Egzamin na prawo jazdy od kuchni
18840 wyświetleń 7 lutego 2017 (101 opinii)Pomorski Ośrodek Ruchu Drogowego to miejsce budzące skrajne emocje - od nieopisanego stresu do gigantycznej euforii. Jedni na samą myśl o PORD-zie dostają gęsiej skórki, innym kojarzy się bardzo przyjemnie. Odwiedziliśmy gdański ośrodek z kamerą, żeby przyjrzeć się pracy osób, które decydują o waszych losach. Sprawdziliśmy, jak wygląda egzamin praktyczny na prawo jazdy od kuchni oraz jakie błędy najczęściej popełniają kandydaci.
Więcej na ten temat
Opinie (101) 2 zablokowane
-
2017-02-07 19:22
Egzamin jest latwy, zarowno teoria jak i praktyka. (2)
...a jak ktos przepisow nie zna i jezdzic nie potrafi to narzeka.
Szkoda, ze nie na siebie samego.- 7 12
-
2017-02-08 15:04
Łatwy jest, gdy masz za sobą przejechane tysiące kilometrów.
Niech zgadnę. Facet-buc z Ciebie?
- 0 0
-
2017-02-07 20:00
są egzaminatorzy dość wredni
byłam świadkiem, jak kazał dziewczynie wyjeżdżać z bramy tyłem pod wzniesienie na ruchliwą ulicę, nie zdała, od razu zgasł i stoczył się do przodu
- 1 2
-
2017-02-07 17:54
Czas na zmiany w nauce i egzaminach (1)
1. 100 godzin jazdy.
2. Egzamin z uwzględnieniem włączenia się do ruchu na drodze klasy ekspresowej conajmniej.
3. Rondo turbinowe.
4. Kultura jazdy.
5. Reakcja na pieszego.
6. Reakcja na zielone.
Itp itd z pol dnia jazdy.
Rozwijać o co kaman czy jasne? Chyba nie bo nie widzę jakoś żeby wszyscy ruszali na zielonym czy wykorzystali pas rozbiegowy na S6....- 18 5
-
2017-02-08 15:03
"Reakcja na zielone". A na czerwone nie?
Jak widzisz niejasne;-)
- 2 0
-
2017-02-07 16:54
A ja nie mam prawa jazdy (2)
I jest mi z tym dobrze.
- 45 3
-
2017-02-08 14:56
Prezes też nie ma. Zatem jest ok.
- 0 1
-
2017-02-07 17:49
I sie ciesz..
Z takimi asami na jednej ulicy to dramat i jazda w nerwach który będzie z OC bulił...
- 3 1
-
2017-02-08 14:27
Całkiem spoko
Wydaje mi się że za bardzo ludzie przesadzają nie taki straszny ten PORD.
Podczas pierwszego egzaminu nasluchalem się ludzi i tak byłem zestersowany że nie wyjechałem z placu manewrowego na wzniesieniu egzaminator zauważył stres i dał kilka wskazówek ja postępować na następnym egzaminie i koniec. Podczas następnego egzaminu który zakończył się sukcesem po radach poprzedniego egzaminatora. Mojego drugiego egzaminatora oceniłem po okładce ale okazal się w porządku. Dlatego twierdzę że nie warto słuchać innych gdybym jie posłuchał miałbym prawo jazdy za 1 razem a tak stało się to że a drugim. Jeśli jesteś przygotowany zdasz napewno ale bez stresu. Viel Glück- 3 5
-
2017-02-08 11:38
Jak się nauczysz i ogarniasz to zdasz na 100% a jak jesteś ci...a to lepiej nie pchają się na drogi bo konsekwencja jest taka że mamy na drogach jak mamy. Masz umieć parkować, cofać, sprawnie ruszać że skrzyżowania i mieć szacunek i respekt do przepisów ruchu drogowego. Nie umiesz tego wszystkiego ucz się choćby Twój kurs miał trwać 50 czy 100 godzin.
- 1 5
-
2017-02-08 09:19
Poczekalnia max15min (1)
Zrobcie ky.. Cos z tym czekaniem na egzamin. Powinno byc max 15min a nie czasem godzinę czekac laskawie na pana egzaminatora. Chore czas max 15min oczekiwania
- 9 1
-
2017-02-08 09:45
to zapewne specjalnie;p Człowiek tak sie zestresuje, że później ledwo jedzie :P
- 4 0
-
2017-02-07 18:10
(6)
Jest taki idiotyczny przepis, że jak się omija zaparkowane auta stojące dwoma kołami na chodniku to trzeba włączać kierunkowskaz. Nikt tego nie robi, a kursant może zostać za to oblany na egzaminie...
- 17 5
-
2017-02-07 18:14
(2)
Janusze pewnie tego nie robią, to fakt.
Ja zawsze właczam kierunek :)- 7 2
-
2017-02-07 19:18
(1)
Życzę Ci dużo zdrowia. Jak ktoś pomyśli, że skręcasz to będziesz miala dzwona jsk w banku.
- 2 3
-
2017-02-08 08:48
Kierunkowskaz to nie skretowskaz
Kierunkowskaz pokazuke ze samochod bedzie zmienial kierunek ruchu, ale nie koniecznie bedzie skrecal.
Osoba wykonujaca manewr powinna sie najpierw upewnic czy nie beezie to stanowic dla nikogo zagrozenia.- 5 0
-
2017-02-07 19:53
(1)
Albo włączanie kierunkowskazu podczas wjeżdżania na miejsce parkingowe np w galerii handlowej. Kto włącza niech pierwszy rzuci kamień...
- 1 4
-
2017-02-07 20:05
nie no, ja włączam
zwłaszcza jak ktoś mi siedzi na zderzaku, to żeby wiedział, co zamierzam
- 13 0
-
2017-02-07 19:16
zależy jak leży
i jak stoi, to czy broi
jeśli stoi dwoma kołami a jeszcze na wysokości drzwi przednich drzwi wtrążala się na jezdnię - użyję kierunkowskazu
jeśli stoi dwoma kołami a na jezdni zostaje tylko d*pcia i tylne koła - nie użyję
jeśli jest jednokierunkowa i wzdłuż niej ktoś stanie dwoma kołami z jednej ośki na chodniku a drugą zostanie na jezdni - nie użyję
powyższe na dwukierunkowej - użyję- 0 2
-
2017-02-07 16:27
:) (1)
Egzamin w pl to jakaś porażka, uczysz się jeździć wokół komina i kujesz na pamięć drogę egzaminacyjna, do tego durne pytania na testach. Ale im więcej egzaminów nie zdanych tym więcej $$ dla pordu
- 78 7
-
2017-02-08 08:36
Wszystko jest policzone
200 egzaminow dziennie to 1000 tygodniowo i 50 tys rocznie. Jesli co roku prawojazdy chce miec ok 10-20 tys ludzi (pierwsze lub po zabraniu za punkty) to zdawalnosc musi wynosic ok 25 procent zeby ten magiel utrzymac
- 5 0
-
2017-02-08 08:20
18 lat temu zdałam za pierwszym razem
a kolega zdawał po raz 13-ty i niestety wtedy oblał.
Mój mąż był zdziwiony, przyznał, że uważał, iż nigdy nie będę jeździć autem (że się nie nadaję), miałam wtedy 35 lat.
Jeżdżę jak dotąd bezkolizyjnie, bezstłuczkowo, a praca wymaga , bym jeździła także " w trasy" po Polsce.- 3 2
-
2017-02-07 17:44
(7)
Dwa lata temu zdałem egzamin kat B za pierwszym razem
Nerwówka nie powiem jest ale co się dzieje jak wyjedziesz po raz pierwszy samotnie na miasto po za miasto ...
Myślę że prócz umiejętności sztuką na początku kariery kierowcy jest radzenie sobie w stresujących sytuacjach Pewność siebie i znajomość przepisów jest sukcesem do zdania egzaminu
Egzaminatorzy widzą i czują kto sie nadaje na drogi a kto jeszcze musi trochę się jeszcze podszkolić
Skoro jesteśmy przy szkoleniu CARUSEK :) dziękuję i pozdrawiam :)- 6 4
-
2017-02-07 18:09
też jeździłam w Carusku, (6)
zdałam za 1 razem, miło wspominam :) mimo, że egzaminowała mnie kobieta, o której krążyły niechlubne legendy, że "upupiała"
- 6 1
-
2017-02-07 19:00
(4)
upupiała :) cudowne cokolwiek to znaczy :)
- 4 0
-
2017-02-07 22:56
(1)
A trzeba było czytać Ferdydurke to by się wiedziało co oznacza
- 1 0
-
2017-02-08 06:19
Nie czytałem przyznaję testów sie uczyłem :)
- 1 1
-
2017-02-07 19:56
pomijając Gombrowicza i jego Ferdydurkę, (1)
znaczy mniej więcej tyle, żeby nie dopuścić do zdania egzaminu ;p
- 4 0
-
2017-02-07 22:54
Dyplomatycznie :)
- 1 0
-
2017-02-07 19:55
kto mnie zminusował?!
pani egzaminator z 04/10/2010 godz. 17? :x
- 2 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.