FETA 2015
5193 wyświetlenia 13 lipca 2015 (69 opinii)Bardzo widowiskowo zakończył się 19. Festiwal FETA. Artyści francuskiego Générik Vapeur spełnili pokładane w nich nadzieje i ich "Waterlitz" był najlepszym i zdecydowanie najbardziej efektownym spektaklem festiwalu. Jednak impreza na terenie Centrum Hewelianum i Placu Zebrań Ludowych nie ma tak dobrego klimatu, jaki miała na bastionach. Wszystko wskazuje na to, że w przyszłym roku Feta wróci tam, gdzie było jej najlepiej.
Więcej na ten temat
Opinie (69) 3 zablokowane
-
2015-07-13 09:35
Finał fety w skali od 1 do 6. (2)
Daję ...7, ale reszta to w większości mierna.
- 4 6
-
2015-07-13 14:33
Sam jesteś mierny. FETA w tym roku była bardzo dobra
- 1 2
-
2015-07-13 09:40
W zeszłym roku nie byłem
W tym roku przekonałem sie że to miejsce nie nadaje się na Fetę. Organizacyjnie dno! Parking górny przy Majdanie to fikcja. Miał być dostępny - tak podawano na www trojmiasto. pomimo , że było na nim pusto nie pozwolono wjechać - pan poinform mnie, że nie ma tam już miejsc. KŁAMAŁ! W inf Fety powiedziano mi w pt o godz 21, że bilety na nd mogę kupić w kasie przy Placu Zebrań. Zszedłem.KASA nieczynna!!!
- 3 7
-
2015-07-13 08:35
Finał :/ (4)
Kiepsko, gaci nie urwało. Ogólnie za późno, kiepsko zorganizowane, brak polskiego narratora :(
- 19 32
-
2015-07-13 09:30
a ty czytać po polsku nie potrafisz ? (2)
- 8 2
-
2015-07-13 10:39
do mądrali:P (1)
To jest moje odczucie, masz prawo do innego:P Nie pisałem o braku tłumaczenia, mojego wolnego czytania i wadzie wzroku (bo chyba muszę się jednak wybrać do okulisty hehe.. bo coś mi litery łamało:P). Nie było wszystko tłumaczone a narracje w języku francuskim można było zastąpić polskojęzycznym lektorem.
Wizualnie szału nie było, treść jakaś dziwna, zaangażowanie aktorów duże.- 2 9
-
2015-07-13 14:32
Dobra, zamilcz już śledziu
- 2 4
-
2015-07-13 08:43
były polskie napisy na kontenerach
- 13 1
-
2015-07-13 13:44
Centrum Hewelianum to bardzo dobra lokalizacja (1)
Oczywiście każdy może mieć swoje zdanie, ale wysnuwanie wniosków po kilkudziesięciu negatywnych komentarzach to gruba przesada. Wiadomo, że najgłośniej krzyczą (wypowiadają) się wszelkiej maści malkontenci, którym nic nie pasuje, nic się nie podoba. Zróbcie (prośba do organizatorów) jakieś referendum, czy inne głosowanie, i niech chociaż będzie to decyzja demokratyczna (powiedzmy), a nie oparta na paru frustratach.
Chodzę na Fetę od początku, jestem jej wielkim fanem bez względu na to, gdzie się odbywa. Akurat dla mnie, ale też moich znajomych, Dolne Miasto (które, na marginesie, bardzo lubię, i często odwiedzam na rowerze) nie było wcale jakieś ekstra wyjątkowe. Miało swoje plusy i minusy, jak każde inne. Centrum Hewelianum pod tym względem wcale nie jest gorsze czy lepsze. A "magii" mu też nie brakuje, zapewniam. Wszystko zależy od indywidualnej wrażliwości, a cała dyskusja zaczyna przypominać rozważania o gustach, o których - wiadomo - przecież się nie dyskutuje:).
A jeśli chodzi o tegoroczną FETĘ, to zaliczam ją do tych na plus. A jedno z "przedstawień" dołączam nawet do mojej ekskluzywnej, indywidualnej listy najlepszych w ogóle. To Nieuw Lef i "Jesus' Miracle Lab" & "Mirlen's Mad Ride".
Pozdrawiam wszystkich sympatyków FETY, i do zobaczenia za rok. Gdziekolwiek by się nie odbyła!- 10 3
-
2015-07-13 14:00
O co chodzi z tym Jezusem? Wszyscy tacy zachwyceni a NIK nie chce opowiadać, co tam się działo. :-) ja niestety dotarłem zbyt późno i już nie sprzedawali biletów. Chyba Jezus był już zbyt zmęczony.; -)
- 2 1
-
2015-07-13 13:46
Szanowni Państwo,
organizatorzy FETY, wróćcie na bastiony.
Ta lokalizacja ma szerokie spektrum dla teatru = wiele miejwsca,
gdzie może grać kilka teatrów równolegle. Dla kazdego gusta coś!
Miejsca:
boisko danego CKUMiE, Mała Zbrojownia obok placu Wałowego,
a także placyk przez tym bastionem, Grodza Kamienna w sąsiedztwie największego bastionu św. Gertrudy, a sam bastion św. Gertrudy do ŚWIETNE miejsce miejsce do siedzenia, każdy siedzi "piętro wyżej" i krzesełka
se egoistycznie dany mądrala nie postawi!!! a spektakl grany vis-a vis.
A kolejne bastiony i sąsiedztwo, to kolejne przestrzenie teatralne.
Dla teatrów które wykorzystują wode(a była takowe),
przystań kajakowa KW Żabi Kruk.
Wróćmy do sprawdzonego miejsca. A same teatry, to rewitalizacja
mentalności i kultury(w dobrą stronę!) lokalnej społeczności.
Bo "kultura osobista" samych widzów o czym piszę red. Rudziński
to ZUPEŁNIE! ! ! inna kwestia, czyli "JA"! a reszta ....- 2 1
-
2015-07-13 13:43
Feta...
Psiarze, fajczarze, duże gabaryty( pchają się swoją masą)...
W programie zaznaczone były spektakle odpłatne( podano miejsce ,gdzie można było nabyć bilety). Mając wiedzę gdzie jest ul. Powstańców i Dąbrowskiego bardzo łatwo można było trafić na przedstawienia. Tak te miejsca usytuowano, że z jednego spektaklu przechodziło się w miejsce obok. Zresztą wiele osób bezbłędnie trafiało na przedstawienia...Przypadkowo poznałam piękne miejsce z różanym klombem...
Wzruszające było holenderskie przedstawienie, odważne- francuskie.- 4 5
-
2015-07-13 13:12
Feta 2015 = organizacyjne dno
- 1 0
-
2015-07-13 13:05
może i fanie,ale nic nie przebije spektaklu na wodzie teatru z Francji...kanały na dolnym mieście były sceną i scenerią-piękne po prostu...i wciąż pamiętam..
- 8 2
-
2015-07-13 13:04
słabo
tak jak większość osób, które pisały przede mną, słabe miejsce, słaba organizacja. Chyba "nowy" szef Szymon jednak sobie nie radzi, bo edycje kilka lat wstecz biją na głowę to co teraz jest pokazywane. Za dużo przedstawień sprofilowanych pod małego odbiorcę. Mam nadzieję, że organizatorzy poczytają fora i jakieś wnioski z tego w przyszłych edycjach wyciągną.
- 2 1
-
2015-07-13 11:13
Cebula
Uwielbiam ten festiwal, ale tyle cebulaków dawno nie było... Większość ludzi to chyba pomiliła miejsca i czas...
- 12 3
-
2015-07-13 11:01
ciężkie przypadki
Ciekawi byli też ludzie, którzy przychodzili na spektakle!
Oczywiście pomijając przypadki typu dwóch gabarytowych kołków co stali z przodu widowni, nie orientując się w ogóle, że zasłaniali wszystkim widok oraz zwykłego chamstwa jak leżac w tłumie widowni jarać fajki, czy gburów co kwilili się do mnie że chce posadzić na ziemi ciężarna żonę gdzie było wolne miejsce "bo będę zasłaniać kur...".
Na spektaklu, nazwijmy "z kozłami" przyszło dożo rodziców z małymi dzieciakami w wieku do 10 lat i nagle zaczęli się pieklić i wychodzić, bo "kozioł pchał się na samice" :P a to że w ulotce wyraźnie widnieje info o tym ze jest to spektakl od 12 lat o już dla nich nie miało znaczenia :P- 15 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.