Food trucki opanowały parking stadionu
6922 wyświetlenia 23 marca 2019 (169 opinii)Przyszła wiosna i to dosłownie, bo pogoda w sobotę zachęcała do wyjścia z domu, a wraz z nią wróciły kulinarne imprezy pod chmurką. "Jemy na stadionie", czyli coroczny zlot barobusów na Stadionie Energa Gdańsk, zapoczątkował sezon na wciąż cieszące się dużą popularnością uliczne jedzenie z food trucków. Festiwal potrwa aż do niedzieli przy parkingu P4 (wjazd od ul. Żaglowej ), wstęp wolny, ceny zeszłoroczne: większość dań kosztuje od 20 do 30 zł.
Więcej na ten temat
Opinie (169) ponad 20 zablokowanych
-
2019-03-24 12:50
Takie podłe jedzenie w takich podłych warunkach
powinno być 4 razy tańsze.
Wystarczy wykreować popyt a naiwni się znajdą.- 14 1
-
2019-03-24 11:44
Moment bo czegoś nie rozumiem...
Ludzie stoją w kolejce do budki, płacą tyle co w restauracji, dostają żarcie w papierku, walczą o miejsce żeby zjeść a do toalety idą do.. Toi Toi-a? xD Żarcie z budek to ma sens jakby kosztowało 10zł, tak jak kiedyś było, sflaczałe burgery czy tłuste frytki, ale szybko i tanio, a jak ktoś chce zjeść porządnie w normalnych warunkach to idzie do knajpy...
- 18 0
-
2019-03-24 11:14
Opinia wyróżniona
(1)
Ludzie!zawsze komuś coś nie pasuje i widzę,że większości. Przecież takie imprezy to świetna rzecz. Nikt nie każe tam jesc,ale nawet jak się że to człowiek od tego nie umrze. Masakra co z wami?takie imprezy integrują nasze społeczeństwo np. Zawsze krytykujecie. Jakieś zmiany przydadzą się Gdańsku. Ludzie-smacznego:):)
- 8 13
-
2019-03-24 11:43
Spokojnie, ja byłam wczoraj, pechowo trafiłam na niezbyt porywającego food trucka ale w końcu sama taki wybrałam. Ogółem fajna inicjatywa.
- 0 2
-
2019-03-24 11:31
Duże koszta (1)
Parking 20zł
Frytki duże belgijskie 16zł
Byle burger 28zł
Piwo 12zł
Ludzie dla pieniędzy tracą zdrowy rozsądek. Jak się obliczy to wychodzi min 300+zł zarobku na godzinę!!! pracując na tej imprezie w foodtrucku. A przeciętny "Kowalski" musi na to pracowac 5 dni.- 17 2
-
2019-03-24 11:42
Nie mówi się "koszta" . Boże, co za spece...
- 0 2
-
2019-03-24 11:09
Nie! (1)
Mówię nie Szanownym Panom od sprzedaży churros, a być może i innym. Tych akurat widziałem przy pracy i serdecznie dziękuję. Pan w jednych jednorazowych rękawiczkach przyjmuje i wydaje pieniądze i jednocześnie z uśmiechem na buzi nakłada przy pomocy tych samych rękawiczek ręką (bo najprościej) churros do pojemnika. Na zwrócenie uwagi, odpowiedział, że nie widzi w tym niczego niehigiecznego i jest OK. Oddał pieniądze, pewnie niewiele na tym stracił, gdyż sporo ludzi już czekało na jedzenie. Nie wiem, czy tylko mnie to razi, bo uważam, że jeśli jest tak samo higieniczny w przygotowaniu ciasta, czy załatwianiu potrzeb fizjologicznych, to ja straciłem apetyt. Nie polecam.
- 30 1
-
2019-03-24 11:16
Dramatyzujesz;) On te rękawiczki dezynfekuje gorącym dymem z papierosa palonego za budą.
- 8 0
-
2019-03-24 10:59
W post?! skandal!
- 8 2
-
2019-03-24 10:53
Food trucki:/ A potem oglądasz balerony opalajace się na plaży latem z grubym d*pskiem i cellulitem
- 15 7
-
2019-03-24 10:37
Parking za 20 zł...
- 10 3
-
2019-03-24 10:22
A komu się wydaje, że to jest obrzydliwe, niech odwiedzi strefę gastronomiczną na kultowym festiwalu w Kosakowie
wtedy zrozumie, przez kogo i dla kogo ten trend i że nie jest on do zatrzymania.
- 3 2
-
2019-03-24 10:08
Smrodek spalenizny na parkingu
no zaje...ty sposób na rozrywke z rodziną! Co jeszcze wam wkręcą?
- 19 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.