TV

Kaliber 44 na Jimek+

4779 wyświetleń 14 sierpnia 2016 (63 opinie)

Kaliber 44 na Jimek+ w ramach festiwalu Solidarity of Arts 2016.

Więcej na ten temat

Opinie (63) 1 zablokowana

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Jimek+, czyli hip-hop na orkiestrę symfoniczną

    Serio? (2)

    Ej, ale wiecie że Rubik też miał orkiestrę?:)

    • 2 0

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Jimek+, czyli hip-hop na orkiestrę symfoniczną

      (1)

      Jimek to taki Rubik dla młodzieży i tyle... Jak ktoś kocha hip hop to pojechał na Hel na De La Soul, którzy byli wyśmienici

      • 2 0

      • Opinia do artykułu

        Zobacz artykuł Jimek+, czyli hip-hop na orkiestrę symfoniczną

        Hel

        De La Soul nie znam ale sprawdzę. A Rubikomania, pardon, Jimkomiania w narodzie postępuje;)

        • 1 0

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Jimek+, czyli hip-hop na orkiestrę symfoniczną

    (1)

    Naturally 7, coś niesamowitego.
    Miuosh, czy jak mu tam powinien zapisać się na lekcje dykcji. Choćby do chłopaków z K44. Rożnica klas.

    • 21 10

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Jimek+, czyli hip-hop na orkiestrę symfoniczną

      sorry - ale chyba byliśmy na różnych imprezach

      nie zauważyłem różnicy - dla nich pojęcie "klasa" jest chyba nieosiągalne, chyba nawet niezrozumiałe - myślę oczywiście o 44 i Mioshu, - Naturally 7 to inna bajka to rzeczywiście KLASA

      • 0 0

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Jimek+, czyli hip-hop na orkiestrę symfoniczną

    Koncert zjawiskowy i wyjątkowy (2)

    ale nie na Ołowiance!!!To miejsce nie nadaje się na imprezy z tak liczną publicznością

    • 11 15

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Jimek+, czyli hip-hop na orkiestrę symfoniczną

      sorry - ale chyba byliśmy na różnych imprezach

      poza Naturaly 7 i Senegalem na starcie jedna wielka żenada, skończyłem na 44, dalej się już nie dało trawić tego ....

      • 0 0

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Jimek+, czyli hip-hop na orkiestrę symfoniczną

      Fantastyczne

      Koncert cudowny, przegląd muzyki z różnych gatunków.

      • 7 3

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Jimek+, czyli hip-hop na orkiestrę symfoniczną

    To był maraton dla wytrwałych. (2)

    Szkoda, że tak mało osób doczekało finałowego występu Jimka i NOSPRu. Dziękujemy Jimku!!!

    • 12 2

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Jimek+, czyli hip-hop na orkiestrę symfoniczną

      Nie ma czego żałować !

      Ile badziewia można wytrzymać - 44 nie do strawienia, a rzygnąć w publisię nie wypada.

      • 0 0

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Jimek+, czyli hip-hop na orkiestrę symfoniczną

      Myślę, że Kapela Maliszów się do tego przyczyniła. Zdecydowanie nie wpasowali się w całokształt :)

      • 10 0

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Jimek+, czyli hip-hop na orkiestrę symfoniczną

    Zawiedziony

    Gdyby nie naturaly 7, to niemal totalna klapa. Jimek skąd coś takiego jak Miuosh i 44 - żenada, przepraszam "pieprzyć" do mikrofonu każdy może, ale dlaczego na scenie i za MOJE pieniądze (kiedyś w Opolu Stur zadeklamował "śpiewać każdy może" - wydawałoby się, że go zrozumiano, może warto odkurzyć nieco historię). Podobno jeszcze po 44 coś dobrego się wydarzyło, ale dla mnie koncert się skończył na tym etapie (zresztą nie sam opuszczałem Ołowiankę). To było nie do przyjęcia - wstyd dla imprezy, Wierzę że za rok wróci poziom sprzed lat i co najmniej koncertu dnia następnego Kilar +. Jimek - na Twoim miejscu bym przeprosił, za półgodzinne spóźnienie również - "KULTURA CHŁOPCZE".

    • 1 0

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Jimek+, czyli hip-hop na orkiestrę symfoniczną

    Kaliber bez orkiestry byl mega slaby. (1)

    A Naturaly 7 zozpsulo system. Byli najlepsi!!!!

    • 44 4

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Jimek+, czyli hip-hop na orkiestrę symfoniczną

      Było mi żal patrzeć na twarze muzyków NOSPR

      gdy Kaliber zaczął swój performance...

      • 2 1

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Jimek+, czyli hip-hop na orkiestrę symfoniczną

    Kaliber44 (3)

    ta nazwa powinna umrzeć razem z Magikiem

    • 10 4

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Jimek+, czyli hip-hop na orkiestrę symfoniczną

      Bzdura

      K44 to nie sam Magik.

      • 2 2

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Jimek+, czyli hip-hop na orkiestrę symfoniczną

      (1)

      Ale przed, czy po wydaniu Kill'em All?

      • 6 3

      • Opinia do artykułu

        Zobacz artykuł Jimek+, czyli hip-hop na orkiestrę symfoniczną

        Ten zespół skończył się na Kill'em All!!!

        • 1 0

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Jimek+, czyli hip-hop na orkiestrę symfoniczną

    Maliszów fajne ale nie na tym koncercie (1)

    Kapela Maliszow ciekawa, ale nie na ten koncert, faktycznie ostudzili emocje. Kaliber 44 zdecydowanie ponizej oczekiwan, Miuosh duzo lepiej poradzil sobie ze wspolpracą z orkiestrą

    • 15 1

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Jimek+, czyli hip-hop na orkiestrę symfoniczną

      Panowie z K44 nie mają już tego młodzieńczego entuzjazmu i poprawnie ale bez energii opracowują robotę na scenie. Szkoda, że nie znaleźli jakiejś formuły na siebie, tak jak kiedyś Beastie Boys. Bo potencja twórczy cały czas jest duży, chociaż mam wrażenie, że to głównie zasługa Abradaba.

      • 1 0

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Jimek+, czyli hip-hop na orkiestrę symfoniczną

    Niby z jakiej okazji mieliby wpuścić resztę publiczności na Golden, skoro bilety były płatne? Koncert mega, może z wyjątkiem muzyki folkowej, która nijak nie pasowała,ale artykuł jeszcze słabszy niż ten cały folk...

    • 3 1

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Jimek+, czyli hip-hop na orkiestrę symfoniczną

    Błędny program, kto to wymyślił?

    Łączenie muzyki jazzowej ze słowno-muzyczną grafomanią zwaną 'hip-hopem' to moim zdaniem organizacyjna kompromitacja. Należało to rozdzielić i stworzyć dwa oddzielne koncerty, mogłyby być tego samego dnia, jeden muzyczny, drugi komercyjno-grafomańsko-hip-hopowy. Zapraszanie Kenny Garreta, żeby go pokazać o 1 w nocy, to kuriozum. Nie można było zacząć Garretem o godz. 20, a potem wpuścić hip-hopowe kurioza? Niech za rok sprowadzą Garreta, jako główną gwiazdę. Jeszcze Senegalski na początku jazz był OK, można to było połączyć z Garretem.

    • 7 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Popularne, a nie widziałeś

Najczęściej oglądane