawet byli wykładowcy. (1)
Ku mojemu zdumieniu. Świat to jednak ciasne miejsce.
- 6 0
-
2019-08-06 20:21
czyli nie jakies tam samo-grajki
tylko raczej zawodowcy. Takich zawsze warto posłuchać
- 10 0
-
2019-08-06 21:53
A co cie obchodzi
ze zarabiaja? Pilnuj swojego portfela zazdrosniku
- 6 4
-
2019-08-06 16:58
Jak kupisz sobie na własność miasto to możesz sobie robić co chcesz, mieszkając w mieście żyjesz w społeczeństwie, jak się nie podoba to won na wieś.
- 9 9
-
2019-08-06 16:08
"Jak ja nie cierpię grajków"
- 16 8
-
2019-08-07 09:06
powiem tak (1)
to jest wbrew pozorom gruba kasa. kilkanascie tysiecy miesiecznie w sezonie, mozna zarobic na caly rok
- 2 0
-
2019-08-07 09:07
kolo powiedzial
50-100 dziennie - chyba jak gra w zespole 5 lub wiecej osobowym i przez godzine dwie dziennie.
ci co graja po kilka godz na zmiany w skladzie 3 os maja i 500 dziennie- 2 0
-
2019-08-07 09:02
stop hejt,,!!!!!
błędny token
- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.