Lord Of The Dance
2874 wyświetlenia 8 maja 2013 (40 opinii)Zobacz fragment show podesłany przez naszego czytelnika
Więcej na ten temat
Opinie (40) 9 zablokowanych
-
2013-05-09 10:54
Pffffffffff. Szkoda czasu.
- 5 5
-
2013-05-09 11:44
Panie Borysie
Przede wszystkim trzeba miec pojecie na co sie idzie jak sie juz Pan wybierasz, no i nie ukrywajmy to nie jest teatrzyk dla dzieci! i nic dziwnego ze kilkuletnie dziecko sie nudzi czy nawet kilkunastoletnie.Jesli ktokolwiek ma zielone pojecie na temat Lord-ow i Michaela Flatley-a oraz celtyckich piesni i tancow to jestem przekonana, ze dla tych osob show bylo wsapniale. Program takiego przedstawienia musi byc urozmaicony i nie mozemy oczekiwac, ze beda same tance i stepy, a aby bylo tego jak najwiecej to i fabula musi byc prosta! Zupelnie nie rozumiem o jakiej erotyce Pan sie wypowiada?? jakie watki erotyczne?! raczej tylko i wylacznie milosne...i ostatnie uwagi....ja tam szalonego tupania publicznosci nie slyszalam...a skrzypaczki graly na zywo tylko akompaniament byl z playbacku- a swoja droga to ze nie tanczyly tak jak ich kolezanki stepujace to jest chyba zrozumiale poniewaz graly na skrzypcach a przy tym "skakanie" raczej odpada....
Ja ogladalam wszystkie ich wystepy nietetyty tylko na DVD a to byl moj pierwszy raz na zywo i uwazam, ze oprocz slabego naglosnienia wszystko bylo super.- 16 1
-
2013-05-09 13:17
Co do smaku redaktorki... (1)
Jeżeli zrzucanie ciuszków w tańcu brzydzi panią redaktorkę to faceci w stringach ( o których pyta ta pani) spowodowaliby zapewne wymioty u niej jak i u prawicowej konserwy. Szczurka pewnie chcieliby zlinczować. Najważniejsze żeby wpoić dzieciarni że golizna jest be.
- 6 1
-
2013-05-10 09:45
To pisał Pan :)
Wydaje mi się, że Borys to męskie imię :)
- 0 0
-
2013-05-09 14:18
tak czytam opinie i...
okazuje się, że wszystko jest do bani, zawsze źle, tak nie dobrze.
Zawsze jest źle. Taki my naród. Ludzie spójrzcie na swoje twarze wiecznie naburmuszone i kwaśne. Ale z tłumu jaki był tam w wejściu wyróżniali się ludzie z pogodnym obliczem, uśmiechnięci. To byli obcokrajowcy.
Owszem nie było to wydarzenie kulturalne wysokich lotów, ludzie którzy przyszli część z nich myślała, że jest na festynie wiejskim.
Teatr to nie jest ale już to nie jest festyn. Normalnie średni szczebel i tyle należy się spodziewać. Ja poszedłem tam z nastawieniem na posłuchanie muzyki i popatrzeć na taniec co należy do folkloru. Nie nastawiałem się na "wyższe loty".
Podobało mi się, było fajnie jak tańcowali Panowie, bo Pani Śpiewająca była nudna a Panie nie miały takiego powera.
Byłem zobaczyłem i następnym razem za tą cenę wybiorę się x 2 do teatru bo takiem mam potrzeby. Nie żałuję, to trzeba zobaczyć i tyle.- 3 3
-
2013-05-09 14:54
Daleko od szosy :)
Nie będę porównywać koncertów za oceanem czy w wielkich metropoliach bo jestem realistą ale miejsca za 170 PLN - porażka totalna (widoczność jak ktoś już napisał , od kolan w górę). A niesmaczny erotyzm to widziałem na przykładzie paru "dziuniek" z "waniającymi" gorzelnią partnerami.
- 5 1
-
2013-05-09 23:52
super
Rozumiem ze krytyczne opinie pisza tancerze z naszego rodzimego baletu , zapraszam na ich arcy nudne przedstawienia, dla mnie super choregrafia fajna , prawie dwie godz. Dobrej zabawy i świetnego widowiska a pan redaktor to chyba nie bardzo wiedzial o czym pisze proponuje chodzic na poranki i o tym pisac recenzje :) a hala i organizatorzy to nienalepiej sie spisali ale nic nie jest doskonałe
- 2 1
-
2013-05-10 12:23
A dla mnie było WOW :)
.... mino, że byłam drugi raz. Było troszkę inaczej niż 4 czy 5 lat temu w Hali Oliwii, ale to na co głównie przyszłam czyli taniec i muzyka nie zawiodły :) Lord miał niesamowitą charyzmę i świetny kontakt z publicznością. Skrzypaczki były rewelacyjne, a Pani śpiewającą po pierwszym utworze się rozśpiewała, jednak repertuar był specyficzny i nie wszystkim musiał się podobać. Erotyka.... hmmm sam taniec niesie w sobie wiele emocji, a miłość i uczucie są z nim nieodłącznie związane..... ale, żeby od razu erotyka. Chyba, że głodnemu chleb na myśli. Dla mnie te dwie godziny zleciały jak z bicza i czułam zdecydowanie niedosyt. Tupanie było i owacje na stojąco. Jeszcze długo po zakończeniu uśmiech nie schodził mi z twarzy. Polecam, ale tylko i wyłącznie ludziom, którzy znają i rozumieją muzykę i kulturę irlandzką. A malkontenci niech siedzą w domu.
- 4 0
-
2013-05-10 13:56
autor (1)
Autor redakcyjnego tekstu nie ma zielonego pojęcia o czym było to widowisko. A już granice smiesznosci przekracza stwierdzenie o tradycyjnej rywalizacji chłopców i dziewcząt, albo o playbacku wiolinistek. Czy w portalu T nie już nikogo na tyle rozgarniętego aby mógł napisać kompetentna recenzję?
- 6 0
-
2013-05-12 00:53
Miło by było zobaczyc jakieś sprostowanie albo żeby Pan redaktor - krytyk szanowny odpisał o co mu chodzi. Mi się podobało. Chociaż od tych siedzeń bolał mnie tyłek a w sektorze V zasłaniał słup jakiś ;-)
- 2 0
-
2013-05-12 00:56
Dodam, że zdjęcia to marne. Ja bym lepsze zrobiła telefonem swoim.
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.