"Korwinalia" w Teatrze Muzycznym
3813 wyświetleń 14 czerwca 2014 (36 opinii)Zobacz fragmenty spektaklu "Korwinalia" - premiery stworzonej w hołdzie zmarłemu na początku 2013 roku dyrektorowi Maciejowi Korwinowi.
Więcej na ten temat
Opinie (36) 3 zablokowane
-
2014-06-14 16:27
Refleksja
Jestem przekonana, że po wczorajszym wystąpeniu pana dyrekora Michalskiego powszechnie znany i szanowany pan dyrekor Szyc długo wieczorem nie mógł zasnąć.
Szkoda, że nie podjął trudu kontynuowania pracy św.pamięci dyrektora Korwina.
Widzowie byli bowiem zażenowani.- 22 3
-
2014-06-14 19:33
Kupa. (1)
Kupa. Tyle w temacie. Jak zawsze.A po pierwsze to byl KONCERT a nie 'spektakl' !!!
- 3 8
-
2014-06-16 10:29
Musisz sobie dokładnie pod nosem umyć mydłem to nie będziesz już tego zapachu czuł. No j jedz coś bardziej pożywnego...
- 1 1
-
2014-06-14 22:50
ze wzruszeniem ogladałam koncert, Panie Macieju szkoda wielka szkoda ,że Pana juz z nami nie ma. To juz nie bedzie ten sam TEATR a szkoda.....bedziemy zawsze miło Pana i sztuki wspominali
- 7 1
-
2014-06-14 23:24
(3)
Najgorzej wypadł nowy dyrektor Igor Michalski.Jak nie mógł zapamiętać jak nazywają się artyści ,którzy rozpoczęli koncert to mógł sobie zapisać i przeczytać. Ale i tak wstyd ,że się nie przygotował.Może lepiej aby zamiast p.Michalskiego wystąpił p.Szyc.Nowy dyrektor na dzień dobry dał plamę :(
- 14 2
-
2014-06-15 13:36
(2)
A nowy dyrektor to nie jest przypadkiem ojciec tego aktora Jurka Michalskiego??
- 4 0
-
2014-06-16 12:04
(1)
nie, to brat - przyrodni.
- 0 0
-
2014-06-16 14:03
a wygląda na ojca..:)
- 0 1
-
2014-06-15 01:33
Pod rozwagę?
Jak zwykle w Polsce trzeba się kogoś czepić! To nic ,że nowy dyrektor sam oddał cześć swojemu poprzednikowi, to nic ,że utrzymuje wszystkie realizacje swojego poprzednika,to nic że zaprasza całą rodzinę Korwina,to nic ,že mówi o jego dokonaniach w samych superlatywach.waże jest,że nie poznał z imienia i nazwiska wszystkich członków zespołu (260)!byłem na koncercie ,znałem Maćka,wiem ,że jest szczęśliwy,że to Igor Michalski dalej pociągnie jego dzieło.a wszystkim "życzliwym" życzę odrobinę cierpliwości imocenianie dokonań z perspektywy czasu a nie na zapas.
Ps.po koncercie rozmawiałem z mamą Maćka ,była szczęśliwa ,że nowy dyrektor tak uszanował jej zmarłego syna.- 3 0
-
2014-06-15 02:08
tak czytam, czytam Grajter albo Bucior na dyrektora
jak wam Michalski się nie widzi.
- 2 4
-
2014-06-15 14:40
Trudne chwile po stracie (1)
Byłem na kilku spektaklach i koncertach (bo tak chyba trzeba nazwać składanki) i najbardziej mnie raziło przedstawianie kolejnych wykonawców. Wyliczanie kto dygnął a kto zaśpiewał. Od tego jest program gdzie umieszczeni są wszyscy wykonawcy wraz z orkiestrom. Z balkonów i tak nie rozpoznamy twarzy i gdyby nagle pani x pojawiła się na sąsiednim krześle i tak bym jej nie poznał. A dyrektor no cóż z konkursu - trochę na razie przeraża, że rozmieni na drobne taki piękny kapitał, ale może jest znajomym ' królika" i ma na to przyzwolenie. Oby NIE
- 3 4
-
2014-06-16 08:53
?
z konkursu? mama wrażenie ze była to właśnie postać pozakonkursowa :/
- 8 0
-
2014-06-15 15:06
moje zdanie
Pomimo gaf i błędów w wykonaniu obecnego dyrektora zawsze będziemy zespół i widzowie z szacunkiem pamiętać o dobrym człowieku i wielkim artyście Macieju Korwinie.Bardzo ładna nazwa koncertu.Panu Maćkowi bardzo by się podobała.
- 4 3
-
2014-06-16 14:57
wyjaśnienie
Przed koncertem postanowiono, że jedynym nazwiskiem, które będzie pojawiało się w koncercie, jest nazwisko byłego dyrektora - Macieja Korwina. Prawdą jest, że ktoś powinien o tym powiedzieć na początku koncertu, albo napisać to w programie. Stąd, a nie z braku znajomości nazwisk , obecny dyrektor Igor Michalski nie podał nazwisk odtwórców i kompozytora w 2 numerze koncertu. Rzeczywiście wyszło to niefortunnie,
- 0 0
-
2014-06-16 16:45
No, szkoda, że nic się nie zmienia. Ani "sternik" nie dawał rady, ani nowy "dyrektor" (gdzie ja jestem i co tu robię?). Nadal pozbywamy się AKTORÓW ŚPIEWAJĄCYCH i zostawiamy... szkoda słów. Taka scena, takie możliwości i totalna lipa na scenie. Pozdrawiam.
- 4 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.