Gdyński Pekin prawie bez mieszkańców
9745 wyświetleń 12 lutego 2019 (5 opinii)Trwa wyburzanie gdyńskiego Pekinu. Z terenu Wzgórza Orlicz-Dreszera wyprowadziło się już blisko 200 osób.
Więcej na ten temat
Opinie (5) 2 zablokowane
-
2019-04-30 22:21
Pekin (2)
Bardzo dobrze niech się wyprowadzili bynajmniej ludzie poprawią swoje warunki bytu i w końcu nauczą się za wszystko płacić gdybym ja tam mieszkała to odkladalabym po 500zł miesięcznie i nie mieszkalabym w socjalu lub wynajem ale ludziom z Pekinu się wszystko należało
- 4 0
-
2019-05-04 01:38
Pekin
W Pekinie mieszkali różni ludzie którzy mają godność człowieka już się dawno wyprowadzili została tylko garstka ludzi którzy nie wiem na co czekają po prostu trzeba będzie płacić czynsz
- 3 1
-
2023-02-07 16:15
Tragiczne
Pekin swoja nazwę miał od zarządcy ktory w imieniu wlascicieli zarzadal terenem. Jak rozpoczęła się wojna to nie wykonał nakazu Niemców ( nie wywiesił portretu hitlera w domu i innych też nie namawiał i nie zmuszał. Zostal aresztowany i zamordowany 11 listopada w Piasnicy. Wdowa i szescioro dzieci nielicznie dotrwali do 1945 roku. Dom budował za swoje pieniądze a co zrobiono córce? Jak innym zburzyli. Franciszek Pek patriota. Warto?
- 0 0
-
2019-09-20 19:44
Gdynia pekin (1)
Ludzie mieszkali bo po co płacić bardzo dobrze że mieszkanie dostają pod wynajem w końcu zaczną myśleć i może w końcu dojdą sami do konkretnego celu wnioski na mieszkanie trzeba było składać kilka lat wcześniej a zachowali się jak małe dzieci mówiąc skromnie kochani życzę wam abyście dostawali mieszkania swoich marzeń ja mam takie i jestem szczęśliwa powodzenia
- 2 1
-
2023-02-07 16:22
Bzdura
Kiedy skladac? W 1939 roku. Franciszek Pek zarządca tymi nieruchomosviami w imieniu właściciela zostal zamordowany 11 listopada 1939 roku w Piasnicy. Już poraz kokejny nie mam siły do wypowiedzi ludzi. Zanim napiszecie to dowiedzcie się jak postąpiono z żoną i gromadą dzieci. Stracili wszystko a kiedy juz wydawalo się że bedzie lepiej to zostali wypedzeni. Tak Gdynia dba o ludzi.
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.