Kontrowersyjne zachowanie kontrolerów w autobusie
23035 wyświetleń 12 marca 2015 (894 opinie)12 marca, o godz. 12:17, w autobusie 129 w kierunku Wrzeszcza, dwóch kontrolerów dążyło do wystawienia mandatu mężczyźnie, który chciał po wejściu do autobusu kupić bilet. Kierowca odmówił przyjęcia 4 zł i domagał się równych 3,6 zł. Wtedy pasażer - nie odchodząc od kierowcy - rozmieniał pieniądze u innych osób. W tym momencie pojawili się kontrolerzy nr 463 i 520 i uniemożliwili mu skasowanie kupionego biletu. Czy to jest w porządku? Moim zdaniem nie.
Więcej na ten temat
Opinie (894) ponad 20 zablokowanych
-
2015-03-16 12:33
zamontować w tramwajach i autobusach automaty
we Wrocławiu czy Krakowie automaty w każdym pojeździe są i nie trzeba mieć nawet gotówki przy sobie, bo można zapłacić kartą (zbliżeniowo bądź normalnie) i problem znika
- 2 0
-
2015-03-16 12:10
Bez przesady. (1)
Ja rozumiem,że kierowca miałby problem z wydaniem reszty np.ze stówy ale z 4 zł? Żenada. Ale jak niektórzy kierowcy gadają w trakcie jazdy ze znajomymi albo przez tel.to jest ok i wtedy przepisy się nie liczą. Co tam bezpieczeństwo pasażerów?
- 5 0
-
2015-03-16 12:30
Cham sie uparł i tyle, zresztą czego oczekiwać od kerowcy
- 0 0
-
2015-03-13 21:02
hehe, znam więcej takich cwaniaczków - co to kupuja bilety kiedy zaczyna się kontrola (14)
jadąc na gapę - okradasz innych
- 110 92
-
2015-03-14 07:22
Jadąc na gapę - odbierasz od Państwa Polskiego pieniądze (4)
Nie uważam że nie kasując biletów okradasz innych pasażerów, a odbierasz to co Państwo ci zabrało w podatkach i innych. Ci co kasują są po prostu zniwoleni umysłowo
- 5 6
-
2015-03-16 12:27
podatki to jedyny sposób aby od pracodawców odebrać to czego nie chcą uczciwie zapłacić pracownikom w pensji
- 0 0
-
2015-03-16 12:20
idąc Twoim tokiem rozumowania należy okradać pracodawcę bo w ten sposób odbierasz to, czego nie chcą ci uczciwie zapłacić w pens
- 0 0
-
2015-03-14 16:44
Okradasz innych mieszkańców
Bo to oni kupując bilety fundują ci przejazd
- 2 1
-
2015-03-14 11:29
dokładnie, po co płacić podatki i składki?
jak zachoruje to szybciutko zarejestruje się jako bezrobotny i se za darmochę nerkę zoperuję albo serce
- 3 1
-
2015-03-13 21:16
Zawsze mam beke, jak czesc pasazerow jedzie... (5)
i kiedy autobus dojezdza do przystanku, to bacznie obserwuja, kto na nim stoi. # babcie - spokoj, 3 mezczyzn dobrze ubranych, bez plecakow, siatek, kazdy wsiadajacy do innych drzwi...i poploch, jedni wysiadaja, inni nagle kasuja bilety.
Taka prawda, gapowicze to zlodzieje, karac ich!- 63 17
-
2015-03-15 16:22
"dobrze ubranych"
`na pewno mówisz o kanarach?
- 2 0
-
2015-03-13 21:36
(3)
wiadomka, kara śmierci dla wszystkich za wszystko!
- 18 11
-
2015-03-13 21:43
A ty uposledzony czy niepelnosprawny? (2)
Kara = mandat.
- 11 10
-
2015-03-13 22:29
a upośledzenie = niepełnosprawność (1)
jak w tytule.
- 5 1
-
2015-03-13 22:32
W twoim przypadku na pewno.
jak w tytule.
- 1 3
-
2015-03-13 21:14
(2)
Czytaj ze zrozumieniem!
PAsażer chciał kupić bilet wcześniej. Raczej nie przypuszczał, że mając 4 zł kierowca nie sprzeda mu biletu.
Z drugiej strony mógł wziąć ten bilet i stwierdzić, że na resztę zaczeka. Nie byłoby całego zamieszania, policji itd...Ot.. sieroctwo :/- 33 6
-
2015-03-14 06:13
Nie wiem dlaczego ale mam dziwne przeczucie ze kierowca byl Pawel Procenko hmm.... to on takie zajoby cwiczy ze z 4 zl nie wydaje...
- 2 4
-
2015-03-14 06:05
Albo mogł po prostu nie brać reszty i miałby bilet
- 5 1
-
2015-03-16 11:41
Łapanki (1)
ciekawe jak to działa dla turystów z zagranicy - że niby nie ciemnogród ale kierowca Euro nie przyjmie :P Ponadto wszędzie na zachodzie obowiązuje cena za bilet a nie dopłatę do biletu w kwocie 115 zł:) a bilet 3,50 :) no Miś jak nic i ciemnogród. Szkoda słów, a policja to sankcjonuje wraz z niektórymi Sądami. Bo też nie wszystkie. Każdy pasażer podróżny powinien mieć prawo zakupu nawet od kontrolera w tej samej cenie i skończyło by się blokowanie drzwi i łapanki jak z drugiej wojny światowej :)
- 4 0
-
2015-03-16 12:21
Niestety nasz kraj to ciągle państwo opresyjne.
Lata zaborów i wpływów okupacyjnych (np. komuna) długo jeszcze będą odbijać się czkawką. Dziwi, że w czasach dostępu do informacji z całego świata i niemal nieskrępowanej turystyki, dzięki którym jasno widać, że system może działać inaczej, tyle ludzi ciągle akceptuje taką sytuację.
- 2 0
-
2015-03-16 12:15
renoma to k**wy
kilka miesiecy temu jadac n4 z szadolek natknalem sie na kanarow. co ciekawe, bylo ich trzech i wszyscy udawali ze spia. w sumie wiadomo srodek nocy. na petli na ujescisko wsiadl moze 17letni chlopak (pokazal mi pozniej dokumenty, na ktorych mial adres z wroclawia). chcac kupic bilet u kierowcy zaraz po wejsciu do pojazdu uslyszal ze z dychy nie wyda. kierowca mowiac to glupio sie usmiechal a kontrolerzy jakby tylko czekali na taka okazje. wyczuwajac dobra koniukture automatycznie zerwali sie i polecieli sprawdzac bilety. chlopaczek ze lzami i przerazeniem w oczach blaga kierowce, zeby tylko mandatu nie dostac, tlumaczy ze nawet nie mial gdzie kupic bilet-wiadomoo, na ujescisku niebardzo jest gdzie po 24.00. dalem chlopakowi te 2zl na bilet ulgowy a kontroler doskoczyl do mnie i zaczyna cisnac...ja sie glupio usmiechnalem i zapytalem czy chcialby sie sadzic o znieslawienie. niby nic a zaraz wysiedli. tepic te buractwo z renomy...najgorsze jest to ze ten z filmiku mieszka kolo mnie...:(
- 2 0
-
2015-03-16 12:09
pochwały dla Gdyni
To chyba tylko w Gdańsku takie rzeczy się dzieją. Jeszcze nie spotkałem się z taką sytuacją w autobusach Gdyńskich tam zawsze kierowcy sprzedają bilety czekając na przystanku az wszyscy pasażerowie kupią rzadko się zdarza by odmówił sprzedania karnetu chyba ze naprawdę ktoś nierozgarnięty ma 50 czy 100 zł. Jednak chyba to jest inna kultura kierowców z Gdyni.
- 3 0
-
2015-03-16 12:03
byłem śwadkiem jak kierowca wydał z 20zł obcokrajowcowi - gdzie konsekwencja??
czyzby nie chciał sie błaźnić brakiem znajomosci angielskiego bo przecież odmowę sprzedazy musiałby wyjasnić :-D
chyba, że ten durny przepis jest typowo polski i obcokrajowców nie dotyczy- 4 0
-
2015-03-16 11:46
Odmowa sprzedaży
Mnie spotykały takie sytuację. Jedna mi się najbardziej zaszyła w pamięci.
Na co dzień nie poruszam się komunikacją miejską więc posiadaczem biletu nie byłem. Akurat oddawałem auto do mechanika i chciałem wrócić do domku.
Biegłem do autobusu. Wpadłem w ostatniej chwili przez drzwi kierowcy. Proszę o bilet z odliczoną kwotą. Pan do mnie (rozmawiający przez telefon podczas prowadzenia pojazdu), że mi nie sprzeda bo na przystanku jest automat. Na to ja, ze przecież biegłem do niego to jak miałem kupić jeszcze po drodze bilet.
Na to on, że widział mnie, że stałem sobie na przystanku i nie kupiłem... No ku... widział mnie... bardzo ciekawe. Widział mnie co najwyżej na przejściu dla pieszych, przez które przebiegałem.
Na następnym przystanku musiałem wysiąść bo nie miałem biletu...
A na tym już automatu nie było... Poszedłem więc piechotą...- 2 1
-
2015-03-15 17:48
Historyjka (1)
Mnie natomiast spotkała "złośliwość"? ze strony kierowcy. Przesiadałam się z kolejki na autobus na pętli we Wrzeszczu. Aby zdążyć biegłam (kierowca nie mógł nie zauważyć). Weszłam pierwszym wejściem od kierowcy. W garści miałam już 2 zł. Chcę kupić bilet, kierowca prosi o wyliczone 1,8 zł. Oczywiście nie miałam :( Pytam, czy nie mogę mu "podarować" tych 20 gr. - Nie! Na zewnątrz jest automat. O ja naiwna... wyskoczyłam do automatu i usłyszałam zamykające się za moimi plecami drzwi. Tak drodzy Państwo, kierowca odjechał!
- 2 3
-
2015-03-16 11:40
No i?
Skoro była pora jego odjazdu to odjechał....
- 0 1
-
2015-03-16 10:56
O co kaman?! (1)
Sprzedający powinien posiadać środki finansowe aby wydać kupującemu resztę. Jeżeli ich nie posiada to jest jego wina i nic nie zwalnia go z niej. Można sobie pisać milion regulaminów. Napisanie regulaminu nie może stać w sprzeczności z innymi zasadami i przepisami. Jeżeli regulamin byłby wytyczną do przestrzegania, to jego część składowa rozkład jazdy daje każdemu Klientowi prawo do zerwania umowy i żądania zwrotu pieniędzy za bilet w przypadku opóźnienia kursu choćby o minutę. Pomyślał ktoś o tym?W tym wypadku Klient powinien odwołać się do sądu. Zachowanie kierowcy jest po prostu sprzeczne z prawem i tyle.
- 0 2
-
2015-03-16 11:38
To żeś wymyślił....
A niby czemu sprzedający powinien posiadać środki finansowe żeby wydać resztę? Bo tobie się tak podoba?
To pasażer powinien posiadać drobne. Nie posiada, jego wina.- 0 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.