Kierowcy ochlapują pieszych we Wrzeszczu
8965 wyświetleń 10 grudnia 2018 (478 opinii)Niestety, wielu kierowców nie myśli o tym, albo ignoruje fakt, że jadąc szybko w deszczu mogą ochlapywać pieszych.
Więcej na ten temat
Opinie (478) 8 zablokowanych
-
2018-12-10 10:34
Takie coś to zwykły rozbój i chamstwo.
W ubiegłym roku w Grudniu na wysokości Przychodni Stomatologicznej we Wrzeszczu ktoś mnie ochlapał do tego stopnia, że cały: buty, spodnie, kurtka, czapka były do prania. Nawet opiłem się tej wody z kołuży i miałem ją w oczach, że przez chwilę nie widziałem. A szedłem akurat do pracy...
- 3 1
-
2018-12-10 10:31
Nie mieszkam w Gdansku
ale jak jadę jego ulicami , to przed kałużą dodaję gazu. Mam przyjemność z tego , że oblewam błotem durny elektorat ktory d**ilnie od 20 lat wybiera winnego stanu ich dróg.
- 3 3
-
2018-12-10 10:27
Weź sprawy w swoje ręce jak powiedział prezes
Wymierz sprawiedliwość. A gwoździem po lakierze . Najbliższemu.
Będzie remis.- 3 3
-
2018-12-10 10:25
Pan Tomasz robi pr?
- 6 0
-
2018-12-10 10:16
Może i nie musimy, ale lubimy :)
Jak się co nie podoba, polecam siedzieć w domu.
- 5 3
-
2018-12-10 10:15
Do Pana auto-ra.
Drogi Panie Tomaszu, hamowanie przed kałuża i spowodowanie w ten sposób stłuczki może skutkować mandatem i punktami karnymi. Gdy zahamujemy, a ktoś w nas wjedzie, bo była kałuża, dla policji będzie to wykroczenie, spowodowania nieuzasadnionego zagrożenia na drodze. Dlatego odradzam wszystkim kierowcom hamować czy zwalniać drastycznie widząc kałuże, jeśli w ciemności będą w stanie je zauważyć.
Pan wspaniałomyślny autor Tomasz Larczyński członek ruchu społecznego Lepszy Gdańsk, członek Komitetu Rewitalizacji przy Prezydencie Miasta Gdańska, z racji pełnionej funkcji, raczej powinien się skupić na pisaniu pism do UM o wyremontowanie drogi w tym miejscu, gdyż to nie kierowcy ją tak zbudowali, że gromadzi się na niej woda.
Innym rozwiązaniem jest w porach gdy pada deszcz, zamknięcie pasa przy chodniku. A ludziom, którzy zostali ochlapani i ubrania w ten sposób zostały zniszczone, radze składać pozwy do UM, gdyż to jest jego droga i jego chodnik, który jak widać nie zapewnia bezpiecznej drogi dla pieszych.- 13 6
-
2018-12-10 08:57
(1)
A ciężko zarządcy drogi postawić na granicy chodnika i jezdni barierki, które zatrzymywały by fontanny wody?
- 10 2
-
2018-12-10 10:06
Taaak
Zamiast gruntownych remontow nawierzchni ulic, a te są w opłakanym stanie, prośmy jaśnie prezydenta o to, by ktoś znajomy wygrał przetarg na projekt i montaż ekranów wyłapujących błoto.
- 0 0
-
2018-12-10 10:04
Oczywiście, że nie musimy. Ale czasem po prostu nie widać, że jest głębsza kałuża, czasem trudno hamować, bo siedzący na tylnym zderzaku - przywali z tyłu, a kiedyś miałem sytuację, gdy tuż obok niedającej się ominąć kałuży dwie plotkary stały i były zdziwione konsekwencjami... Tam nie można było jechać zbyt wolno.
Sugeruję - uważać na sytuacje drogowe.- 8 3
-
2018-12-10 09:57
Nie w tym przypadku
Zazwyczaj da się nie chlapać , ominąć kałuże natomiast w tym przypadku było by trudno większość prawnego pasa zalana na środku duży ruch więc nie uciekniesz natomiast nagłe hamowanie w momencie kiedy dostrzeżemy tą kałuże jest niebezpieczne zwłaszcza na Grunwaldzkiej . Taka sytuacja myślę że nikt tam specjalnie i z sadysfakcją nie chlapał.
- 8 3
-
2018-12-10 09:50
i to jest ten moment gdy wszyscy na lewy pas...
ale wtedy jakis inny kamerowiec nagra film i podpisze " krolowie lewego pasa"
- 5 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.