TV

Małżeństwo zaatakowane gazem na skrzyżowaniu

35053 wyświetlenia 14 października 2014 (557 opinii)

4 października autor filmu i jadąca z nim żona i dziecko zostało zaatakowane gazem przez ok. 60-letniego mężczyznę po tym jak na drodze chwilę wcześniej doszło między nimi do nieporozumienia.

Więcej na ten temat

Opinie (557) 9 zablokowanych

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Atak gazem po sprzeczce na drodze

    :(

    biedne dziecko :-(

    • 5 0

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Atak gazem po sprzeczce na drodze

    sdf

    "idiota... kto? ten? tamten!" klasyk hahah gdyby na mnie trafiło stary by w ryja dostał aż miło! Nawet bym się nie zastanawiał :)

    • 6 2

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Atak gazem po sprzeczce na drodze

    Nie rozumiem (5)

    Kilka razy obejrzałem film i nie bardzo rozumiem w czym problem. Kia jadąc przed czytelnikiem skręciła na prawy pas z zamiarem skrętu w grunwaldzką. Jechała przy prawej krawędzi, do czego można się do czepić że zbyt późno włączyła prawy kierunek. Nasz czytelnik jechał prosto przez skrzyżowanie. Skoda po lewej była cały czas przy lewej krawędzi. Naprawdę nie bardzo rozumiem taką irytację czytelnika, chyba że coś przeoczyłem na filmie. Proszę w takim razie o uświadomienie.

    • 0 10

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Atak gazem po sprzeczce na drodze

      Mark, lepiej z wlasnej woli oddaj prawko

      Puki jeszcze żyjesz

      • 2 2

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Atak gazem po sprzeczce na drodze

      ech

      gosciu jechal za nim i dlatego go nei widac

      • 0 0

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Atak gazem po sprzeczce na drodze

      (1)

      W 00:13 w samochód jadącego prawie uderza KiA jadąca po jego lewej stronie. Jest po lewej więc na filmie jej nie widać. Kierowca odbija w prawo. KiA powinna trzymać się lewego pasa, a błędnie zmienia pas na środkowy (jedzie na wprost) .

      • 2 0

      • Opinia do artykułu

        Zobacz artykuł Atak gazem po sprzeczce na drodze

        faktycznie

        Rozumiem, chodzi o auto z tyłu, którego nie widać. To wszystko tłumaczy. Bład Kii ewidentny. Dobrze, że nie było kolizji. Trzeba patrzeć na znaki.

        • 1 0

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Atak gazem po sprzeczce na drodze

      Sprostowanie.

      KIA jechała z lewego boku pojazdu p. Marcina. Nie widać tego na filmie. Widać reakcję obronną, próbował uciekać w prawo. Tak więc kierowca KIA musi ustąpić pierwszeństwa p. Marcinowi, bo zmienia pas z lewego na ten do jazdy na wprost.
      Teraz jaśniej?

      • 0 0

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Atak gazem po sprzeczce na drodze

    typowe (1)

    małżeństwo wracało z galeryjki swoim rodzinnym pasertatti, objedzone McDonaldem, więc mózg już nie pracował

    • 17 8

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Atak gazem po sprzeczce na drodze

      Pracujesz na mopie w mcku...To wiesz.-)

      • 2 4

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Atak gazem po sprzeczce na drodze

    GAZ (12)

    Noszę ze sobą, pieprzowy. Nie jest wymagane zezwolenie. W przypadku agresji (słownej, naruszenie nietykalności cielesnej, zamiaru użycia siły) nie waham się użyć - skutecznie odstrasza potencjalnych agresorów. Wiek, pleć - nie ma znaczenia .

    • 13 10

    • Opinia została zablokowana przez moderatora

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Atak gazem po sprzeczce na drodze

      (10)

      I wychodzisz z samochodu na środku ulicy aby się awanturować (...)?

      • 10 1

      • Opinia do artykułu

        Zobacz artykuł Atak gazem po sprzeczce na drodze

        (9)

        W przypadku chamskich zachowań innych kierowców - tak. Co innego jak ktoś się "zagapi" i podniesie rękę w przepraszającym geście - każdemu może się zdarzyć. Ostatnio koleś z skrajnego lewego (trzy pasy) ciął na prawy - ja na środku - 5 cm przed moim zderzakiem. Sygnał dźwiękowy - otrzymałem przysłowiowego "fak ju". Wysiadłem (było zielone ale chwilę to trwało) i właśnie w takich momentach GAZ się przydaje. Co do zasady jest środkiem zapobiegawczym - nie uderzę nikogo, chyba , że w obronie własnej. Jeśli ktoś jest chamem na drodze - musi się liczyć z ewentualnymi konsekwencjami.

        • 8 6

        • Opinia do artykułu

          Zobacz artykuł Atak gazem po sprzeczce na drodze

          oj cwaniaku, trafisz na mocniejszego typa, to ci z pupy nogi powyrywa i gaz w tyłek wsadzi (1)

          • 2 0

          • Opinia do artykułu

            Zobacz artykuł Atak gazem po sprzeczce na drodze

            Na jakiej podstawie oceniasz, że jestem cwaniakiem ? Bo nie toleruje chamstwa u innych kierowców? Może to jesteś Ty z gatunku "miszczów" drogi, wszystko mi wolno. Złamie taki kilka przepisów, narazi innych użytkowników drogi na niebezpieczeństwo (oj trzeba mieć refleks na takich) a jak przychodzi do zwrócenia uwagi to albo udaje niewiniątko albo budzi się w nim wielce poszkodowany. GAZ temperuje agresję, nie wywołuje. Jeśli wysiadasz z samochodu to pod wpływem emocji - GAZ je studzi :) Nigdy nie atakuje pierwszy, z reguły jestem opanowany i tłumaczę dlaczego takie a nie inne zachowanie jest niepoprawne - oczywiście rzadko kiedy ktoś przyzna się do winy. Pamiętam, jak jeden starszy Pan w RAV4 zepchnął mnie z drogi (dobrze ,że była zatoczka dla autobusów bo by mnie tutaj nie było) - nie patrzył w prawe lusterko. Dogoniłem, poprosiłem o rozmowę - przeprosił, podziękował - powiedziałem mu z uśmiechem do widzenia. Można? Z drugiej strony koleś wymusza pierwszeństwo, zero skrupułów - rzuca mięchem na prawo i lewo, gestykuluje. Proszę o rozmowę a ten bierze się do bitki - GAZ jest właśnie na takich. Skutecznie studzi takie zachowania.

            • 1 4

        • Opinia do artykułu

          Zobacz artykuł Atak gazem po sprzeczce na drodze

          (2)

          A jak będzie miał baseballa to bardzo zaboli, a gaz nic nie da.

          • 2 1

          • Opinia do artykułu

            Zobacz artykuł Atak gazem po sprzeczce na drodze

            (1)

            Z tym, że użycie kijka, pałki podlega pod inne paragrafy - co innego jest uderzenie (zakładam, że wiesz gdzie bić by nie zrobić krzywdy, w nogi?) mogące nawet zabić a co innego gaz pieprzowy, który powoduje chwilowy zanik widzenia. Jeśli ktoś ma baseballa w aucie (karalne) i chce go użyć, to jeśli nie miałeś zajęć z kraft magi lepiej nie wdawać się w taką konfrontację

            • 1 2

            • Opinia do artykułu

              Zobacz artykuł Atak gazem po sprzeczce na drodze

              "kraft magia"

              • 1 0

        • Opinia do artykułu

          Zobacz artykuł Atak gazem po sprzeczce na drodze

          (3)

          Jestem za obowiązkowymi badaniami psychiatrycznymi dla takich nerwusów jak ty.

          • 10 3

          • Opinia do artykułu

            Zobacz artykuł Atak gazem po sprzeczce na drodze

            (2)

            No tak lepiej się zabarykadować w "skodzie" i po cichu przyzwalać na takie zachowania. GAZ jest ostatecznością - na wypadek gdyby nie dało się inaczej (czyli słowna próba wyjaśnienia sytuacji). To że nie masz odwagi (jaj) i umiejętności by w cztery oczy porozmawiać z sprawcą niebezpiecznej sytuacji nie oznacza, że inni mają siedzieć cicho.
            Szerokości!

            • 2 3

            • Opinia do artykułu

              Zobacz artykuł Atak gazem po sprzeczce na drodze

              (1)

              Cwaniak awanturujący się zapewne z kobietami i cherlawymi dziadkami. :D

              • 2 2

              • Opinia do artykułu

                Zobacz artykuł Atak gazem po sprzeczce na drodze

                Sądząc po mojej posturze z reguły do czynienia mam z 2x większymi od siebie, którzy podobnie jak TY, są mocni jedynie w gębie lub w zaciszu domowym. Pozdrawiam

                • 1 2

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Atak gazem po sprzeczce na drodze

    Raz byłam światkiem sytuacji... (1)

    ... W której w tramwaju jechała właśnie patola z dzieckiem, które strasznie głośno płakało. Matka nic sobie z tego nie robiła, aż w końcu jakiś student zwrócił uwagę tej matce, żeby spróbowała uspokoić dziecko. Na to partner patolki puścił wiąchę bardzo soczystą do chłopaka a sama matka rzuciła się na tego chłopaka i zaczęła DOSŁOWNIE go szarpać i pluć na niego. Wyszarpali go z tramwaju. Wtedy koleżanka tego tego studenta, która stała obok niego, użyła gazu (miała w torebce) w obronie kolegi, na co patol "zadzwonił na psiarnię - oskarżając, że WARIATKA NAGLE RZUCIŁA SIĘ Z GAZEM NA JEGO DZIECKO". Oczywiście liczył, że policja uwierzy rodzince a nie "studentom". Kazał wezwać Rkę bo dziecko umrze (dziecko nie dostało gazem). Zaraz z blokowiska obok przybiegł "kolega" twierdzący że jest świadkiem całego zdarzenia i było tak jak opowiada patol a sam patol podniósł kamień z torowiska i rzucał się dalej do stojącej na przystanku pary studentów. Przy policji nazywał studentów "ty k***o i ty ch***ju". Na szczęście policjant okazał się mądry i nie uwierzył w historyjkę. Po prostu kazał patolom iść sobie. Pogadał chwilę ze studenciakami i pojechał. Także widzicie - nie zawsze należy wierzyć w takie bajeczki o bezpodstawnym ataku.

    • 13 2

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Atak gazem po sprzeczce na drodze

      Urzekla mnie twoja historia

      Kto czuje sie tak bezkarny ,ze wychodzi z gazem?Obstawiam jednak starego buca z Kia Sportage. Albo byly glina albo sbek.Wlascicielka samochodu jest policjii znana wiec zasadnym bylo by podac jeszcze w artykole...komu uzyczyla wtedy samochodu.Podpowiem dzielnym policjantom..aby do niej zadzwonili lub...zapytali ja osobiscie?Do boju dzielni policjancii..Wierze w w wasza inwencje.Ta sprawa nie moze tak sie zakonczyc bo komus sie nie chcialo ruszyc tylka z za biurka.

      • 4 2

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Atak gazem po sprzeczce na drodze

    jak zrobic salatke z burakow?
    wrzucic granat do kii

    • 3 2

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Atak gazem po sprzeczce na drodze

    "psiarnia"

    No tak kolejny zawodnik, który pewnie ujada na Policję a jak przychodzi co do czego to dzwoni na "Psiarnię".

    • 12 0

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Atak gazem po sprzeczce na drodze

    A ten Pan Marcin to jakaś pipa? Zamiast wysiąść i zglebować starucha to dał mu odjechać. By dziadek trafił na mnie to by leżał twarzą w asfalcie do przyjazdu Policji.

    • 10 0

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Atak gazem po sprzeczce na drodze

    Dla bandyty MUSI być dożywotnie więzienie !!! I nie gadać mi farmazonów, że był zdenerwowany !!

    • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Popularne, a nie widziałeś

Najczęściej oglądane