TV

Miłośnicy wege żywności spotkali się na stadionie

4040 wyświetleń 8 lutego 2020 (237 opinii)

Kilkadziesiąt stoisk z najróżniejszymi wegetariańskimi i wegańskimi potrawami, ciastami, słodyczami można odwiedzić podczas Wege Festiwalu na gdańskim Stadionie Energa. W programie również targi kosmetyków Ekopiękno oraz Babski Targ. Festiwal trwa do niedzieli, a wstęp jest bezpłatny.

Więcej na ten temat

Opinie (237) ponad 20 zablokowanych

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Tłumy na Wege Festiwalu w Gdańsku

    jak wymyślą wege schabowego z kartoflami i mizerią.i kompotem

    to pierwszy zapisuję się do tego stowarzyszenia

    • 0 1

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Tłumy na Wege Festiwalu w Gdańsku

    Nadzieja z obecnym rozczarowaniem !!!!!!!!!!!! (1)

    Krótko i na temat :
    Inicjatywa super , fajnie trzeba więcej takich aby przekonywać i uświadamiać ludzi.
    Lokalizacja tragiczna dla gości jak i dla Sprzedawców ,którzy przygotowywali posiłki w spartańskich warunkach - trzeba koniecznie pomyśleć o innej lokalizacji a może nawet połączyć gdzieś z jakimś plenerem o odpowiedniej porze roku.
    No i co nas przeraziło najbardziej :( - Mnóstwo ,Mnóstwo plastiku !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! ( od sztućcy, słomek ,talerzy ,kubeczków , reklamówek itd. ) dramat !!!!
    Przecież Wege ,Wegetarianizm ma dawać inny przekaz prawda ???

    • 1 0

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Tłumy na Wege Festiwalu w Gdańsku

      Zacznijmy od siebie

      A co stoi na przeszkodzie, żeby przychodzić z własnymi pojemnikami i nie korzystać z żadnych jednorazowych produktów (slomek, kubków, talerzy itp.)? Absolutnie nic, ale zamiast zacząć zmiany od siebie to pewnie lepiej napisać komentarz w internecie.
      Zresztą nie wszystko co wygląda jak plastik jest plastikiem ;)

      • 0 0

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Tłumy na Wege Festiwalu w Gdańsku

    Od ponad 20 lat wege :) (1)

    Za każdym razem gdy jestem w nowym towarzystwie przy stole, ludzie pytają dlaczego nie jem mięsa, z czasem zaczęłam czuć się jakbym musiała się z tego tłumaczyć, coraz bardziej czuję frustrację z powodu tych pytań, tez tak macie?

    • 1 2

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Tłumy na Wege Festiwalu w Gdańsku

      Nie. Mnie się nie dopytują, tylko najwyżej zapytają czy nie jem mięsa, ale bez dociekania.

      Może mam jakieś bardziej kulturalne towarzystwo, bo takie dopytywanie się to lekkie chamstwo. Dookoła mnie wszyscy jedza mieso, tylko ja nie, ale nikt mnie nigdy nie zapytał dlaczego. Trochę to jednak słabe być tak samemu, ale cóż..Nikogo też nigdy nie próbowałam przekonać,bo to nie ma sensu, chyba, że ktoś się sam zainteresuje.

      • 1 0

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Tłumy na Wege Festiwalu w Gdańsku

    Nie mam nic przeciwko takiemu jedzeniu. Każdy je co lubi. (40)

    Ale nazywanie burgerem czegoś co nie ma w swoim składzie mięsa to spora przesada .
    To tak samo gdyby ktoś kupił sobie gumową lalę w sexshopie i opowiadał że ma prawdziwą kobietę.

    • 184 82

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Tłumy na Wege Festiwalu w Gdańsku

      A drobiowe kabanosy? To taki sam oksymoron. Nie mam nic przeciwko zapozyczaniu nazewnictwa, w końcu wygląda bardzo podobnie, a nawet ładniej i smaczniej

      • 0 0

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Tłumy na Wege Festiwalu w Gdańsku

      heh

      też się tak bóldupisz na kinder mleczną kanapkę

      • 0 0

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Tłumy na Wege Festiwalu w Gdańsku

      Chciałabym mieć fajnego faceta na baterie, sterowanego pilotem, żeby go można było włączać tylko w razie zapotrzebowania... (1)

      Ach, marzenia..

      • 1 0

      • Opinia do artykułu

        Zobacz artykuł Tłumy na Wege Festiwalu w Gdańsku

        kocham Cie Marto

        • 1 0

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Tłumy na Wege Festiwalu w Gdańsku

      (5)

      Tak jak nazywanie "owocem" czegoś co jest mięsem wyjętym z morza?

      • 19 4

      • Opinia do artykułu

        Zobacz artykuł Tłumy na Wege Festiwalu w Gdańsku

        Owoc oznacza takze coś co się pozyskuje i uzyskuje, (4)

        Np.: owocem pracy górnika jest węgiel, owocem pracy artysty jest obraz.

        • 9 4

        • Opinia do artykułu

          Zobacz artykuł Tłumy na Wege Festiwalu w Gdańsku

          (3)

          Więc owocem pracy weganskiego kucharza jest wegańsku burger.

          • 4 7

          • Opinia do artykułu

            Zobacz artykuł Tłumy na Wege Festiwalu w Gdańsku

            zrobiłem kopytka, czyli jestem wegańskim kucharzem (2)

            • 13 0

            • Opinia do artykułu

              Zobacz artykuł Tłumy na Wege Festiwalu w Gdańsku

              dokladnie p Ola D. jego pierwsza zastepczyni

              • 0 0

            • Opinia do artykułu

              Zobacz artykuł Tłumy na Wege Festiwalu w Gdańsku

              Prawda! przynajmniej dzisiaj.

              • 2 1

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Tłumy na Wege Festiwalu w Gdańsku

      Mówiać "ktoś" masz na myśli siebie? (5)

      • 8 34

      • Opinia do artykułu

        Zobacz artykuł Tłumy na Wege Festiwalu w Gdańsku

        Mam na myśli ciebie. (4)

        Ale to nawet gumowej lali byś nie wyrwał drewniaku.

        • 25 8

        • Opinia do artykułu

          Zobacz artykuł Tłumy na Wege Festiwalu w Gdańsku

          (3)

          Albo to tak jakby kupić frytki z kurczaka. Kij ma dwa końce.

          • 5 8

          • Opinia do artykułu

            Zobacz artykuł Tłumy na Wege Festiwalu w Gdańsku

            twój kij ma dwa końce? (2)

            • 9 1

            • Opinia do artykułu

              Zobacz artykuł Tłumy na Wege Festiwalu w Gdańsku

              (1)

              a twoj nie?

              • 2 2

              • Opinia do artykułu

                Zobacz artykuł Tłumy na Wege Festiwalu w Gdańsku

                jesli bedziesz niemieckim przedsiebiorca lub jego znajomym stad to nie ma sprawy - wal!

                • 0 0

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Tłumy na Wege Festiwalu w Gdańsku

      hahahahahahaha

      a pamiętasz z dzieciństwa "kotlet jajeczny" ? :D

      • 5 0

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Tłumy na Wege Festiwalu w Gdańsku

      jak ona tak bedzie mowic w tv dluzej to w koncu i jej corka popelni.

      • 0 0

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Tłumy na Wege Festiwalu w Gdańsku

      Nie masz poważniejszych problemów życiowych?

      • 0 0

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Tłumy na Wege Festiwalu w Gdańsku

      ale oto własnie chodziby robic ludziom papkę wege z mózgu.

      • 1 4

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Tłumy na Wege Festiwalu w Gdańsku

      (7)

      Nazewnictwo jest jakimś uproszczeniem i skrótem myślowym. Skoro coś imituje znane mięsne potrawy to można to wg mnie nazwać dla uproszczenia nazwa tej potrawy, produktu. To jak np. mówi się mleko kokosowe i jakoś to nikomu od lat nie przeszkadzało.

      • 29 18

      • Opinia do artykułu

        Zobacz artykuł Tłumy na Wege Festiwalu w Gdańsku

        (3)

        Mi przeszkadza zawsze i pomyśl jak czuje się taka krowa albo koza jak ktoś przy niej mówi o mleku kokosowym, a to przecież one produkują mleko. Nie wspomnę już o kobietach i generalnie o pozostałych ssakach, też powinny być zbulwersowane...

        • 11 21

        • Opinia do artykułu

          Zobacz artykuł Tłumy na Wege Festiwalu w Gdańsku

          (1)

          Zastanawwiasz się jak się czuje mówiąc o mleku a nie jak z tym że jest wykorzystywana, bita i poniżana? Gdzie tu sens, gdzie logika?

          • 5 1

          • Opinia do artykułu

            Zobacz artykuł Tłumy na Wege Festiwalu w Gdańsku

            A jak jest poniżany i za jaką "pensję" pracownik, który uprawia/zbiera dla Ciebie warzywka? Człowiek już CIę nie interesuje, bo zwierzak ważniejszy.

            • 2 4

        • Opinia do artykułu

          Zobacz artykuł Tłumy na Wege Festiwalu w Gdańsku

          Krowa jest sztucznie zapladniana dlatego daje mleko i wolałaby nie dawać mleka na koszt że ktoś wypije mleko sojowe albo kokosowe, bo ile razy może być w ciąży, tylko gamonie się tak tłumaczą,

          • 4 1

      • Opinia do artykułu

        Zobacz artykuł Tłumy na Wege Festiwalu w Gdańsku

        Twoim tokiem myślenia (2)

        nazwijmy seropodobnego gluta serem, wodę z cukrem i barwnikiem sokiem, a wodę w szklanej butelce z banderolą wódką. Przecież to prawie to samo. Tylko, że prawie robi wielką różnicę.

        • 12 10

        • Opinia do artykułu

          Zobacz artykuł Tłumy na Wege Festiwalu w Gdańsku

          za duzo reklam oglądasz

          • 1 2

        • Opinia do artykułu

          Zobacz artykuł Tłumy na Wege Festiwalu w Gdańsku

          zamek

          gdzie jest twój zamek?

          • 2 1

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Tłumy na Wege Festiwalu w Gdańsku

      Dokładnie jestem za tym żeby karać za takie oszukiwanie

      • 2 2

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Tłumy na Wege Festiwalu w Gdańsku

      burgera nie definiuje to, czy ma mięso, czy nie (3)

      Kotlet to rodzaj obróbki jedzenia, nie ważne, czy mięsa, czy fasoli. Mięso nie występuje naturalnie w postaci kotleta.

      • 27 13

      • Opinia do artykułu

        Zobacz artykuł Tłumy na Wege Festiwalu w Gdańsku

        Głupoty opowiadasz ziom

        Cytat: Hamburger jako potrawa i jako słowo wywodzi się od befsztyka z siekanej wołowiny nazywanego hamburger steak, wprowadzonego do kuchni amerykańskiej przez imigrantów z Niemiec z Hamburga.

        • 2 4

      • Opinia do artykułu

        Zobacz artykuł Tłumy na Wege Festiwalu w Gdańsku

        (1)

        Przede wszystkim kotlet miał kiedyś mamusię, jeśli nie to nie jest kotletem.

        • 14 14

        • Opinia do artykułu

          Zobacz artykuł Tłumy na Wege Festiwalu w Gdańsku

          czyli ty jesteś prawdziwym kotletem

          • 12 2

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Tłumy na Wege Festiwalu w Gdańsku

      Bzdura kompletna ale to kompletna wyssane znpalca uparcie powtarzane schematy. Klapy na oczach ktos ma to piszac.

      • 1 1

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Tłumy na Wege Festiwalu w Gdańsku

      (2)

      Hamburger, Fishburger, Vegeburger, Cheeseburger.
      Burger to burger, może być nawet z marchewki.

      • 31 5

      • Opinia do artykułu

        Zobacz artykuł Tłumy na Wege Festiwalu w Gdańsku

        Nie moze byc

        • 1 2

      • Opinia do artykułu

        Zobacz artykuł Tłumy na Wege Festiwalu w Gdańsku

        Sushi

        Bardzo smaczne sajgonki i sushi z Sushi Drive.

        • 2 0

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Tłumy na Wege Festiwalu w Gdańsku

      A co cię to interesuje jak kto jedzenie nazywa? (2)

      Get a life.

      • 7 15

      • Opinia do artykułu

        Zobacz artykuł Tłumy na Wege Festiwalu w Gdańsku

        on żyje w komputerze na tym forum (1)

        taki śluz

        • 4 11

        • Opinia do artykułu

          Zobacz artykuł Tłumy na Wege Festiwalu w Gdańsku

          Lepiej zostać komputerem niż hipsterem.

          Śluz to ci z nosa leci bąbelku.

          • 10 8

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Tłumy na Wege Festiwalu w Gdańsku

    Klasyfikacja (15)

    Mnie zawsze zastanawiało co producenci mają dokładnie na myśli używając określeń na swoje produkty jakich jak "naturalny", "bez chemii", "eko", "bio"? Bo oklejenie produktu pseudo ekologicznym papierem jeszcze o niczym nie świadczy...

    • 85 12

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Tłumy na Wege Festiwalu w Gdańsku

      Żydzi mają specjalną komisję, która bada żarcie (10)

      natomiast wege nie mają nawet jednej spójnej definicji tego, co jest wege a co nie, więc można im sprzedawać co popadnie (byle oklejone jako wege/wegan itp.). Kto mi powie, czy np. owoce morza są wege czy nie? A miód? Wegański? A "kuchnia roślinna" a dają grzyby - od kiedy grzyby to rośliny? I jak w składzie masz np. margarynę to jak sprawdzisz, czy nie zawiera ona dodatku masła? Składniki składników też trzeba sprawdzać? A jak nie ma składu, bo kupujesz coś, co nie jest żarciem? To wszystko to takie darcie koszuli na pokaz i nic więcej, ze wszystkich moich znajomych już żaden nie jest wege.

      • 7 7

      • Opinia do artykułu

        Zobacz artykuł Tłumy na Wege Festiwalu w Gdańsku

        Ja ci powiem to łatwe. Owoce morza nie są wegetariańskie. Miód nie jest wegański. (5)

        Grzyby są wegańskie. Weganie nie jędza żadnych produktów pochodzenia zwierzęcego, wegetarianie nie jędza mięsa, w tym ryb, ale jędza nabiał i jajka. Pescawegetarianie nie jędza mięsa, ale jędza ryby i owoce morza oraz jajka i nabiał. Także nie ma problemu i wiadomo, co jeść.

        • 1 0

        • Opinia do artykułu

          Zobacz artykuł Tłumy na Wege Festiwalu w Gdańsku

          A wegawegańscy weganie, to nawet

          nie oddychają naturalnym powietrzem, a tylko butlowym, żeby przypadkiem jakiego mikroba nie połknąć. p a r a n o j a!!!

          • 0 0

        • Opinia do artykułu

          Zobacz artykuł Tłumy na Wege Festiwalu w Gdańsku

          A kto tak postanowił, że owoce morza nie są wege? (1)

          Jest jakaś komisja, czy jak? Bo ja słyszałem różne opinie. Miód to samo - przecież jest z kwiatów i też słyszałem różne opinie. I mięso to mięśnie szkieletowe ptaków i ssaków - czyli golonkę można? Albo stejk z krokodyla? A zupę mogę zjeść, jeśli jest na kościach (które i tak bym musiał wyrzucić) - przecież nie zawiera mięsa? To samo z innymi wyrobami - co jeśli w procesie użyto np. żelatyny ale nie ma jej w składzie? Macie jakąś listę takich produktów? Zanim zjecie czekacie kilka dni aż producent odpisze? Jajka i nabiał też jedni mówią że można, inni że nie a jeszcze inni, że tylko takie albo owakie.
          "Pescawegetarianie" - tak, to też słyszałem, jestem lakto-owo-ichtio-pesco-semi-raw witariano-frutarianem i inne takie. I skórzaną kurtkę można kupić? Przecież jej się nie je :) Dla mnie to nie ma sensu, kolejny nurt konsumpcjonizmu, sposób by sprzedać jeszcze więcej i jeszcze więcej zarobić.

          • 2 2

          • Opinia do artykułu

            Zobacz artykuł Tłumy na Wege Festiwalu w Gdańsku

            Ziom idź precz na zlom

            • 0 1

        • Opinia do artykułu

          Zobacz artykuł Tłumy na Wege Festiwalu w Gdańsku

          Ba, gdyby to było takie łatwe! (1)

          A kurczakotarianie? A mięsotarianie? :-D

          • 1 0

          • Opinia do artykułu

            Zobacz artykuł Tłumy na Wege Festiwalu w Gdańsku

            A o takich to nawet najstarsi górale nie słyszeli :) chociaż może kaczotarianie

            To wielbiciele pewnej opcji politycznej.

            • 1 0

      • Opinia do artykułu

        Zobacz artykuł Tłumy na Wege Festiwalu w Gdańsku

        (1)

        owoce można NIE są ani wege ani wegan. Miód jest wegetariański ale wegański nie. Wegetarianie nie jedzą mięsa i produktów pochodnych, weganie wszystkich produktów odzwierzęcych. Czy grzyb jest zwierzęciem? No chyba nie, wiec gdzie tu problem? Sformułowanie :kuchnia roślinna jest pewnym skrótem myślowym, jak mamy mówić, kuchnia roślinno-grzybowa? Weganie mają grupy i aplikacje na których podane są listy produktów wegańskich, zweryfikowane pod względem składu. i naprawde, w wielu przypadkach wystarczy czytać składy. przy odrobinie doświadczenia staje się to rutyną i jest łatwe. Margaryna do sprawdzenia bez trudu. Dotycy to nie tylko żarcia ale i kosmetyków i innych produktów.. Nie wiem gdzie tu problem o którym piszesz.

        • 5 0

        • Opinia do artykułu

          Zobacz artykuł Tłumy na Wege Festiwalu w Gdańsku

          biologia

          Ale przecież grzyby zalicza się do supergrupy Opisthokonta, tak samo jak zwierzęta!
          https://pl.wikipedia.org/wiki/Opisthokonta

          • 0 1

      • Opinia do artykułu

        Zobacz artykuł Tłumy na Wege Festiwalu w Gdańsku

        Hej!

        Koszerne (pewnie to masz na myśli mówiąc o żydowskiej komisji) jest to, co rabin okleił etykietką z takim napisem. Hugon wie co to naprawdę jest, ale skoro rebe okleił...
        Gdybyś trochę podrążył, to doszedłbyś do wiedzy,, że miód nie jest wegański. Grzyby to nie zwierzęta, bo nie mają układu nerwowego i nie czują bólu (nie cierpią).
        Jednak zadałeś sobie trud, żeby napisać, więc sprawa nie jest Ci obojętna. To świetnie, gratuluję! Proszę tylko, żebyś pogłębił swoją wiedzę.
        Pozdrowienia!

        • 1 0

      • Opinia do artykułu

        Zobacz artykuł Tłumy na Wege Festiwalu w Gdańsku

        Dlatego veganie to frajerzy

        • 9 3

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Tłumy na Wege Festiwalu w Gdańsku

      Pare lat temu pracowalem na lini u helmuta przy bio warzywach cale to bio polegalo na przyklejeniu nalepki z napisem bio takie to bio bylo ze rekawiczki lateksowe po 8h wygladaly jakbym w jakimś kleju je trzymał

      • 1 1

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Tłumy na Wege Festiwalu w Gdańsku

      (1)

      bio, wege, a kominy trują (zdj.)

      • 6 1

      • Opinia do artykułu

        Zobacz artykuł Tłumy na Wege Festiwalu w Gdańsku

        Te kominy nie trują, poczytaj a dopiero potem się wypowiadaj

        • 0 6

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Tłumy na Wege Festiwalu w Gdańsku

      Te puste jak bęben hasła - to bełkot działów marketingu. A oni zawsze maja na myśli tylko jedno.

      • 19 3

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Tłumy na Wege Festiwalu w Gdańsku

    Słabo

    Próbuje być wegetarianką, zabrałam męza żeby go przekonać do nowych smaków. I znajomych. Nie dosc że organizacja porazka, mało stołów, nie było co zrobić z kurtkami, to jedzenie również srednie. Naprawde jadłam w życiu lepsze wege potrawy. Hotdogi nikomu z naszej czwórki nie smakowały, mąż wziął hamburgera, okropnie gorzki, myślałam ze sie zhaftam. Nie natrafiłam na nic co by mi smakowało...

    • 1 1

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Tłumy na Wege Festiwalu w Gdańsku

    Mam serdeczną prośbę do osób wegetariańskich i wegańskich! (5)

    Planuję przejść na taką dietę.
    Czy ktokolwiek z was mógłby przypisać mi zdrową dietę na 1 dzień (śniadanie/obiad/kolacja), w której zapewniłbym swojemu organizmowi, jako dorosły mężczyzna, 100% zapotrzebowanie na 20 aminokwasów budujących białka, cynk oraz żelazo.
    Proszę o podawanie rzetelnych źródeł wiedzy odnośnie ilości mg danego minerału w 100g produktu (nie jakieś blogi wegańskie Grażyny Wege) , jak również proszę uwzględnić mniejszą skalę wchłaniania tych minerałów przez jelita z pewnych produktów roślinnych (bowiem w niektórych wynosi ona zaledwie 5%).
    Za wszystkie odpowiedzi serdecznie dziękuję! ;)

    • 6 4

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Tłumy na Wege Festiwalu w Gdańsku

      Byłem jaroszem 18 lat.

      Jednak trzeba po prostu nie lubić mięsa, gdyż z tego co zauwazyłem większość po okresie niejedzenia mięcha wraca ze zdwojoną energią do niego. Niestety

      • 0 0

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Tłumy na Wege Festiwalu w Gdańsku

      Dietetyk

      Zapraszam po dietę do dietetyka

      • 2 1

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Tłumy na Wege Festiwalu w Gdańsku

      Ja tam specjalnie się nie staram (1)

      Jestem wegetarianinem od 29 lat.
      Na śniadanie chleb z masłem, albo margaryną, ser żólty, pomidor, albo papryka, albo ogórek. Poza sezonem, jak warzywa na chleb są drogie, na chleb biorę ogórka kiszonego. Czasem, zamiast sera używam pasztetu z soczewicy, który sam robię.
      Do pracy biorę kanapki, też z serem. W ciągu dnia staram się zjeść jakieś jabłko i inny owoc.
      Ostatnimi laty prawie nie jadam już ziemniaków, wymieniłem je na kasze, makaron, czasem ryż. Do tego albo kotlety sojowe (kupowane w marketach, takie co się gotuje i obtacza w panierce i na patelnie), ale najczęściej robię sobie jakieś sosy warzywne, albo smażone warzywa (nie kupuje gotowych, sam robię). do tych warzyw dorzucam płatków owsianych, żytnich i orkiszowych, bo błonnik. W między czasie jakieś słodycze, jak są w domu.
      Na kolacje to samo co na śniadanie. W ciągu dnia dogryzam czasami jakieś orzechy, albo słonecznik. Piję dużo wody, takiej z kranu, gotowanej. Kilka kaw dziennie, rzadko herbata. W miarę często lubię robić sobie rumianek, albo szałwie, czasem pokrzywę, którą sam zbieram. Ziół nie piję, bo jestem na coś chory, ale lubię ich smak i dobrze mi wychodzą na zdrowie zapewne. Czasem pije maślankę do obiadu, a czasem kupuję sobie jogurt naturalny.
      Oczywiście, gdybym miał zdecydować się na weganizm, trzeba by było bardziej kombinować, a tak jest luzik.

      • 4 1

      • Opinia do artykułu

        Zobacz artykuł Tłumy na Wege Festiwalu w Gdańsku

        Nie staraj się. To hejter

        • 1 1

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Tłumy na Wege Festiwalu w Gdańsku

      Słabe trollowanie. Doucz się. Do kogo ty piszesz? Przecież tu są ludzie na diecie wegańskiej od lat. Także kulturyści.

      I są w dobrym zdrowiu, a właściwie o wiele lepszym niż kiedykolwiek. Zobacz Gamechangers zdrowy mężczyzno.

      • 1 5

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Tłumy na Wege Festiwalu w Gdańsku

    nie jest złe ale bez przesady

    organizm potrzebuje mięsa.

    • 3 2

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Tłumy na Wege Festiwalu w Gdańsku

    Opinia wyróżniona

    Nie spodziewałem się, że dożyje do takich czasów :) (7)

    Dziś łatwo już jest być wegetarianinem, na początku lat 90tych można było kupić w sklepie jedynie soję, a cała reszta sprowadzanych z Zachodu wyrobów dla wegetarian była cholernie droga.
    Kto by pomyślał, że kiedyś to będzie powszechne i ogólnie dostępne.

    • 58 10

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Tłumy na Wege Festiwalu w Gdańsku

      zostało juz potwierdzone ze rosliny odczuwaja bul i strach maja też stres i sie wzjaemnie ostrzegaja o niebezpieczeństwie (2)

      i cała teoria sekty wegańskiej padła w gruzach :)

      • 3 6

      • Opinia do artykułu

        Zobacz artykuł Tłumy na Wege Festiwalu w Gdańsku

        łączymy się w BULU i nadzieji z Twoim słownikiem.

        • 2 0

      • Opinia do artykułu

        Zobacz artykuł Tłumy na Wege Festiwalu w Gdańsku

        W weganizmie nie chodzi o jedzenie tego, co nie odczuwa bólu i strachu, oraz stresu, tylko o niejedzenie zwierząt i produktów od nich pochodzących.

        Chcesz, to sobie wymyśl coś co zasadza się na gruncie tylko etyki.
        Bo weganizm z etyką NIC wspólnego nie ma. To sposób odżywiania się.

        Możesz nawet nienawidzieć zwierząt i chcieć ich eksterminacji w 100% a dalej być weganinem, ze względów zdrowotnych np.

        Twój kawał nie jest śmieszny dla kogoś kto ściśle operuje pojęciami :) Tzn - chciałeś być śmieszny, a nie jesteś.

        • 3 4

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Tłumy na Wege Festiwalu w Gdańsku

      (2)

      I nadal jest drogie.

      • 15 1

      • Opinia do artykułu

        Zobacz artykuł Tłumy na Wege Festiwalu w Gdańsku

        (1)

        to nieprawda, przetworzone gotowce zawsze będą droższe od nieprzetworzonego. Jeśli jesz owoce, warzywa, kasze, strączk itp to wychodzi taniej niż dieta mięsna

        • 6 1

        • Opinia do artykułu

          Zobacz artykuł Tłumy na Wege Festiwalu w Gdańsku

          historia historia. ale historczynie Gruzinow w tych rejonach nie było :)

          • 1 0

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Tłumy na Wege Festiwalu w Gdańsku

      dokladnie. mieszkamy na tym samym osiedlu.

      • 0 0

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Tłumy na Wege Festiwalu w Gdańsku

    Byłam i w sobotę i w niedzielę. Bardzo dużo ludzi. Niestety był problem bo nie było gdzie usiąść i zjeść i niestety w niedzielę były już pustki (prawie wszystko zjedzone). Może na następny raz zostanie to bardziej przemyślane

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Popularne, a nie widziałeś

Najczęściej oglądane