TV

Muzycy na ulicy, czyli gdańscy grajkowie na Długim Targu

10002 wyświetlenia 6 sierpnia 2019 (313 opinii)

Nie ukrywają, że robią to dla pieniędzy. Podkreślają jednak, że taki sposób ich zarabiania sprawia wielką frajdę, a wyrazy uznania ze strony słuchaczy stanowią dodatkową motywację do dalszego, artystycznego rozwoju. O tym, jak wygląda codzienność muzyka ulicznego rozmawiamy z artystami spotkanymi na gdańskim Trakcie Królewskim.

Opinie (313) ponad 20 zablokowanych

  • granie

    Proszę nie ściemniać że tak mało zarabiacie na graniu. Nikodem słabo dajesz w perkusję,

    • 1 0

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Gdańsk bez muzyki ulicznej? Bo "przeszkadza mieszkańcom"

    Opinia wyróżniona

    granie w mieście (5)

    Gdańsk chce stawiać na turystów. To grajkowie uliczni muszą być. Trudno, że mieszkańcom przeszkadza. Taki przywilej mieszkania w centrum i tyle... Ja nie chciałam hałasu w centrum miasta i przeprowadziłam się na peryferie. Zawsze jest coś za coś...

    • 51 25

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Gdańsk bez muzyki ulicznej? Bo "przeszkadza mieszkańcom"

      To ja nie wiem jaki chce być Gdańsk

      Muzycy, marudzenie, za dużo apartamentów aj wynajem - marudzenie bo nie ma mieszkańców. No ale jak są mieszkańcy to nie chcą turystów. Itd

      • 0 0

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Gdańsk bez muzyki ulicznej? Bo "przeszkadza mieszkańcom"

      Nic przeciw muzyce, ale nie bebnienie perrkusja :(

      • 1 1

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Gdańsk bez muzyki ulicznej? Bo "przeszkadza mieszkańcom"

      Czyli z centrum zrobić turystyczny skansen, a mieszkańcy wypad? W zachodnich krajach niektóre miasta (m.in. Barcelona) poszły po rozum do głowy i wprowadzają znaczne ograniczenia w stosunku do uciążliwej turystyki. Jak tak bardzo chcesz siedzieć na Szadółkach i co dzień w korkach to powodzenia. Nie wszyscy chcą się poświęcać dla dobra turystyki. Poza tym, co to znaczy "Gdańsk chce?". Ja jako mieszkaniec nie mam nic do gadania?

      • 8 3

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Gdańsk bez muzyki ulicznej? Bo "przeszkadza mieszkańcom"

      Ciekawe kto wyróżnił tę twoją mądrość.

      • 9 1

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Gdańsk bez muzyki ulicznej? Bo "przeszkadza mieszkańcom"

      Gdańsk niech w końcu postawi na mieszkańców

      • 8 1

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Gdańsk bez muzyki ulicznej? Bo "przeszkadza mieszkańcom"

    Wreeeeeszcie!

    To jest żart nad żartami, że jeszcze żadna służba nie zawinęła specjalistów od walenia w wiadra.
    Każy grajek z Bramy blokuje tłumem bezmyślnych januszy przejście. A weź przeproś to jescze cię operdo...ą. do gazu.

    • 2 1

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Gdańsk bez muzyki ulicznej? Bo "przeszkadza mieszkańcom"

    (15)

    Niedługo dojdzie do tego, że mieszkańcy będą chcieli zamknąć Trakt i stworzyć zamknięte osiedle z własnym podwórkiem....

    • 236 38

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Gdańsk bez muzyki ulicznej? Bo "przeszkadza mieszkańcom"

      (12)

      A czy ty po 12 godzinach pracy zamiast odpocząć chciałbyś słuchać walenia w bębny? Skoro jesteś takim fanem to zaproś ich pod swoje okna.

      • 18 25

      • Opinia do artykułu

        Zobacz artykuł Gdańsk bez muzyki ulicznej? Bo "przeszkadza mieszkańcom"

        (1)

        Ja mieszkam przy ruchliwej ulicy - samochody cały dzień. I co, mam wnosić o zamknięcie ulicy - zakaz przejazdu pod moimi oknami? Teraz wszystkim wszystko przeszkadza. Każdy jest wielkim właścicielem ze swoimi wielkimi prawami.

        • 14 6

        • Opinia do artykułu

          Zobacz artykuł Gdańsk bez muzyki ulicznej? Bo "przeszkadza mieszkańcom"

          Ej, a to jest niegłupie. Mi też przeszkadza hałas na Rzeczypospolitej. Ostatnio modne jest wywalanie "blachosmrodów" z miasta, zróbmy tam drogę tylko dla rowerów.

          • 0 0

      • Opinia do artykułu

        Zobacz artykuł Gdańsk bez muzyki ulicznej? Bo "przeszkadza mieszkańcom"

        (1)

        Do kogo masz pretensje, że wybrałeś właśnie takie miejsce zamieszkania? Nic nie szkodzi na przeszkodzie, żeby je zmienić na jakieś odludzie, gdzie zaznasz swojego "świętego prawa do spokoju". Mieszkasz w takim miejscu, że hałas niestety zawsze będzie. Jak nie grajki to turyści zachowujący się za głośno. Radzę zatem zmień je i nie będziesz miał żadnego problemu.

        • 11 8

        • Opinia do artykułu

          Zobacz artykuł Gdańsk bez muzyki ulicznej? Bo "przeszkadza mieszkańcom"

          Nic nie wybierałem , nie było wyboru.Brałem co przydzielali.

          • 4 0

      • Opinia do artykułu

        Zobacz artykuł Gdańsk bez muzyki ulicznej? Bo "przeszkadza mieszkańcom"

        Mieszkacie (6)

        W centrum jednego z najbardziej obleganych turystycznie miast w Europie i płaczecie że wam głośno? Można sprzedać albo wynająć mieszkanie i znaleźć kąt gdzieś na przedmieściach albo dalszych dzielnicach. Pewnie starczy Ci z nawiązką na cokolwiek innego.

        Może zamknijmy Stare miasto w Krakowie, Warszawie i Gdańsku dla mieszkańców. Tylko przypomnijcie sobie że te wszystkie kamiennice zostały odbudowane z wysiłku całego narodu po wojnie, więc mieszkanie mieszkaniem, ale ulice to chociaż zostawcie ludziom, turystom czy grajkom.

        Chyba że jakis grajek rzępoli przez wzmacniacz jakieś wypociny.

        • 33 10

        • Opinia do artykułu

          Zobacz artykuł Gdańsk bez muzyki ulicznej? Bo "przeszkadza mieszkańcom"

          To ciekawe co piszesz , za chwilę powiesz że zechcesz się wprowadzić do mnie bo "wszystkie kamienice zostały wybudowane z wysiłkiem całego narodu po wojnie ". Tak, kamienice zostały odbudowane ale ci co je odbudowywali dostawali za to wynagrodzenie więc nie mów ze coś mi darowałeś . Mieszkanie twoje bądź twoich rodziców też były budowane z pieniędzy wspólnych bo wkład mieszkaniowy który mieliście nie pokrywał nawet części wartości mieszkania . Miałem ksiązeczkę mieszkaniową z pełnym wkładem ale nigdy nie dostałem mieszkania bo system z którego Ty dostałeś mieszkanie zbankrutował a zapłaciłe za to ja który przez 30 lat oczekiwałem na to mieszkanie a nigdy sie go nie doczekałem i kupiłem na wplnym rynku.

          • 3 1

        • Opinia do artykułu

          Zobacz artykuł Gdańsk bez muzyki ulicznej? Bo "przeszkadza mieszkańcom"

          nikt nie zabrania grać

          ale jest różnica między graniem a nap***niem w bębny i wzmacniacze przez 10 godzin w jednym miejscu, albo o 2 w nocy.

          tego rodzaju regulacje to na Zachodzie norma, chcesz walić w bębny to idź se do tunelu albo na plażę.

          • 8 0

        • Opinia do artykułu

          Zobacz artykuł Gdańsk bez muzyki ulicznej? Bo "przeszkadza mieszkańcom"

          Nie zazdrosc (2)

          ze sam nie masz mieszkania na Srodmiesciu. Zapros grajkow na swoj balkon - ozywisz swoja okolice heh

          • 12 17

          • Opinia do artykułu

            Zobacz artykuł Gdańsk bez muzyki ulicznej? Bo "przeszkadza mieszkańcom"

            Jessica, chętnie zaproszę ciebie. Ożywisz okolicę :D

            • 4 3

          • Opinia do artykułu

            Zobacz artykuł Gdańsk bez muzyki ulicznej? Bo "przeszkadza mieszkańcom"

            Jessica i wszystko jasne :)

            • 11 5

        • Opinia do artykułu

          Zobacz artykuł Gdańsk bez muzyki ulicznej? Bo "przeszkadza mieszkańcom"

          Ty serio z tym " najbardziej obleganych turystycznie miast w Europie"??????

          • 11 4

      • Opinia do artykułu

        Zobacz artykuł Gdańsk bez muzyki ulicznej? Bo "przeszkadza mieszkańcom"

        Możesz zawsze zmienić miejsce zamieszkania.

        • 9 8

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Gdańsk bez muzyki ulicznej? Bo "przeszkadza mieszkańcom"

      hałas bębnów i wzmacniaczy jest jak smród z Szadółek

      mogę zrobić wysypisko pod twoim okem?

      • 5 1

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Gdańsk bez muzyki ulicznej? Bo "przeszkadza mieszkańcom"

      W dzisiejszej Polsce wszystko wszystkim przeszkadza.

      • 10 3

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Gdańsk bez muzyki ulicznej? Bo "przeszkadza mieszkańcom"

    Opinia wyróżniona

    Pracuje i mIeszkam na Starym Mieście (13)

    W mieszkaniu żyję i pracuję. Niestety tego typu muzyka przeszkadza i to bardzo, gdy pracuję i gdy odpoczywam, szczególnie teraz latem. Poza sezonem muzycy grający na ulicy znikają, gdy znika możliwość zarobku na turystach. Także bez wątpienia chodzi o zarobek, rozumiem to, tylko nie powinno się to odbywać kosztem mieszkańców, każdy z nas gdzieś mieszka, pracuje, proszę sobie wyobrazić grany ten sam utwór kilkukrotnie przez cały dzień pod własnym oknem. Stare Miasto jest przepiękne, przyciąga urodą i klimatem, w moim odczuciu nie wiąże się to z graną muzyką na ulicy, nie z tego powodu decyduje się zwiedzać piękne miasta.

    • 72 67

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Gdańsk bez muzyki ulicznej? Bo "przeszkadza mieszkańcom"

      Jak jesteś wlascicielem mieszkanai to spzrzedaj i up gdzieś indziej. (1)

      • 5 3

      • Opinia do artykułu

        Zobacz artykuł Gdańsk bez muzyki ulicznej? Bo "przeszkadza mieszkańcom"

        Tam mieszkają starsze osoby, dla których przeprowadzka, juz o sprzedaży mieszkania nie mówiąc, to prawie misja niewykonalna. Mają pecha, że tam mieszkają. Moi znajomi, dużo młodsi, z powodu Jarmarków już dawno się stamtąd wynieśli. Ale o tych starszych nikt nie dba, mają znosić ten doroczny cyrk, bo miasto im tak każe.

        • 1 2

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Gdańsk bez muzyki ulicznej? Bo "przeszkadza mieszkańcom"

      (3)

      To może najpierw sprawdź, jak się Twoja dzielnica nazywa. Może jednak Główne Miasto? Na Starym żadnych grajków nie ma. "Mieszkanko"

      • 10 14

      • Opinia do artykułu

        Zobacz artykuł Gdańsk bez muzyki ulicznej? Bo "przeszkadza mieszkańcom"

        Tak samo, jak nie ma dzielnicy "Morena" a wszyscy tak mówią. Aleś zabłysnęła merytorycznie.

        • 0 0

      • Opinia do artykułu

        Zobacz artykuł Gdańsk bez muzyki ulicznej? Bo "przeszkadza mieszkańcom"

        Hałas na GM czy Starym Mieście (1)

        pozostaje hałasem, zabłysnęłaś Ewo, a teraz może coś na temat...

        • 6 4

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Gdańsk bez muzyki ulicznej? Bo "przeszkadza mieszkańcom"

      Muzyka pani przeszkadza?

      A rydwan za 150 tys juz nie? Gdanszczanie sa glupi

      • 3 3

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Gdańsk bez muzyki ulicznej? Bo "przeszkadza mieszkańcom"

      Pomyslała Pani, że może dlatego muzycy "znikaja" ponieważ robi się chłodno, a nie można w ten sposób eksploatować instrumentów bo się po prostu niszczą? Pozdrawiam

      • 3 2

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Gdańsk bez muzyki ulicznej? Bo "przeszkadza mieszkańcom"

      Rozumiem, ale decydując się na takie miejsce zamieszkania świadomie wchodzimy do ula z turystami więc.... (4)

      Może trzeba pomyśleć o spokojniejszym miejscu?

      • 24 21

      • Opinia do artykułu

        Zobacz artykuł Gdańsk bez muzyki ulicznej? Bo "przeszkadza mieszkańcom"

        (3)

        Może jak co zrobią dyskotekę pod blokiem to zrozumiesz, że są pewne granice. Pracuje w ulicy bocznej od długiej i grajkowie to tragedia. Nie dlatego że grają, tylko dlatego, że nagłośnienie jakiego używają jest mocno przegiete. Nie wiem, co im to daje, bo to, że ludzie będą ich a lyszeli w promieniu kilometra nie sprawi, że ktoś specjalnie podejdzie i rzuci zeta.

        • 24 5

        • Opinia do artykułu

          Zobacz artykuł Gdańsk bez muzyki ulicznej? Bo "przeszkadza mieszkańcom"

          Klamiesz (1)

          Nikt nie używa nagłośnienia mechanicznego na ul. Długiej w tym roku dzięki straży miejskiej

          • 4 6

        • Opinia do artykułu

          Zobacz artykuł Gdańsk bez muzyki ulicznej? Bo "przeszkadza mieszkańcom"

          OK, ale kupując mieszkanie przy ruchliwej ulicy mam świadomość, że bedzie głośno

          To samo tyczy się Głównego Miasta.

          Dlatego, z uwagi na to, że pracuję w domu, przeniosłem się (ze świadomością, że będzie nieco dalej do atrakcji miasta) na wieś. Jest cisza, jest spokój.

          • 9 10

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Gdańsk bez muzyki ulicznej? Bo "przeszkadza mieszkańcom"

    (3)

    najgorsi są ci pod złotą bramą facet , 2 dziewczyny i 2-3 psy. Psy ciągle śpią , nie reagują na nic jakby były pod wpływem środków otępiających,. Czasami facet ryknie z jakiejś tuby, powinni się nimi zainteresować obrońcy praw zwierząt bo tam niezła narkotyczna imprezka się dzieje

    • 146 8

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Gdańsk bez muzyki ulicznej? Bo "przeszkadza mieszkańcom"

      (1)

      napisałam do Towarzystwa Ochrony Zwierząt w tej sprawie - powiedzieli mi że mam spadać i że to sprawa straży miejskiej. Czasami mam wrażenie że te wszystkie towarzystwa szukają tylko zagłodzonych, zbitych psów bo na to jakoś chętnie wpłacamy złotóweczki, pozostałe psy niech zdechną

      • 4 0

      • Opinia do artykułu

        Zobacz artykuł Gdańsk bez muzyki ulicznej? Bo "przeszkadza mieszkańcom"

        a straż miejska też ma w nosie, o ile już w ogóle się dodzwonisz.

        Zgłaszałam babkę żebrzącą z psem pod Lotem, to mi dyżurny odburczał , że tylko natarczywe żebranie jest karalne, pies go nie obchodził :( Kłóci się to trochę z artykułami o żebrakach na trojmiasto.pl...

        • 0 0

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Gdańsk bez muzyki ulicznej? Bo "przeszkadza mieszkańcom"

      W d*pie mam te kundle ale kolesiowi powinni za ten hałas polamac lapy

      • 6 7

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Gdańsk bez muzyki ulicznej? Bo "przeszkadza mieszkańcom"

    Muzycy uliczni... (1)

    Własnie wróciłam z Wiednia.Muzyka na wszystkich ulicach wszechobecna.Po to jest lato i grajkowie. A wieśniaki z Długiej czy Szerokiej niech zamieszkają na Szadółkach.Tam jest bardzo cicho ... Może będzie im znów przeszkadzać smrodek ?

    • 10 6

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Gdańsk bez muzyki ulicznej? Bo "przeszkadza mieszkańcom"

      Czy to tak trudno zrozumiec , ze to nie o zakaz muzyki chodzi, ale o zakaz halasu, halasu - nie do zniesienia

      • 2 0

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Gdańsk bez muzyki ulicznej? Bo "przeszkadza mieszkańcom"

    gdansk to miasto turystyczne! Są tego plusy i minusy! (3)

    Niestety tak to już jest. Na Długiej tłumy, muzyka lub pseudomuzyka, drogo, ciasno, gwarno. W Brzeźnie przy plaży to samo no może poza muzyką ale gwarno do 4 nad ranem. Ja przeprowadzilam się z mężem z Przymorza na obrzeża Trójmiasta bo tam mam spokój. Każda decyzja ma swoje zalety i wady. Gdańsk czy całe Trójmiasto to turystyczne zagłębie. Musimy się z tym pogodzić lub zmienić miejsce zamieszkania. W końcu muzyka i turyści i to że jest głośno i pseudomuzycy to koloryt tego cudownego miejsca. Albo to akceptujemy albo wynajmujemy swoje mieszkanie na starówce i przeprowadzamy się na obrzeże gdzie jest cicho i znacznie taniej więc nas na to stać. Tylko że mamy tu do czynienia z mentalnym oporem- ,,nie wyprowadzenie się i co mi pan zrobi?, nie wynajmę i już. To reszta ma się do mnie dostosować,,. Otóż nie. Proszę się dostosować do realiów lub zrobić jak wyżej opisałam i dać odpoczywać turystom i mieszkańcom Trójmiasta z innych dzielnic.

    • 7 6

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Gdańsk bez muzyki ulicznej? Bo "przeszkadza mieszkańcom"

      Kazdy ma swoje racje i argumenty, wyprowadzilas sie poza miasto -fajnie masz, inni zostaja w miescie bo tak im pasuje, co nie znaczy , ze ktokolwiek i kiedykolwiek przyzwala Innym na halasy , bez wzgledu na miejsce zamieszkania. Muzykowanie bez halasu!!!

      • 2 0

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Gdańsk bez muzyki ulicznej? Bo "przeszkadza mieszkańcom"

      to, że pani sie dostosowała, to nie znaczy, że inni maja tak robić.

      A już szczyt, że mieszkańcy mają "dać odpoczywać turystom i mieszkańcom Trójmiasta z innych dzielnic."
      Jak gości pani przyjmuje, to wszystko im wolno ? Zaglądają do każdego kąta, brudzą, śmiecą, drą się pełną parą i potem jeszcze d*pe pani obrobią, że mało gościnna pani była. Ale pani jest dostosowana to sobie poradzi.

      • 2 1

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Gdańsk bez muzyki ulicznej? Bo "przeszkadza mieszkańcom"

      a potem stoisz w korkach i narzekasz, że nie możesz dojechać do centrum...

      Ot logika

      • 5 0

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Gdańsk bez muzyki ulicznej? Bo "przeszkadza mieszkańcom"

    Mieszkańcy (2)

    Uważam, że jak komuś przeszkadza to trzeba wyprowadzić się za miasto.

    • 2 8

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Gdańsk bez muzyki ulicznej? Bo "przeszkadza mieszkańcom"

      Mieszkam na Starym Miescie od lat, chce tu mieszkac , chetnie z Muzyka ale bez halasu,

      • 3 0

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Gdańsk bez muzyki ulicznej? Bo "przeszkadza mieszkańcom"

      prościej, zostań u siebie, nie będziesz przeszkadzał.

      • 2 0

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Gdańsk bez muzyki ulicznej? Bo "przeszkadza mieszkańcom"

    Hang - żółw jak kto woli

    Uwielbiam słuchać dziewczyny która gra na hangu. Bez wzmacniaczy i cicho a i tak turyści zatrzymają się i słuchają w zadumie. Ta muzyka jest magiczna a dziewczyna przepiękna i delikatna. Pasuje do Gdańska :)

    • 2 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Popularne, a nie widziałeś

Najczęściej oglądane