TV

Mosh pit na Faith No More - Open'er Festival 2014

2034 wyświetlenia 6 lipca 2014 (101 opinii) autor: b

Mosh pit na Faith No More

Więcej na ten temat

Opinie (101) 7 zablokowanych

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Ostatni taniec na Open'erze. Podsumowanie festiwalu

    Opener - next level

    Oj Borysie, jaki jesteś wyrozumiały dla Open'era, aż nie mogę uwierzyć. Gdyby inny festiwal zaliczył taki spadek frekwencji, widoczny gołym okiem, na pewno przejechałbyś po nim redaktorskim traktorem, że to źle, tamto źle - festiwal zalicza regres, organizatorzy się nie przykładają, złe wybory line-upowe bla bla bla. Wzruszyłam się...
    A do rzeczy - line up słabszy choć Pearl Jam, Faith No More i Jack pokazali niebiańską klasę, faktycznie dużo powtórek choć zawsze dobrze jest zobaczyć Foals czy Interpol, mniej ludzi , ciekawy program dodatkowy. Dla mnie akurat Opener idzie w dobrym kierunku, bo nie wymagam tylko samych wielkich gwiazd, cieszy obecność sztuki i brak mega masy zachlanych prostaków na łące, co nie wiedzą gdzie są i po co, przyciąga ich tylko dziki tłum. Komentarze typu festiwal dla hipsterów są nudne i niepotrzebne. Są festiwale dla metalowców, miłośników dresów i gwizdków, znawców muzyki klasycznej etc.,może być festiwal dla hipsterów, chóc ja akurat widziałam bardzo dużo zwykłych, przeciętnych ludzi i też uważam takie definiowanie Openera jako przesadę. Generalnie obsesja na punkcie rypania hipsterów i wytykania im jak wyglądają, co noszą, za ile jest śmieszna. Tym bardziej, że większość ludzi za hipstera uważa po prostu modnie ubranego dzieciaka z wawy. Trzeba czegoś więcej aby być hipsterem. Do rzeczy - bawiłam się dobrze, wrócę na pewno, ogólnie po okresie kontestacji Openera zaczynam się co raz bardziej do festiwalu przekonywać dzięki zmianie formuły. Jednych zmiany wykluczają innych cieszą. Nie da się dogodzić wszystkim. Jestem bardzo ciekawa dalszej transformacji festiwalu. Jeden zdecydowany minus - ceny, złotówa więcej za kupon robi różnicę, a płacenie np 16 zł za dużą porcję frytek z sosem - sorry gruba przesada.

    • 14 1

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Ostatni taniec na Open'erze. Podsumowanie festiwalu

    Wystarczy zapraszać AKTUALNYCH artystów (5)

    Z całym szacunkiem - ponowny występ FNM po kilku latach (bez nowego materiału) to jest żenada.
    Prawda jest też taka, ze mogło być mniej wykonawców a karnet za 350zł. Może warto wrócić do 3 dni?

    • 68 13

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Ostatni taniec na Open'erze. Podsumowanie festiwalu

      (1)

      FNM zagrali klika nowych kawałków, byłeś tam na pewno? A może nie znasz ich utworów, po co w takim razie się wypowiadasz?

      • 3 4

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Ostatni taniec na Open'erze. Podsumowanie festiwalu

      było 5 nowych kawałków

      daje to 25% nowości w setliście...

      • 7 2

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Ostatni taniec na Open'erze. Podsumowanie festiwalu

      świetny pomysł ze skróceniem festivalu i poprawą jakości

      ale organizatorzy mają swoją politykę

      • 19 2

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Ostatni taniec na Open'erze. Podsumowanie festiwalu

      FNM zagrali świetny koncert, zupełnie inny koncert niż w 2009r., przede wszystkim były nowe numery, zwiastujące nową płytę.

      • 17 12

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Ostatni taniec na Open'erze. Podsumowanie festiwalu

    Borys!!!!!

    Panie Borysie, ruszę w dzikie tany pod scenę jak Pan mi za to zapłaci bo w tym roku to już gruba przesada!!

    • 6 1

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Ostatni taniec na Open'erze. Podsumowanie festiwalu

    napoje (2)

    ktos moze mi wyjasnic zakaz wnoszenia piwa w plastikowych kubkach? jak ktos jest napruty to i tak wchodzi! co za roznica gdzie pije! wtf...byłam na pierwszym na hainekenie i na 5 kolejnych, kiedys mialam dylemat co zobaczyc w calosci .. a w tym roku... poza ty Rudimental muzyka do kotlata! malo tego nie po to placi sie 550 zl by ogladac naprutego wokaliste Pearl Jam! totalny brak szacunku!

    • 15 10

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Ostatni taniec na Open'erze. Podsumowanie festiwalu

      A chciałabyś (1)

      w trakcie koncertu oberwać kubkiem piwa rzuconym przez kogoś "dla zabawy"?
      To wystarczający powód, żeby nie wnosić ich na same koncerty.
      Eddie był "napruty" na wesoło, co nie przełożyło się negatywnie na jakość jego wokalu, za to wśród publiki sporo było osób negatywnie nabuzowanych różnymi substancjami i to znacznie bardziej przeszkadza

      • 5 0

      • Opinia do artykułu

        Zobacz artykuł Ostatni taniec na Open'erze. Podsumowanie festiwalu

        Nie, nie, panie delikatny,

        wcale nie chodzi o to, że ktoś mógłby rzucić kubkiem z piwem (btw: próbowałeś kiedyś? wiesz, że się praktycznie nie da?). Chodzi o to, że masz kupić i szybko wypić, bo ci się spieszy na koncert. A jak będzie ci się chciało pić, to masz kupić następne, a nie siedzieć przy jednym dwie godziny. Chodzi o sprzedaż - ot co.

        • 5 0

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Ostatni taniec na Open'erze. Podsumowanie festiwalu

    Było super!

    Nie kumam porównania redaktorka Openera do Roskilde :D Ciekawe ile wie na temat tego festiwalu i czy tam w ogóle był :)

    • 3 3

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Ostatni taniec na Open'erze. Podsumowanie festiwalu

    wrócić do 3 dniowej formuły (5)

    Powiem tyle - wrócić do 3 dniowej formuły festiwalu, zostawić scenę główną, namiotową i alterstage. Festiwal o jeden dzien krótszy, ale więcej slotów na scenach i wczesniejsze godziny dla artystów - poza tym nie oszukujmy sie im pozniej cos gra tym frekwencja jest naprawdę niższa. Co do frekwencji wystarczylo zobaczyc pole namiotowe, ktore do polowy bylo puste.

    • 25 5

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Ostatni taniec na Open'erze. Podsumowanie festiwalu

      Popieram w stu procentach 3 dni

      Rownież chodzi o zmęczenie... te cztery dni biegania od jednej sceny do drugiej naprawdę wykańczają, ostatni dzień koncertów jest dla mnie niestety na siłę - z przemęczenia poprostu ciężko się dobrze bawić.

      • 5 0

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Ostatni taniec na Open'erze. Podsumowanie festiwalu

      (1)

      co do frekwencji o poszczególnych godzinach, to i zespoły grające od 1 potrafiły zgromadzić ludzi :) wszystko zależało od zespołu, a mniej od godziny :)

      • 5 1

      • Opinia do artykułu

        Zobacz artykuł Ostatni taniec na Open'erze. Podsumowanie festiwalu

        1 jeszcze spoko, ale koncert kamp! zaczynający sie o 1:45 to juz trochę przeginka

        • 5 0

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Ostatni taniec na Open'erze. Podsumowanie festiwalu

      a moze wrocic do 1 dniowej formuly z poczatku festiwalu w Gdyni (1)

      35 zloty bilet i frugo.

      • 13 2

      • Opinia do artykułu

        Zobacz artykuł Ostatni taniec na Open'erze. Podsumowanie festiwalu

        pierwszy opener

        Pamietam!
        Koseen i Smoik :) kilka kolejnych tez było ok..
        nie kumam tej kontroli , zakaz wnoszenia wody .... sprawdzanie petów a i tak można sie za free zjarac bo co 3 metry ktos cos palił

        • 8 1

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Ostatni taniec na Open'erze. Podsumowanie festiwalu

    myśle ze opener to fajne miejsce dla małych dzieci.w głowie mi sie nie mieści ze debilni rodzice zabieraja ze soba dieci w takie miejsca

    • 3 1

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Ostatni taniec na Open'erze. Podsumowanie festiwalu

    Na zdjęciu nr 6

    Mamy kompletnie nieodpowiedzialnego rodzica, który w życiu nie będzie potrafił przekazac pozytywnych wartości swoim dzieciom. Z takich rodzin wyrasta patologia. Ludzie otwórzcie oczy !!!

    • 3 7

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Ostatni taniec na Open'erze. Podsumowanie festiwalu

    Czy można jechać na Openera nie pisząc o tym na fejsbuku ?

    Można.... tylko po co?

    • 14 3

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Ostatni taniec na Open'erze. Podsumowanie festiwalu

    Moim zdaniem patrząc na stosunek cena/jakość to i tak było bardzo dużo ludzi (2)

    Jak chcecie dalej podnosić ceny to postawcie na wielkie gwiazdy, których jeszcze nie było. Oczywiście może się coś powtarzać z poprzednich lat ale jeden czy 2 zespoły a nie wszystkie gwiazdy festiwalu. Poprawcie to bo coraz mniej ludzi będzie chciało płacić za odgrzewane kotlety mielone jak za soczysty stek

    • 19 4

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Ostatni taniec na Open'erze. Podsumowanie festiwalu

      (1)

      Na PJ i FNM można chodzić co roku

      • 7 3

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Popularne, a nie widziałeś

Najczęściej oglądane