Makieta kolejowa w Galerii Metropolia
19419 wyświetleń 8 marca 2019 (101 opinii)Została wykonana w najdrobniejszych szczegółach w skali 1:87, mierzy aż ok 200 m długości, będzie po niej mknąć 10 pociągów, a ich ruch będzie odbywał się według ściśle zaplanowanego rozkładu jazdy. W sobotę i niedzielę, na poziomie -1 Galerii Metropolia we Wrzeszczu będzie można podziwiać niezwykłą makietę kolejową. Atrakcja będzie bezpłatna.
Więcej na ten temat
Opinie (101) 10 zablokowanych
-
2019-03-08 18:40
Lubię to.
- 1 0
-
2019-03-08 19:45
(3)
Boże, ile kłamstw w tej informacji. To nie jest żadne modelarstwo, tylko puszczenie kolejek - głównie dla dzieci, bez przestrzegania zasad zgodności czasu, miejsca i sposobu odtworzenia tzw. krajobrazu. Wystawa makiet kolejowych rzeczywiście będzie w tych dniach, tyle tylko, że w... Koblencji.
- 5 15
-
2019-03-08 21:41
(2)
Niestety, ale to mój przedmówca kłamie. Na naszej imprezie są zasady takie same, jak na większości imprez modułowych w całej Polsce. Jeździmy według czasu modelarskiego, jak większość grup modelarskich w Polsce i w Europie. Stosujemy się do zasad ruchu i sygnalizacji obowiązujących na PKP. Staramy się dobierać tabor zgodnie z zasadami. Nie dzielimy jazd na epoki modelarskie - bo po prostu nasi modelarze nie mają jeszcze wystarczająco różnorodnego taboru, aby pół dnia jeździć na przykład tylko parowozami, a kolejne pół - lokomotywami z nowszych epok. Ale w przyszłości pewnie i takie podziały wprowadzimy.
Jesteśmy młodym klubem i działamy zaledwie od 2013 roku, a piszący wcześniej jak sądzę zajmuje się tym lat ponad dwadzieścia... Zatem na porównywanie naszych działań z działaniami bardziej doświadczonych przyjdzie czas za 10-15 lat, bo drogi "przedpiśco" przypomnij sobie swoje początki, i ile czasu zajęło Ci dojście do obecnych doświadczeń i wiedzy.
Oczywiście że modelarstwa się uczymy i potrzeba na to czasu by dojść do wprawy i wykonywać bardzo ładnie zieleń i detale na makiecie. Aktualnie pięciu członków klubu pracuje nad swoimi modułami i z pewnością nie osiągną od razu efektu mistrzowskiego. Ale to nie znaczy, że nie mogą pokazać swoich prac, czy że trzeba takie prace wyszydzać i poniżać, jak to ostatnio zrobił jeden z "nestorów modelarstwa" w swoim filmie o wystawie makiet w Iławie.
Modelarstwo ma różne poziomy i my też mamy moduły zrobione pięknie i słabiej.
Puszczanie kolejek to jest w Koblencji na makietach-telewizorach z tłem gdzie wbrew zasadom pociąg jeździ w kółko po małej makiecie. To jest właśnie puszczanie "kolejek" i zaprzeczenie całej idei miniaturowego kolejnictwa, w którym istotą zabawy i najważniejszą rzeczą jest ruch pociągów na makiecie zgodnie z zasadami obowiązującymi na kolei a nie sama makieta. Makieta jest tylko tłem dla ruchu pociągów. Takie odwzorowanie ruchu pociągów można osiągnąć na odpowiednio długich i dużych makietach - aby zastosować na przykład odpowiednie odcinki szlaku pomiędzy stacjami i posterunkami. Przykładem są chociażby imprezy Fremo, których dziesiątki organizowane są w całej Europie.
Na targi czy wystawy zwolennicy takich makiet przestali jeździć, ponieważ organizują się we własnym zakresie, często robiąc imprezy zamknięte albo regionalne.
Jeśli dla Ciebie całym sensem wystawy i najważniejszą rzeczą ma być wyłącznie podziwianie detali na module makiety a nie odtwarzanie na makietach połączonych w linię kolejową ruchu kolejowego, to chyba zapomniałeś gdzieś po drodze że celem zabawy jest pociąg jadący na makiecie a nie sposób mocowania rynny czy ułożenia dachówek albo mocowania krokwi w budynku. Bo bawimy się w miniaturową kolej a nie w architekturę! Oczywiście to dobrze że są ludzie którzy się tym pasjonują, znają, pięknie odtwarzają otoczenie kolei, ale niektórym chyba budownictwo, architektura i zieleń na makiecie zasłoniły samą kolej.- 10 4
-
2019-03-11 10:50
(1)
Z krytyką jest tak , że należy ją przemyśleć, a nie uważać że zawsze ma się rację. Jeśli ktoś zarzuca wam , że wygląda to jak puszczanie kolejek (mimo że tak nie jest) to należy wyciągnąć z tego wnioski, bo Wam przekaz nie wyszedł. Miniaturowa kolej to również i architektura i należy o tym pamiętać, a nie ignorować. Bo budujecie właśnie makiety, a tabor tylko kupujecie. Tego typu twierdzenia są wręcz szkodliwe i potem nie ma się co dziwić krytycznym wypowiedziom. Na plakacie było wystawa makiet , a nie kolei. A makiety to detale - jak nie ma detali (np równo ułożonych dachówek) to są deski z torami i trawą.
- 1 0
-
2019-03-11 21:00
Ależ ja nie uważam, że zawsze mamy rację. Wnioski i uwagi jak najbardziej przyjmujemy i wiemy co i jak można zmienić. Ale tak jak napisałem to wymaga czasu, wraz z upływem czasu wzrasta doświadczenie i umiejętności, dlatego sprzeciwiam się porównywaniu dokonań osób ze stażem "ponad dwudziesto letnim" z nami, kiedy działamy cztery lata. Odnośnie przekazu informacji - nazwy imprezy nie wyobrażam sobie innej bo jak nazwać taką imprezę? Przecież jest to wystawa wielu makiet kolejowych tyle że połączonych w jedną całość. Chyba oczywiste jest że na tych makietach odbywa się ruch pociągów. Nazwa wystawa makiet jest uniwersalna, i trudna do zastąpienia, bez względu na to czy wystawiana jest makieta "telewizor", makieta "tort" czy makieta modułowa - bo nadal jest to wiele makiet kolejowych tyle że połączonych ze sobą w jedną całość. Owszem niektórzy stosują nazwy typu "kolej w miniaturze", "świat kolei" ale i tak z dopiskiem "wystawa makiet kolejowych". Czy to coś zmieni jeśli napiszemy "wystawa kolejowej makiety modułowej" - co najwyżej tyle że wiele osób nie zrozumie o co chodzi. Nie bardzo rozumiem uwagę że tabor tylko kupujemy? Nadal są to modele kolejowe, bez względu na to czy powstały w fabryce czy wykonał je od podstaw modelarz.
- 2 1
-
2019-03-08 19:54
Galeria Nekropolia (2)
za długo chyba nie pociągnie, tam prawie ludzi nie ma
- 11 2
-
2019-03-08 20:13
Prawie
my tu ledwo ciągniemy
- 2 0
-
2019-03-08 22:21
Ttupy juz za chwię ustawią
- 2 0
-
2019-03-08 19:57
Hamburg muzeum modeli i kolejek
Polecam to chyba największa i najbardziej rozbudowana wystawa makiet.... zresztą odwzorujących konkretne miasta i i obszary ....
- 3 2
-
2019-03-08 20:06
ET-22
- 1 0
-
2019-03-08 20:59
coś pięknego !!!
- 1 1
-
2019-03-08 21:36
do kiedy? (1)
jak długo i kiedy jeszcze ?
- 1 4
-
2019-03-08 22:08
Jest napisane w artykule.
- 0 0
-
2019-03-09 05:28
To NIE jest modelarstwo (14)
To nie jest wystawa makiet kolejowych a lunapark dla (najczęściej) przypadkowej gawiedzi.
Prawdziwe modelarstwo kolejowe w Polsce reprezentuje tak naprawdę tylko Grupa PMMH0 (Polska Makieta Modułowa H0), która jest zapraszana i doceniana na profesjonalnych wystawach w Niemczech, Holandii, Luksemburgu i Francji.
Post reklamuje prezentację, która z realizmem nie ma nic wspólnego i wypacza obraz kolei oraz modelarstwa.- 3 15
-
2019-03-09 06:07
Prosimy o rozszerzenie swojej wypowiedzi. (9)
Dlaczego tak Pan uwaza, ze PMMH0 jest najlepsze, a grupa Za Para jest tylko lunaparkiem?
Jakie trzeba spelniac warunki, zeby byc prawdziwym modelarzem?- 4 3
-
2019-03-09 06:43
Odpowiedź (7)
Spieszę z odpowiedzią. Główne błędy popełniane na prezentacjach Nostalgii za parą:
- brak w pełni ukończonych modułów (nie wszystkie są w takim stanie)
- lokomotywy elektryczne jadące ze złożonymi pantografami (!) na linie bez trakcji elektrycznej (!!)
- tabor nie poddany patynie, wyglądający sztucznie
- mieszanie epok taboru i makiet, brak spójności prezentacji
- zbyt nerwowe ruszanie i hamowanie składów
- zbyt szybka jazda na szlaku
- złe prowadzenie manewrów na stacjach (wjazdy na tory odstawcze prosto ze szlaku)
- brak dolnych osłon na moduły (kwestia estetyczna)
- brak stosowania końcówek pociągów na wagonach
- braki brankardów w czasie prowadzenia manewrów na stacjach
- pętle nawrotne jako zjawisko, którego nie ma na kolej
- częste popychanie składów palcem zamiast właściwego dbania i czystość torów i taboru
- niewłaśiwe oświetlenie składów
- niedziałające semafory
- brak prawidłowego stosowania komunikacji mięszy posterunkami na szlaku (błędne formuły)
Projesjonalna prezentacja dla publiczności nie może zawierać powyższych błędów. Inaczej jest parodią modelarstwa.- 2 7
-
2019-03-09 08:35
(4)
Drogi przedpiśco nie masz honoru ani odwagi aby się podpisać?
Zatem teraz głos z grupy Nostalgia Za Parą. Zacznijmy od tego że parodią modelarstwa i kolejkowaniem jest udział modelarzy z PMM w wychwalanych przez nich wystawach makiet, gdzie pociąg jeździ w kółko po makiecie jednej stacji z tłem z tyłu. To jest właśnie parodia ruchu na kolei a nie modelarstwo.
Po drugie modelarze z PMM w wielu przypadkach nimi sami nie są, ponieważ jeśli tak ściśle trzymają się reguł i zasad definicja modelarstwa (patrz wikipedia) to odtwarzanie istniejących w rzeczywistości fragmentów w pomniejszonej skali. A taki na przykład Lewin Leski to stacja całkowicie wymyślona i nieistniejąca w rzeczywistości.
Niektórzy z PMM wpadli w samouwielbienie i samozachwyt i uważają że są najlepsi w Polsce, ale nie jest to prawda. Jest wielu modelarzy w Polsce, którzy zbudowali przepiękne modele stacji odwzorowujące rzeczywistość jak choćby stacja Szadek czy stacja Radzymin, stacja Czudec i wiele innych.
I dalej uwagi z PMM
- brak w pełni ukończonych modułów (nie wszystkie są w takim stanie)
odpowiedź NZP: Sam "nestor" owej Polskiej Makiety Modułowej pan L. pisał w swoim felietonie, że kiedy zaczynał swoją zabawę, to "jeździł po nie zawsze wykończonych modułach bo po prostu innych na początku nie było".
Otóż grupa Nostalgia Za Parą jest właśnie grupą która zaczyna swoją zabawę, podobnie jak pan L. dwadzieścia kilka lat temu. I dlatego nie wszystkie nasze moduły są już wykończone, prace trwają. Zapomniał wół jak cielęciem był? Łatwo mając 20 lat doświadczenia w modelarstwie wyszydzać czyjeś działania które samemu się realizowało bo takie są początki. Kiedy grupa Nostalgia Za Parą będzie miała 25 lat stażu modelarskiego, zapewniam że wszystkie nasze moduły będą w pełni wykończone.
Dodam jeszcze, że końcowe stacje techniczne zgodnie z zasadą przyjętą przez większość grup modelarzy, tzw. szuflady - z założenia nie są wykańczane a ich pokazywanie publiczności służy temu aby mogła ona zobaczyć różnorodne składy oczekujące na ruch na makiecie.
- lokomotywy elektryczne jadące ze złożonymi pantografami (!) na linie bez trakcji elektrycznej (!!)
odpowiedź NZP: Takie zasady stosują wszystkie grupy modelarskie w Polsce poza PMM, bo jest to kwestia umowna. Na makietach PMM nie ma na przykład rozpiętych drutów pomiędzy słupami teletechnicznymi i jakoś członkom tej grupy to nie przeszkadza. Modelarstwo samo w sobie jest kwestią gdzie wprowadza się pewną umowność - stacje są krótsze niż w rzeczywistości, bo inaczej duże stacje w realnym odwzorowaniu miałyby po dwadzieścia metrów, szlak pomiędzy stacjami jest proporcjonalnie dużo krótszy niż na prawdziwej kolei, rozłączania składów pociągów również dokonuje ręcznie uczestnik imprezy!
Problem polega na tym, że grupa PMM usiłuje narzucić innym swoje zwyczaje i standardy wmawiając im że są to jedynie obowiązujące i jedynie słuszne zasady co nie jest prawdą i jest demagogią. Część z nich tak i sami je stosujemy ale nie wszystkie. Na przykład z uporem maniaka grupa PMM stosuje czas rzeczywisty, podczas gdy wszyscy stosują czas przyspieszony - np 1:4 w stosunku do rzeczywistego. Pozwala to na lepsze odwzorowanie ruchu na makiecie i np. postój pociągu na stacji trwa 25 sekund a nie minutę czy dwie. Wszystko na makiecie dzieje się szybciej, bo jest właśnie w skali i pociąg przez makietę jedzie 10-15 minut a nie kilka godzin jak pociąg na prawdziwej kolei. Zatem każdy ma swoje rozwiązania, ale PMM wytyka innym ich rozwiązania jako błędne i to jest podstawowy problem nestora tej grupy, który uważa że ma prawo twierdzić które rozwiązania są jedynie słuszne i wyszydzać stosujących inne.
- tabor nie poddany patynie, wyglądający sztucznie
Odpowiedź NZP: Kłamstwo. Jak w pierwszym wątku jest to napisane, jako młoda grupa stopniowo patynujemy swój tabor.
- mieszanie epok taboru i makiet, brak spójności prezentacji
Odpowiedź NZP: tak robi większość grup modelarskich w Polsce. Jest to związane przede wszystkim z brakiem odpowiedniej liczby taboru u każdego modelarza w każdej epoce. Jeśliby wprowadzić podziały, to uczestnik imprezy nie mógłby brać w niej pół dnia udziału, bo ma na przykład parowóz a jazdy odbywają się w epoce współczesnej. Uznawanie tego za niewłaściwe to wymysł PMM.
- zbyt nerwowe ruszanie i hamowanie składów
Odpowiedź NZP: Nie ma takiej sytuacji, to kłamstwo.
- zbyt szybka jazda na szlaku
Odpowiedź NZP: Nie ma takiej sytuacji, to kłamstwo.
- złe prowadzenie manewrów na stacjach (wjazdy na tory odstawcze prosto ze szlaku)
Odpowiedź NZP: Nie ma takiej sytuacji, to kłamstwo.
- brak dolnych osłon na moduły (kwestia estetyczna)
Odpowiedź NZP: Nie ma takiej sytuacji, to kłamstwo.
- brak stosowania końcówek pociągów na wagonach
Odpowiedź NZP: Owszem nie mamy na wszystkich pociągach takich końcówek.
- braki brankardów w czasie prowadzenia manewrów na stacjach
Odpowiedź NZP: To zależy od epoki składu w której są prowadzone manewry. We współczesnych składach brankardów nie ma.
- pętle nawrotne jako zjawisko, którego nie ma na kolej
Odpowiedź NZP: Kłamstwo, są takie pętle - chociażby na stacji Warszawa Szczęśliwice
akurat na naszej makiecie na dwóch ostatnich imprezach pętli nie było, ale zamierzamy stosować je w przyszłości.
- częste popychanie składów palcem zamiast właściwego dbania i czystość torów i taboru
Odpowiedź NZP: Kłamstwo, nie stosujemy takich metod.
- niewłaściwe oświetlenie składów
Odpowiedź NZP: Jesteśmy początkującym klubem i poszczególni członkowie klubu stopniowo wprowadzają w swoim taborze różnego rodzaju dodatkowe modyfikacje.
- niedziałające semafory
Odpowiedź NZP: Kłamstwo, nie ma niedziałających semaforów.
- brak prawidłowego stosowania komunikacji między posterunkami na szlaku (błędne formuły)
Odpowiedź NZP: Kłamstwo, komunikacja pomiędzy posterunkami jest prawidłowa.
I na koniec. Na każdej imprezie zdarzają się błędy czy niewłaściwe działania uczestników, wynikające z ich braku wiedzy, zdenerwowania czy innej sytuacji. Awarie również się zdarzają - na każdej imprezie, na każdej makiecie. A więc może się zdarzyć awaria semafora, ale to nie znaczy że wszystkie są niesprawne - jak sugeruje komentarz anonima z PMM, może się zdarzyć sytuacja w której ktoś poruszy skład ręką - jeśli np. lokomotywa nie chce ruszyć na szlaku, ale to nie znaczy że przestawiamy tabor rękami zamiast manewrów. Może się zdarzyć każdemu maszyniście że ktoś pojedzie trochę szybciej czy zatrzyma pociąg zbyt gwałtownie. Ale pisanie o tym jako o regule to manipulacja i nieprawda.
W przeciwieństwie do poprzedzającego mnie anonima nie boję się podpisać
Piotr Salecki - klub Nostalgia Za Parą- 7 3
-
2019-03-09 16:41
Na jakie dane wystawić fakturę?
Bo tu jakieś kłamstwa tylko
- 0 0
-
2019-03-10 12:03
A nam się Wasza makieta bardzo podoba!
- 2 2
-
2019-03-11 10:29
(1)
Zamiast się wykłócać, nawiązalibyście wspópracę wreszcie. Najwyższy czas - szkoda tych pełnych zapału kolegów z NZP. Od kogoś trzeba się przecież uczyć, a chłopaki z PMM na pewno się znają... A tak wszyscy poobrażani na siebie i szukają dziury w całym. A makiet nie wykończycie nigdy , bo zwyczajnie macie ich za dużo jak na te kilka osób w klubie. Serdeczne pozdrowienia
- 1 2
-
2019-03-13 15:41
Głos grupy NZP do "brata ks. Piotra"
Drogi dyskutancie, żeby prowadzić merytoryczną dyskusję miło jest wiedzieć z kim się dyskutuje. Zatem proponuję abyś podpisał się swoim imieniem i nazwiskiem.
My się nie wykłócamy. Anonim wytknął nam wiele błędów - spokojnie odpowiedzieliśmy na te uwagi.
Piszesz o że wszyscy są poobrażani na siebie i szukają dziury w całym. Ale to przecież osoba podpisane jako "ks Piotr" komentowała rok temu naszą wystawę tonem pełnym pogardy i wyższości. Mam wrażenie że "ks Piotr" i "brat ks Piotra" to ta sama osoba. To przecież powyższy wpis "modelarza z 24 letnim stażem" który boi się podpisać swoim nazwiskiem, pełen jest demagogii i bezsensownych porównań grupy modelarzy działających ponad 20 lat z grupą która działa lat kilka...
Piszesz o "nawiązaniu współpracy". Gdybyś znał założenia funkcjonowania grupy PMM to wiedziałbyś, że nie jest ona otwarta na jakąkolwiek współpracę. Jeśli PMM organizuje otwarte warsztaty, to my się na nikogo nie obrażamy i z chęcią w nich uczestniczymy - na ostatnich warsztatach PMM było pięciu członków NZP.
Jaka inna współpraca byłaby możliwa? Udział w imprezie organizowanej przez PMM czy zaproszenie ich do udziału w naszej imprezie? Zapraszaliśmy, bez pozytywnego odzewu. Ta grupa nie uznaje wspólnej zabawy z tymi, którzy nie doszli jeszcze do "poziomu PMM", a że dzieli nas 25 lat doświadczenia, to to te poziomy zawsze będą się różnić...
P.S. W klubie nie jest "kilka osób" a dwadzieścia. Prace przy makietach trwają cały czas, a tego od razu nie widać...
Piotr Salecki Nostalgia Za Parą- 1 1
-
2019-03-10 16:09
wpieniający maruda
dla ciebie w modelu w skali 1:1 też byś znalazł wady
to typowe dla prymitywnych mikoli robiących jedynie szum
edukację modelarską zakończyłeś na Piko aus DDR i walisz pianę...- 1 0
-
2019-03-10 17:24
modelarzu - masz problemy emocjonalne czy klepiesz dla klepania?
ty chyba modelarstwo z medycyną pomieszałeś albo z glikolem
od kiedy "brankardy" są na manewrach?
pewno zauważyłeś że w jakimś wagonie nie było oświetlenia
co to jest "pętla nawrotna"?
co to jest "komunikacja mięszy posterunkami na szlaku"?
itd., etc...- 1 1
-
2019-03-09 08:40
Żeby być prawdziwym modelarzem najpierw trzeba być prawdziwym Polakiem
Macie takie zaświadczenie wydane na Nowogrodzkiej?
- 4 1
-
2019-03-09 08:49
Strasznie poważnie traktujecie zabawki.
- 2 0
-
2019-03-09 15:08
Moja racja jest najmojsza ! (1)
Tylko ja mam monopol na modelarstwo. Pozdrawiam kolejkowiczów !
- 3 0
-
2019-03-09 23:46
Pan Leszek jak zwykle ze zdrowym podejściem do tematu. Tak trzymać. Pozdrawiam serdecznie.
- 2 0
-
2019-03-09 23:42
haha
Niesamowite, czyże ta strona sobie zasłużyła że członek samego PMMH0 elity elit polskiego profesjonalnego modelarstwa kolejowego tutaj zawitał.
- 0 0
-
2019-03-09 06:04
zabraklo plakatow z napisem konstytucja na peronach (2)
Przeciez takie na pewno wisza w realu
- 4 7
-
2019-03-09 06:33
Reala już nie ma jest auchan
- 6 0
-
2019-03-09 08:38
Najważniejsze, że Polska nie jest już w ruinie!
- 0 0
-
2019-03-09 08:25
Moja była na dywanie, ale Matka mi ją rozdeptała jak weszła do pokoju dać mi śniadanko do łóżeczka. ☹️ (2)
- 5 0
-
2019-03-09 09:37
(1)
Przecież to było 40 lat temu
- 0 0
-
2019-03-09 14:45
Ale trauma pozostała.
- 2 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
