Festiwal Open House Gdynia
5353 wyświetlenia 11 października 2015 (25 opinii)Barcelona, Nowy Jork, Rzym, Londyn, a teraz również Gdynia - w sumie 30 miast na całym świecie rokrocznie organizuje festiwal Open House, którego ideą jest otwieranie ciekawych miejsc, obiektów dla szerszej grupy odbiorców. W premierowej odsłonie gdyńskiego festiwalu odwiedzający zobaczyli 16 ciekawych lokalizacji, a wśród nich prywatne mieszkania, apartamenty, a nawet galerie sztuki.
Więcej na ten temat
Opinie (25) 3 zablokowane
-
2015-10-11 13:08
impreza ciekawa (3)
ale język chyba naukowy.. ;) "miejsca livingowe"? Tak, czepiam sie, ale jakoś nie mogę przyzwyczaić się do takiego wtykania anglojęzycznych słów.
- 77 0
-
2015-10-19 16:49
Popieram.
- 0 0
-
2015-10-11 15:17
im ktoś jest głupszy, tym chętniej używa obcych słów
wydaje mu się, że jest dzięki temu bardziej wytworny, ale tak naprawdę pokazuje tylko, jak mizernie posługuje się polszczyzną...
- 37 0
-
2015-10-11 14:24
To nie jest język naukowy
tylko BEŁKOT
- 37 0
-
2015-10-15 22:32
farba jachtowa...
Ktos sobie pomalował chałupę farbą jachtową... Geniusz a za kilka lat rak od świństw w niej zawartych które maja chronić przed słoną woda, słońcem i wiatrem
- 3 0
-
2015-10-14 08:41
gośc
strasznie hotelowo
- 5 1
-
2015-10-11 13:58
dwanaście razy (4)
w tak krótkim artykule użyto nazwy Open House
- 44 4
-
2015-10-11 15:14
artykuł jest dośc długi, a trudno nie wspomnieć o nazwie imprezy (3)
- 4 13
-
2015-10-11 16:38
(2)
Rzeczywiście, mogli użyć skrótu OH
- 10 3
-
2015-10-13 07:25
Dom Otwarty
brzmiałoby prowincjonalnie?
- 7 0
-
2015-10-11 19:39
jest wiele zamienników poza nazwą własną
- 6 1
-
2015-10-11 18:06
50 metrowy Apartament (2)
Pełny luksus.
- 30 3
-
2015-10-12 17:18
apartament to jest mieszkanie o dużym metrażu - zazwyczaj ponad 100m kwadratowych z osobnymi sypialniami i łazienkami dla przykładu , stawiam flaszkę że żadne z tych nie spełnia tych wymogów a jest ich znacznie więcej...
- 6 0
-
2015-10-12 13:46
To mieszkanie miało miało 64 m2
- 0 0
-
2015-10-12 15:14
"Maciek w grudniu stracił życie, gdy chodzili po mieszkaniach"
Nie wiem czemu ale ten artykuł przypomniał mi "Nasza klasę" Jacka Kaczmarskiego.
- 4 2
-
2015-10-12 09:11
moj hałs jest klozet dla obych :P (1)
I tym sie szczyce, tylko znajomi wiedza gdzie mam komode a gdzie fotel - to dopiero ciekawostka... A wydac 200.000 na wykonczenie wraz z nadzorem, projektantem to nie jest nic czym powinno sie chwalić. Mamie tez powinienes placic za to że cie ubierała ! ;)
- 7 1
-
2015-10-12 14:50
A co to jest 200 koła....
....tyle wydałem bez architektów i projektantów....i jeszcze trochę mi zostało do zrobienia a mieszkoanko nie jest ogromne, bo tylko 70m2.
- 1 1
-
2015-10-11 22:28
Przyznać trzeba (1)
że ludzie coraz wymyślniejsze sposoby na reklamę i przezentacje swoich "biznesików" mają. Jak się wczytać w ten artykuł, który nawaisem mówiąc odbieram jak sponsorowany lub przynajmniej inspirowany, to zewsząd woła niezbyt nachalna, ale zdecydowanie wyczuralna potrzeba zaistnienia i pokazania się uczestników (ni mylić z oglądającymi). Mieszkanie , które architekt urządziła, a tam przy okazji torebki szyje i logo wstawiła... przezentujemy nasze prace i zachęcamy do skorzystania z naszej oferty. Szkoda, że miaszamy ludziom w głowach, że to obcowanie ze sztuką i doświadczenie niemal nadprzyrodzone tak wejść do czyjegoś (no właśnie czy na pewno zamieszkanego?) mieszkania?
Marketing szeptany i wirusowy już dawno nie są na czasie jak widzę.- 24 6
-
2015-10-12 09:46
pfft
Architekt nie szyje torebek, tylko jest architektem. Dwa różne mieszkania, dwie różne właścicielki. I tak, mieszkają tam. Ty nie sprzątasz jak się gości spodziewasz?
- 3 1
-
2015-10-11 18:59
Może się czepiam, ale te "apartamenta" wyglądają jakby tam nikt nie mieszkał, ewentualnie czasem "pomieszkiwał".
- 32 1
-
2015-10-11 17:44
przywiązanie DO, duma Z/E
- 10 3
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.