Więcej na ten temat
Opinie wybrane
-
2023-08-01 13:02
szczerze? (7)
To ostatnio przyglądałam się takiej konstrukcji i za nic nie rozumiałam jak to działa...
Gdyby pan kierowca podpowiedział pasażerowi:" tak i tak. To i to" -zapewne nie trzeba by wzywać straży tylko by odjechali dalej w siną dal...
Nooo ale niektórzy są niedowartościowani widocznie- 88 45
-
2023-08-01 13:31
(1)
I tu się mylisz. Jeżeli kierowca powie zrób tak i tak, to i to. A dojdzie do wypadku, uszkodzenia ciała lub mienia to winny będzie kierowca bo to on powiedział/nakazał zabezpieczyć rower w taki a nie inny sposób.
- 20 13
-
2023-08-01 13:38
Kompletna bzdura
- 8 10
-
2023-08-01 13:48
Joooo.. każdemu niech tak tłumaczy i zamiast jechać 40min będzie jechał trasę 1.5h (3)
- 9 7
-
2023-08-01 14:12
A przez tą kłótnię ile bus miał opóżnienia? (2)
- 7 1
-
2023-08-01 15:08
Tyle samo, ale zawsze jednego rowerzyste w autobusie mniej (1)
Nie pierwszy raz już wystąpiła taka sytuacja, podobnie już było w innych miastach z hulajnogami, gdzie kierowcy tez wzywali policję i ta usuwała pasażera z hulajnogą siłą.
- 3 1
-
2023-08-01 22:12
Co za głupi
- 0 0
-
2023-08-01 14:55
Nie wiem co chcial udowodnić pasazerowi
- 4 1
-
2023-08-04 08:12
Kiedys nie bylo problemu
Jak się wchodziło z rowerem do autobusu, ktoś dojechał do punktu A, nie miał siły, wrocil komunikacja miejska, teraz albo się mówi że skoro jechał na rowerze to na rowerze musi wrócić.. a i kierowca cie wyprosi z autobusu... tylko po co ta gadka? Sami sobie stwarzamy niepotrzebne problemy
- 8 2
-
2023-08-03 14:32
ja wychodzi na rower to niech jedzie rowerem a nie komunikacja miejska (1)
- 8 15
-
2023-08-03 14:44
Przecież mowa jest o dziecku.
Dziecko może się szybciej zmęczyć niż dorosły i ma pełne prawo kontynuować dalszą jazdę autobusem.
- 2 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.