Kierowca wozu strażackiego unika kolizji 18.04.2024
4971 wyświetleń 18 kwietnia 2024 (21 opinii)Ul. Morska w Gdyni. Dzięki umiejętnościom i przytomności strażaka jadący na sygnale wóz strażacki nie wjechał w auto osobowe, które wyjechało z lewej. Wóz naprawdę było słychać z daleka. Na szczęście nikomu nic się nie stało.
Więcej na ten temat
Opinie wybrane
-
2024-04-18 10:14
(1)
Tam zabrakło tylko rowerzysty an przejściu dla pieszych jak nie cywilnego to z firmy glovo, nie ma znaczenia czy to przejazd dla rowerów czy zwykłe przejście, oni nie zsiadają z roweru tylko jadą. No i byłby klops na chłodnicy wozu strażackiego.
- 13 5
-
2024-04-18 11:16
No tak, to kierowca samochodu prawie wjechał pod nadjeżdżający wóz strażacki, ale przywalmy się do hipotetycznego rowerzysty. Aż przypomina się scena z Misia "a gdyby to staruszka przechodziła do domu starców, a tego domu by wczoraj jeszcze nie było? (...) A może to być wasza matka? A jak ja mogę przejechać matkę jak ona siedzi z tyłu?"
- 3 2
-
2024-04-18 13:02
Jeździłem pojazdem
uprzywilejowanym i nigdy nie wjeżdżałem na pełnej parze na skrzyżowanie na czerwonym. Nie zawsze każdy musi zdążyć zareagować. Kierowca strażak powinien przytemperować emocje, bo drugim razem wogole nie dojedzie.
- 2 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
