TV

Mumford and Sons na Open'erze 2015

2358 wyświetleń 4 lipca 2015 (138 opinii)

Mumford and Sons na Open'erze 2015.

Więcej na ten temat

Opinie (138) 4 zablokowane

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Open'er 2015: momenty, które zapamiętamy

    Eagles of Death Metal i Alabama Shakes (1)

    Panowie, ja rozumiem, że wszystkiego nie da się zobaczyć, ale chyba byliśmy na innym festiwalu ... o najlepszych koncertach ani słowa (?!)
    Eagles of Death Metal, Alabama Shakes i St Vincent - to było autentyczne granie, pani z St Vincent trochę pozerka, ale generalnie wielkie zaskoczenie na plus.

    • 4 2

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Open'er 2015: momenty, które zapamiętamy

      won brudasie na łutstok

      • 1 9

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Open'er 2015: momenty, które zapamiętamy

    potrzeba więcej muzyki elektronicznej! za dużo smętów

    no i Hudson Mohawke był super! wiecej elektro!!

    • 4 4

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Open'er 2015: momenty, które zapamiętamy

    najciekawsze rzeczy były te, o których mało się pisze.

    bardzo energetyczny, klubowy występ Golan.
    świetnie zaprezentowała się Natalia Przybysz.
    ciekawy koncert Father John Misty.
    genialne Alabama Shakes!
    coś na pograniczu teatru i muzyki - Dakh Daughters zrobiły na mnie duże wrażenie.
    Rysy świetnie!
    również Refused. ale tutaj bardzo ubolewam, bo było strasznie mało ludzi, jak na taki zespół, na taki koncert. aż przykro było patrzeć, ale dobrze, że chociaż ta garstka ludzi świetnie się bawiła.
    przyjemny był koncert Izy Lach.
    Rebel Babel Ensemble z raperami - Joka, Bisz, LUC, Ńemy, WENA - naprawdę ciekawy projekt, no i ta orkiestra! wow! szkoda, że grali tak wcześnie.
    dobry koncert The Feral Trees.
    jak zwykle domowo przy Domowych Melodiach - specyficzny klimat :)
    no i na koniec eteryczne dźwięki od Oly. było naprawdę przyjemnie.

    • 9 0

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Open'er 2015: momenty, które zapamiętamy

    Fani! Oby tak dalej! (1)

    KASABIAN po prostu czysta poezja!!! Kocham! Kocham! Kocham! Publiczność szalała! Nie spodziewałam się aż tylu ludzi. Na pewno zapamiętają ten koncert na długo. Dziękuję wszystkim prawdziwym fanom wszystkich zespołów, którzy starali się uczynić swoim idolom niezapomniane chwile. Ci, którzy przychodzą tylko po to by stać jak słupy gdzieś w oddali i marudzić dosłownie na wszystko lepiej żeby zastanowili sie nad sobą. Ale takich na festiwalu na szczęście było niewielu, sporo hejterów jest niestety w internecie ale na takich nie ma rady . Inteligentni ludzie jednak nie hejtują. Pozdro dla nie marudzących!

    • 11 2

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Open'er 2015: momenty, które zapamiętamy

      jak slupy stoja tez blisko sceny

      Było kilka koncertów gdzie stali jak słupy a muzyka dawała możliwość tańca i zabawy

      • 0 0

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Open'er 2015: momenty, które zapamiętamy

    w tym roku nie byłem

    po prostu line-up w tym roku nie przekonał mnie do wydania 250 zł.
    Ale ciesze się że jeszcze nam młodziez do can nie zdebilowaciała od disco-polo i tym podobnego ścieku.

    • 9 3

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Open'er 2015: momenty, które zapamiętamy

    A ST VINCENT

    Dlaczego nie piszecie o koncercie ST VINCENT - jeden z 3 najlepszych koncertów opka poza Swans i Die Antword którzy oni powinni byc na dużej scenie

    • 3 1

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Open'er 2015: momenty, które zapamiętamy

    Open'er nie dla idiotów!

    Ostatni akapit artykułu to po prostu czysta prawda! Hejterom mówimy do widzenia! Świetna edycja festivalu, a ostatni dzień to już w ogóle! Niesamowita energia. Fani naprawdę się spisali. Na Hozier, Kasabian i Years & Years po prostu świetnie i nieziemsko. Dzięki organizatorom, że od tylu lat można sobie posłuchać dobrej muzyki! Fajny, różnorodny line up. Do zobaczenia za rok!!!

    • 7 5

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Open'er 2015: momenty, które zapamiętamy

    "Trudno nie odnieść wrażenia, że coroczną dyskusję o tym, czy Open'er jest lepszy ......." (3)

    Racja, nie byłem.

    Do Openera nie mam absolutnie nic, poza line-upem w tej edycji. Totalnie nic dla mnie, większość artystów dla dzieci. Natomiast festiwal jest ok sam w sobie. Oby za rok line-up był bardziej zróżnicowany, jak np rok temu, trzy, cztery pięć lat temu..

    Brakowało jednak "międzypokoleniowych gwiazd", takich jak Pearl Jam, Faith No More, Muse, Nick Cave, Queens Of The Stone Age etc. Cały czas po cichu liczę, ze Organizator wywiąże się z obietnicy i nie spocznie dopóki nie zaprosi The Cure. Oby.

    • 18 4

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Open'er 2015: momenty, które zapamiętamy

      Oby tylko... (1)

      Robert tego doczekał ;-)
      Ziółek obiecywał powrót MUSE na Opka i co?! i pomarańczowi ich zgarnęli, a nam się wrzuciło jakieś potańcówy ;-(
      Jak się pamięta wymieniane przez Ciebie koncerty z poprzednich edycji, to nad tą można tylko popłakać :(

      • 7 0

      • Opinia do artykułu

        Zobacz artykuł Open'er 2015: momenty, które zapamiętamy

        Zgadza się. Dlatego w tym roku byłem w Warszawie, której jednak dużo do Open'era brakuje - pod względem klimatu. Line-up w stolicy był nie do pobicia przez nikogo w Polsce w tym roku.

        • 5 1

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Open'er 2015: momenty, które zapamiętamy

      I Radiohead

      Greenwood z orkiestrą nie zastąpi legendy

      • 2 0

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Open'er 2015: momenty, które zapamiętamy

    (3)

    Nie rozumiem upartego czepiania się trojmiasto.pl tego, że zlikwidowano jedną scenę i zmniejszono teren. Przecież dołożono koncertów na mainie (zamiast 3 było 5-6) i doszło znacznie więcej zagranicznych na Alter Stage. Można było dzięki tym ruchom dużo więcej zobaczyć, bo koncerty się tak nie nakładały. A przez zmniejszenie terenu krócej trwały wędrówki do namiotu i z powrotem = znowu więcej muzyki do usłyszenia/zobaczenia.

    Bardzo udana edycja. Nie wszystko zagrało idealnie, ale po ostatnim roku znowu mam wiarę w Open'era, mimo 35 lat na karku.

    • 87 26

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Open'er 2015: momenty, które zapamiętamy

      (2)

      Nie mam porownania, bo na festiwalu bylem po raz pierwszy i tylko jeden dzien, z ciekawosci. I juz zaluje, ze bylem tylko jeden dzien i tego, ze nie bylem w poprzednich latach. Organizacja, artysci, imprezowicze, food tracki, dj'skie imprezy podgrzewajace na plus. Na minus chyba tylko brak wyboru piwa albo brak piwa, bo byl tylko heniek...

      • 8 1

      • Opinia do artykułu

        Zobacz artykuł Open'er 2015: momenty, które zapamiętamy

        Grupa żywiec

        Specjala spie...... Gdańskie to przeszłość , eb browar w braniewie sprzedany a biorą sie za produkcje heńka. Niech się nauczą jak powinno smakować piwo a nie wciskać byle g.... .

        • 2 2

      • Opinia do artykułu

        Zobacz artykuł Open'er 2015: momenty, które zapamiętamy

        Nie tylko Heniek

        w dużym białym namiocie była "strefa specjalności" gdzie w cenie Heńka był Żywiec APA, bock, marcowe, porter, paulaner, affligem i cos tam jeszcze... do tego były pieczątki i wychodziło taniej od tych szczyn heinekena

        • 4 0

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Open'er 2015: momenty, które zapamiętamy

    The Swans, Thurston Moore a potem długo długo nic ......

    Jw

    • 4 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Popularne, a nie widziałeś

Najczęściej oglądane