TV

Kierowcy narzekają na próg zwalniający przy CH Manhattan

7474 wyświetlenia 3 grudnia 2015 (215 opinii)

Kierowcy narzekają na próg zwalniający przy GCH Manhattan we Wrzeszczu. Twierdzą, że jest zbyt wysoki, ma ostre krawędzie a najechanie na niego grozi uszkodzeniem podwozia. Przedstawiciele galerii tłumaczą, że kierowcy przekraczali tam dozwoloną prędkość i że odkąd powstał - nie było ani jednego zgłoszenia o uszkodzeniu pojazdu. Na co dzień, wielu kierowców go omija jadąc pod prądd, przecinając wcześniej podwójną ciągłą linię.

Więcej na ten temat

Opinie (215) 2 zablokowane

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Chcieli, by kierowcy zwolnili. A ci jeżdżą pod prąd

    wysokosc (3)

    Próg to pikuś. Przed wjazdem do parkingu podana wysokość wjazdu 3,60, tuż przed szlabanem 1,80... a wysokość auta 1,86...

    • 14 1

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Chcieli, by kierowcy zwolnili. A ci jeżdżą pod prąd

      fakt, moje auto ma 1,85 wys., musiałam wycofywac z dolu sprzed szlabanu, a za mną kolejka aut....

      • 8 0

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Chcieli, by kierowcy zwolnili. A ci jeżdżą pod prąd

      (1)

      Zapewne chodzi o to, że przed wjazdem na parking jest jeszcze jedno piętro dla dostaw i pewnie dlatego jest większa wysokość.
      Mogli to jednak lepiej oznaczyć i nie było by problemu.

      • 10 0

      • Opinia do artykułu

        Zobacz artykuł Chcieli, by kierowcy zwolnili. A ci jeżdżą pod prąd

        dokładnie tak jak piszesz...

        • 3 0

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Chcieli, by kierowcy zwolnili. A ci jeżdżą pod prąd

    "nie da się po nim przejechać bez radykalnego wytrącenia prędkości"

    Jest to oczywista bzdura - skoro wcześniej jest postawione ograniczenie do dychy, to zwalniać muszą tylko ci, którzy olewają to ograniczenie.

    • 23 2

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Chcieli, by kierowcy zwolnili. A ci jeżdżą pod prąd

    Ten próg powinien zostać rozebrany w tym miejscu ! (3)

    W październiku przejeżdżałem z żoną na zakupy do manhatanu i doszło do poważnego uszkodzenia naszego auta i auta pewnego psychola który jechał z zakupów.
    Wjeżdżałem powoli a osoba z przodu szybko jechała i podczas gdy dojechałem do progu nagle we mnie uderzyła. Przez próg uderzenie było silniejsze bo auto stało na podwyższeniu i pojazd z naprzeciwka uderzył w podwozie ! Moja żona straciła przytomność z bólu ! Myślałem że umrę ze strachu o nią ! Ja miałem tylko lekkie uderzenie, a ten psychol z przodu miał bóle głowy. Przyjechała policja i karetka. Policja dała mandat temu który w nas uderzył. Żona pojechała do szpitala na badania. Na szczęście nic się nie stało. Ten psychol powinien dostać nieźle pałami od policji.
    Ale druga sprawa to ten próg musi być rozebrany. Nie wiem czy napisać do policji pismo ? Czy do cholery gdzie ? Policja powinna zabrać ten próg i postawić np koło zieleniaka bo tam szarżują jak psychole też !

    • 8 18

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Chcieli, by kierowcy zwolnili. A ci jeżdżą pod prąd

      Włos się jeży na głowie czytając powyższy wpis. Człowieku, to że ktos w Ciebie wjechał to nie wina progu zwalniajacego, tylko tego kogoś. Próg zwalniajacy jak najbardziej powinien byc w tym miejscu , powinno sie takze zainstalowac barierkę, miedzy dwoma pasami ruchu, by uniemozliwic zmianę pasa w celu ominiecia tego progu. Jedyne co mogłby zrobic zarzadca tego parkingu, to jakos zwiekszyc oznakowanie, ze ten próg jest zainstalowany. Np, podswietlone tablice z napisem "uwaga próg". I tyle. Niestety w Polsce na chamstwo kierowcow to jedyna rada. Miną wieki zanim nauczymy się kultury jazdy.

      • 11 2

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Chcieli, by kierowcy zwolnili. A ci jeżdżą pod prąd

      Wg Ciebie to wina progu? No proszę....

      • 6 1

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Chcieli, by kierowcy zwolnili. A ci jeżdżą pod prąd

      ty Masz progi w mózgu

      Lecz sie

      • 4 0

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Chcieli, by kierowcy zwolnili. A ci jeżdżą pod prąd

    Ale macie problemy, nic tylko usiąść i płakać..... (2)

    Często odwiedzam Manhattan i nie widzę, żadnego problemu z tym progiem. Fakt, trzeba zwolnić ale czy to komuś przeszkadza? Ludzie, czy wy wszędzie widzicie problemy, nawet w jakimś głupim progu? Faktycznie musicie mieć smutne życie...

    • 12 9

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Chcieli, by kierowcy zwolnili. A ci jeżdżą pod prąd

      Zwolnienie nie jest problemem (1)

      Problemem jest to, gdy przejeżdżam samochodem dopuszczonym do ruchu, produkowanym przez dużego producenta na skalę masową zawsze zaryję podwoziem, nawet jak zatrzymam się przed samym progiem. Po prostu właściciele w swoich SUVach nie widzą problemu.

      • 2 2

      • Opinia do artykułu

        Zobacz artykuł Chcieli, by kierowcy zwolnili. A ci jeżdżą pod prąd

        Ja mam samochód o niskim zawieszeniu i nie mam problemu

        Widocznie musisz zrobić sobie zawieszenie skoro ryjesz. Kiedy ostatnio badales amory i sprężyny?

        • 1 0

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Chcieli, by kierowcy zwolnili. A ci jeżdżą pod prąd

    Ja piernicze...

    Po trzech latach komuś zaczął próg przeszkadzać...

    • 9 7

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Chcieli, by kierowcy zwolnili. A ci jeżdżą pod prąd

    wniosek dla mnie jest taki że przed przystąpieniem do egzaminu na prawo jazdy kierowcy powinni dobę jeździć z psychiatrą i przechodzić testy jak na broń... testy powtarzać co 5 lat - skoro tak trudno zwolnić do 10 km/h...

    • 10 6

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Chcieli, by kierowcy zwolnili. A ci jeżdżą pod prąd

    próg jest czy go nie ma. (5)

    Dla mnie to nie problem. Nie mam terenówki ale nie omijam progów. A w tym miejscu dobrze że jest. Jeżeli ktoś omija próg w tym czy podobnym miejscu powinien się zastanowić po co on jest. Największy problem z progami mają dresy w dresowozach i stare sztrucle z których rdza leci na każdej nierówności.

    • 17 10

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Chcieli, by kierowcy zwolnili. A ci jeżdżą pod prąd

      (2)

      Wiem po co są progi i zwalniam kiedy trzeba, nie jestem dresem i nie mam starego sztrucla, ale po niektórych progach, takich jak przy tym centrum handlowym, to po prostu nie da się przejechać nawet wolno nie uszkadzając zawieszenia.Jeśli muszę skorzystać z tego centrum to również omijam ten próg. Pozdrawiam i życzę trochę więcej rozsądku nam wszystkim :)

      • 4 5

      • Opinia do artykułu

        Zobacz artykuł Chcieli, by kierowcy zwolnili. A ci jeżdżą pod prąd

        (1)

        Pier..isz jak potłuczony. To co ty masz za samochód pochwal sie ze przejazd przez próg niszczy e nim zawieszenie.

        • 4 2

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Chcieli, by kierowcy zwolnili. A ci jeżdżą pod prąd

      Zwolnienie nie jest problemem (1)

      Jazda zgodnie z przepisami nie stanowi dla mnie problemu. Problem mam gdy stosując się do przepisów uszkadzam sobie podwozie! Zaznaczam że jeżdżę sprawnym i produkowanym na skalę masową samochodem.

      • 2 2

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Chcieli, by kierowcy zwolnili. A ci jeżdżą pod prąd

    Typowy cwaniak z Kaszub, zaoszczędzę amortyzatorach :-)

    • 9 4

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Chcieli, by kierowcy zwolnili. A ci jeżdżą pod prąd

    próg zwalniający jednorazowo nie zniszczy samochodu (1)

    ale codzienne przejeżdżanie przez próg przez 3 lata w drodze do pracy i wracając z pracy powoduje że, samochód dostaje w kość i to nieźle

    dodając do tego jeszcze wszystkie inne progi w mieście jakie trzeba pokonać możemy od razu założyć że w przeciągu 5 lat żywotność naszego podwozia jest skracana o 0,5 roku...

    oczywiście ZDiZ ma to w pupie bo słowo "bezpieczeństwo" uzasadnia wszystko tak jak słowo ekologia jeszcze 10 lat temu wstrzymywała każdą sensowna inwestycję...

    • 16 11

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Chcieli, by kierowcy zwolnili. A ci jeżdżą pod prąd

      jazda po polskich drogach

      Bardziej daje w kość. Dziura na dziurze...

      • 2 1

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Chcieli, by kierowcy zwolnili. A ci jeżdżą pod prąd

    Gdzie jest problem? (2)

    Jeżdżę tam parę razy w tygodniu, zwalniam, przejeżdżam i już - a samochód jest cały ... Tym co ciężko zwolnić, co udają że nie widzą progu, to pewnie przeszkadzają również: przejścia dla pieszych, ograniczenie w mieście do 50 km/h, ograniczenie do 70 km/h na Al. Zwycięstwa, linie ciągłe, zakazy, nakazy, czerwone światła, ...
    To nie próg jest problemem tylko pseudokierowcy z problemami. Gdyby nie ich głupota to i ten próg nie byłby potrzebny.

    • 20 11

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Chcieli, by kierowcy zwolnili. A ci jeżdżą pod prąd

      Problem jest istotny (1)

      Widocznie masz wyżej zawieszony samochód ode mnie. Ja jadąc zgodnie z przepisami zawsze tam zaryję- dlatego od jakiegoś czasu po prostu omijam ten próg. Zaznaczam ze nie jeżdżę jakimś wyjątkowo sportowym samochodem, tylko miejskim toczydełkiem mercedesem klasy A

      • 1 3

      • Opinia do artykułu

        Zobacz artykuł Chcieli, by kierowcy zwolnili. A ci jeżdżą pod prąd

        Od jakiegoś czasu omijać próg. ...

        A nie pomyślałeś ze zacząłeś go omijać z powodu sprężyn i amortyzatorow których pewnie nigdy nie sprawdzałeś i w końcu siadł. ..

        • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Popularne, a nie widziałeś

Najczęściej oglądane