TV

Kontrowersyjne zachowanie kontrolerów w autobusie

23034 wyświetlenia 12 marca 2015 (894 opinie) autor: Jan Krzyżak

12 marca, o godz. 12:17, w autobusie 129 w kierunku Wrzeszcza, dwóch kontrolerów dążyło do wystawienia mandatu mężczyźnie, który chciał po wejściu do autobusu kupić bilet. Kierowca odmówił przyjęcia 4 zł i domagał się równych 3,6 zł. Wtedy pasażer - nie odchodząc od kierowcy - rozmieniał pieniądze u innych osób. W tym momencie pojawili się kontrolerzy nr 463 i 520 i uniemożliwili mu skasowanie kupionego biletu. Czy to jest w porządku? Moim zdaniem nie.

Więcej na ten temat

Opinie (894) ponad 20 zablokowanych

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Spór w autobusie. Nie masz drobnych, płacisz mandat

    Renome - zapraszamy na Stogi (1)

    Przywitamy sowicie :)

    • 3 0

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Spór w autobusie. Nie masz drobnych, płacisz mandat

    (1)

    Po prostu kierowca był zwykłym chamem i tyle ! Dużo jest takich ludzi którzy są chamami i zwykłymi prostakami i pracują w komunikacji miejskiej.Ja sam miałem nie raz taką sytuację i wiele innych nie miłych sytuacji. A co do kontrolerów to jak są nie mili , to nie ma co się z nimi bawić bo to są zwykli złodzieje i hieny cmentarne którzy nie umieją znaleść innej pracy i żerują na innych ludziach!

    • 0 2

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Spór w autobusie. Nie masz drobnych, płacisz mandat

      Żadna praca nie hańbi :-)

      • 0 0

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Spór w autobusie. Nie masz drobnych, płacisz mandat

    renoma skurwy... (1)

    wykurw... bym temu kanarowi w zeby az milo k*tasiarz jakich malo kase tylko aby trzepac na premie ludzie oni maja od tego prowizje wiec o to mu chodzilo by wystawic mandat , kiedys jadac 12 tez mialem podobnie mialem bilet skasowany tego zaczela sie kontrola a ja mialem juz wysiadac na politechnice , kanar nie chcial mnie wypuscic jak dostal w bemben to odrazu moglem wysiasc teraz jak mnie widzi to nawet nie podchodzi :)

    • 1 1

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Spór w autobusie. Nie masz drobnych, płacisz mandat

      O jaki odważny Pan... uważajcie ludzie bo w tramwaju można dostać od pasażera...a to podobno kanar jest okropny...

      • 0 0

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Spór w autobusie. Nie masz drobnych, płacisz mandat

    ZLIKWIDOWAĆ

    Kierowca, motorniczy ma nas przewozić z punktu A do punktu B , a nie sprzedawać bilety.

    • 1 0

  • zawszemambilet (7)

    Wchodząc do autobusu akceptujemy regulamin Po wejściu do pojazdu kasujemy bilet Pan tego nie zrobił więc mandat jak najbardziej sluszny, przejechał przystanek bez ważnego biletu Jest dużo sposobów kupienia biletów... biletomaty kiosk sklep Nawet przez telefon... pan nie chciał kupić biletu i tyle Popieram kontrolerów... łapać takich ludzi Jak wszyscy maja płacić za bilet to wszyscy bez wyjątku Moim zdaniem film pokazuje solidna prace kontrolerów

    • 70 118

    • głupi ćul

      jak biegniesz aby sdązyć na do pojazdu do gdzie maz kupić bilet

      • 1 0

    • Gdyby autobusy jeździły co 10 minut, to nikt nie robiłby problemów z zakupem biletu. Ceny biletów nie są ustalane przez pasażerów, tylko dekli z ZTM. Nie dość, że wymyślają kierowcom zajęcia dodatkowe, to jeszcze jakieś groszowe końcówki cen biletów dowalają. Nie lepiej 2 zeta za normalny i 1 zet za ulgowy? No, ale na służbowe auta by brakło. Jakoś w innych miastach montują automaty biletowe w pojazdach. Tu w 3 city zawsze będzie kaszana, bo kolesiom tak się podoba.

      • 8 2

    • Cieszesiezemaszzawszebilet (3)

      Tutaj sie nie zgodzę. Po pierwsze nie na kazdym przystanku jest automat, po drugie zeby kupic bilet przez telefon trzeba miec internet - nie mazdy go ma w telefonie. Po trzecie moze nie bylo czasu na kupienie biletu w kiosku - mozliwe ze autobus podjechał a ta osoba zauważyła ze ten autobus jej pasuje i szybko wsiadła. Owszem po wejściu do pojazdu kasujemy bilet, ale kiedy sie go nie ma trzeba go kupic.
      Kontrolerzy nie sa przyjaźni. Starają sie za wszelka cenę kogos złapać. Nie oszukujmy sie ale juz nie ma tylu osob bez biletu co kiedys

      • 36 3

      • dsa (1)

        tak na jaśkowej dolinie autobusy jeżdżą raz na godzinę i każdy w innym kierunku, błagam. Bilet można kupić również smsem nie trzeba internetu w telefonie.
        W tej sytuacji jak dla mnie uje.li zwykłego cwaniaczka i chwała im za to, gorsze jest to, że są kontrolerzy lubujący się w starszych ludziach i dzieciach i tymi typami trzeba się zająć.

        • 6 13

        • Masz rację

          Sęk w tym że polaczek-cwaniaczek nie lubi jak go ktoś za rękę złapie i jeszcze nazwie złodziejem.

          Bo jazda na gapę to zwykła kradzież.

          • 8 10

      • co do ostatniej kwestii zgadzam się w 100%. Ci sami ludzie pracujący na normalnych zasadach w normalnej firmie a nie w ubckiej prezentowaliby całkiem inny poziom. To samo tyczy się innych np. skarbówka, policja, straż miejska. W dzisiejszych czasach jesteśmy napuszczani jeden na drugiego i komuś to bardzo pasuje.
        Kontrola biletu powinna być organizowana przez ZTM, a nie tak jak teraz. WYstarczy przeczytać umowę, żeby zobaczyć jak gigantyczne pieniądze są wydawane na kontrolę. Nie przemawia do mnie argument większej sprzedaży biletów za czasów renomy, Świadczy to tylko o nieskuteczności kontroli przed renomą. Kiedyś pan kierowca po godzinach lub z wolnego przychodził sobie dorobić w kontroli, dorobić w dosłownym znaczeniu:)
        Regulamin kontroli który kiedyś czytałem mówił, iż główną rolą kontrolera jest działanie prewencyjne.... czy tak jest?? Oczywiście, że nie jest i nie będzie tak długo jak będzie kontrolować prywatna firma, która bierze 80% z opłaconego mandatu +około 10zł za przeprowadzoną kontrolę (JEDNĄ) teraz pomyślcie ile takich kontroli robi dziennie kanar........
        Pracowałem w tym syfie i krew mnie zalewa jak karani są stali klienci (czyt. właściciele kart) człowiek się spóźni, zapomni itd i już 130 w plecy. Może pracownicy ZTMu pokażą swoje karty miejskie?? Nawet nie wiecie ile ludzi jeździ za darmo i kontroler choćby chciał nie może nic z tym zrobić.

        • 8 1

    • z 10 lat temu wsiadłem do autobusu skasowałem bilet całodobowy i jechałem.

      przesiadłem się na tramwaj , jadę dalej, wchodzi kontrola, pokazuje bilet a tu zły dzień na bilecie ! SzOK ! no i chcą wlepiać mandat ! a tu co ? sprawiedliwość - tramwaj się wykoleił !!! Ja mam bilet ale czy sprzęt w autobusie jest sprawny ?

      • 13 1

  • gapowicz (12)

    nastepnym razem skoro chce odliczona kwote to sypne mu po 1 groszu. w koncu ma napisane ze za odliczona :) a pieniadz to pieniadz

    • 211 38

    • genialny pomysł

      niech wtedy kierowca stanie i zacznie liczyć czy rzeczywiście kwota się zgadza. Ciekawe czy dojedziesz na czas.

      • 0 1

    • (1)

      To będę to przeliczał w nieskończoność aż was szlag trafi

      • 9 12

      • twój obowiązek

        • 1 0

    • Drobniej też źle

      A jak raz płaciłam odliczoną kwotę 1,80 zł i miałam kilka 2-groszówek i dwie 5-groszówki to też dostałam opieprz od kierowcy! Jednym słowem nie dogodzisz ;) Zaznaczę, że było to na początkowym przystanku, a nie w centrum zakorkowanego miasta.

      • 4 0

    • kierowwcy autobusów

      ...to buraki jakich mało. Podchodzisz i grzecznie prosisz o bilet, za odliczone, to burczy na ciebie i jest niemiły. Nie daj Boże jak nie masz odliczonej gotówki to jest chamski. Az mi sie odechciewa w autobusach kupować biletów. NIe wspomne o sytuacjach kiedy kierowcy zamykają drzwi przed nosami i odjeżdżają... Powinni się za nich wziąć! To ztm jest dla ludzi a nie ludzie dla ztm-u! A jak taki ma siedziec za kierownicą naburmuszony to niech prace zmieni. Nikt go tam na siłę nie trzyma.

      • 7 0

    • ja dałam ost.odliczoną kwotę, to kierowca stwierdził, że za drobno i wolał mi wydać z 50 zł niż wziąć 1,80 zł

      • 2 3

    • Byłam już świadkiem takiej sytuacji i kierowca powiedział "a co,ja przeliczarką jestem?"...Na szczęście sprzedał bilet,bo kilku innych komentarzach.

      • 3 2

    • (1)

      Czyli jesteś chamem przez którego ludzie spóźnią się do pracy.

      • 18 27

      • chamem to jest ten, dla którego większym problemem jest wydać 20gr niż liczyć klepaki. Sama bym tak zrobiła, gdyby któryś odmówił mi sprzedaży biletu

        • 18 12

    • zlikwidowac sprzedarz biletów przez kierowców !!Wprowadzic automaty w autobusach

      tak jest w wielu miastach np w Krakowie juz od 10 lat!! Biegne na przystanek a tam kolejka do auto matu autobus podjeżdża ,ale na szczęście w autobusie jest automat i tam kupuje bilet!!!!

      • 24 1

    • (1)

      to przyjedziesz debilu 10 minut opozniony i jak ci ucieknie kolejny autobus i bedziesz czekal na nastepny 20 minut to moze zaczniesz w koncu myslec

      • 20 45

      • sam jesteś...debil..

        pewnie...agent...renomy albo zkm

        • 25 14

  • (5)

    gdyby jakiś gościu powiedział mi, że jest w miejscu publicznym i może robić co chce, w tym mnie filmować chyba pękłabym ze śmiechu i śmiałabym się z niego aż do przyjazdu policji. Pokolenie, które myśli, że może wszystko i wszędzie sobie robić na co im tylko przyjdzie ochota...

    • 22 23

    • HAHA

      wyobraź sobie że może cię kamerować

      • 0 0

    • artykuł (2)

      Renoma powinna pójść do sądu z autorem filmu za publikację... nie powinno udostępniać się filmu bez zgody nagrywanego

      • 5 14

      • jeżeli ma zakrytą twarz możesz publikować bez zgody (1)

        • 4 3

        • To wejdź na fb autora filmu i przekonaj się czy twarze są zakryte a potem wystawiaj komentarze

          • 2 0

    • bo ma racje

      może filmować co chce i gdzie chce i kogo chce - inna kwestia to publikacja/udostępnianie takiego materiału.

      • 15 4

  • Po co są kontrolerzy? (2)

    "Kanary" to typowe pionki do zbijania kasy na mandatach. Dajmy ludziom pracę i wprowadźmy kontrolerów na każdą linię w każdym dniu tygodnia! Po miesiącu każdy kupowałby bilet, a i bezrobocie by spadło ;).
    A co do wątpliwości słuszności mandatu: w Krakowie znaleźli idealne rozwiązanie. Biletomaty są w środku autobusu.

    • 15 5

    • A w Warszawie...

      W Warszawie też są w środku pojazdu biletomaty. W tramwaju płacisz gotówką,a w autobusie kartą...

      • 0 0

    • I co?

      Nie ma już w krakowie gapowiczów?

      • 3 0

  • ale afera

    A co gdy autobus się opóżni ? To wtedy umowa na przejazd nie obowiązuje ?

    • 0 0

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Spór w autobusie. Nie masz drobnych, płacisz mandat

    Pytanie do pana mecenasa Łukasza Syldatka

    Pracownicy Renomy czują się tylko pewnie w przypadku "porządnego" obywatela. Wielokrotnie byłam świadkiem, kiedy puszczali wolno awanturującego się dresiarza albo pijaka (w pierwszym przypadku na pewno ze strachu). Ich prawo nie obowiązuje? Proszę o odpowiedź

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Popularne, a nie widziałeś

Najczęściej oglądane