Interwencja straży miejskiej po koncercie w Zielonej Bramie
11498 wyświetleń 16 lipca 2020 (891 opinii)Są wizytówką Gdańska, ale mieszkańcy śródmieścia nie chcą, aby koncertowali w Zielonej Bramie, bo są zbyt głośni. We wtorek 14 lipca muzycy z DownTown Brass dali kolejny uliczny koncert, który tak, jak wiele poprzednich, zakończył się interwencją straży miejskiej.
Więcej na ten temat
Opinie (891) ponad 20 zablokowanych
-
2020-07-17 11:04
stare raszple z warszafki
- 0 1
-
2020-07-17 11:26
Lepiej żeby stali po bramach i krzakach i chlali piwo, ćpali itp.
Czemu jak menele stoją po krzakach, bramach i jakoś tak szybko straż miejska nie reaguje. Ale jak jakaś dewotka zadzwoni że młodzi ludzie grają, koncertują i że zagłusza jej ciszę w dzień, to zaraz się zjawiają. Oni nie grają w nocy, a cisza nocna jest od 22:00 do 6:00 rano. Jak komuś przeszkadza muzyka i gwar starówki może się przeprowadzić w spokojniejsze miejsce.
- 0 3
-
2020-07-17 12:02
Czytam wypowiedzi obu stron i widze, że muzyxy z downtown nie kumaja
pani mówi, że muzykę lubi i ze oni graja na pewno spoko ale że w domu to słyszy a nie chce ciągle słuchać. A muzycy odpowiadają że przecież są super fajni bo miasto ich zaprasza wiec niech pani spada. Heh normalnie Bareja się klania. Chlopacy tłumacza jeszcze że nie mają gdzie talentu rozwijać i zarabiać. Ehhh co ma do tego ta babcia, pod domem której to grają?? Nonsens. Powinni przenieść muzyków dalej od kamienic, ale miasto oczywiście ma większe problemy, zajeci są agitowaniem przeciwko pisiorom, stąd tak mało czasu na cokolwiek w mieście...
- 7 5
-
2020-07-17 12:05
Re (3)
Ubiegłego lata spędzałam urodziny w Gdańsku. Spacerując z koleżankami natrafiłyśmy na koncert pod Zieloną Bramą. Wrażenia nie do opisania! Chłopaki dają czadu, robią kawał dobrej muzyki! Rozumiem mieszkanców ale powinni pójść na kompromis i dogadać się z chłopakami bo są wozytowką tego miasta. Do dziś wracam do nagrań i wspominam te wakacje. Trzymam kciuki!
- 5 9
-
2020-07-17 15:55
I od tamtej pory śledzisz trojmiasto.pl i w końcu doczekałaś się, by napisać o tych niezapomnianych wrażeniach. Podobnie jak kilkanaście osób przed tobą, podpisujących się (co raczej tu rzadkie) imieniem. Litości! Spamować też trzeba umieć.
- 3 1
-
2020-07-17 18:43
W Gdańsku mamy miejsca na koncerty /czadowa muzyke, z dala od zamieszkanych okolic.
- 4 1
-
2020-07-18 03:25
To ich weź pod swoje okna, proste
- 1 1
-
2020-07-17 12:09
Proponuję sprawdzić kto, kiedy i za jakie zasługi dostał mieszkanie na Starówce. Niektórym pewnie należały by się dodatkowe tortury.
- 3 5
-
2020-07-17 12:11
Tylko zgoda buduje...
Nie chceta chalasu?Toc to bardzo proste!Niech miasto im sowicie placi by nie grali.wezmo kase i pojdo na piwo.Okoliczne ogrodki piwne bendom tez cosik z tego mialy.Ot co.Wilk bendzie syty a i owca cala.A turysci jak chcom sluchac to niech jadom do opery lesnej.Proste,nie?
- 0 5
-
2020-07-17 12:13
Nie wypychajmy kultury z przestrzeni publicznej (2)
Za każdym razem przechadzając się uliczkami starego miasta mam nadzieje na muzyczny 'spektakl', zespołu, indywidualny czy nawet chłopaka grającego na pustych wiadrach. To elementy tworzące historyczne dzielnice wielu europejskich miast. Grajkowie ożywiają je i sprawiają, ze czuje się jak bohater filmu. Wszystko dzieje się w godzinach dziennych, legalnie. Nie zabierajmy sobie tak pięknego, dobrego darmowego elementu naszego Gdańska. Weekendowe darmowe koncerty pod oknem byłyby czymś, co przyjąłbym z otwartymi ramionami. W przypadku niechęci... kupiłbym szczelniejsze okna ;)
- 6 8
-
2020-07-18 03:26
To weź ich pod swoje okna, sprawdzisz czy trzeba wymieniać na szczelniejsze
- 2 2
-
2020-07-18 06:14
Stuknięty jakiś jesteś , być może za dużo hałasu plastikowych wiader.
- 1 0
-
2020-07-17 13:11
Dziwne.
Z jednej strony przeszkadzają muzycy albo np. zamknięta ul. Wajdeloty (na 4 dni). Z drugiej - codzienne hałasy rodzimej patologii, wrzaski na podwórkach, wyjący wiejski tuning czy śmieciary hałasujące codziennie rano pod oknami jakoś nie wzbudzają poczucia gotowości do walki. To jak to w końcu jest?
- 5 5
-
2020-07-17 13:15
zróbcie tak jak w Londynie w metrze - tylko na wyznaczonych miejscach grają ludzi którzy umieją coś zagrać
a nie g*wniarze z rozstrojoną gitarą i kartką - zbieram na piwo. powinien być casting muzyków i jeśli dobrze gra to są zapisy na określone godziny w te miejsca- po równo - kilka miejsc oddalonych od siebie by muzyka się nie nakładała i koniec, jak ktoś stanie nielegalnie to 5 tysięcy kary i pozbędziemy się szarpidrutów
- 2 0
-
2020-07-17 13:43
Jak tak świetnie grają to niech organizują koncerty w miejscach do tego przeznaczonych.
Kto chce niech idzie. Współczuję wszystkim, którzy muszą słuchać tego jazgotu, turystom także.
Dajcie żyć. Pozdrawiam- 9 4
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.