TV

McFerrin z Urszulą Dudziak

5255 wyświetleń 17 sierpnia 2013 (90 opinii) autor: Borys

Posłuchaj jak Bobby McFerrin śpiewa razem z Urszulą Dudziak.

Więcej na ten temat

Opinie (90) 1 zablokowana

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł McFerrin+, czyli radość śpiewania

    Na "Don't Worry, Be Happy" nie bylo co liczyć, (3)

    ponieważ Bobby nie wykonuje go od 25 lat. Utwór został wykorzystany bez jego wiedzy i zgody w kampanii wyborczej George'a Busha w 1988 roku, więc McFerrin (który miał głosować przeciwko Bushowi) zaniechał jego wykonywania, żeby podkreślić jego niechęć wobec Busha.

    ...czy jakoś tak ;)

    • 10 1

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł McFerrin+, czyli radość śpiewania

      (2)

      ale bredzisz.....

      • 0 1

      • Opinia do artykułu

        Zobacz artykuł McFerrin+, czyli radość śpiewania

        (1)

        oczywiście, przecież śpiewa to na każdym koncercie

        • 0 0

        • Opinia do artykułu

          Zobacz artykuł McFerrin+, czyli radość śpiewania

          a to ciekwe

          Nie spiewa tego od lat; z powodu j.w.

          • 0 0

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł McFerrin+, czyli radość śpiewania

    Trochę nudny, trochę przaśny koncert.... (1)

    ...ale dla niewyrobionej publiki esencja dobrej,ambitnej muzyki.Pomyłka .To była lekko stęchła dawka standardów dla nieosłuchanych.....

    • 0 8

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł McFerrin+, czyli radość śpiewania

      Domyślam się, że Autor komentarza jest miłośnikiem i znawcą prawdziwego, trudnego jazzu. Jeśli z takim nastawieniem przyszedł na ten koncert, to rzeczywiście mógł się poczuć rozczarowany, bo muzyka była o wiele lżejsza i bardziej przystępna, co moim zdaniem nie oznacza, że gorsza. Nie tylko skomplikowany jazz jest "dobrą, ambitną muzyką". Naprawdę nie tylko.

      • 0 0

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł McFerrin+, czyli radość śpiewania

    Istotny drobiazg

    Ach, i jeszcze: ten kilkunastoosobowy zespół wokalny występujący na lewej scenie po Urszuli Dudziak nie nazywa się Vocabularies (to tytuł płyty McFerrina sprzed 3 lat, z której repertuar wykonywali), lecz SLIXS & Friends. Dowiedzenie się tego nie zajmuje wiele czasu...

    • 1 0

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł McFerrin+, czyli radość śpiewania

    Wspaniały koncert, fatalny tekst

    Koncert był cudowny - wcale nie czuło się przesytu muzyką wokalną, bo każdy występ był diamentralnie inny od poprzedniego, czuł się zróżnicowanie emocjonalne. Choć Prokofiewa odegrano (niestety takiego właśnie czasownika muszę użyć) tak fałszywie, że aż wstyd, a Dudziak do pięt Bobby'emu nie dorasta, to pozostałe punkty proramu były naprawdę mocne, artyści zjednywali sobie publiczność błyskawicznie.
    Relację z koncertu natomiast uważam za bardzo słabą, autor był wyraźnie nieprzygotowany merytorycznie do udźwignięcia tego tematu, zwraca więc uwagę na rzeczy zupełnie nieważne, a nie docenia istotnych. Proszę wybaczyć, ale jak znając dorobek McFerrina można od takiego koncertu oczekiwać wykonania "Don't worry be happy" sprzed 25 lat?...

    • 1 0

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł McFerrin+, czyli radość śpiewania

    Kazdy ma prawo do wlasnego zdania (3)

    Nie bylam ale widzialam i slyszalam. Pani Urszula Dudziak no coz nie dala dojsc do slowa Bobiemu, skrzeki i szepty te same niezaleznie od nastroju i tonacji. No i glos niestety juz nie ten, o co tyle unisono z saksofonem i tak ja zagluszal...Z bandu tylko Smoczynski dal rade, jako jedyny podazyl za Mcferrinem. Sekcja dobra ale zbyt formalna. To co mieli zagrac zagrali-bez zywiolu, jakby sie bali ze sie taktow niedolicza w razie jakiejkolwiek zmiany formy.
    Dla mnie koncert rozkrecily bulgarskie babki, och co za glosy!!! Trudne charmonie i rtymy, daly rade!!
    Atom - rewelacja!!!!! Choc fraza Gila Goldsteina nie powalila, zespol zrobil fantastyczny aranz, a raczej aranze. Rewelacja!!!!
    A pozniej swietny set Mcferrina, fantastyczny basista, wszystko zarlo nawet jak nie zarlo. Swietny wokal corki Mcferrina. Trzymam za nia kciuki!!!!
    Podsumowujac super koncert, moze męczliwy na poczatku ale rozkrecil sie ze uou!!!!

    • 7 5

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł McFerrin+, czyli radość śpiewania

      (1)

      Byłem, widziałem i słyszałem. Pani Urszula Dudziak zaśpiewała rewelacyjnie - również w duecie z McFerrinem, ale być może mój odbiór był trochę inny, bo słyszałem harmonię przez samo "h".

      • 2 0

      • Opinia do artykułu

        Zobacz artykuł McFerrin+, czyli radość śpiewania

        dzieki za poprawkę :)

        Na prawdę wiem jak się pisze trudne słowa, nawet trudniejsze:) No cóż - zdarza się...

        Co do Pani Dudziak - widzisz - ja nie byłam - widziałam w TV - może coś szwankowało z dźwiękiem, no ale jak dla mnie dobrze nie było, niestety bo uwielbiam Panią Dudziak i życzę jej jak najlepiej.
        Nie wykluczam, że odbiór na żywo był dużo lepszy, zwłaszcza, że dochodzi do tego koncertowa chemia:) Ale to w TV cały czas widać twarze i emocje jakie się za nimi kryją. Mnie się niestety wydaje, że Mcferrin jednak poczuł się trochę jakby mu ktoś cały czas wchodził w zdanie, a on niczego nie może dokończyć...

        • 0 0

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł McFerrin+, czyli radość śpiewania

      Ewka

      nic dodać nic ująć - ((odnośnie Goldsteina w 07 zgłoś się ;) )) mam takie same odczucia. Pozdrawiam

      • 0 1

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł McFerrin+, czyli radość śpiewania

    Koncert był super

    Proszę o więcej.

    • 1 0

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł McFerrin+, czyli radość śpiewania

    podziękowania dla Ochrony

    Dziękuję Pani z ochrony, która pomogła mi w dotarciu do toitoi-a wraz z Córeczką.
    Pozdrawiamy Panią!

    • 0 0

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł McFerrin+, czyli radość śpiewania

    SZANOWNY REDAKTORZE, (1)

    Jeśli ktoś oczekuje, że na koncercie Bobbiego McFerrina usłyszy "Don't Worry" to chyba pomylił koncerty. Od lat ten genialny muzyk nie wykonuje tej piosenki, bo zupełnie nie konweniuje z tym, co on sobą obecnie reprezentuje. Koncert absolutnie niepowtarzalny, ale zdecydowanie nie dla wszystkich. Laboratorium pokazało, że nadal gra na świetnym poziomie. Pani Urszula Dudziak jak zawsze rewelacyjna. McFerrin w idealnie harmonijnym dialogu z każdym kolejnym bohaterem tego wieczoru. Koncert doskonale przygotowany zarówno pod względem reżyserskim (gratulacje dla pana Krzysztofa Materny), jak i akustycznym. Pomimo tego, że rzeczywiście sporo było wokalu, to każdy kto przychodzi na koncert McFerrina, po to właśnie przychodzi. Życzyłbym sobie takiej uczty dla uszu dużo częściej.

    • 10 1

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł McFerrin+, czyli radość śpiewania

      Genialny to był Bach.Znaj proporcje ,mocium panie......

      • 0 1

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł McFerrin+, czyli radość śpiewania

    "Publiczności było mniej niż w zeszłych latach. " - jak sie zaprasza gwiazdy jednego hitu (3)

    to co sie dziwic

    • 8 75

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł McFerrin+, czyli radość śpiewania

      Mniej? Hehehe... Jednego hitu? HEHEHE Albo robisz specjalnie albo jesteś chory na głowę.

      Czemu na świecie jest tylu idiotów jak Ty...

      • 2 0

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł McFerrin+, czyli radość śpiewania

      Ty jesteś gwiazdą jednego posta

      • 32 0

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł McFerrin+, czyli radość śpiewania

      publiczności nie było mniej! Nie słuchaj borysa... gwiazda jednej piosenki? cóż... współczuję

      • 27 1

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł McFerrin+, czyli radość śpiewania

    Panie Kossakowski

    za ten mizerny artykuł - przejaw totalnej ignorancji, powinien Pan stracić pracę, jak kolega Knera przed laty. Wstyd

    • 11 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Popularne, a nie widziałeś

Najczęściej oglądane