TV

Event, jogging i deadline, czyli jak bardzo lubimy angielski język polski

6307 wyświetleń 18 maja 2017 (32 opinie)

Coraz więcej dziwnie brzmiących słów zapożyczonych z innych języków zakorzenia się w naszym, jakże pięknym języku polskim. Spytaliśmy was czy znacie i używacie tzw. korpo-mowy i innych zwrotów pochodzących z języka angielskiego.

Więcej na ten temat

Opinie (32) 1 zablokowana

  • weź słownik i zamilcz (1)

    jeśli "urzędowe" formy (w postaci bzdur językowych) stawiasz za wykładnię językową to lepiej przejdź na język angielski. "Dzisiaj" to jednocześnie dzień, nie trzeba tego powtarzać drugi raz. Tak samo marzec jest miesiącem, a chwila trwa obecnie i nie trzeba tego podkreślać. Urzędnicy to osły językowe i należy takie błędy wytykać.

    • 8 2

    • Wolę czytać głupoty napisane przez urzędników po polsku niż słuchać albo czytać bełkotu korpo angielskiego.

      • 1 0

  • Jest ok. (2)

    Ja swojego coacha personalnego od slow joggingu poznałam na evencie parentingowym, a wylukałam go na fanpejdżu weddingowym mojej psiapsiółki co właśnie przeszła z nim do friendzone.

    • 15 2

    • Psiapsiółki? ŹLE, powinno być frienda.

      • 3 1

    • O dzizas...

      • 2 2

  • pytanie

    a czy sr*m na to wszystko to jest po polsku?

    • 12 1

2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Popularne, a nie widziałeś

Najczęściej oglądane