TV

Lewitujący fakir. Jak on to robi?

34199 wyświetleń 20 lipca 2015 (77 opinii) autor: Patryk

Chłopak przebrany za hindusa lewitujący na ul. Długiej w Gdańsku robił w niedzielę furorę wśród spacerowiczów. Zapewne pomaga mu w tym stelaż, sprytnie ukryty w fałdach stroju.

Opinie (77)

  • prosty stelaż (3)

    Pod dywanikiem ma płytę jako przeciw waga i w niej zamocowany jest pręt który fakir trzyma ręką. Z tego pręta zamaskowanym lużnym rękawem idzie następny prtęt zakończony siodełkiem na na którym siedzi fakir. Wystarczy aby podciągnąć mu prawy rekaw a oszustwo wyjdzie na jaw

    • 12 6

    • A do czego ta "przeciw waga"?

      • 0 3

    • Wszystko w zgodzie z fizyką. Gdzie tu oszustwo? (1)

      • 12 2

      • też nie uważam że to oszustwo... fajnie wygląda.

        • 10 1

  • fakir

    ma stelaż pod ubraniem przymocowany do "kijka" widac po rękawie...

    • 3 1

  • Oszustwo, nie oszustwo. Ale usiądźcie sobie na takim siodełku mniejszym od własnej d*py i wytrzymajcie choć pół godziny. Może i kant, ale okupiony ciężkim treningiem. Jeśli do tego nie ma umowy z kieszonkowcami to wielki plus dla gościa. Zarobi, a nie jak inni pójdzie i ukradnie.

    • 27 3

  • Oo przekręciarze z krajów zachodnich dotarli w końcu do nas :) Tj pomysł nie konkretni ludzie ;) System bardzo prosty, popatrzcie na rękę ;)

    • 4 1

  • Podstawa metalowa z której idzie wzmocniony pręt. Przez prawą rękę idzie stelaż w kierunku prawego biodra. Siedzi na specjalnym siedzisku które jest połączone z prętem w prawej dłoni.

    • 5 0

  • Jakiś czas temu na Długiej młoda dziewczyna robiła dokładnie ten sam "trik". Ale dla odmiany jej koleżanka puszczała takie ogromne bańki wokół niej. Niestety raz jej się nie udało i cała ogromna bańka pękła na "lewitującej" dziewczynie. Nadal siedziała niewzruszona, ale jej wkurzona mina była bezcenna :D

    • 5 0

  • YT

    https://www.youtube.com/watch?v=XIGxPk0Xqps

    • 25 2

  • stary numer

    w Pradze siedzą tacy fakirzy od lat, i ściągają kieszonkowców

    • 43 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Popularne, a nie widziałeś

Najczęściej oglądane