Gdański protest po głosowaniu ws. prawa aborcyjnego
2146 wyświetleń 17 stycznia 2018 (726 opinii)Wczesnym wieczorem 17 stycznia, w Gdańsku rozpoczęła się demonstracja zwolenników liberalizacji prawa aborcyjnego. Jej organizatorzy zdecydowali, że działacze Platformy Obywatelskiej, Nowoczesnej oraz Polskiego Stronnictwa Ludowego nie będą mogli ani przemawiać, ani prezentować swoich emblematów. Powodem tej decyzji jest odrzucenie przez sejm obywatelskiego projektu ustawy "Ratujmy Kobiety", które nastąpiło m.in. w wyniku działań posłów wspomnianych partii.
Więcej na ten temat
Opinie (726) ponad 100 zablokowanych
-
2018-01-19 10:57
Neomarksistowski feminizm nie przejdzie!
- 4 0
-
2018-01-19 11:01
Protestować każdy może , jeden lepiej drugi gorzej .
I od nowa " polska ludowa " .
- 2 0
-
2018-01-19 11:09
szok
Nigdy ni myślałem że nastaną takie czasy że jedziemy walczyć o śmierć....
- 3 1
-
2018-01-19 23:35
Wybór
Dlaczego kobieta, ktora wie że urodzi chore dziecko, które nie będzie mogło samodzielnie funkcjonować nie mogła by nie utrudniać sobie życia, które na pewno podzieli się na "przed" i "po"?
- 0 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.