Gdański Półmaraton AmberExpo 2014
6825 wyświetleń 26 października 2014 (134 opinie)1990 osób pobiegło w głównymi ulicami miasta podczas pierwszego Półmaratonu Gdańsk, z czego 1981 pokonało cały dystans 21,0975 km. Jako pierwszy na mecie zameldował się Kenijczyk John Tanui.
Więcej na ten temat
Opinie (134) 8 zablokowanych
-
2014-10-26 16:17
Totalny brak konsekwencji. (13)
Nie rozumiem po co umieszczać w serwisie informację,że ul. Jana z Kolna będzie zamknięta w stronę centrum, jak tuż po godzinie 10 nie można było przejechać dalej niż do ECS!!! Albo policjanci blokujący drogę byli niedoinformowani albo organizatorzy :/ w każdym razie niesmak pozostał. Zablokować pół miasta na pół dnia... gratuluję pomysłu.
- 31 32
-
2014-10-26 16:21
Czy miasto jest tylko dla kierowcòw? (9)
A od kiedy miasto i ulice zarezerwowane są dla kierowców?
- 13 11
-
2014-10-26 16:27
nie, nie jest tylko dla kierowców. (7)
nie o to chodzi. Czytanie ze zrozumieniem. Po co w serwisie informacja,że dana ulica będzie zablokowana w określonych godzinach, w OKREŚLONYM KIERUNKU jak człowiek zaplanuje podróż tak aby nie natknąć się na utrudnienia a tu zonk. Okazuje się,że wszelkie informacje na temat blokady ulic można sobie wsadzić gdzieś. Mimo,że biegający poruszali się jednym pasem,a policja stoi i blokuje ten,którym samochody mogły się poruszać.
- 11 2
-
2014-10-26 16:38
(6)
No tak, bo w Gdańsku jest jedną ulica, którą dojedziesz wszędzie i nie ma innych dojazdow. Brak wyobraźni skutkuje, że stales w korkach. Bo organizator napisał, że będzie zamknięta od 10, to Ty jeszcze o 9:59 byś chciał wjechać. A blokowanie jednego tylko jednego pasa na jezdni jest zwykłym sprowadzaniem niebezpieczeństwa na uczestników biegu.
- 3 11
-
2014-10-26 17:28
(3)
Dalej nie o to chodzi. Jana z Kolna miała być zamknięta w stronę CENTRUM, usiłowałam dojechać tą ulicą w drugą stronę(Z CENTRUM- w okolice dzielnicy Młyniska) bo takie informacje podano w internecie, jednak realia były zupełnie inne, tylko o to mam żal do policji/organizatorów.
- 11 2
-
2014-10-27 13:14
Biegłem i też się dziwiłem, że nic nie jedzie :) Chyba ktoś przedobrzył :) Może za rok trochę poprawią :)
- 0 0
-
2014-10-26 19:11
(1)
Na pewnie nie pół dnia... bo już około było otwarte...
- 1 0
-
2014-10-26 19:30
Miało być około 11...
- 1 1
-
2014-10-26 19:40
(1)
własnie o to chodzi ze cały gdańsk był zablokowany dojazd do domu we wrzeszczu musiałem jechac przez żabianke
- 4 3
-
2014-10-26 21:09
No k**wa dramat, jak żyć?
- 6 5
-
2014-10-26 18:40
autobusem
w stronę obwodnicy nie było połączenia,póżniej jechałem do brzeżna tramwajem też się nastałem
- 3 1
-
2014-10-26 19:57
em mylisz się (1)
radzisz innym czytać ze zrozumieniem a sama info o utrudnieniach nie zrozumiałaś. A w info. stoi jak wół.
- ul. Jana z Kolna (kierunek Centrum) 9.00-10.35
- ul. Wały Piastowskie 9.00-11.10
- ul. Podwale Grodzkie 9.00-11.30
Jak chciałaś wjechać na JzK od strony centrum tuż po 10-tej skoro Wały zamknięte od 9-tej w obu kierunkach- 2 1
-
2014-10-26 21:56
wiem gdzie bylam i gdzie stalam i o ktorej godzinie. Dlatego wlasnie mam pretensje o totalny brak konsekwencji. Ale to już ostatni wpis bo wszyscy wiedzą lepiej :) pozdrawiam i miłego wieczoru.
- 2 1
-
2014-10-26 19:11
Policja zawsze może uznać, że dla bezpieczeństwa lepiej zamknąć całość
i
- 0 1
-
2014-10-27 12:08
Pie******* mentalność " polaków "
Z logistycznego punktu widzenia nie wiem czy możliwe jest puszczenie ok. 2000 zawodników w jakieś wąskie atrakcyjne uliczki biorąc pod uwagę, że to był półmaraton (jak wiadomo większość bezsensu komentujących tutaj osób zada zaraz sobie lub publicznie pytanie ile km ma półmaraton?). A drugą sprawą jest to, że start specjalnie był w godzinach porannych kiedy nie ma aż takiego ruchu na drogach. Ale jak wiadomo większość ludzi jest coraz bardziej wygodna no i musi nawet te 100m do najbliższego sklepu podjechać samochodem bo przecież jakby się szło pieszo to jeszcze przypadkiem korona z głowy by mogła komuś spaść. Dlatego dla mnie uczestnika tego półmaratonu i biegacza, który trenuje i startuje na zawodach od 9 lat takie komentarze to śmiechu warte. Pomyślcie, wystartujcie potem komentujcie. Pozdrawiam
- 1 0
-
2014-10-27 10:06
Najlepiej jak nic nie będzie się działo
To wtedy wszyscy będą zadowoleni ... najfajniej jest wtedy gdy każdy dzien jest taki sam jak można wstać zjeść w****** się dojechać do miejsca bez korków zasnąć i znowu zjeść w****** się. Tak to jest życie ....
- 2 0
-
2014-10-26 19:13
organizacja do bani (7)
Biegam i porównując z innymi imprezami tego rodzaju, organizacje oceniam słabo. Z parkowaniem wokół startu - kicha, żeby zaparkować kolo stadionu należało być do godziny 8.00, dla kogo to??? A meta zlokalizowana w hali w strefie bez publiczności??? bliscy nie mają szans strzelić ci fotki czy pogratulować z bliska.... Catering? Brak. Muzyka nap... I najważniejsze że stoiska handlarzy są....słowem jarmark, a nie impreza sportowa. I gdyby nie endorfiny z samego biegu:)) niesmak za zle zainwestowane 70 zł...
- 11 20
-
2014-10-26 20:17
Drogo i byle jak ,ale przynajmniej woda była!! (3)
pierwszy raz widziałem by zwykłą pomidorówkę z makaronem wydać trzeba było kucharzy w metrowych czapkach zatrudnić :) Tak się marnuje nasze wpisowe!!
Było tak głośno ze własnych myśli nie słyszałem a do kolegi musiałem na ucho krzyczeć!! Brak prysznic porażka!!- 2 1
-
2014-10-26 21:21
(1)
pzu warszawski tez nie daje pryszniców, a pomidoróka była tez :_
- 0 3
-
2014-10-27 09:46
a to jak cos jest organizowane w warszawce to znaczy ze jest wzorem?Samodzielnie myslec niepotrafisz?
najwyraznie niebyłes na innych imprezach
- 0 1
-
2014-10-26 20:32
Tą zupę sponsorowalo Amberexpo więc nasze wpisowe na to nie poszło
- 3 1
-
2014-10-26 21:19
parking po 8.00 był dostępny, inaczej niż w informatorze
- 0 0
-
2014-10-26 20:59
Aga to ty chyba byłaś na innym biegu. Przyjechałem przed 9 i spokojnie zaparkowałem. Miejsc było mnóstwo. Do jedzenia było ciasto drożdżowe , banany a po biegu zupa pomidorowa. publiczność na mecie była , ale w jaki sposób wyobrażasz sobie aby 2 tyś uczestników rodzinki były na mecie??? Oj Aga chyba zdjęcia na fejsbuka nie zdążyłąś zrobić .
- 4 2
-
2014-10-26 19:29
Parking był otwarty do 9 - sam wjeżdżałem... jako debiut imprezy oceniam bardzo dobrze... nastepnym razem mogą otworzyć parking od strony przystanku tramwajowego PGE Arena, wtedy wjazd mozliwy do konca.
Co do cateringu - zupa mi niepodpasowała, ale widziałem że inni jedli ze smakiem. Kwestia gustu.
Moi bliscy pogratulowali mi od razu, przebiegłem metę oddałem chipa wziałem wode i izotonik i przeszedłem do hali gdzie bliscy mogli mi zrobić nawet tysiąc zdjęć. Gdyby tak jak piszesz każdy chciał mieć zdjecia od razu na mecie, uściski rodzin, to gdzie by się zmieścili wszzyscy wbiegający na metę? W tym roku biegłem: Półmaraton Pucki, biegi w Gdyni, Westerplatte, Verve Run i ten obecny - w każdym biegu po wpadnieciu na mete - znajomi czy rodzina nie mogli stać na linii mety, trzeba było przejsc strefę buforową.
Stoiska dla handlarzy są na każdym biegu.
O jakiej inwestycji mówisz? Inwestujesz 70 zł aby zjeść coś, zrobić sobie zdjęcie z rodziną? To mogę mieć bez takiej inwestycji. Dla mnie ważny jest sam udział, chęć sprawdzenia swoich możliwości po żmudnych treningach. Rywalizacji z innymi zawodnikami. Wiec nie mówie tutaj o żadnej inwestycji, tylko o zadowoleniu, które mam po ukonczeniu takiego biegu.
Zgodze się z Tobą w sprawie muzyki - za głośno.- 13 3
-
2014-10-27 09:43
prysznice powinny byc obowiazkowo wiekszosc sie nieprzebrała i te przepocone ciała było mocno czuc na zakmnietej hali
Organizator chciał by ludzie zostali na zawodach do ogłoszenia wyników wiec jego obowiązkiem jest udostępnić choć zwykły natrysk!! Kto niebył było widac na zdjeciach jak wielu jest z numerami nahali
- 3 2
-
2014-10-26 19:37
Wszystko rozumiem, ale to nie jest fajne, kiedy jadę tramwajem i nagle zatrzymują nas na 20 minut (1)
jeśli w perspektywie mam jeszcze przesiadkę na Zaspie na następny tramwaj, a przez te 20 minut nie tylko nie zdążam, ale też i przepada mi bilet godzinny. TO NIE JEST W PORZĄDKU. Powinno się dokładnie i w każdy dostępny sposób informować mieszkańców o takich utrudnieniach ruchu.
- 20 12
-
2014-10-27 08:46
od poł roku było wiadomo, od dwóch tygodni trąbiono wszem i wobec
plakaty na słupach, w gazetach, portalach...
Policz ile tygodniowo stoisz w zwykłych korkach, dlaczego wtedy nie piejesz.
Miasto jest dla wszystkich, nie tylko dla miłosników niedzielnego łazenia po galeriach- 4 3
-
2014-10-26 16:06
Pozdrawiam wszystkich uczestników i dopingujących kibiców na trasie. (4)
Tych ostatnich niestety było trochę mało.
- 55 9
-
2014-10-27 07:58
Kibiców???
Czy was juz kompletnie popiescilo???
- 0 5
-
2014-10-26 16:10
Kibice stali w korkach. (1)
- 10 6
-
2014-10-26 23:28
A trzeba było stać na chodniku :)
- 5 2
-
2014-10-26 16:27
POlska zacofany kraj kibiców brakowało to jeszce nie Berlin
- 6 5
-
2014-10-26 19:22
Haters gonna hate (6)
Jak zawsze znalazły się "polakowate hejtery". Szczerze mam dość tego ciągłego narzekania i krytykowania imprez sportowych.
Szanowni Państwo radzę tyłeczki ruszyć na spacer, a nie w niedziele o 10:00 zapierdzielac samochodami ;] Miasto jest dla ludzi. A to samochody częściej korki robią niż ludzie podczas biegów.
Kubeczki na każdym biegu walają się wzdłuż trasy i są później sprzątane.
A co do porządku w Europie - to chyba mało Europy widzieliście :)
Ps. Liczę, że na kolejnym biegu będzie nie 2 tys., a 10 tys.! ;o
Pozdrawiam,
Dumna Biegaczka- 33 15
-
2014-10-26 19:40
Krytykujemy nie same imprezy, tylko te wszystkie niespodziewane niedogodności (3)
to i tylko to. Biegajcie sobie, ale trochę szacunku dla mieszkańców miasta, którzy muszą się w nim także przemieszczać i mają do tego pełne prawa.
I bez wiochy w stylu "kubek walnięty na jezdnię, a co tam! niech lata, i tak w mieście syf".- 3 5
-
2014-10-27 07:48
???
O czym Ty piszesz? Kubeczek miałem na metę zabrać? Były strefy wyrzucania kubeczków, a jak ktoś w nią nie trafił to i tak wszystko jest posprzątane przez organizatorów. Przejdź dziś sobie trasą i poszukaj kubeczków. Ciekawe ile znajdziesz. Pewnie coś się trafi, ale na pewno mniej niż kipów na przystanku ;)
- 5 0
-
2014-10-26 20:23
radio telewizja naokragło podawały informacje od tygodnia
plakaty na całej trasie nawet plakaty w komunikacji miejskiej ale buractwo twierdzi ze nic nie wiedziało!!Jak była by ewakuacji to pewnie by sami w mieście zostali i mieli pretensje ze oni nic nie wiedzieli!!
- 5 1
-
2014-10-26 19:48
Niespodziewane? Plakaty o półmaratonie były rozwieszone na trasie półmaratonu prawie tydzień, wiec była szansa zaznajomić się z problemami komunikacyjnymi, które mogą wystąpić.
Jak widzę czytacie portal "trójmiasto". Portal ten też informował z wyprzedzeniem (chyba wpiątek) co bedzie zablokowane, jakie utrudnienia i w jakich godzinach.- 6 4
-
2014-10-26 19:33
Wszystko rozumiem, ale to nie jest fajne, kiedy jadę tramwajem i nagle zatrzymują nas na 20 minut (1)
jeśli w perspektywie mam jeszcze przesiadkę na Zaspie na następny (normalnie na tym samym bilecie godzinnym), i przez to nie zdążam na drugi środek komunikacji i przepada mi bilet godzinny. TO NIE JEST W PORZĄDKU. Powinno się dokładnie informować mieszkańców o utrudnieniach ruchu.
- 5 4
-
2014-10-27 07:45
???
Mieli Ci list wysłać czy zadzwonić? Było sporo informacji w mediach, na słupach. Zresztą skoro wchodzisz na ten portal to tu też był podane które ulice w jakich godzinach zamknięte będą. Tak więc nie wiem o co Ci chodzi?
- 3 2
-
2014-10-26 22:17
maraton
każdy słyszął wiedział że bedzie maraton omijaj korki i tyle ,a nie stekaj jak kazdy polak,
- 4 5
-
2014-10-26 21:46
kto mierzył poszczególne kilometry?
Nie wiem czy macie te same wrażenie ale poszczególne oznaczone kilometry na trasie nie były zmierzone dokładnie. W okolicach 7-8km trochę się wydłużyło za to w okolicach 14-15 skróciło. Sumarycznie wyszło ok ale jak już organizator decyduje się na oznaczanie każdego km to niech się do tego przyłoży. Są ludzie co nie mają GPS i międzyczasy biorą z oznaczeń - przy dokładności +/-100m to porażka.
Poza tym organizacja ok.- 3 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
