Mistrz sztucznych ogni
12332 wyświetlenia 2 stycznia 2014 (552 opinie)Wrzucam film, jaki znalazłem w sieci. Z opisu wynika, że akcja miała miejsce na Zaspie. Mam nadzieję, że ten człowiek przeżył swój pokaz, trochę się dziwię jego znajomym, że pozwolili mu się zajmować petardami, w takim stanie...
Więcej na ten temat
Opinie (552) 7 zablokowanych
-
2014-01-03 16:37
Byłeś dzieckiem , cieszyłeś sie z fajerwerków teraz innym dziecią daj sie nacieszyć .
Człowieku piszesz o 70 decybelach gdzie ja w pracy mam 90 non-stop i nie narzekam jak Ci to przeszkadza włóż stopery w uszy . Albo poprostu wyprowadz sie czlowieku na bezludna wyspe bo widze ze Tobie wszystko przeszkadza za kazdym razem dzowinisz pewnie na policje kiedy sąsiedzi sie bawia w domu przy lekko podgłośnionej muzyce . Nie nadajesz sie do polskiego spoleczenstwa . Przepraszam ale nie nawidze takich ludzi
- 1 2
-
2014-01-03 15:13
No nie
W tym kraju wyznaniowym to odpowiada wyjść przed północą noworoczną z gromnicą do kościoła zapłacić ofiarę i po odmówieniu różańca wrócić do domu i spać.I może kiedyś do tego dojdzie.
- 0 0
-
2014-01-03 12:00
Czuję się jakbym żyła w państwie ludzi niedorozwiniętych umysłowo. (2)
Pamiętam jak w latach 80. I 90. Xx wieku wyczekiwaliśmy z bratem, kiedy na horyzoncie pojawią się pojedyncze świetliste kule. Było cicho i bez smrodu spalenizny. Bajkowo. W ostatnich latach niestety sprzedaż "frajerwerków" i petard wzrosła. Co roku od połowy grudnia słychać narastająco dokuczające eksplozje. Nie lubię nikogo obrażać, ale naprawdę czuję się jakbym żyła w kraju półgłówków. Nie dostrzegam żadnych pozytywów z dzikiego puszczania fajerwerków; ani ekonomicznego ani społecznego. Natomiast same minusy: hałas, smród, niebezpieczeństwo. Mieszkamy na osiedlu domków jednorodzinnych, gdzie jest znacznie bezpieczniej podczas tych dni, niż między blokami; ale ogrodu już mi nikt nie posprząta z wypalonych "pocisków"; pies cierpi (srodki uspakajace nie sa rozwiązaniem). Spacer w tych dniach tez nie należy do przyjemności. Pamiętajmy o bębenkach w uszach naszych dzieci. Tragedia!!!! Jestem w 100% za zakazem sprzedazy i puszczania fajerwerków i petard przez osoby fizyczne.
- 2 3
-
2014-01-03 14:15
tragedia.... proponuje wyjezdzac za miasto na sylwestra i po klopocie
- 0 0
-
2014-01-03 12:15
w chorym o..wiałym kraju władza zakazuje obywatelowi wszystkiego i traktuje go jak małe dziecko.Debilom z sejmu nawet los karpi wigilijnych bardziej leży na sercu niż ludzi którzy klepią biedę.Pewnie wszystkiego zakazać wszystko sprawdzać każdemu dać anioła stróża z bezpieki czy innej policji i trzymać dorosłego człowieka na smyczy psy koty wszystko ważniejsze od człowieka w chorym zlewaczonym poj..nym kraju wszystkich traktuje się jak małe dzieci dzieci nie powinny się bawić bo sobie ałka zrobią i rośnie naród ciotek co się boją wystrzału petardy boją się kroku zrobić bez gumowych ścian plastikowych noży itd.Czego chcesz jeszcze zakazać totalniacka mendo społeczna?Takie poj..ńce jak ty potrafią człowiekowi zatruć całą radość życia
- 0 0
-
2014-01-03 14:13
bzdura
te argumenty sa strasznie slabe... jestem posiadaczem psa i dwoch kotow i mimo tego ze sie boja, nic zlego im sie nie stanie. Moje babcie mimo podeszłego wieku tez nie narzekaja ze uszy im pekaja. smieci?? a przepraszam, bo po sylwestrowej nocy te odpadki fajerwerkow, butelki po alkoholi i wiele innych smieci lezy bezczynnie na ulicach do maja.... na bank! cale miasto jest wysprzatane w ciagu parunastu godzin.
sam nie nigdy nie odpalam fajerwerkow w sylwestra, bo po prostu żal mi na nie pieniedzy, ale uwazam ze straszna bzdura bylby taki zakaz porownywalny do zakazu chodzenia na procesje w boze cialo, bo przeciez ulice sa zakorkowane, jest upal i starsi ludzie moga zaslabnac, a haslas ksiedza, ktory odprawia modly przez megafon strasza zwierzeta!! hehe usmialem sie Panie MIchale.- 0 0
-
2014-01-03 11:41
bez sensu
Kiedy byłam mała atrakcją sylwestrowej nocy było oczekiwanie do północy na fajerwerki. Teraz nie ma różnicy, która to godzina, bo fajerwerki intensywnie latają nad głowami już od zmierzchu (pomijam pojedyncze wystrzały, które słyszy się od Bożego Narodzenia po Trzech Króli). Ze względu na to, argumenty o tradycji strzelania jakoś do mnie nie przemawiają.
Dodatkowo wydaje mi się dość idiotyczne wydawanie niemałych pieniędzy na rakietki, które człowiek podpala, ucieka, obserwuje przez kilka sekund i koniec zabawy. A miasto wydaje sporo kasy na świetne fajerwerki organizowane przez profesjonalistów, które wyglądają o wiele lepiej i wliczone są w koszta podatków, które i tak płacimy.- 4 0
-
2014-01-03 11:36
dogo-eko-itp Świry
niestety pada na mózg wszystkim .....
pies .. jest psem sami takim lękliwym go stworzyliśmy ..
starość .. nie musi być cicha jak w kościele
śmieci .. ano płacę czynsz i Pani Pan dozorca ma pracę
i czas się zastanowić bo pomysły dogo-eko.rowerowo itp
zaczynają przypominać akcje terrorystyczne .. i wymuszenia
w imię niby jakich celów
psa ..można kochać ale nich pozostanie psem a nie dzieckiem
staruszków ... szanujmy i zadbajmy by nie pozostali w sylwestra sami
śmieci ... przetwarzajmy w nawóz
Większość eko czy podobnych krzykaczy ... to kapitaliści swego medialnego wizerunku
a za nimi ten biedny bez mózgowy tłum ......- 0 6
-
2014-01-03 11:34
A niech sobie strzelają. Zawsze lubię popatrzeć ile kasy ludzie z dymem puszczają na Nowy Rok
Nawet dzieciom mówię, że szkoda na takie coś kasy (jak można za darmo popatrzeć) i lepiej za te pieniądze kupić jakąś zabawkę lub cokolwiek innego co postoi i przyda się w domu...
- 2 0
-
2014-01-03 11:31
monia
ty powiedz lepiej kiedy bedziesz w pracy - tęsknie już
- 0 0
-
2014-01-03 11:01
Żałosne półgłówki
Nie wiem jaką papkę trzeba mieć w głowie, żeby podniecać się hukiem petardy.
Przykład z 25 grudnia, czyli nie sylwester. Idziemy z żoną do znajomych, w tunelu na Wzgórzu Św. Maksymiliana idzie jakiś dres i rzuca za siebie petardy chociaż wie, iż idą za nim ludzie. Proszę obrońców strzelania o wytłumaczenie mi tego w racjonalny sposób?- 5 0
-
2014-01-03 10:23
Ta
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.