Monika Brodka na Sopot'68 Re_make
1678 wyświetleń 24 sierpnia 2018 (65 opinii)Podczas "Sopot'68 Re_make" Monika Brodka wykonała utwór "Kwiat kwitnącej wiśni" Miki Nakasone.
Więcej na ten temat
Opinie (65) 4 zablokowane
-
2018-08-24 13:38
Czułam się zbędna jako widz podczas tego koncertu. Zero interakcji z publicznością, a szkoda bo pomysł sam w sobie fajny. Koncert niewiele ponad godzinny też pozostawia wiele do życzenia.
- 8 1
-
2018-08-24 13:40
publika dopisala
choc po Polsku schodziła się na koncert ponad pół godziny po czasie jego rozpoczęcia ,może rar zamknąć bramy o godzinie rozpoczęcia imprezy to bo ludzi czegoś nauczyło ?
Wszystkie wykonnane aranżancje znam z oryginału , nie przypadły mi one do gustu , dla mnie to było to samo jak wykonanie naszego hymnu narodowego na mistrzostwach swiata ptzez EDZIĘ -kosmos,ale ogólnie było warto- 4 3
-
2018-08-24 13:49
Takiej energii nie czułem już dawno!!! (1)
Mój mózg został wygnieciony i ma zupełnie inny kształt po tym koncercie.
Nasi rodzimi artyści po prostu wydeptali na nim zupełnie nową ścieżkę.
Ja przyszedłem posłuchać piosenkarzy i muzyki i wcale się nie zawiodłem.
To był jeden z najlepszych repertuarów w moim życiu.- 8 2
-
2018-08-24 14:08
czyżby znajomy królika (?)
- 1 1
-
2018-08-24 14:11
na tak dobrym koncercie nie byłem
pisze widz- trzeba było być dwa tygodnie temu na koncercie ,, pod niebem paryża,,
glosy,orkiestra kameralna Rajskiego piękne piosenki , nie drżało moje krzesło nie trzęsła się podłoga,nie pękał łeb od walącej perkusji ,powietrze nie drżało słuchać się chciało i się dało
a tu ?,smutek- 3 2
-
2018-08-24 14:19
sopocianka
Świetny pomysł, aranżacje klasa, super orkiestra no i wokaliści pierwsza liga. Warto było!
- 5 0
-
2018-08-24 14:52
Niestety, nie było Rodowiczki i dlatego klapa.
- 2 0
-
2018-08-24 15:15
Mieszane uczucia
Bilet wart akurat 30 zł , które na niego wydałem. Dżwięk ... hmm dudniący bas... niektórzy narzekali na takie sobie nagłośnienie wokali. Wybitne wykonanie to akurat Natalia Przybysz, ciekawe i dobre jej siostra w bondowskim sunny, oraz Brodka. Przekombinowany Fox a reszta takie sobie albo gorzej. Niektóre założenia scenograficzne ryzykowne. Ja tam inwigilacji nie odczuwam (albo się do niej przyzwyczaiłem ponieważ jest immanentna) , chociaż gomułkopodobieństwa bywają. Na co dzień artystów tego pokolenia nie słucham i byłem ciekaw. Niektórzy są naprawdę dobrzy (chodzi o panie) ale niestety przeciętniactwo takich smętków radiowych jak Podsiadło psuło wieczór. Współczuje tym co zapłacili więcej.
- 4 2
-
2018-08-24 15:42
Słaba reżyseria
Słaba reżyseria. Tylko wice macocha od kultury zęby szczerzyła.
- 1 2
-
2018-08-24 15:47
Kaśka
Ludzie po co tam przyszliście, dobierajcie koncerty do swoich upodobań! Koncerty Zenka Martyniuka i Sławomira były w Operze w tym sezonie wtedy trzeba było być, i na diso polo na festiwalu polsatowskim, a fruwa marynara był tydzień wcześniej robiony przez TVN !!!!!!!!!!!
- 7 3
-
2018-08-24 16:52
Średnia impreza (1)
Koncert miał dobre, ale niestety też słabe strony. Reżyseria z dużymi mankamentami, scenariusz również. Wielu ludzi było zawiedzionych koncertem, min. z powodu braku chociażby jednego lub dwóch artystów z tamtego okresu. Ale jak przegląda się facebooka czy inne opinie to widać, że towarzystwo Dżoany od kultury zachłystuje się imprezą. Najlepiej być ślepym na własne niedociągnięcia. Nawet kudłaty miał czasami kwaśną minę.
- 1 4
-
2018-08-24 17:09
Artysta z tamtego okresu miał wystąpić jako eksponat ,czy śpiewać na wózku inwalidzkim ? Pierdoły wypisujesz...
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.